Istnienie Ogniska im. K. Lisieckiego - "Dziadka" zagrożone likwidacją

W ognisku młodzież bawi się... (fot. tcz.pl)
Istnienie Ogniska im. K. Lisieckiego - "Dziadka" zagrożone likwidacją
Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
Proszę Mieszkańców Tczewa znających od 25 lat pracę Ogniska Wych. o zaznajomienie sie z całym artykułem wraz z komentarzami pod nim wygłoszonymi i napisanie na tcz.24 swoich refleksji na ten temat...
Szczególnie byłych wychowanków Ogniska "Tczew" i Osoby z nim współpracujące (Rodzice, Nauczyciele, Wychowawcy szkolni, Pedagodzy szkolni, Pracownicy MOPS, Kuratorzy i wszyscy inni), którym na sercu leży dobro dziecka i rodzin, potrzebujących codziennego wsparcia !!!

Zaznaczam, że placówka trwa w Tczewie od 25 lat. Jest dobrze ugruntowana w środowisku.Rodzice i dzieci
nieraz czekali w kolejce na wolne w niej miejsce...

Cytat ze strony www.tcz.pl

"Tylko do końca roku dzieci i młodzież uczęszczające do Ogniska Wychowawczego im. Kazimierza Lisieckiego "Dziadka" w Tczewie mogą być pewne, że ich placówka będzie funkcjonować. Na co dzień mogą tu liczyć na pomoc wychowawców, którzy są w stałym kontakcie z rodziną, czy kuratorami, pomoc socjalną, czy ciepły posiłek. Starostwo, które teraz płaci za funkcjonowanie placówki, tłumaczy, że ma na to środki tylko do końca roku - a zadanie - zgodnie z kompetencją - powinno przyjąć miasto. Ratusz teraz analizuje sytuację, ale przyznaje, że koszta prowadzenia ogniska są za wysokie i chce rozlokować dzieci do istniejących miejskich świetlic."

Zdjęcie dodane przez redakcję

Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (44)
dodaj komentarz

  • gość_gość

    17.07.2012, 10:50

    to jest szok

    Najłatwiej zlikwidować. Co tam dzieci - ich przywiązanie, poczucie bezpieczeństwa, co tam wykwalifikowana kadra...liczą się oszczędności. Hasło przewodnie naszego powiatu. A zwłaszcza jednego Pana odpowiedzialnego za "tę działkę", który wygodnie siedzi sobie w swoim foteliku. W następnych wyborach trzeba to dobrze zapamiętać, co więcej przypominać tuż przed głosowaniem.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx3.xx5 
  • Była wychowanka _gość

    17.07.2012, 11:24

    NIE dla likwidacji Ogniska Wychowawczego

    To jest jedyne miejsce w takim rodzaju i nie zastąpi go żadna świetlica. Tam pracownicy otaczają nas ciepłem,wychowawcy zrozumieniem, pełna akceptacją. Dają wskazówki jak radzić sobie z problemami emocjonalnymi , trudnymi problemami w domu rodzinnym, chronią i ratują przed pobytem w placówce opiekuńczej całodobowej. Nikt nikogo nie przekreśla.Pracuje się nie tylko z wychowankiem i jego rodziną, pomaga ustabilizować sytuację życiową. Dają powody do radości, uśmiechu każdego dnia, nadzieję, ze można być kimś.... Ukończyć szkole, zdobyć zawód, założyć rodzinę i wychować szczęśliwe dzieci , swoje dzieci. w szczególności zapomnieć o doznanych krzywdach, cierpniach, ciosach od życia Wychowanie w tej placówce i zakres specjalistycznej jest wysokiej jakość. Pisze o tym szczerze, bo wiem, doświadczałam tego przez długie lata. Przechodząc obok placówki , przy ul. Wojska Polskiego podnoszę głowę wysoko jestem dumna , ze skorzystałam z pomocy i wsparcia tej placówki! Gdyby nie Ognisko , nie byłabym dziś szczęśliwa zoną i matką.NIE DLA LIKWIDACJI OGNISKA !!!!

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx0.xx1 
  • wychowanek D._gość

    18.07.2012, 20:20

    mój apel!!!!

    Proszę, zostawcie mi ten Drugi Dom. Trzeciego już dla mnie napewno nie będzie!!!!

    Cytuj
    IP: 78.88.xx9.xxx 
  • q_gość

    17.07.2012, 11:44

    zostawić ognisko a zlikwidować nierobów w urzędzie

    Czemu władze miasta wyrzucają pieniądze z naszych podatków w błoto zamiast wspierać takie właśnie inicjatywy? Mają kasę dla pijaków na wódkę (bo przecież pijaństwo to choroba) ale zadbać o dzieci-przyszłość narodu to już nie łaska? Sobie dają nagrody niewiadomo za co, obsadzają rodzinę na fikcyjnych stanowiskach pracy (po jaką chol..erę im jeszcze CED z nowymi biurami??? czy te panie nie mogą poplotkować i kawy pić w domu?-nie mam najmniejszej ochoty ich opłacać) Z tych co teraz siedzą w urzędzie to może 10% nadaje się do tej pracy a reszta tylko na korytko liczy.

    Odpowiedz
    IP: 83.20.xxx.xxx 
  • 3 mieściak_gość

    17.07.2012, 12:13

    tak dla likwidacji miasto potrzebuje kasę na ....

    darmowe disco polo na bulwarze............TO SARKAZM.......ale miasto miało na finansowanie WĄTPLIWIE KULTURALNEJ ROZRYWKI JAKIM JEST KONCERT DISCOMÓŁÓW,A NIE MA NA ZDARZENIA CZY NA ŚWIETLICE ŚRODOWISKOWE...ALE NA BIDET NA PLACU HALERA UDAJĄCY FONTANNE ZA 600 TYSI MIAŁO

    Odpowiedz
    IP: 46.112.xxx.xx4 
  • >związany >z >edukacją>_gość

    17.07.2012, 15:59

    apel do myślących i przewidujących OBU RADACH

    Czy w tym POWIECIE, MIEŚCIE znajdzie się wreszcie KTOŚ, kto pomyśli, porozmawia z potrzebującymi pomocy i przeliczy rzetelnie koszty profilaktyki (wychowanie ogniskowe) i ewentualnego leczenia (placówki opieki całkowitej, za usługi której zapłaci lokalne społeczeństwo)!!!!???? KTO NAMI RZĄDZI???? Inne miasta szczycą się tworzeniem, posiadaniem TAKICH placówek, w których pomoc jest wszechstronna, pełna, głęboka, a dzieciaki znajdują bezpieczne dla siebie miejsce ich rodzice pełni są wdzięczności za wsparcie w życiowych problemach. NIE RUJNUJE SIĘ TEGO, CO CENNE, NIE BURZY SIĘ BUDOWANEGO Z TRUDEM POCZUCIA BEZPIECZEŃSTWA!!! Warto ratować nawet JEDNEGO DZIECIAKA, a co dopiero ciepłe miejsce dla TRZYDZIESTKI, wśród których prawie połowa to te - które wymagają TROSKI SZCZEGÓLNEJ. MIEJCIE DRODZY PAŃSTWO SERCE...

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx0.xx1 
  • mala_gość

    18.07.2012, 08:43

    dokładnie.

    bo to są za duże koszty???.. od kiedy edukacja i opieka wychowawcza jest na zarobek, co??? wszytkie szkoły tez zlikwidujcie, bo przecież nie maja dochodów, tylko wydatki..

    Cytuj
    IP: 195.191.xx0.xx6 
  • Rozsądny_gość

    17.07.2012, 19:47

    Kurde, tak trudno się porozumieć dla dobra takiej placówki jaką jest Ognisko Wychowawcze? Starostwo i Miasto powinno wspólnie finansować tą placówkę, bo utrzymanie takiej placówki jest obowiązkiem zarówno jednych jak i drugich. Dobro mieszkańców powiatu i miasta powinno być dla powyższych urzędów priorytetem.

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx6.xx9 
  • KM_gość

    18.07.2012, 00:02

    Nie dam się zmanipulować!

    Z początku byłam z wami, teraz jestem przeciwko. Mieszacie, dezinformujecie, próbujecie manipulować niezorientowanymi mieszkańcami Tczewa. Gracie na emocjach, a zatajacie istotę rzeczy.To nawet w połowie nie jest tak jak TU się przedstawia, NIC nie jest przesądzone, a wy obrażacie wszystkie instytucje odpowiedzialne za utrzymanie waszego ogniska. Ja nie wiem, czy ludzie sobie życzą żeby tyle kasy szło na utrzymanie tego tworu, który wyręcza rodziców w ich podstawowej roli: wychowywania dzieci, dbania o nie i żywienia ich. Pyszczą tu min. matki, które gdyby choć część energii jaką w to wkładają włożyły w pracę z WŁASNYMI dziećmi - nie byłoby problemu. Ale po co???? Lepiej zwalić wszystko na instytucje i wykorzystać naszą wspólną kasę.

