Izba Przyjęć. "Człowiek jest traktowany jak przedmiot"

Tczewski szpital na giełdzie? (fot. tcz.pl)
Izba Przyjęć. "Człowiek jest traktowany jak przedmiot"
Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
Mogłoby się wydawać, że wybierając się do Izby Przyjęć człowiek uzyska tam fachową i profesjonalną
pomoc, a na miejscu będzie czekał na niego lekarz, który od razu będzie mógł mu pomóc, albo chociaż
uśmierzy ból.


Lądując w naszej Tczewskiej Izbie Przyjęć, na miejscu okazuje się jak bardzo nasze wizje odbiegają od
rzeczywistości. Człowiek jest tam traktowany jak przedmiot. Dosłownie. Atmosfera na poczekalni jest
napięta, ludzie czekają aż w końcu ktoś ich łaskawie przyjmie do środka i opatrzy. Ale wchodząc słyszy

tylko zdawkowe "proszę czekać!". Dla przykładu. Pani przyjechała z miejscowości Gniew do Tczewa
taksówką z małym dzieckiem, które spadło ze schodów. Na czole miał wielkiego guza, zdarty nos, brodę i
ciągle płakał. Kobieta kilka razy wchodziła do środka i prosiła o pomoc. Ale lekarza nie było. Usłyszała
tylko od pielęgniarki "proszę czekać". Jak się później okazało o 19 jest zmiana etatów. Przychodzą nowi
lekarze i nowe pielęgniarki. Ale od 18 już nikogo nie przyjmowali, nie było nawet nikogo w środku. Tak
więc zrobili sobie 1h przerwę. O 19 ludzie zaczęli dobijać się do środka. Wtedy już usłyszeli inną bajkę, pt.
"proszę czekać, lekarz na obchodzie!" Nie było lekarza kolejne 1,5h. Na poczekalni masa połamanych i
cierpiących ludzi. Pani w końcu weszła z dzieckiem po 3h czekania, bo lekarz stwierdził "wejdzie pani z tym
dzieckiem, co ono tak płacze?!" Po chwili wyszła wściekła. Lekarz powiedział jej, że nie przyjmują w
Tczewie dzieci z takim urazem i ma jechać do Gdańska. Kobieta była załamana.

W międzyczasie kiedy lekarz podobno był na obchodzie zjawił się pan z synem, który miał coś z nogą.
Mężczyzna nalegał, aby ktoś zajął się jego dzieckiem. Jednak ciągle słyszał to samo od pielęgniarki.
"Lekarz będzie za 30 min". Po 30 min facet wchodzi i pyta gdzie jest lekarz. "Jeszcze z 20 min". Po 20 min
kiedy nikogo dalej nie było wkurzył się i zadzwonił do Gdańska zapytać w jakim czasie przyjęliby jego
dziecko. Powiedzieli mu, że od razu i może przyjechać. Tak więc pan na sam koniec jeszcze wszedł do
środka, aby zakomunikować pielęgniarce, że dziękuję za taką pomoc i jedzie z dzieckiem do Gdańska.
Jakie było jego zdziwnienie, kiedy w środku zobaczył lekarza, który nogi miał założone na biurku i popijał
kawkę. Ludzie oczywiście również za nim zapuścili żurawia, żeby przekonać się na własne oczy. Pan
stwierdził "moje dziecko cierpi, a pan tu kawkę popija?! Jadę od razu do Gdańska z dzieckiem, ale nie

popuszczę tego co tu się wyprawia". Lekarz nadal popijając kawkę stwierdził "to niech pan jedzie".
Wszyscy myśleli, że przy takiej wpadce lekarz zacznie od razu przyjmować. Ale dopicie zajęło mu jeszcze
15 min. Oprócz tego na poczekalni czekał starszy pan po badania i wyniki 8,5h. Nie mógł nic pić i jeść. A
dodatkowo na miejscu nie ma toalety. Matki z małymi dziecmi szli w pobliskie krzaki.

