Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
Mieszkam na osiedlu domków jednorodzinnych na Górkach - i wszystko byłoby ładnie pięknie, gdyby nie psy sąsiada.
Sąsiad posiada dwa dorodne dobermany, których ulubionym zajęciem jest ujadanie - w dzień jestem w stanie to znieść, ale nocą staje się to wyjątkowo irytujące. Tym bardziej, że mamy małe dzieci. Nie chcę podejmować radykalnych kroków - rozmawiałem z sąsiadem - który zresztą słusznie mi powiedział - że przecież nie zakaże nocą szczekać psom. Jakie może być zatem wyjście z tej sytuacji? Liczę na poważne podpowiedzi.
Zdjęcie poglądowe, dodane przez redakcję
Sąsiad posiada dwa dorodne dobermany, których ulubionym zajęciem jest ujadanie - w dzień jestem w stanie to znieść, ale nocą staje się to wyjątkowo irytujące. Tym bardziej, że mamy małe dzieci. Nie chcę podejmować radykalnych kroków - rozmawiałem z sąsiadem - który zresztą słusznie mi powiedział - że przecież nie zakaże nocą szczekać psom. Jakie może być zatem wyjście z tej sytuacji? Liczę na poważne podpowiedzi.
Zdjęcie poglądowe, dodane przez redakcję
Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Komentarze (40) dodaj komentarz
_gość
02.10.2014, 19:27
Nakarmić psy.
Odpowiedz_gość
02.10.2014, 19:54
Uważam, że robisz z igły widły. Zawsze coś nam przeszkadza, albo psy, albo jadący pociąg, ruch na ulicy, głośne zachowanie młodzieży wracającej z imprez. Sąsiad ma rację, problem wydaje się być wyolbrzymiony. Też mam małe dzieci, mieszkam przy hałaśliwej ulicy i musiałam się przyzwyczaić, zaakceptować zastaną sytuację. Niczego nie zmienisz, dzieci się przyzwyczają, a na spory z sąsiadami szkoda nerwòw i zdrowia.
OdpowiedzArbiter_gość
03.10.2014, 08:30
No bez jaj...
Serio? Jakby mi czyjś pies ujadał przez cała dobę też bym się wkurzył nieziemsko...
Cytujrabbit_gość
02.10.2014, 20:15
a może
zamienić psa na kota, przestaną ujadać :-)
Odpowiedzkonio_gość
02.10.2014, 20:31
rozwizanie
mieso z trutka na zczury powinno zalatwic sprawe.
Odpowiedz_gość
03.10.2014, 10:20
podżeganie jest karalne...
Cytuj_gość
09.10.2014, 10:26
za moment ciebie, konio, Putin załatwi, i wierz mi, nikomu nie będzie żal...jednego gnojka mniej.
Cytuj_gość
09.10.2014, 21:17
w zamian rysy na aucie, urwane lusterko czy stuknięta szybka...i tak na zmianę całe życie można.
Cytuj_gość
02.10.2014, 20:34
uspać?.....wyprowadzić sie?.....kiupić sobie lepsze, większe zwierzaki?....wieszać im na noc u siebie za płotem pachnące kiełbaski co by sie czymś zainteresowały i nie szczekały?
Odpowiedzania_gość
02.10.2014, 21:01
Zdecyduj co jest dla ciebie ważniejsze -święty spokój w domu czy sąsiad ?
OdpowiedzJolka_gość
02.10.2014, 21:56
Tak było jest i będzie: PIES MA PYSK PO TO ŻYBY SZCZEKAĆ A Z SĄSIADEM TRZEBA ŻYĆ W ZGODZIE. Ale tak na poważnie może porozmawiać z sąsiadem, żeby psy zamykał na noc w piwnicy?
Odpowiedz_gość
03.10.2014, 08:00
Sytuacja może się zdarzyć raz, dwa, trzy...ale po pewnym czasie to naprawdę przeszkadza. Kto tego na własnej skórze nie doświadczył to niech się nie wypowiada. Rano trzeba o przed 6 wstać a do późnej nocy masz hałasy za oknem. Kto by się nie wkurzył? Powinieneś postawić sprawę jasno-albo bierze psy na noc do chaty albo dzwonisz na miejskich czy policję i tyle.
Odpowiedz_gość
03.10.2014, 08:16
Są takie obroże, które rażą impulsem elektrycznym szczekającego psa ( coś w rodzaju pastucha ). Jest to raczej skuteczne. Obawiam się jednak, że sąsiad nie będzie chciał ich założyć swoim pieskom, bo przecież są najważniejsze :( Głupie te komentarze, że masz się przyzwyczaić. Wiem coś o tym.