    Odpowiedz
    IP: 178.181.xx6.xx7 
  • q_gość

    18.07.2012, 11:23

    mylisz fakty:nie każda z tych rodzin to patologia

    nie pakuj wszystkich do jednego wora. nigdy tam nie chodziłam ani nie mam potrzeby wysyłać dziecka ale jest wiele normalnych rodzin które niestety zapieprzają na rachunki a na życie już nie starcza - takie są polskie realia a tczewskie kumoterstwo i niechęć do zatrudniania matek to już szczyt bezczelności (wiem bo praktycznie na każdej rozmowie o pracę słyszałam:"oj mężatka, to pewnie i dziecko jest i będą następne, a dzieci chorują to pani będzie ciągle na zwolnieniu-nie chcę takiego pracownika-do widzenia" niby niezgodne z prawem ale w Tczewie praktykowane na codzień). nie popieram pomagania pijakom i nierobom ale to nie zmienia faktu, że wiele rodzin stara się żyć normalnie jednak dzięki polityce naszego nierządu często nawet egzystencją czy wegetacją nazwać tego nie można. jak rodzina ma przeżyć za 1500zł jeśli tylko ojciec pracuje bo matki juz nikt nie chce zatrudnić? dla takich ludzi są tego typu ogniska i ja tą inicjatywę popieram-dzieci uczą się, że można pomagać, nie trzeba krać ani "się sprzedawać" żeby coś mieć. LEPIEJ ZAPOBIEGAĆ NIŻ LECZYĆ

    Cytuj
    IP: 83.20.xx9.xx3 

    Czytający_gość

    18.07.2012, 11:47

    Do_KM

    Nic nie jest przesądzone? Czytaj z uwagą - to nie ludzie piszący w kometarzach tylko pan Starosta stwierdził, że : "Zarząd Powiatu uznał za zasadne przekazanie wykonywania ww. zadania Gminie Miejskiej Tczew" czyli że Ognisko Wychowawcze będzie przekazane Miastu, a co miasto na to - cytując pana Drewe " Po wstępnej analizie doszliśmy do wniosku, że nie jesteśmy w stanie przejąć tej placówki, w takiej formie, jak nam zaproponowano - ze względu na koszty. Natomiast zdecydowanie musimy przejąć dzieci, które tam uczęszczają. Powołałem specjalny zespół, który będzie dyskutował nad formą przejęcia" innymi słowy - nie stać nas na przejęcie Ogniska Wychowawczego więc jest bardzo podobna likwidacja. Jak do tej pory na forum tcz. pl nikt ze Starotwa albo Miasta nie dał komentarza że coś w tej sprawie się zmieniło to mamy prawo zakładać że na dzień dzisiejszy bardzo prawdopodbna jest likwidacja Ogniska. I o jakiej dezinformacji tu mówisz Szanowna Komenatorko? Druga sprawa - żyjemy w cudownym świecie, wszyscy zarabiamy średnią krajową ponad 3600zł miesięcznie, nie ma patologii, pijaństwa, bijacych mężów, matek zabijających swoje dzieci - obudź się Komentatorko, nie każdego stać na to aby nie pracować, dość często te matki harują całymi dniami aby mieć za co wyżywić swoje rodziny, nie każdego życie usłane jest różami. Ten twór nie wyręcza rodziców ze swojej roli on jest dopełnieniem ich roli. Nikt tu nie obraził żadnych instytucji, poczytaj sobie o działalności samorządowej, o powiecie, o gminie, o sarostwie, o wyborach samorządowych, o działaności radnych, o obowiązkach radnych, obowiazkach urzędów Starostwa, Miasta a potem wyrażaj swoje komentarze. Każdy z radnych pełni funkcję publiczną i podlega ocenie swoich wyborców, mieszkańców - nasze prawo wyborcze nie kończy się na urnie ale na sprawdzaniu działalności ludzi których wybraliśmy przez całą kadencje, nie zabieraj mi mojego obywatelskiego prawa. Co do mojego Ogniska - nie jestem z nim w żadnen sposób związany, ale każdą niesprawiedliwość będę krytykował, negował i sprzeciwiał się. Skoro wiesz co zatajają ludzie piszący w obronie Ogniska to proszę oświeć mnie, bo ja takiej wiedzy nie posiadam. Co do zwalania na instytyucje to te instytycje dostają pieniądze na realizację celów jakim jest utrzymanie Ogniska. Co do wykorzystania wspólnej kasy to żałuję że lepiej nie wykorzystali mojej kasy na Twoją Komentatorko edukację, może wtedy byś potrafiła czytać ze zrozumieniem, może byś choć potrudziła się odszukać odpowiednie ustawy, rozporządzenia związane z działaności wyżej wymienionych instytycji, może być poczytała za zrozumienim artykuły na tcz. pl, wp, onecie czy innych portalach odnośnie zubożenia społeczeństa polskiego, odnośnie poszerzającej się biedy, życia poniżej minimalnego pułapu, może wtedy byś zrozumiała że na wiele rzeczy ludzie nie mają wpływu i często ich sytuacja rodzinna, finansowa nie zależy od nich. Niestety mam poczucie że "moje" pieniądze wydane na Twoją edukację poszły na marne. Przykro mi to pisać, ale wkurzają mnie komentarze tego typu - nic nie wnoszą do sprawy ( żeby choć to była jakaś merytoryczna krytyka podparta konkretami, z którą można rzeczowo polemizować ) a obrażają prawdziwych społeczników,którzy oddają zdrowie za walkę o Ognisko

    Cytuj
    IP: 93.182.xx9.xx2 

    _gość

    18.07.2012, 18:12

    Posty pod moim komentarzem są doskonałym świadectwem na manipulowanie opinią publiczną. W zasadzie nie mają realnego związku z faktycznym stanem ani z ideą ognisk wychowawczych. Pani "q" nikt nie chce zatrudnić, bo jest matką? A może ma po prostu za małe kwalifikacje lub nie stara się o znalezienie pracy? Znam osobiście z 10 osób, które niby chcą pracować, ale ŻADNA robota nie jest dla nich dość dobra. Za mało płacą, godziny pracy nie takie, za ciężko, za daleko itp. Zgadza się, że mało płacą, ja też nigdy nie zarabiałam dużo, ale jakoś starałam się dbać o dziecko. Jedno, a nie pięcioro;) Miasto przejmie dzieci, to i tak dużo! Dlaczego ma to być w takiej samej formie jak było?! Dlaczego to WY macie decydować o kształcie instytucji? Za dużo wrzeszczycie. Nie robi to dobrego wrażenia, niestety. Siła głosu przeważa nad siłą argumentów. "Szanowny czytający". Dziękuję za zainteresowanie moim wykształceniem. Jaest takie, o jakim tobie tylko pomarzyć:)))

