Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
Bardzo często robię zakupy w Biedronce (na Nowym Mieście) jednak za każdym razem jest to wielki stres z powodu pana (pseudonim Wily) , który skutecznie odstrasza klientów. Zastanawiam się do kogo należy przegonienie tego typa , gdyż jest on stałym elementem Biedronki . Mam propozycję może powinien on reklamować asortyment Biedronki, bowiem żąda on od klientów produktów ze sklepu, a jeżeli mu ktoś nie kupi to usłyszy stek wyzwisk. Nadmieniam, że towary, które dostaje zawsze przehandluje na alkohol. Proszę pracowników tego sklepu o przeanalizowanie tego problemu. Napisałam ten artykuł, gdyż dziś ponownie byłam świadkiem zdarzeń , które wyżej opisuję.
Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Komentarze (28) dodaj komentarz
lukee
02.04.2011, 20:16
A osobiście zgłaszałaś/eś ten problem pracownikowi/kierownikowi sklepu? W internecie każdy potrafi się żalić, ale podejść i porozmawiać z odpowiednią osobą to na ogół wielki problem. Skąd wiesz, że pracownicy tego sklepu czytają ten portal?
Odpowiedz_gość
02.04.2011, 21:12
kolo
Myślisz że oni nie wiedzą,nie widzą? Nie chce im się reagować po prostu. SWATce zgłoś:D
Cytujddd_gość
03.04.2011, 20:10
a co oni ślepi i głusi?
Cytujjan_gość
02.04.2011, 21:02
biedronka
zgadzam się z autorem artykułu dzisiaj za to ze nie dałam żadnego produktu usłyszałam obelgę.Pomijając wszystko to trzeba mieć tupet między wózkami wielka torba pełna produktów a naiwniacy mu dają temu obibokowi
Odpowiedzewa_gość
02.04.2011, 21:03
ta na gdanskiej czy sobieskiego?
ta na gdanskiej czy sobieskiego?
Odpowiedzmarek_gość
02.04.2011, 21:03
willi
on jest gorszy niż karaluch wygnasz i tak powróci
Odpowiedzpiotrek_gość
02.04.2011, 21:50
dokladnie
lukee ma racje. Beka z ludzi, ktorzy nie potrafia sobie radzic z takimi sytuacjami i ludzmi. Jednyna forma reakcji to anonimowe żalenie sie na necie. Ludzie ogarnijcie sie troche...
Odpowiedz..._gość
02.04.2011, 22:13
:)
A ja ostatnio też miałam przyjemność z tym panem. Chciał odprowadzić wózek, na moje słowo nie dostało mi się od k........y. Dłużna nie byłam wyzwałam dziada od najgorszych i się zamknął. A tak na marginesie to ta NIBY OCHRONA marketów ma za zadanie przeganianie ICH, tylko że oni mają to gdzieś. Pozdrawiam.
OdpowiedzRogi
02.04.2011, 23:42
Bk hehe :D
OdpowiedzSWAT_gość
03.04.2011, 08:40
A znają nr 112???
Potrafią zadzwonić na 112 czy już tylko żalić się na necie.
Odpowiedzon_tcz_gość
03.04.2011, 08:44
popieram
popieram zero zalu na necie jest kierownik, ochrona itd a jak to nie pomoze proponuje zadzwonic do dyr.generalnego!!!
Odpowiedz_gość
03.04.2011, 09:19
wszyscy mają to gdzieś
Myślisz że pracownicy nic nie widzą?
