Rzucałam mu kanapki, żeby mnie nie zaatakował. Problem psów na Rokitkach

Rzucałam mu kanapki, żeby mnie nie zaatakował. Problem psów na Rokitkach
Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
W ostatnim czasie często spotykam się biegającymi dużymi psami bez opieki na Rokitkach (koło pętli). We wtorek Idąc na autobus spotkałam psa który był negatywnie nastawiony warczał zaczął szczekać, w obawie wyciągnęłam kanapki które miałam przygotowane do pracy i aby dojść bezpiecznie rzucałam mu je by mnie nie zaatakował. Ten pies połykał jedzenie. Miałam wrażenie jakby był wygłodzony. Miał obroże wiec jest to dla mnie dziwne. Czy właściciel owego psa nie karmi go?

Pisze tutaj gdyż możne jest ktoś kto tez się z taka sytuacja spotkał? Widzieliście duże biegające bez opieki psy? Razem damy rade coś zdziałać? A jeśli jakies dziecko bedzie szlo same i nagle bedzie biegał jakiś burek, zastanowiliście sie przez chwile jakie moga byc tego konsekwencje?

Najgorsze jest to iż ludzie przejeżdżający samochodem widząc że biega duży pies itd nawet się nie zatrzymali, żadnej reakcji. A może wystarczyło zatrąbić? Może by się przestraszył i pobiegł dalej?

Ludzie jeśli widzicie taka sytuacje reagujcie! Może być tak ze kogoś ochronicie przed pogryzieniem.


Pozdrawiam

Zdjęcie poglądowe.

Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (47)
dodaj komentarz

  • 2_gość

    28.03.2016, 20:02

    yhh

    obojętnośc ludzka,proste!

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx8.xx8 
  • 2_gość

    28.03.2016, 20:02

    yhh

    nie macie tam sołtysa na tej wsi

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx8.xx8 
  • swen_gość

    28.03.2016, 20:03

    Z sytuacją niebiegających psów jeszcze się nie spotkałem

    Odpowiedz
    IP: 83.23.xx4.xx3 
  • ..ka_gość

    28.03.2016, 20:43

    Tak jutro bede proboeac zglaszac to do soltysa mam nadzieje ze cos to pompze.Nie chce sie bac wychodzic z domu ze znowu spotkam jakiegos kundla.

    Cytuj
    IP: 5.172.xx4.xx4 
  • ja_gość

    28.03.2016, 20:38

    Kierowca ma zatrąbić? Jadąc autem patrzę na drogę a nie analizuje czy pies który biega jest sam czy może z właścicielem.

    Odpowiedz
    IP: 188.146.xx2.xx0 
  • ..ka_gość

    28.03.2016, 22:38

    Ale ty jestes madry..

    Ale ty jestes mądry...To jak by kogos zabijali na poboczu tez bys niezareagował bo bys niechcial włączyć myslenia??Jadąc 10km na godzine widzisz co sie dzieje dookola jezdni.bynajmniej powinienes..To jabys widzial ze pies gryzie czlowieka to co pomyslalbys ze to zabawa tak??Czlowieku ogarnij sie!!Inaczej bys mowil gdyby taka sytuacja spotka twoje dziecko lub zone/dziewczyne..

    Cytuj
    IP: 5.172.xx4.xx4 

    _gość

    29.03.2016, 13:44

    Pouczasz a tymczasem polski kuleje jak ten pies

    * przynajmniej

    Cytuj
    IP: 84.38.xx2.xx6 

    dsadas_gość

    30.03.2016, 21:24

    dsa

    Cwaniaczki wszyscy, ale pomyślcie przecież ten pies nikogo nie gryzł , równie dobrze mogło to wyglądać że się z Nią bawił, nie mówię że z bliska, ale jednak jadąc samochodem faktycznie nikt nie będzie analizował sytuacji czy ten pies jednak szczeka bo jest nerwowy, czy szczeka bo się bawi. Jak się nogi palą to nagle wszyscy mają im pomagać, a po SM Pani zadzwoniła ?

    Cytuj
    IP: 159.205.xx5.xx3 
  • ..ka_gość

    28.03.2016, 20:46

    Owszem wszedzie biegaja psy przewaznie sa to male burki,tutaj tez biegaja male ,ale problem jest z tymi duzymi ktorych raczej kazdy by sie bal..za kazdym razem gdy ide do pracy boje sie ze znowu bedzie biegal jakis pies..tylko pytanie brzmi czy przekde bezpiecznie obok niego?