    Cytuj
    IP: 178.182.xxx.xx8 

    Ja też mam swoje zdanie_gość

    18.07.2012, 19:13

    Szanowna Pani. Pisze Pani, że zna Pani osobiście 10 osób, które niby chcą pracować. dane z PUP z dnia 30 czerwca 2012r. - bLiczba zarejestrowanych bezrobotnych w Powiatowym Urzędzie Pracy w Tczewie wg stanu na dzień 30 czerwca 2012 r. wyniosła 5164 osoby. 10 osób do ponad 5000. Bardzo ładnie jak to szybciej napisała "q" wrzuciła Pani wszystkich do jednego wora. Pisze Pani, że jakoś starała się Pani dbać o swoje jedno dziecko i chwała Pani za to z tym że koszty utrzymania piątki, trójki a nawet 2 dzieci są wyższe niż koszty utrzymania jednego dziecka. Zwykła matematyka. Ale w moim odczuciu mogłaby się Pani chwalić gdyby wychowała Pani no minimum 3 dzieci - bo to jest wyzwanie. Co do idei Ognisk Wychowawczych to proszę sobie o nich poczytać, o idei "Dziadka" Lisieckiego a potem twierdzić. że powyższe komentarze nie są związane z ideą ognisk. Miasto ma obowiązek przejąć dzieci - czy mu się podoba czy nie nie wiem skąd to twierdzenie, że to dużo. Dlaczego ma to być w takiej formie jakiej było? Bo żadna świetlica nie zapewni takiej opieki i współpracy jaką zapewni Ognisko. Ale Pani to nie obchodzi bo dla Pani rodzice dzieci uczeszczającuch do Ogniska to lenie śmierdzące co unikają pracy, a dzieciaki lepiej niech wylądują na ulicach, po co wykorzystywać Pani kasę. Siła głosu przeważa nad argumentami - niech Pani poczyta dobrze, większość komentarzy ma tak silne argumenty, że tylko osoba mająca jakiś zysk z likwidacji Ogniska może je tak lekceważyć jak Pani je lekceważy. To Pani manipuluje opiną publiczną, stara się nam wmówić że rodzice tych dzieci nie chcą pracować, że mają po 5 dzieci, że nie dbają o swoje dzieci. Miła Pani to nie my - piszący komentarze decydujemy o kształcie instytucji to Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej zadecydowało o kształcie instytucji Ogniska Wychowawczego, mało tego nakazało gminom miejskim nie tylko utrzymywanie dotychczasowych Ognisk ale i otwieranie nowych. No ale pewnie Ministerstwo też manipuluje opinią publiczną - prawda. Aaa jeszcze jedno, nie wiem w jakim świecie Pani żyła, ale to jest fakt niezaprzeczalny, w Polsce kobiety mają większe probemy ze znalezieniem pracy, a matki tym bardziej, także finansowo kobiety zarabiają mniej od mężczyzn na tym samym stanowisku, wystarczyło jeszcze kilka miesięcy temu obejrzeć kampanie w telewziji odnośnie tej dyskryminacji. No ale przecież my wszyscy manipulujemy i tylko Panie jest jedyną sprawiedliwą na tym padole ziemskim. Skoro te opinie nie mają realnego związku ze stanem faktycznym to proszę przedstawić ten stan faktyczny, bo widocznie ma Pani jakieś nowe informacje w sprawie. Proszę sie z nimi nie ukrywać tylko podzielić się z nami na forum.

    Cytuj
    IP: 31.172.xx0.xxx 

    Myślący i przejety _gość

    18.07.2012, 20:03

    Niedoinformowana Komentatorko - szanowna KM-ko ~,

    Po pierwsze - jeśli nie jesteś z NIMI (gł. z tymi dziećmi!) to po co się strzępisz. Apel jest skierowany wyraźnie do tych "którym na sercu leży dobro dziecka i rodzin, potrzebujących codziennego wsparcia !!!" Po drugie - jakiego "Waszego Ogniska"? TO JEST TCZEWSKA PLACÓWKA Z 25-letnimi TRADYCJAMI, których KM-ko nie wypracowywałaś. Po trzecie - czuć tu jakąś tanią konkurencję; jeśli ma być rzeczywiście niedrogo, to proponuję wziąć się do roboty i w ramach wolontariatu popracować z nadpobudliwymi, wymagającymi szczególnej troski i wychowawczego postępowania dzieciakami. Po czwarte - TA PLACÓWKA nie wyręcza rodziców, tylko wspiera ich w radzeniu sobie i utrzymaniu maluchów lub tych starszych we WŁASNEJ RODZINIE!!! Każdy uratowany dzieciak - to właśnie OSZCZĘDNOŚCI we wspólnej kasie. "Zwalanie na instytucje", o których piszesz KM-ko to ładowanie ich do domów dziecka! Wystarczy problem wielodzietności, nieogarnięcia sytuacji przez samotną matkę, ojca i dzieciaki miękko lądują w domach dziecka... Prosta kalkulacja: po likwidacji placówki (przypominam - TO OFICJALNE STANOWISKO STAROSTWA!!!!!) 10-oro dzieci w DD będzie kosztowało tyle ile całe OGNISKO ( wg Pani Szanownej - "TWÓR")!!!!. Pieniądze wypłyną ze wspólnej kasy - mojej i Twojej. MNIE TAKIE OSZCZĘDNOŚCI NIE KRĘCĄ!!!! A nie do przeliczenia STRATY PSYCHICZNE????? Co z nimi???? Po piąte - część podopiecznych była już w 'Świetlicach środowiskowych, miejskich, czy jakichś tam" i jakoś nie zagrzała w nich na dłużej tylko oczekiwała na wolne miejsce w TYM DRUGIM DOMU (cytat dzieci wypowiadających się w swych komentarzach). Po szóste - proponuję pomyśleć, zanim się cokolwiek skomentuje w sposób daleki od pomocy drugiemu człowiekowi i czytać wyraźnie, tym bardziej jeśli zaszczyt przynosi "wykształcenie, o jakim innym tylko pomarzyć"? (nijak się to ma do tych nieogarniętych wypowiedzi!) Po siódme, ósme, dziewiąte itd - brak konkretów - przykładów manipulacji, dezinformacji, mieszania i grania na emocjach... Odpocznij sobie przy innej lekturze. DLA DOBRA DZIECI.... różnych...

    Cytuj
    IP: 78.88.xx8.xx8 

    W imieniu manipulujących_gość

    18.07.2012, 20:50

    Do_KM

    To proszę przedstaw nam prawdę, istote rzeczy, skoro wszyscy tutaj - ponad 150 komentarzy-ją zatajają,skoro nie jest w połowie tak - jak tu napisane. Tylko kto kłamie, ludzie piszący komentarze , redaktorzy w powyższych artykułach, pan Starosta kłamał , pan Wiceprezydent ? Czyli nikt nie chce Ogniska zlikwidować, miasto ma kupe pieniędzy że nawet w przypadku przejęcie Ogniska stać je będzie samodzielnie finansować. Tylko czemy Ty jedyna twierdzisz że to co jest napisane w tym artukule to nieprawda. Wiec napisz nam jaki jest faktyczny stan, jaka jest idea Ogniska, skoro my cytujący ustawy, historię, rozporządzenia mylimy się. Wyporwadź nas z błędu. Możesz nawet podać linki do odpowienich ustaw, nie musisz ich kopiować, sami już będziemy potrafili je sobie otworzyć i poczytać, tylko ukarz nam prawdę, bo Ty jedyna ją znasz a my ludzie piszący te komentarze tylko manipulujemy, dezinformujemy mieszkańców Tczewa. Stać Cię na to aby napisać prawdę?? Tylko proszę o konkrety. Ps. Piszesz że nigdy nie zarabiałaś dużo, czas przeszły czyli już nie pracujesz, pewnie jesteś na emeryturze, więc powinnaś się cieszyć że nie musisz żyć i walczyć o pracę w dzisiejszych czasach. Ja wrzasków w komentarzach nie widzę, większość z nich zawiera druzgocące stanowiska powiatu i miasta argumenty. Kurcze mam nieodparte wrażenie że KM jest w jakiś sposób powiązana albo ze starosrwem albo z UM i ma swój interes w likwidacji Ogniska. Zero konkretów, sama negacja i minimalizacja działań forumowiczów. Proszę o konkrety, a wtedy można poważnie dyskutować.

    Cytuj
    IP: 31.172.xx0.xxx 

    gość_gość

    18.07.2012, 22:49

    Zamiast argumentów, oskarżenia o manipulacje, zamiast dowodów zaprzeczanie faktom, to nie my mącimy mieszkańcom tylko KM. Zgadzam się z powyższymi- KM musi mieć jakiś interes w likwidacji Ogniska, gdyż jej komentarze na pewno nie są wsparciem dla tych dzieciaków i ich rodzin.

    Cytuj
    IP: 72.14.xx6.xx4 

    q_gość

    18.07.2012, 22:50

    -------do KM: nie każdy może pracować we wszystkich proponowanych godzinach, gdzie znajdę opiekunkę, która przyjdzie od mnie o 4.30 bo muszę wyjść na autobus o 4.45? poza tym może i mam AŻ jedno dziecko ale niestety na specjalnej diecie (moja koleżanka wydaje mniej na 2 dzieci niż ja na 1) i z dodatkowymi zajęciami ratującymi zdrowie ale jak mus to mus-jakoś udaje się przeżyć i masz rację nie pójdę do pracy na 12 godzin dziennie za 1000zł bo już to sprawdziłam:opiekunka, dojazd do pracy i w kieszeni zostawało mi 50zł a opiekunka niestety z dzieciem nie pracowała więc sorry ale to się nie opłaca a żadna firma w której byłam na rozmowie nie chce matki z małym dzieciem chociaż mam papiery upoważniające do pracy na kilku różnych stanowiskach i nie są to kasy na mięsnym albo chemii tylko właśnie opieka, biuro i kilka innych-co mi po wykształceniu skoro dziecka mi się zachciało. a że mąż zarabia trochę ponad 1512zł (506zł na osobę) to nawet rodzinnego nie dostaję, nie oczekuję od nikogo pomocy bo na szczęście nie muszę jej szukać więc mam prawo się buntować na co wywalają NASZE podatki ---------do MYŚLĄCEGO OI PRZEJĘTEGO oraz W IMIENIU MANIPULUJĄCYCH: całkowicie się z wami zgadzam. dodatkowo jeszcze raz powtórzę: LEPIEJ ZAPOBIEGAĆ NIŻ LECZYĆ więc czemu urzędnicy nie chcą tego zauważyć? dzieciaki z ogniska wychodzą "na prostą" a te którym nikt nie pomógł potem stają się "klientami" MOPS-u i "dorzuć pan złotóweczę" czyli zwykłą patologią a tego i tak już za dużo krąży po mieście