Odpowiedzgosc_gość
03.10.2014, 08:46
Konio ty geju...
Odpowiedzsąsiad_gość
03.10.2014, 08:56
Nie psa wina
nie pies tylko właściciel jest temu winny, nie potrafi ułożyć psów więc będą szczekać, poza przyzwyczajeniem się do takiego hałasu można samemu sobie poradzić: tnij.tcz.pl/?u=7d21c7 co do komentarzy uśpić / otruć to życzę tego osobom, które to napisały
Odpowiedzkrfd_gość
03.10.2014, 09:10
jasna rzecz, kazdy chce miec spokoj w nocy bo od tego jest noc, zeby wypocząć. Sasiad niech chowa kundle do domu a jak nie to co noc telefon na policje albo straz miejska ze zakłóca cisze nocna i nie ma co sie z chamem szczypac. Najlepiej skontaktowac sie z dzielnicowym i on powinien dziada nauczyc kultury.
Odpowiedzanula77_gość
03.10.2014, 09:45
Mam ten sam problem więc bardzo dobrze Cię rozumiem, trwa to już parę lat a właściciele maja nas głęboko więc nie wytrzymałam i poszłam do straży miejskie. Pociągnę sprawę do końca, bo z doświadczenia wiem, że właściciele psów w ogóle nie liczą się z innymi, twierdza ze pieski muszą szczekać i się z nimi nie dogadasz
Odpowiedz_gość
03.10.2014, 09:54
Nie przesadzajcie z tym szczekaniem. Co piąty dom na górkach ma psa i przysuchajcie się w nocy jak jeden zacznie szczekać to reszta też szczeka... to co teraz może wszystkie psy na górkach zamknać w piwnicy i może każdy kto ma psa teraz musi kupić obrożę, która razi psiaka impulsem elektrycznym? Na górkach też niektórzy mają kury, kaczki, gęsi itd to co teraz wszystkie zwierzaki won do piwnicy, bo komuś to przeszkadza spać??? Kogu pieje od 4 do 7 rano i co mam pójść powiedzieć, aby schowali koguta do piwnicy? Bezsensu poruszony jest ten temat... :) (większość komentujących pewnie mieszka w blokach i znają tylko hałaś z ulic...)
OdpowiedzDas_gość
03.10.2014, 09:58
Proponuję kupić koguta, który co rano będzie piać.
A tak poważnie, to rozumiem problem. Napiszę tak: sądy różnie się do tej kwestii odnoszą (pousuwaj spacje): http : // wiadomosci. gazeta.pl/wiadomosci/ 1,61085,4210213. html albo wklej w googla: tysiąc złotych grzywny za szczekanie psa
Odpowiedzja_gość
03.10.2014, 10:42
gorzej gdyby psy miałczały, a tak uwierz wszystko jest w normie ;)
Odpowiedzpsiara_gość
03.10.2014, 11:23
pies ma prawo szczekać
a ty masz prawo wyprowadzić się na bezludną wyspę, gdzie nikt i nic nie będzie ci przeszkadzać
Odpowiedzxx_gość
03.10.2014, 12:03
obroże
Sprezentuj sąsiadowi obroże antyszczekowe , niech je wieczorem psiakom zakłada
OdpowiedzPozdrowienia z Górek :)_gość
03.10.2014, 12:34
ooj znam ten ból ! i to nie był tylko mój problem ale również sąsiadów wokół.. pies szczekał non stop na byle gówno, czasami nawet ot tak, jak nic się nie działo koło niego,od świtu do późnego wieczora, niestety rozmowy z sąsiadami a czasami kłótnie mało pomagały, tylko od czasu do czasu wypuszczali go i odgradzali z drugiej strony podwórka ;/ a na straż nikt się nie zdecydował, doczekałam się spokoju dopiero kiedy pies zdechł (z powodu choroby), jednak za dobrze być nie mogło, bo znalazły się inne psy innych sąsiadów do tego, inny sąsiad zdecydował się na trzymanie kilku rozwydrzonych ptaków prawie pod samym mym oknem.. także jak nie pies to co innego Cię wku**rwi.
Odpowiedz_gość
03.10.2014, 12:46
Nie można porównywać jadącego pociągu bądź młodzieży nie umiejącej się zachować po imprezie do psa, bo taki pociąg ci przejedzie i jest spokój, młodzież raz na tydzień zahałasuje i spokój, a pies? non stop non stop, jak mu właściciele pozwolili, że szczeka nawet na muchę latającą to nie jest ok, jak sytuacja trwa kilka lat to można w końcu nie wytrzymać.