    Odpowiedz
    IP: 5.172.xx4.xx4 
  • szok>_gość

    28.03.2016, 22:41

    Jadac samochodem widzisz ze idzie dziecko,jadac kawalek dalej widzisz psa tez niezareagujesz bo po co?bo moze gdzies jest wlasciciel tego kundla?A pozniej dowiadujesz sie ze dziecko ktore mijales zostalo pogryzione bo tobie niechcialo sie zareagowac??Szok po protu co masz w glowie..

    Odpowiedz
    IP: 5.172.xx4.xx4 
  • alec_gość

    29.03.2016, 06:36

    potwierdzam,takie sytuacje się zdarzają,sama doświadczyłam tego nie raz i nie dwa

    Odpowiedz
    IP: 5.172.xx2.xx3 
  • _gość

    29.03.2016, 17:27

    Dlatego trzeba reagowac,aby nie doszlo do tragedii.

    Cytuj
    IP: 5.172.xx7.xx6 
  • ona_gość

    29.03.2016, 08:11

    rada

    Prponuje ci kupic specjalny gaz w sklepie mysliwskim na psy koszt 20 ja kupilam i jak biegam przez sliwiny i rokitki to mam spokuj bo jak kundle lataja (wiecznie te same) to mnie teraz boja i uciekaja na moj widok bo dostaly takim perfumem i pamietaj mnie. A pseudo animalsow terrostytow ma glemboko w d....

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx4.xx4 
  • moze i to jakis sposob_gość

    29.03.2016, 17:29

    Moze to jakis sposob ale z drugiej strony nie chcialabym robic zwierzakom zadnej krzywdy..Wolalabym aby psy byly po prostu pilnowane przez wlascicieli itd..Ale jesli nie bedzie zadnej poprawy i nadal psy beda biegaly samopas to bede zmuszona do kupna owego gazu..Dziekuje za rade

    Cytuj
    IP: 5.172.xx7.xx6 

    pieseł_gość

    01.04.2016, 17:06

    taki gaz dobra sprawa....

    Cytuj
    IP: 2.100.xx6.xx5 
  • _gość

    29.03.2016, 08:26

    ludzie dlaczego nie zgłosicie

    oj te polskie prawo i polska obojętność ! tylko kraje wschodu jak PL i Rosja to kraje które maja w tyłku los bezdomnego zwierzecia ! mają gdzieś to czy głodny czy jest zaniedbany itd , Polacy kiedy zaczniecie byc wrazliwi na te biedne opuszczone i niczyje psy które co chwila mozna zauwazyć na ulicach !?W krajach zachodnich jeszcze nie widziałem psa biegajacego tak sobie po chodniku bez własciciela a tu serce sie kraje a jeszcze bardziej na tą ludzką polską obojętność

    Odpowiedz
    IP: 95.91.xx0.xx5 
  • wq_gość

    29.03.2016, 10:48

    qw

    jakby zatrąbił to by pogryzł

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx6.xx9 
  • ania_gość

    29.03.2016, 10:51

    miejski hycel pomoże ?

    Odpowiedz
    IP: 157.25.xx5.xx2 
  • rokitki_gość

    29.03.2016, 10:57

    psy

    To prawda, zgadzam się z Panią. Od 8 miesięcy mieszkam na Rokitkach i praktycznie codziennie jadąc do pracy widzę bezpańskie duże psy, szczególnie w pobliżu wspomnianej pętli. Może faktycznie trzeba sprawę zgłosić do sołtysa? Z nikąd te psy nie biorą...

    Odpowiedz
    IP: 87.205.xx1.xx8 
  • Jurgen

    29.03.2016, 15:22

    A sołtys ślepy , nie widzi problemu ? Wszystko trzeba im na tacy wyłożyć....

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 

    ..ka_gość

    29.03.2016, 17:26

    Widze ze nie jestem sama i ktos jeszcze to zauwazyl..Dzis zgłosilam sprawe do Urzedu Gminy Pan ktory zajmuje sie takimi sprawami obiecał ze zajmie sie sprawa porozmawia z Sołtysem itd..