    Cytuj
    IP: 83.20.xx9.xx3 

    mabe_gość

    19.07.2012, 18:31

    Informacja

    Działalność Ogniska została opisana w trzech podyplomowych pracach jego wychowawczyń, które ciągle podejmowały doskonalenie zawodowe dla dobra jego wychowanków (można czytać w Bibliotece Uniwersytetu Gdańskiego). Oddziaływania ogniskowe polegają na podawaniu "wędki, a nie ryby" , są pracą nad tym, aby podopiecznym "chciało się chcieć" nad sobą pracować, dają im wiarę w to, że mogą i potrafią to zrobić !!! Wymaga to jednak systematycznych, codziennych, długofalowych, wszechstronnych oddziaływań !!! Tego się nie robi w kilku kontaktach !!! Ognisko w budynku ma oprócz celów i zadań czysto psychologiczno-pedagogicznych, także oddziaływania wszechstronnie kulturowe na osobowość wychowanków : przez plastykę, muzykę, sport, żeglarstwo (wychowankowie pod kierunkiem pracowników zbudowali 4 punty, na których uczyli się żeglować), pracę na rzecz Ogniska i terenu wokół niego. Wszystko to było możliwe pod opieką finansową Kuratorium w Gdańsku, a zostało coraz mocniej ograniczane (obecnie planuje się do zera i nazywa się to "restrukturyzacją przez likwidację") po przekazaniu placówki pod "opiekę" finansową Starostwa Powiatowego ... Obecnie jest to placówka z 25-letnią tradycją, jeśli się ją zlikwiduje, to niełatwo będzie stworzyć taką samą od nowa, ponieważ ona "ludźmi stoi"... Miasto to też głównie ludzie i jak się nimi od małego nie zajmie, to nadal w odnowę niszczonych drogich dekoracji będą wkładane "ciężkie pieniądze" Zawsze profilaktyka jest TAŃSZA OD LECZENIA" !!! Apeluję o utrzymanie Ogniska w działaniu na rzecz ludzi Tczewa, którzy a jakże (!) są równolegle ludźmi Powiatu..."Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"!

    Cytuj
    IP: 193.200.xx1.xx3 
  • Tomek_gość

    18.07.2012, 15:31

    NIE ZAMYKAC!!!

    Zamiast ronda, łatania co roku tych samych ulic i wyrzucania pieniedzy na niepotrzebne inwestycje pomozcie dzieciakom!!!!

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx9.xx4 
  • mabe_gość

    18.07.2012, 22:16

    do KM

    Nazwanie Ogniska Wychowawczego im. K. Lisieckiego "tym tworem" to jest dopiero OBRAŻANIE ... Placówka działa w Tczewie już 25 rok (kiedy powstawała była 6-tą w Polsce), przez Kazimierza Lisieckiego Ogniska były zakładane już w latach 20-tych ubiegłego wieku. Mają wypracowaną wieloletnią tradycję i dobre metody wychowawcze .Ognisko ma dobrą opinię w środowisku, zaufanie dzieci mi rodziców oraz instytucji współpracujących W oparciu o wiedzę i doświadczenie jej pedagogów powstawały nowe Ogniska w województwie pomorskim i one są szanowane. W Polsce jest ponad sto tego rodzaju Ognisk, gdyby ich praca nie była wartościowa , to one by nie istniały w takiej ilości ... Od 25 lat realizuje te same zadania, które są zapisane w Gminnych programach : profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych i przeciwdziałania narkomanii oraz przeciwdziałania przemocy w rodzinie i ochrony ofiar przemocy w rodzinie dla miasta Tczewa na lata 2011- 2015 - była prekursorem tych działań na terenie miasta Tczewa , kiedy powstawała powołana przez kuratorium gdańskie i finansowana z publicznych środków na właśnie różnego rodzaju profilaktykę. Uważam,że jej likwidacja byłaby zmarnowaniem dotychczas wydanych na jej istnienie pieniędzy. Wiem to , bo jestem tam wieloletnim wolontariuszem . KM zapewne ma małą wiedzę dotyczącą tematu, albo to właśnie on/ona chce zrobić to co zarzuca innym , czyli "zmanipulować opinię publiczną" Bardzo nieładnie !!! Łagodnie mówiąc !

    Odpowiedz
    IP: 193.200.xx1.xx3 
  • mabe _gość

    19.07.2012, 07:16

    Jeszcze do KM i innych krytyków

    Zarzuty że "Ognisko wyręcza rodziców ..." to jest na pewno MANIPULOWANIE opinią społeczeństwa ! Właśnie w OGNISKU rodzice i dzieci dostają odpowiednie wsparcie, mobilizację do rozwoju, są uświadamiani, że to oni są głownie za siebie i dzieci odpowiedzialni !!! Stawiane są im wymagania, aby w tym czasie kiedy Ognisko TYLKO ODCIĄŻA ich z opieki nad dziećmi, PODJĘLI DZIAŁANIA NAPRAWCZE swojej sytuacji kryzysowej i są na ten temat monitorowani ! Wygląda na to, że KM nic nie wie o pracy Ogniska, ale bardzo jej zależy na jego likwidacji (nawiasem mówiąc - to określenie kojarzy mi się tragicznie z wojną nie można mówić po prostu o zamknięciu placówki ?). Ognisko (placówka WSPARCIA dziennego)CHRONI dziecko i rodzinę PRZED umieszczeniem go w placówkach opieki CAŁODOBOWEJ) ! Koszty (z oficjalnych stron miasta w necie) : w Ognisku 800zł /mies. w Domu Dziecka w Tczewie3999zł/mies. Umiecie państwo podzielić, to jest TYLKO 1/5 część tego, co społeczeństwo wydaje na dziecko odebrane rodzinie. Sami sobie odpowiedzcie, w co warto wkładać nasze- podatników pieniądze ??? Zaznaczam, że nikły jest procent pełnych sierot, największy takich dzieci, których rodzice z różnych (czasem niezawinionych przez siebie powodów) nie udźwignęli ciężaru rzeczywistości. Dlaczego atakuje się Ognisko i zarzuca jego pracownikom wysokość uposażeń, a mało kto mówi o wysokości uposażeń osób, które są wybrane przez społeczeństwo do mądrego dysponowania, pieniędzmi włożonymi do wspólnej kasy?

    Odpowiedz
    IP: 193.200.xx1.xx3 
  • mabe_gość

    19.07.2012, 07:46

    Argument za PRZEJĘCIEM OGNISKA przez miasto

    Cytuję z Gminnego Programu Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie i Ochrony Ofiar Przemocy w Rodzinie dla miasta Tczewa na 2011-2015 : " zagrożenia w realizacji zadań" (ww. programu) 1*NIEDOSTATECZNA LICZBA SPECJALISTYCZNEJ KADRY 2*brak wypracowanego przepływu informacji między podmiotami 3*NIEDOSTATECZNA wiedza o WZAJEMNYCH KOMPETENCJACH I ZAPLECZU 4*Brak KOORDYNACJI DZIAŁAŃ w zakresie przeciwdziałania PRZEMOCY W RODZINIE 5*Brak WARUNKÓW do wykonania egzekucji eksmisji wobec SPRAWCÓW PRZEMOCY 6*ZBYT MAŁĄ ILOŚĆ PROGRAMÓW PROFILAKTYCZNO-KOREKCYJNYCH z zakresu PRZECIWDZIAŁANIA PRZEMOCY Podkreśliłem powyżej i jeszcze raz podkreślam ZA MAŁO KADRY, a ODRZUCA SIĘ gotową dobrze przygotowaną kadrę Ogniska (jedna z osób pracuje tam od początku 25 lat !!!) Między kadrą ,a wszystkimi instytucjami miasta działającymi w temacie (szkoły- wychowawcy,pedagodzy psycholodzy, MOPS, Kuratorzy sądowi,Poradnia Pedagogiczno-Psychologiczna i inne ) następuje skuteczny PRZEPŁYW INFORMACJI ! Ta kadra ma kompetencje, wiedzę o wzajemnych kompetencjach i zapleczu miasta. Zdania Ogniska to GOTOWY PROGRAM PROFILAKTYCZNY z zakresu przeciwdziałania przemocy. Czy takie postępowanie odpowiedzialnych urzędników samorządowych można określić jako GOSPODARNE ??? Po co zamykać Ognisko, kiedy samorządowcy sami widzą zagrożenia swojego programu i już od 25 lat mają GOTOWĄ , utrzymywaną przez te lata z publicznych środków placówkę, ze świetną bazą materialną wypracowaną latami? Z doświadczoną i zaangażowaną, sprawdzoną KADRĄ ??? CZY TAKIE DZIAŁANIE można nazwać GOSPODARNYM ???