CytujA może_gość
03.04.2011, 12:06
to mieczyslaw?
http://obadaj.com/galeria/do_twarzy_nam_w_tych_pelerynach,46
OdpowiedzHidekiRyuga
03.04.2011, 14:19
Hahahha
A Willi czasem nie stał kiedyś pod Kauflandem ? Tylko go ten nowy kierownik przegnał ? potem pod biedronką obok Piotra&Pawła ? A teraz się rzucił na nowe miasto ? Pamietam jak jakiś czas temu Willi zasłabł na przystanku na przeciwko Kaufa bo mu okropni konsumenci dali pewnie coś nie świerzego. (biedaczek) A co do tego co z Nim zrobić to może by tak po prostu 112 ? albo kierownik tamtej Biedry i po kłopocie ? Albo samemu na taczke go i do lasu ? ha :)
OdpowiedzCZARNY_gość
03.04.2011, 19:33
DO D**Y MU NAKOPAĆ
Odpowiedzpłk.Kałmanawardze_gość
03.04.2011, 19:59
Willi to pewnie czyta i ma beke...
Odpowiedz..._gość
05.04.2011, 11:14
...
jego na komputer nie stać... no chyba, że od kogoś wyżebrał ;-)
CytujEkibor_gość
03.04.2011, 20:15
A nie można mu po prostu spuścić łomotu?
Odpowiedzgg_gość
03.04.2011, 20:56
gg
a to babsko na Gdanskiej pod sklepem AZ stoi i żebra dzien w dzien przezd drzwiami ze nie mozna do sklepu wejsc
Odpowiedz_gość
04.04.2011, 14:24
co ? przeciez ja tam chodze pare razy w tygodniu i i jakos nikt tam nie stoi ...
Cytujkrystyna_gość
04.04.2011, 08:21
wylii
każda dzielnica ma swojego wyllego na starym mieście w sklepie monopolowym róg ul chopina i podgórnej od lat właśnie w tym sklepie nie pod sklepem za przyzwoleniem sprzedawców od lat stoi pijaczyna pseudonim wylli i zbiera na picie namolny pijak cały fioletowy od picia oblesny typ
Odpowiedz_gość
04.04.2011, 08:59
Pracownicy Biedronki wiedzą o nim , byłam kiedyś świadkiem jak kasjerki do klientów mówiły żeby mu nic nie kupować , ale nikt z ochrony nie raczył go przegnać .
OdpowiedzMariola_gość
04.04.2011, 12:31
Jakiś czas temu błam na zakupach w netto. Podchodzi do mnie kolo i mówi że jego kolega leży w szpitalu i on chciałby go odwiedzić no ale nie ma pieniędzy żeby coś koledze kupić. Na krótkie pytanie czego ku.....a chcesz człowieku usłyszałam 2 jogurty takie najtańsze w małych kubeczkach. Wchodząc do sklepu myślę sobie a niech mu będzie kupię te jogurty i odwali się. Idąc sobie dalej doznałam olśnienia!!!!! Hmm pewnie mają jakiegoś jabola i potrzebują kubeczki!!! Tak ja żeby go troszkę wk.....ć kupiłam 1 ale za to DUŻY jogurcik :-D Mina kolesia pod netto = bezcenne :-)
Odpowiedzochrona_gość
05.04.2011, 16:59
ochrona nic nie może tylko wezwać policję a oni mają to w d.... gość nie ma kasy to i mandatu nie zapłaci a każdy może tam stać
Odpowiedzzippo_gość
08.04.2011, 21:18
żebra ? a jeszcze niedawno obrabiał skarbonki w kościele .
Odpowiedzwtf?!_gość
10.04.2011, 12:06
do roboty
Niech się do roboty weźmie a nie terroryzuje ludzi ,ktorzy nie mogą w spokoju zrobić zakupów.Ten cwaniaczek trafi raz na kogoś kto się nie p******* i wyłapie pare klapsów na ryj :D
Odpowiedzk_gość
06.08.2011, 20:54
LUDZIE PRZESTAŃCIE DAWAĆ WILLEMU JEDZENIE BO ON TO SPRZEDAJE!!! ZDROWY CHLOP ZA ROBOTE SIE NIE WEZMIE . TYLKO ZERUJE NA INNYCH
Odpowiedzpipi_gość
08.08.2011, 22:15
Po co pracować?
Ja mowię do takiego--chodż,przekop mi ogródek to Ci zapłacę ---moment i nie ma go.
Odpowiedz