    Cytuj
    IP: 5.172.xx7.xx6 
  • _gość

    29.03.2016, 13:41

    :)

    Mieszkam w Rokitkach, soltys jest ale podejrzewam ze nie wiele zrobi. Wiem tez o jakiego psa chodzi gdyz nie raz probowalam mu pomoc (jest praktycznie glodzony trzymany na lancuchu) ale poniewaz to tylkp pies nikt nie przejal sie stad tak agresywne zachowanie zwierzaka. Co do kierowcow ktorzy mieliby trabic na psa hmm mysle ze nawet lepiej iz skupiaja sie na drodze nie na tym co sie dzieje na chodnikue, jakiejs drastycznej obojetnosci tu nie wyczuwam:) znajac zycie pies wroci na lancuch po wielkiej interwencji( jesli do takiej dojdzie) i co to za rozwiazanie skoro znow wyglodnialy sie zerwie.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx2.xx6 
  • _gość

    29.03.2016, 20:18

    Jesli ktos trzyma psa na lancuchu tez to mozna zglosic gdyz jest zakaz trzymania zwierzat na lancuchu i podlega karze..a tymbardziej jesli ktos go glodzi.. To sa rozne psy to nie jest ciagle ten sam..Mam nadzieje ze soltys zrobi z tym porzadek..

    Cytuj
    IP: 5.172.xx7.xx6 

    _gość

    31.03.2016, 23:36

    Tak jak napisalam, zglaszalam, probowalam psu pomoc. Nikt nie zareagowal... Odezwalam sie do pewnej fundacji z trojmiasta moze cos sie uda... A tak swoja droga to buda psa i zwierze na lancuchu przy niej stoi przy ulicy, policja nie raz tam przejezdza czyli widzi jak lamie ktos prawo.... Eh ciezko jest:p i jestem "rodowita" mieszkanka tej wsi wiec lokalne pijaczki i wiesniaczki juz powolutku nie podoba im sie moje zbyt odwazne zachowanie. Czlowiek ze wsi tak, wies z czlowieka nigdy:(

    Cytuj
    IP: 193.200.xx1.xx9 
  • armando_gość

    29.03.2016, 13:54

    pies to najmniejszy problem

    biegające psy to tam najmniejszy problem. Dziwi mnie fakt że nikt nie zwraca uwagi na dzieci mające po 17-18 lat od rana do nocy pijące na przystanku lub wyspie przy sklepie. Na remizę w której odbywają się libacje dzieci i orgie w kuchni. Pamiętam jak na 18nastce pewną dziewczynę o pseudonimie Big Os czy coś takiego kilka osób sadziło w kuchni a rodzice tej dziewczynki cieszyli się że dobrze się bawi i ma fajne zajęcie. Tłumy aut z pijanymi kierowcami lub po spożyciu narkotyków jeździ po rokitkach powodując wypadki i też nikomu to nie przeszkadza tak jak wycinanie drewna z lasku czy kłusownictwo to myślisz ze jakiś jeden pies komuś przeszkodzi?

    Odpowiedz
    IP: 83.23.xx1.xx4 
  • _gość

    29.03.2016, 20:22

    To co robia inni ludzie to nie nasz problem kazdy prowadzi zycie jakie chce..Tu jest watek o psach..I uwazam ze to nie jest najmniejszy problem tylko bardzo duzy..I nalezy zrobic z tym porzadek by kazdy ktory chodzi pieszo lub jezdzi rowerem mogl czuc sie bezpiecznie

    Cytuj
    IP: 5.172.xx7.xx6 

    Spadaj_gość

    31.03.2016, 10:23

    To już nie twoja sprawa co oni robią nie potrzebujemy takich którzy będą teraz takie zeczy tu pisać jak ci się coś nie podoba to siedź cicho

    Cytuj
    IP: 31.61.xx0.xx2 
  • Aaa_gość

    29.03.2016, 14:39

    Aaa

    Ta zglaszajcie. Dopiero co sie wprowadzili a juz swoje chca narzucac. Uważajcie na prawdziwych mieszkańców Rokitek by was na taczkach nie wywiezli. Psy strozoja na zwirowni

    Odpowiedz
    IP: 195.191.xx1.xx1 
  • _gość

    29.03.2016, 20:16

    Nikt nie chce nic narzucac tutaj chodzi o bezpieczenstwo!!Oczywiscie bede zglaszac takie sytuacje gdyz tez jestem mieszkanka rokitek i tak jak kazdemu zalezy mi na tym aby czuc sie bezpiecznie idac na autobus.