    Odpowiedz
    IP: 193.200.xx1.xx3 
  • lokis_gość

    21.07.2012, 00:37

    Argument, aby Starostwo wzięło się do roboty...

    Cytuję za ustawą z dnia 12 marca 2004 roku o pomocy społecznej: "art. 112 ust. 1. Zadania pomocy społecznej w powiatach wykonują jednostki organizacyjne - powiatowe centra pomocy rodzinie [...] ust.7. Zarząd powiatu zatrudnia kierowników jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, o których mowa w ust. 8, zgodnie z wymogami określonymi w art. 122 ust. 1, po zasięgnięciu opinii kierownika powiatowego centrum pomocy rodzinie; ust.8. Starosta przy pomocy powiatowego centrum pomocy rodzinie sprawuje nadzór nad działalnością jednostek specjalistycznego poradnictwa, w tym rodzinnego, oraz ośrodków wsparcia, domów pomocy społecznej i ośrodków interwencji kryzysowej.

    Cytuj
    IP: 89.200.xx9.xx1 
  • KM_gość

    19.07.2012, 10:58

    Nie jestem emerytką. Pracuję, wychowuję dziecko, staram się wywiązywać z roli matki. Nie jestem związana z żadnym urzędem, ale w to i tak mi nie uwierzycie, bo każdego kto ma inne zdanie posądzacie o interesowność. Nadal nie wiem, dlaczego starostwo czy miasto ma wykładać tyle kasy na pomoc w wychowaniu dzieci rodziców, którzy są tak "oblatani" w temacie jak ci TU, powyżej. Są inne instytucje pomocowe, pedagodzy, psycholodzy szkolni, poradnie, świetlice itp, itd Pytam rodziców: KIEDY WIDUJECIE SWOJE DZIECI I CIESZYCIE SIĘ Z BYCIA RAZEM? KIEDY JE WYCHOWUJECIE? DO POPOŁUDNIA SĄ W SZKOLE, POTEM OGNISKO - TO KIEDY Z MAMĄ I TATĄ?

    Odpowiedz
    IP: 178.181.xx8.xx0 
  • M i p..._gość

    19.07.2012, 12:00

    ..... trudno pojąć taką odpornośćna FAKTY

    .... I znów Szanowna KM-ka. Ten apel (jednolity tekst powyżej) to przecież nie apel do Pani!!! Czy to mało atrakcyjna pogoda spowodowała, że ONA przypięła się krytyki tych słabych, dotkniętych przez los, traumy życiowe i pisze tu sobie z różnych kompów (NUMERY IP!!!!) - nie czytając jednocześnie postów rzetelnie argumentujących komentatorów. Ciesz się KM-ko, że Ci w życiu dobrze, a jak masz jeszcze wolny czas to suń pomagać bezinteresownie POTRZEBUJĄCYM!!!! Których w tym MIEŚCIE ogrom... Może szkoła dla Rodziców... Z taką wiedzą, doświadczeniami i wykształceniem - to czysta "marnacja" jedynie strzępić się w komentarzach dotyczących "JAKIEGOŚ TWORU"

    Cytuj
    IP: 78.88.xx8.xx8 

    Wol..a_gość

    19.07.2012, 14:35

    Raz piszesz że pracowałaś, teraz że pracujesz więc nie dziw się że nie budzisz zaufania jako osoba postronna. Dlaczego uważasz że my wszyscy tu piszący to rodzice dzieci chodzących do Ogniska Wychowawczego? Moje dzieci nie chodzą do Ogniska, nie jestem z nim związana a żaden sposób ani przez żadną osobę, po porstu nie zgadzam się na taką politykę naszych lokalnych władz. Nie każdy ma takie szczęscie jak Ty że pracuje w tym czasie co dziecko chodzi do szkoły. Ja pracuje na 3 zmiany i są dni że dziecko widzę tylko jak śpi - to znaczy że jestem złą matką? Twierdzisz że jestes posądzana o interesowność - nie dziw się - większość komentarzy przedstawia jednoznaczne i konkretne argumenty ukazujące niegatywne skutki likwidacji Ognisko - a Ty nie przedstawiłaś ani jedno racjonalego argumentu potwierdzającego słuszność likwidacji Ogniska. Dlaczego starostwo czy miasto ma wydawać " tyle" kasy na Ognisko - zadzwoń : 22‐661‐10‐00 lub napisz: info@mpips.gov.pl tam Ci powiedzą jak ważną rolę pełnią Ogniska Wychowawcze i jakie jest stanowisko Ministerstwa odnośnie tych placówek. Piszesz o innych instytucjach pomocowych ale dlaczego wykluczasz Ognisko z tych instytycji - to Tczewskie działą już 25 lat s świetlice, które też wymieniłaś o takim stażu mogą tylko pomarzyć. Ale nikt z nas komentujących tutaj jakoś nie uważa że świetlice są "Tworem" że nie warto na nie kasy wydawać, że są inne instytucje pomocowe itd. Masz odmnienne zdanie - Twoje prawo tylko nie zakłamuj faktów, nie mieszaj ludziom w głowach, nie uważaj się ze lepszą od rodziców tych dzieci, nie neguj ich metod wychowawnia, bo nie znasz ich, nie znasz przyczyn ich sytuacji życiowych, nie znasz probemów z jakimi muszą się borykać. Mącić to Ty umiesz, ale powiedzieć coś mądrego niestety już nie.

    Cytuj
    IP: 146.185.xx3.xx9 
  • mabe _gość

    19.07.2012, 13:06

    do KM-ki

    Z mamą i tatą całe wieczory, kiedy już pozałatwiali sprawy pracy, i położyli młodsze rodzeństwo 4-ro , 8-o , 10-o , 11-o dzietnej rodziny spać oraz w całe wekendy... czasem tych rodziców już zabrakło i jest tylko samotna babcia wychowująca dzieci ...A dlaczego KM -ko nie widzisz kosztów umieszczania dzieci w domu dziecka ??? Te cię nie "bolą" ??? Bo dzieci z rodzin bezradnych , bez pomocy na pewno tam trafią !!! A tam (czytaj dokładnie powyższe komentarze !!!) koszty są 5- słownie PIĘĆ razy większe !!! Uważasz, że to jest tańsze dla Ciebie jako podatnika - Strażniczko miejskiej kasy ?!

    Odpowiedz
    IP: 193.200.xx1.xx3 
  • mabe_gość

    19.07.2012, 18:39

    Trochę przypomnienia...