Odpowiedz_gość
03.10.2014, 14:42
Przepis prawny:
Art. 51. § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. § 2. Jeżeli czyn określony w § 1 ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. --------- W tym przypadku odpowiedzialność spada na właściciela czworonoga.
Odpowiedzrymas_gość
03.10.2014, 15:51
Kiedyś miałem psa, który szczekał w nocy, a że był wielki i po domu biegały dzieci to nie było opcji żeby spał w mieszkaniu. Sąsiedzi zgłosili sprawę na policję i musiałem psa uśpić, albo oddać komuś. Oczywiście nie zgodziłem się na uśpienie i resztę życia spędził u rodziny na wsi. Rozumiem , że szczekający pies może być problemem, a dwa to już w ogóle, dlatego proponuje pójść na policję.
OdpowiedzDoktor Granat_gość
03.10.2014, 16:11
...
Szczekający problem za oknem - wiem o czym mówisz chłopie. Do niedawna dzieliłem podwórko z teściową.
Odpowiedz_gość
03.10.2014, 16:34
pies jest od tego zeby szczekal i nie jest niczemu winien sa czujne wiec szczekaja a mze sa zaniedbane i dlatego ujadaja... a jak ktos ma pisac bzdury to niech wogole nie pisze.
Odpowiedzwodzionka_gość
03.10.2014, 17:17
do psiary
Psiara masz zryty leb. Psy wystarczy zamknac na noc w domu i po klopocie.
Odpowiedzelle_gość
03.10.2014, 18:45
Smutna polska rzeczywistość, przy każdym domu pies na łańcuchu.
Odpowiedz_gość
03.10.2014, 19:32
niewiesz jak być złośliwym ? jesteś poldas masz to we krwi
Odpowiedzkakahha_gość
03.10.2014, 20:43
RADA
pies szczeka, kot miałczy, człowiek narzeka. co druga osoba na świecie ma psa i jakoś innym ich szczekanie nie przeszkadza. przyzwyczaj się, wyprowadź, albo kup stopery do uszu.
Odpowiedz..._gość
03.10.2014, 21:46
Obudźcie sie ludzie! niektóre psy zwyczajnie tak mają...wiem, że to uciążliwe, ale co z tym zrobić?! Mój sąsiad wiecznie wydzwaniał na policje, w końcu i im się znudziło przyjeżdżanie. Właściciel ma psa zabić, czy gdzieś zamknąć? Kupcie sobie zatyczki do uszu i po sprawie ;) troche wzajemnego zrozumienia, bo teraz to o każdą pierdołe wojnę się toczy, czy taka bzdura musi trafiać do internetu?
Odpowiedzrye5_gość
04.10.2014, 17:56
no wlasnie troche zrozumienia pajacu zasrany ludzie w nocy chca spac a nie jakis zapchlonych kundli sluchac ale dla chamów takich jak ty to pewnie normalka.
CytujMaro_gość
04.10.2014, 11:12
JAK CI PRZESZKADZAJA PSY TO SIE WYPROWADZ DO LASU I ZYJ Z SARNAMI I DZIKAMI , A NIE NARZEKASZ JAK BABA !!
Odpowiedzlili_gość
04.10.2014, 13:46
ludzie dajcie spokój
Może warto podejść do sąsiada i porozmawiać, a nie pisać na portalu społecznościowym. Dialog buduje! Ludzie już nie potrafią ze sobą rozmawiać. A tak na marginesie, to pies nie szczeka bez powodu...
OdpowiedzTomuś_gość
04.10.2014, 19:37
KTO TAM BYL
Zadaj sobie pytanie kto tam był pierwszy sąsiad czy ty? Od kiedy zaczęło to tobie przeszkadzać Bo jeśli sąsiad był tam 1 a psy zawsze to robiły to zmień miejsce zamieszkania po ch.. takie wybierałeś.
Odpowiedzwer_gość
05.10.2014, 12:45
Lecz sie kre-tynie jak kupowałem działke to nie nocowałem na tym polu ażeby sprawdzic czy psy ujadaja... Potem się dziwić że takiemu jednemu czy drugiemu idjocie psy otrują, skoro i tak maja w dupie nasze prośby i groźby! Zapsiony naród!
Cytujja_gość
05.10.2014, 09:10
pies
moze smiesznie to zabrzmi ale nalepsze rozwiązanie jest ubierac psom kagańce na noc odzwyczają sie szczekac na 100% wystarczy tydzien i problem z głowy
Odpowiedzkulkopysk_gość
05.10.2014, 15:41
Przecież to pies to nie będzie miałczał
Odpowiedz