    Cytuj
    IP: 5.172.xx7.xx6 

    _gość

    30.03.2016, 05:57

    Ty prawdziwy mieszkańcu, może w końcu trochę cywilizacji do tego zadupia się wniesie. No chyba ,że by być prawdziwym mieszkańcem rokitek to trzeba się dostosować do obecnej na prawo i lewo rokickiej patologii.

    Cytuj
    IP: 213.17.xx8.xx5 
  • Tczewianin

    29.03.2016, 16:21

    Widzisz agresywnego bądź dziko latającego psa dzwonisz na straż miejską a dalej to w ich interesie jest zająć się tą sprawą. Macie sołtysa zgłoś to jemu. Niech zda się do czegoś

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx7.xx8 
  • _gość

    29.03.2016, 20:23

    Niestety Straz miejska nic nie zdziala gdyz twierdza ze to nie jest ich rejon do dzialania..

    Cytuj
    IP: 5.172.xx7.xx6 
  • Elmo_gość

    30.03.2016, 10:53

    Do armando_gość

    To takie rzeczy dzieją się na rokitkach a w ogóle to fajna ta big os? Bo biorąc pod uwake pseudo to chyba duza jakaś. To tam jest remiza?

    Odpowiedz
    IP: 188.116.xx5.xx9 
  • kierownik_gość

    30.03.2016, 13:12

    Wiem kogo to sprawka.

    Myślę, ze te wszystkie psy to wina Wiktorii. Znam ją trochę i wiem, że byłaby do tego zdolna.

    Odpowiedz
    IP: 83.8.xx5.xx3 
  • lola_gość

    30.03.2016, 13:25

    Wprowadzili sie miastowi na wieś, i teraz marudzą ze pies biega !

    Odpowiedz
    IP: 158.116.xx4.xxx 
  • Wy ze wsi macie jakis uraz_gość

    31.03.2016, 13:50

    Wy ze wsi macie jakis uraz do ludzi z miasta.Przeciez jestesmy takimi samymi ludzmi.Kazdy kto ma psa powinien sie nim zajmowac itd nie powinien biegac samopas.Ludzie sie boja tak ciezko wam to zrozumiec?

    Cytuj
    IP: 78.31.xx7.xx0 
  • rozbawiony_gość

    31.03.2016, 11:38

    KOBIETO ogarnij się !!!!!!!

    przeraża mnie ten artykuł i to że jesteś na tyle ograniczoną osobą żeby w takiej sytuacji - nie przejmując się losem biednego zwierzaka (prawdopodobnie niedożywionego i bitego) pisać tępe teksty, zamiast zadzwonić do odpowiednich służb i zgłosić ten fakt. Ps. najśmieszniejsza w powyższym tekście jest część o kanapkach....bidulka poczęstowała głodne zwierze i pewnie schudła.....

    Odpowiedz
    IP: 81.168.xx0.xxx 
  • Ograniczona to moze jestes ty._gość

    31.03.2016, 13:47

    Nikomu nie zaluje jedzenia z checia pomagam schronisku itd wiec napewno nie zaluje temu psu jedzenia.Jesli ktos ma psa i niestac go na jedzenie dla niego z checia pomoge kupie jedzenie dla niego byleby niebyl glodny.Wiec nie wyjezdzaj z tekstem ze zaluje..Taki problem powinien rozwiazac Soltys

    Cytuj
    IP: 78.31.xx7.xx0 
  • _gość

    01.04.2016, 13:12

    Jeśli chodzi o takiego większego psa, takiego czarno bialego ktory dosc agresywnie obszczekuje wszystko co sie rusza i goni samochody to jest to pies z ul.Pieknej z domku z luksferami po prawej stronie. Mają jeszcze jednego psa golden retrivera. Pies przeskakuje im przez plot a wlaściciele twierdzą że nic nie mogą na to poradzić. Nie raz gdy szlam z dzieckiem pies ten agresywnie nas obszczekiwał jakby miał zaraz ugryźć. Przy najbliższej okazji również zgloszę to soltysowi. Mam nadzieje ze jego wlasciciele czytają te wpisy i ogarną tego kundla zanim ktoś inny zrobi z nim porządek. Co do pozostałych psów tych niby wyglodniałych. Zastanowcie sie czy zalezy Wam na bezpieczenstwie czy na biednych pieskach. Bo dokarmiając je na ulicy uczycie je tylko że warto wracac w to miejsce. A gaz pieprzowy na agresywne psy to dobry pomysł. Na pewno przyda sie na tego glupiego kundla z ul.Pieknej. z tego co się orientuje pies ten został wziety ze schroniska ale chyba nie na tym polega przygarnianie psa zeby mieć go w d... i nie przejmowaç sie tym ze ucieka i obszczekuje agresywnie ludzi.... i czy mieszkamy w miescie czy na wiosce - nie ma to znaczenia!!!