    W OGNISKU im. Kazimierza Lisieckiego-"Dziadka" od zawsze pracowali prawdziwi społecznicy, którzy już kilka razy uratowali Ognisko przed likwidacją, czyniąc to tylko z niezbędnym wtedy "rozgłosem", ponieważ zawsze zarzucano im bezdusznie, że ratują "własne stołki".... Pracowali w godzinach pracy i częstokroć poza nimi już właśnie SPOŁECZNIE ! .Zostawali, aby w spokoju po pracy z grupą, indywidualnie pomóc podopiecznym i uważali, że to normalne ! Wiem, bo obserwowałem ich pracę z bliska ! Kolejny raz sprawa likwidacji Ogniska została wprowadzona "po cichu", w okresie przerwy wakacyjnej (kiedy trudniej skrzyknąć ludzi) i bez podania oficjalnego do wiadomości bezpośrednio zainteresowanych- Wychowanków, ich Rodzin, Wychowawców, stąd opóźnienie w reakcji, bo że ona nastąpi, w to wierzę, bo sam do niej ruszam !!! APEL : BYLI WYCHOWANKOWIE OGNISKA Z WASZYMI RODZINAMI ODEZWIJCIE SIĘ Z ARGUMENTAMI NA RZECZ OGNISKA I WYSTOSUJCIE PETYCJĘ DO WŁADZ POWIATU I MIASTA !!! WSZYSCY, którzy choć odrobinę skorzystaliście z jego działania (może też Nauczyciele i Pedagodzy wspóŁpracujący niegdyś z Ogniskiem), NAPISZCIE TU NA FORUM SWOJE ARGUMENTY ZA ISTNIENIEM OGNISKA im. KAZIMIERZA LISIECKIEGO- "DZIADKA" Ludzie Ogniska mieli i mają sojuszników wśród swoich byłych Wychowanków, którzy w miarę swoich skromnych możliwości przychodzą jako wolontariusze, wspierać wychowawców w ich trudnej pracy, z dziesięciorgiem dzieci i młodzieży z najrozmaitszymi problemami (szerokie spektrum) do pokonania i zaległościami szkolnymi do wyrównania-potrzebne bliskie indywidualne czuwanie i olbrzymia zachęta do odrabiania lekcji. Pozbawieni (wskutek oszczędności) ujętych w statucie: pomocy: pedagoga, psychologa i pracownika socjalnego, pełnią z konieczności wszystkie te role, po uprzednim doskonaleniu zawodowym. Poza tym każdy z Wychowawców zajmuje się przekazywaniem dzieciom umiejętności związanych z jego osobistym hobby. Kiedy w budynku przy Kościelnej było 5 grup po 12-ro dzieci, psycholog i pedagog, oferta ta była znacznie bogatsza !!! Dzieci wybierały sobie zajęcia w ulubionych kółkach zainteresowań prowadzonych przez poszczególnych dorosłych także pracowników tzw.administracyjnych - żeglarstwo na ten przykład...Chciało im się !!!!! Działało to jak mały dom kultury....Wprowadzone zostały też polskie świąteczne tradycje "andrzejki",Wigilia,Śniadanie Wielkanocne, które WE WSPÓŁPRACY z dziećmi przygotowywano ! Odbywały się wycieczki, na które dzieci nie wyjeżdżały w szkołach z braku środków, były wyjazdy na kolonie i do "Zielonej Szkoły", były też do zaprzyjaźnionego z Tczewem Witten. Podopieczni poznawali Polskę i Europę czerpali z dobrych wzorów organizacji życia codziennego. Komu to wszystko przeszkadzało-teraz budynek przy Kościelnej popada w ruinę- to jest tańsze dla miasta ????? Ponawiany jest argument Starostwa i Miasta za likwidacją - "Za duże koszty na pensje 8-miu pracowników ", a prawda jest taka, że już dawno podzielono administracyjne PEŁNE ETATY NA CZĄSTKI - dyrektor obecnie na ćwierć etatu czyli kilka godzin - czy można przy takim czasie pracy przyglądać się dokładnie i pedagogicznie czuwać nad całością ??? Przedtem musiał dzielić uwagę i troskę na pół - między dom dziecka i ognisko (taka decyzja starostwa) Inni pracownicy administracji też pracują na części etatów, bo równolegle dla domu dziecka, więc są już zrobione duże oszczędności !!! Kosztom pensji pracowników należy przeciwstawić jakość i skuteczność ich pracy, tym trudniejszej, że największe efekty są do zaobserwowania często w kilka lat po odejściu dziecka z Ogniska. Przez wiele lat została też stworzona bardzo bogata baza pomocy dydaktycznych i ogólnorozwojowych dla wychowanków- teraz wiele zależy właśnie od zawodowych umiejętności kadry, aby to zostało dobrze wykorzystane. Kadra dobrze wykształcona musi trochę kosztować-dużo własnych środków finansowych musiała do tego wykształcenia dołożyć, o czym nie mówi...w obliczu stawianych jej zarzutów!!! A może Urzędnicy, którym też płacą obywatele za ich działania na rzecz ludzi, a nie przeciwko nim (przez likwidację dobrze działających społecznie placówek) pomyślą nad sposobem rzeczywistej RESTRUKTURYZACJI przez takie przekształcenie ( a nie likwidację) , aby Ognisko mogło kontynuować 25-letnią tradycyjną, dobrą pracę ? Kosztom utrzymania Ogniska należy przeciwstawić koszty utrzymania w placówkach całodobowych jak domy dziecka, domy poprawcze, więzienia, koszty utrzymywania kamer w mieście, koszty rujnowania efektów prac upiększających i czyniących miasto atrakcyjnym turystycznie, koszty pomocy bezrobotnym przez MOPS (wychowankowie Ogniska umieją znajdować pracę i radzić sobie w życiu) Propozycja do wszystkich Krytyków - weźcie pod opiekę TYLKO jedno DZIECKO z dużymi problemami i JEGO RODZINĘ na miesiąc i CODZIENNIE z nim pracujcie po kilka godzin! Myślę, że inaczej spojrzycie na WARTOŚĆ pracy w tej dziedzinie...

    Odpowiedz
    IP: 193.200.xx1.xx3 
  • KM_gość

    19.07.2012, 18:45

    Porażająca logika: pracowałam znaczy, że już nie pracuję;))) Gratuluję, Nigdzie też nie napisałam o tym, że akceptuję istnienie domów dziecka. To relikt jakich mało, wylęgarnia niedostosowanych społecznie. Są inne możliwości opieki nad dziećmi opuszczonymi lub pochodzącymi z rodzin niewydolnych, Nie mam zamiaru pisać jakie, bo jest na ten temat literatura. Można poczytać. Właśnie dlatego, że mam do czynienia na co dzień rodzinami niewydolnymi i/lub patologicznymi, twierdzę, że nadmierna opiekuńczość wobec nich jest odwrotnie proporcjonalna do oczekiwanych efektów. Gdyby profilaktyka przestępczości nieletnich miała wyglądać tak, jak wy sobie wyobrażacie objąć nią należałoby nie 30 ale min, 300 dzieciaków z miasta. Fajne co? Tyle, że nierealne. Dzieciakom dobrze w ognisku. Wierzę. Należy jednak zadbać, by było im dobrze W DOMU. A to już rola matki i ojca. Jeśli zapewnią im ciepły, kochający dom, to nawet niedostatek nie sprawi, że będą wolały spędzać czas w placówce, choćby najdoskonalszej. Piszę zawsze z JEDNEGO kompa. Wyrażam swoje dobrze przemyślane zdanie.

    Odpowiedz
    IP: 188.147.xx6.xx1 
  • M i P_gość

    20.07.2012, 12:48

    Dziękujemy za edukację..

    Ten sam komp - różne IP (ciekawostka)? Coraz ciekawsza KM-ko ta Twoja autoprezentacja... czekamy już tylko na dane osobowe.... wykażesz się obywatelską odwagą???? Ukaż się tym "beznadziejnym rodzicom", naucz ich żyć i wychowywać dzieci! Na 99% argumentów brak odpowiedzi szanownej KM-ki!!! A konsekwencji zero: zaczęło się od pozorów rozumienia tematu, a skończyło na wychwalaniu swojego życia i poniżania INNYCH. GRATULACJE (ostatnie już KM-ko!!!!) JA OSOBIŚCIE bojkotuję wypowiedzi tej KOMENTATORKI i innych zachęcam do tego.... DAJMY SOBIE SPOKÓJ Z TYM ŻYCIOWYM I NAUKOWYM PSEUDOGENIUSZEM!!!

    Cytuj
    IP: 78.88.xx8.xx8 
  • mabe_gość

    19.07.2012, 18:52

    Refleksje

    Refleksje wobec rzeczywistości samorządowej i podziału administracyjnego kraju: Oto przedruk z Wikipedii : "Miasta i gminy w powiecie W skład powiatu wchodzą: miasta: Tczew, Gniew, Pelplin gminy miejskie: Tczew gminy miejsko-wiejskie: Gniew, Pelplin gminy wiejskie: Morzeszczyn, Subkowy, Tczew" NIE ZGADZAM SIĘ z argumentacją Tczewskiego Starostwa, że ludzie Tczewa, nie są ludźmi Powiatu. Mam pytanie do P. Starosty i Radnych Komisji Zdrowia, Polityki Społecznej i PRORODZINNEJ - Z jakiego okręgu wyborczego byliście wybierani ? Czy wtedy nie korzystaliście z poparcia obywateli Tczewa ??? Gdzie organizujecie swoje uroczystości ??? Kogo prosicie o wsparcie finansowe w sprawie budowy dróg i mostów, jak nie samorząd miejski ? I wtedy można się POROZUMIEĆ ??? Wtedy się nie gra w finansowego ping -ponga ??? Teraz mówicie, że pomoc podopiecznym Ogniska i ich rodzinom nie leży w waszej (Powiatu) gestii ??? Będą niedługo wybory - zapamiętamy tą sprawę.Poza tym gdzie macie siedzibę ? Ano w mieście Tczewie STOLICY POWIATU ! Gdyby dalej iść tropem Waszych argumentów przeciw finansowaniu Ogniska, to następne pytanie - dlaczego w szpitalu leczy się ludzi i z Powiatu i też z Miasta, skoro formalnym właścicielem szpitala jest tylko Powiat ? Ponadto do szpitala i jego wypracowanych środków finansowych (70%) tak chętnie się Starostwo przyznaje...a władze szpitala "dziwią się,że zysk został im zabrany i dodają, że to ograniczy inwestycje" (cytat z art. z dnia 28.06.2012 na http://www.tcz.pl link) Pytanie kolejne - PO CO UTWORZONO POWIAT ??? Żeby odbierał wypracowane przez szpital środki ??? Żeby likwidował dobrze UGRUNTOWANE W ŚRODOWISKU od 25 lat Ognisko Wychowawcze ??? Żeby dzielił społeczeństwo żyjące na tym samym terenie ??? Stosował między Powiatem a Miastem URZĘDNICZĄ SPYCHOTECHNIKĘ ??? I to wobec najsłabszych ??? Wg mnie WYSOKĄ KLASĘ działania władz i stosownych KOMISJI poznaje się właśnie po działaniach wobec tej grupy osób !!! A zobaczcie państwo sobie KODEKS ETYKI pracownika samorządowego zamieszczony na stronach Starostwa Powiatowego w Tczewie - Ile tam przepięknych sformułowań !!! URZĘDNICY STAROSTWA przeczytajcie ten swój kodeks jeszcze raz powoli i dokładnie !!! KOMISJO ...POLITYKI PRORODZINNEJ przeczytajże jeszcze raz od nowa a UWAŻNIE swoje ZADANIA !!! Zadania i działalność Ogniska mieści się w nich doskonale. Obejmuje też PRZECIWDZIAŁANIE przemocy w rodzinie !!! Zapobiega umieszczaniu dzieci w domu dziecka, co oszczędza społeczne finanse, bo koszty pobytu w Ognisku są w Tczewie dokładnie PIĘCIOKROTNIE mniejsze niż w domu dziecka. W końcu apeluję : RADNI STOSOWNYCH KOMISJI Powiatu i Miasta popracujcie wspólnie nad trwaniem Ogniska w Mieście Tczewie, w OBECNEJ JEGO FORMIE (Warszawa i kraj ten rodzaj Ognisk Wych.im.K. Lisieckiego-"Dziadka" -bardzo sobie ceni - widziałam ich strony w necie)

    Odpowiedz
    IP: 193.200.xx1.xx3 
  • mabe_gość

    19.07.2012, 18:59

    Argumenty za przejęciem Ogniska przez Miasto

    Cytuję tekst z Gminnego Programu Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie i Ochrony Ofiar Przemocy w Rodzinie dla miasta Tczewa na 2011-2015 : " zagrożenia w realizacji zadań" (ww. programu) 1*NIEDOSTATECZNA LICZBA SPECJALISTYCZNEJ KADRY 2*brak wypracowanego przepływu informacji między podmiotami 3*NIEDOSTATECZNA wiedza o WZAJEMNYCH KOMPETENCJACH I ZAPLECZU 4*Brak KOORDYNACJI DZIAŁAŃ w zakresie przeciwdziałania PRZEMOCY W RODZINIE 5*Brak WARUNKÓW do wykonania egzekucji eksmisji wobec SPRAWCÓW PRZEMOCY 6*ZBYT MAŁĄ ILOŚĆ PROGRAMÓW PROFILAKTYCZNO-KOREKCYJNYCH z zakresu PRZECIWDZIAŁANIA PRZEMOCY Podkreśliłem powyżej i jeszcze raz podkreślam ZA MAŁO KADRY, a ODRZUCA SIĘ gotową dobrze przygotowaną kadrę Ogniska (jedna z osób pracuje tam od początku 25 lat !!!) Między kadrą ,a wszystkimi instytucjami miasta działającymi w temacie (szkoły- wychowawcy,pedagodzy psycholodzy, MOPS, Kuratorzy sądowi,Poradnia Pedagogiczno-Psychologiczna i inne ) następuje skuteczny PRZEPŁYW INFORMACJI ! Ta kadra ma kompetencje, wiedzę o wzajemnych kompetencjach i zapleczu miasta. Zdania Ogniska to GOTOWY PROGRAM PROFILAKTYCZNY z zakresu przeciwdziałania przemocy. Czy takie postępowanie odpowiedzialnych urzędników samorządowych można określić jako GOSPODARNE ??? Po co zamykać Ognisko, kiedy Samorządowcy sami widzą zagrożenia swojego programu i już od 25 lat mają GOTOWĄ , utrzymywaną przez te lata z publicznych środków placówkę, ze świetną bazą materialną wypracowaną latami? Z doświadczoną i zaangażowaną, sprawdzoną KADRĄ ??? CZY TAKIE DZIAŁANIE można nazwać GOSPODARNYM ???

    Odpowiedz
    IP: 193.200.xx1.xx3 
  • tczewianka_gość

    19.07.2012, 21:31

    do pani km

    pani jest mądra bo ma jedno dziecko i. Oby dwoje rodziców pracuje. Pani nie wie co to znaczy wychować 4, 5 dzieci. Mieć cały dom na głowie i liczyć każdy grosz.Dobrze się pani powodzi i nie musi pani liczyć na pomoc to dlaczego pani zabiera pomoc rodzinom wielodzietnym, jest to dla nich duża pomoc.

    Odpowiedz
    IP: 37.31.xx1.xx3 
  • ktos_gość

    19.07.2012, 22:34

    aha

    Ten Km co pisze to pewnie zarabia z 3 tys. i dlatego taki pewny jest .ale skzoda słów .Trzeba walczyć o swoje ,a my walczymy.:)Nie damy się tak łatwo!!!

    Odpowiedz
    IP: 109.197.xx2.xxx 
  • LoleKL_gość

    20.07.2012, 12:13

    Refleksje na temat wczorajszego artukułu w Tetce.

    Po obejrzeniu wczorajszego artykułu w tetce http://www.tetka.pl/ "Nasz Tczew (19. lipca)" doszedłem do kilku smutnych wniosków odnośnie wypowiedzi Pana Starosty Puczyńskiego. Pierwsza sprawa - jak to ładnie ujął Pan Starosta, jak miasto przejmie Ognisko to ono może funkcjonować albo w takiej formie jak dotychczas albo innej formie. Panie Starosto o formie funkcjonowania i organizachi Ogniska nie decyduje starostwo lub gmina miejsca ale ROZPORZĄDZENIE MINISTRA PRACY I POLITYKI SPOŁECZNEJ1) z dnia 19 października 2007 r. w sprawie placówek opiekuńczo-wychowawczych (Dz. U. z dnia 30 października 2007 r.) Z tego rozporządzenia jasno wynika, iż Ognisko Wychowawcze może funkcjonować tylko i wyłącznie w formie jakiej funkcjonuje dotychczas, każda inna forma spowpduje, iż placówka która powstanie nie będzie mogła być placówką opiekuńczo wychowawczą wsparcia dzienniego - Ogniskiem Wychowawczym. Tym samym nie będzie miała takich możliwości prawnych, kompetencji, ram programowych i wychowawczych jakie ma Ognisko. Tym samym zmiana formu funkcjonowania Ognisko jest jednoznaczne z jego likwidają. Ale o tym Pan Starota nie wspomniał już ani słowem. Druga sprawa - dla Pana Starosty największy problem stanowi - jak to on nazwał problem kadrowy. I tym ładnym stwierdzeniem Pan Starosta przekazał opinii publicznej, że to tylko i wyłącznie pracownicy Ogniska w obawie o swoje posady rozpętali tą akcje obrony a chodzi im tylko o posady. Wstyd Panie Starosto - dla Pana najważniejszym problemem w tej sytuacji powinny być dzieci uczęszcające do Ogniska i ich rodziny - mieszkańcy Powiatu Tczewskiego, wyborcy. Dla Pana powinno być probemem co będzie z nimi po likwidacji Ogniska, w jaki sposób uzyskają podobną pomoc jaką teraz uzyskują dzięki pracy Ogniska. To jest prawdziwy problem i dramat. No chyba że Pan Starosta uważa że nimi nie warto się przejmować, bo oni biedni, na marginiesie, przepraszam za słowo " patologia". Wstyd. Kadra ma umowy o prace i kodeks pracy ich wiąże i to nie jest żaden wielki problem. No ale co szkodzi zwalić wszystko na tych złych wychowawców co tylko afere rozpętali - prawda Panie Starosto? Trzecia sprawa - na wstępie Pan Puczyński stwierdził, że Starostwo nie ma kompetencji aby finansować Ognisko Wychowawcze - takie kompetencje ma gmina. Nie zgadzam się z tym, ale oki uwierzmy w te słowa pana Starosty, aż tu nagle pod koniec wywadu pan Starota stwierdza, że Starostwo mogłoby finansować Ognisko, gdyby zaangażowanych tam było kilka gmin miejskich. Panie Starosto proszę się trzymać jednego stwierdzenia - to albo nie macie kompetencji albo macie - z Pana słów jasno wychodzi na to że macie tylko,że nie chcecie. A co to za problem finansować Ognisko proporcjonalnie do liczby gmin miejskich których dzieci uczęszczają. Mamy 3 wielkie gminy miejskie więc podzielmy środki na 3 i jedną trzecią przekażmy na Ognisko Wychowawcze a resztę niech miasto dołoży. Trzeba tylko chcieć i razem coś wymyśleć. Już nie będę wspominał o tym, że to starostwo likwidując liczbę grup w Ognisku wykluczyło uczestnicto dzieci z innych gmin niż tczewska. Ale o tym pan Puczyński również nie wspomniał. I na koniec jeszcze - dlaczego wg Pana Puczyńskiego dzieci uczęszczające na zajęcia Ogniska Wychowawczego, mieszkańcy Tczewa będący jednoczenie mieszkańcami Powiatu Tczewskiego są w gestii gminy miejskiej tylko i wyłacznie dlatego że mieszkają w Tczewie, natomiast budynek Domu Dziecka i Ogniska mieszczący się na ulicy WP 6. w TCZEWIE należy do starostwa a nie gminy miejskiej. Dlaczego pieniążki z wynajmu pomieszczeń w tym budynku mieszczącym się w Tczewie nie płyną na koto miasta tylko na konto Starostwa? Jakoś tu nie widzę argumetu, że skoro budynek jest w mieście to należy go miastu przekazać, tak jak to zrobiono z dziećmi z Ogniska. No tak dla Pana Puczyńskie dzieci i ich rodziny mają MNIEJSZĄ WARTOŚĆ NIŻ BUDYNEK DOMU DZIECKA I OGNISKA i inne budynki mieszczące się w Tczewie a należace do Starostwa. Pokazał Pan obłudę i swoje prawdziwe oblicze bo inaczej tego nazwać nie mogę !!