    Odpowiedz
    IP: 94.254.xx3.xx5 
  • _gość

    01.04.2016, 20:13

    Ma Pani racje,madre slowa.Dziekuje ze podzielila sie Pani z nami tym wpisem.A tak wogole to gdzie mozna znalezsc jakis kontakt do soltysa czy tylko osobiscie?Skoro maja psa ktory przeskakuje to musza cos z tym zrobic nawet maja obowiazek.Chcieli psa to niech dbaja o niego.

    Cytuj
    IP: 37.248.xx4.xx0 

    _gość

    03.04.2016, 23:11

    Hahahha

    Nikt nie wspomnial o tym ze ktos dokarmia psy na ulicy;) czytanie ze zrozumieniem;) z calym szacunkiem ale jakos nie potrafie wskazac czy Pani bezpieczenstwo jest wazniejsze, moje czy tego biednego psa. Problemu by nie bylo gdyby ktos dbal o swoje zwierzaki.

    Cytuj
    IP: 193.200.xx1.xx9 
  • we_gość

    01.04.2016, 15:41

    dajcie mu

    gorzkiej czekolady tabliczke i bedzie spokoj

    Odpowiedz
    IP: 82.21.xx6.xx5 
  • ja_gość

    01.04.2016, 19:38

    10 na godz

    10 na godzinę....samochodem?jadac 50 km na godz nie zdążysz zobaczyć jakie pies ma zamiary.jak jeździsz 10 na godz to fakt zdążysz ocenić sytuację...ja niestety wolę przede wszystkim patrzeć na drogę,jadąc autem co nie znaczy ,że nie widzę już niczego innego

    Odpowiedz
    IP: 188.146.xx9.xx9 
  • _gość

    07.04.2016, 19:33

    Nie trzeba było długo czekać tnij.tcz.pl/?u=b411a7

    Odpowiedz
    IP: 78.31.xx7.xx0 
  • ja_gość

    07.04.2016, 20:33

    przestroga nie skutkowała

    KTO teraz będzie odpowiedzialny za to co się dziś stało w ROKITKACH. Kto odpowie za lekceważenie sygnałów od ludzi na temat bezpańskich psów . DZIECKO zostało pogryzione ,dziecko cierpi przez zaniedbanie odpowiednich służb i właścicieli psów. CZEKAM z niecierpliwością ,aż osoby odpowiedzialne za takie lekceważenie zostaną surowo ukarane a dziecko cierpi to skandal i znieczulica na sygnały i przestrogi.

    Odpowiedz
    IP: 83.23.xx7.xx5 
  • ka_gość

    07.04.2016, 20:38

    I co cwaniaki tak kazaliscie sie ogarnac itd a stala sie tragedia!!!Ku*wa dlaczego musiala stac sie tragedia z udzialem dziecka przez cholerne kundle i przez nieodpowiedzialnosc wlascicieli tych zwierzat??

    Odpowiedz
    IP: 37.152.xx8.xxx 
  • ma gośc_gość

    07.04.2016, 23:33

    problem tkwi w właścicielach psów pracuje ponad 3 lata odwiedzając ludzi w domach nie raz pies ugryzł lub próbował ale każdy właściciel twierdzi ze akurat jego pies nie gryzie lub że ta rasa jest spokojna ludzie nikt nie wie co siedzi w głowie psa tak jak człowiek jeden jest spokojny drugi nerwowy i agresywny i ma ostre kły "gdzie są kagańce czy zamknięta posesja aby temu zapobiec masz psa to stwórz takie warunki żeby nie wyszedł poza ogrodzenie !!!

    Odpowiedz
    IP: 94.254.xx3.xx6 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.