    Odpowiedz
    IP: 109.163.xx3.xx1 
  • Andziaaaa_gość

    20.07.2012, 13:29

    Do M i P

    Zgadzam się. Przyłączam się do bojkotu KM, choć argumentów na jej( nazwę to delikatnie) "dziwne" spojrzenie na świat, problemy ludzi, pomoc dzieciakom, działaność Ogniska itp. miałbym pełno - ale po co, ja wolę się nie wychwalać tym czy mam czy też nie mam doczynienia z dzieciakami z rodzin z problemami i dawać im swoje "życiowe" rady tylko im pomagać. Bojkot !

    Odpowiedz
    IP: 31.172.xx0.xxx 
  • gość_gość

    20.07.2012, 13:41

    Witam , uważam , ze właśnie tego typu placówka powinna zostać .Znam osobiście kilku wychowanków tego ogniska , które właśnie ich ukształtowało i pozwoliło wejść w dorosłe życie ze wskazówkami osób tam pracujących. Pracowało tam wiele dobrych pedagogów np.pan Marek B. , a i pracuje cały czas pani Alina , która jest w pełni oddana podopiecznym , ciepła , miła i bardzo wyrozumiała , ale też wymagająca i konsekwentna wypełnianiu zadań . Nie wszyscy poświęcili by się dla innych , a w szczególności dla dzieci dotkniętych problemami , patologią . Uważam , że istnienie takiego ogniska jest potrzebne ze względu na dzieci , które poprzez udział w życiu ogniska maja szansę na normalne życie ...

    Odpowiedz
    IP: 79.190.xx7.xx8 
  • izis266_gość

    20.07.2012, 22:09

    absurd!!!

    W ognisku wychowawczym pracowałam lata temu, jako wolontariuszka i poznałam je od podszewki. Pracująca tam kadra była i jest bardzo kompetentna, a często tylko ona wykazuje zainteresowanie swoimi podopiecznymi. Dziś jestem nauczycielką i ściśle współpracuję z wychowawcami ogniska, którzy bardzo często rzeczywiście przejmują rolę rodzica. Oczywiście byłoby lepiej, gdyby to rodzice spędzali czas ze swoimi dziećmi, ale cudów nie ma- rodziny bywają różne. Niestety większość dzieci pochodzi z domów patologicznych, i na pewno zgodzę się, że w ten sposób Państwo wyręcza rodziców, ale czy jest jakieś inne wyjście?! Wyobraźcie sobie, że ogniska nie ma- dzieci spędzają czas po szkole "samopas"- bo w domu albo nie ma warunków, aby można było spokojnie odrobić lekcje, albo dzieci spędzają czas ze swoimi patologicznymi rodzicami ucząc się przy okazji- pić, przeklinać, kombinować kolejną zapomogę z MOPS'u- no i ogólnie przyjętego nieróbstwa i pasożytnictwa. Chyba lepiej, aby te dzieci czerpały z innych wzorców... A teraz zastanówmy się- zlikwidować ognisko- owszem zaoszczędzimy parę groszy, ale daję głowę, że za parę lat dużo większą kwotę wydamy za zdewastowane obiekty, potem na zakłady poprawcze, a na końcu będziemy do końca życia dawali zapomogi z MOPSU dla niedoszłych wychowanków i następnych pokoleń, którym nie będzie końca. Bo prawda jest taka, że patologia rodzi i wychowuje patologię.... Jedynym rozważnym posunięciem ze strony władz jest inwestowanie we wszystkie instytucje, które zabierają jeszcze "nieskażone" dzieci od swoich toksycznych rodziców. W Tczewie jedyną kompetentną do tej pory instytucją jest właśnie Ognisko Wychowawcze im. Dziadka Lisieckiego.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx0.xx4 
  • mabe _gość

    23.07.2012, 12:27

    Zachęcam...

    Zachęcam Państwa do zaznajamiania się na bieżąco z komentarzami na temat Ogniska,pod art "Chcą zlikwidować Ognisko Wychowawcze ...", zamieszczonym na stronie http://www.tcz.pl . Ciągle pojawiają się tam nowe wypowiedzi . Wywiązała się CIEKAWA moim zdaniem MERYTORYCZNA DYSKUSJA (w większości głosów) Aktualnie jest ich już aż 157 ! Przy okazji do redakcji strony pytanko- dlaczego ten artykuł nie widnieje jako najczęściej komentowany ??? Nowy artykuł o zaniepokojeniu Rodziców, Wychowanków (i nie tylko) też popularny- już 27 głosów. Jest już zebranych sporo głosów pod Petycją . PROSZĘ dodajcie swoje . NA PRAWDĘ WARTO !!!

    Odpowiedz
    IP: 193.200.xx1.xx3 
  • wolontariusz _gość

    27.07.2012, 19:02

    Petycja rodziców...

    Rodzice zebrali już sporo podpisów pod petycją- dziękujemy za poparcie i prosimy o więcej w sprawie PRZENIESIENIA OGNISKA z Powiatu do Miasta ZAMIAST jego LIKWIDACJI !!!

    Odpowiedz
    IP: 193.200.xx1.xx3 
  • Ja_gość

    28.07.2012, 12:52

    Trzeba walczyć, do ostatniej chwili, żeby te dzieciaki i ich rodzice poczuli, że nie są sami.

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx6.xx9 
  • wolontariusz_gość

    31.07.2012, 13:28

    własnie...

    właśnie po to TO robimy, żeby nie czuli się sami w sprawie... TYLKO nam ZALEŻY, aby nie odbierać tego jako walkę, a JEDYNIE ARGUMENTACJĘ ZA DOBRĄ SPRAWĄ jaką jest przetrwanie wieloletniej placówki wsparcia dziennego DLA MIASTA ( a bywały tam też dzieci POWIATU) Dziękujemy wszystkim dającym podpisy pod petycją :)

    Cytuj
    IP: 193.200.xx1.xx3 

    DZIECIAK z OGNISKA_gość

    04.08.2012, 11:48

    Podziękowanie

    W imieniu wszystkich dzieciaków z ogniska dziękuję tym, którzy walczą o nasz drugi dom! Są wakacje, a potem chcemy wrócić do naszych grup, do kolegów i koleżanek i wychowawców! To pomoc dla nas i naszych rodzin!

    Cytuj
    IP: 178.36.xx8.xx9 
  • wolontariusz_gość

    31.07.2012, 13:23

    Petycja...

    W imieniu wychowanków i rodziców oraz własnym ogromne dzięki dla mieszkańców podpisujących petycję w sprawie utrzymania Ogniska dla Miasta. Jest coraz więcej osób popierających naszą sprawę :) Bardzo dziękujemy !

    Odpowiedz
    IP: 193.200.xx1.xx3 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.