Nie bez powodu miejsce to niektórzy nazywają "umieralnią". Jeżeli ktoś ma ochotę zobaczyć dobry cyrk, to
nie musi czekać na Zalewskiego, aż przyjedzie do Tczewa. Codziennie odbywają się tam takie "występy".
Sporo ludzi przychodzi tam nie pierwszy raz i opowiadają że ten dzień jest jak codzień. Pierwszeństwo
jednak zawsze miała karetka, lekarze wjeżdżali z pacjentami bez żadnego pytania na salę. A więc, żeby od
razu zostać przyjętym, najlepiej trafić w ręce sanitariuszy z karetki...

Zdjęcie pochodzi od redakcji

Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (65)
dodaj komentarz

  • Tczewianka_gość

    31.08.2011, 08:24

    Przyznaje racje jakieś 5 last temu miałam mały wypadek i Pan chirurg robił mi zabieg na izbie przyjęć po przyjechaniu do domu niestety wdało się zakażenie bo Pan doktor źle wykonał zabieg i trzeba było wydać 2 tysiące na zabieg korygujący prywatnie.Dlatego również ostatnio gdy miałam skierowanie do szpitala udałam się do STG tam jest fachowo opieka w ciągu 2 h miałam zrobione wszystkie badania od tomografii komputerowej po inne badania.Wiec jest bardzo duża różnica w opiece szpitala oraz podejścia do pacjenta

    Odpowiedz
    IP: 83.238.xx9.xx0 
  • Andrzej_gość

    31.08.2011, 08:35

    U mnie bylo podobnie, tylko z porodówką

    Mialem przypadek, gdzie moja żona w 7 mies ciąży bardzo żle się czuła i prawie mdlała przez ból w okolicy nerek i kręgosłupa, więc jak nakazuje rozsądek jak najszybciej do szpitala. Na porodówce przyjęli, podali leki przeciwbólowe i kazali czekać. Zrobili ogólne badanie moczu i kazali czekać. Po dwóch dniach w wigilię bożego narodzenia żona mówi, ze oni nic nie robią, a na jej stwierdzenie, ze oprócz przeciwbólowych coraz gorzej się czuje oni na to "My wiemy co Pani jest proszę czekać do 2 dnia świąt". Gdy zadzwoniła do mnie, od razu wypis na rządanie i do gdańska. W aucie już mdlała, więc dzięki CB i Tirowcom udało mi się dojechaćbardzo szybko mimo, iż była to wigilie godzina 16.00. W Gdańsku w Wojewódzkim pierwsze co, to USG i badanie krwi!!!! W Tczewie nie wykonano tych badń przez 3 dni. Po 15 minutach mieliśmy wynik krwi, a tam uwaga: CRP-67 !!!!! Norma do 5. Czyli zakażenie bakteryjne organizmu. Po kolejnych 15 minutach wynik USG. Dziecko główką zablokowało przewód odprowadzający mocz z nerki i mocz zaczął się przedostawać do krwi. Lekarz dyżurny mówi: "Proszę Panią, miała Pani wiele szczescia, ze tak szybko trafiłą do szpitala" Ona na to, ze już była w Tczewie przez dwa dni i podawali leki przeciwbólowe. Lekarz złapał się za głowę i powiedział : " O boże, przeciez jeszcze 20-30 godzin i mogłaby Pani umrzeć (przypominam, że w Tczewie kazali czekać do drugiego dnia świąt). Poruszali brzuchem trochę, żeby małego przesunąć, dali antybiotyk, poleżała do następnego dnia, gdzie zrobili kolejne badania, CRP zaczęło spadać, więc wypisali z antybiotykami na swięta do domu. Mały ma już 4 lata i dzięki temu, ze trafiliśmy na super lekarza w Gdańsku moja żona i mój syn żyją. Chciałem pisać skargi itp, ale to już by nic nie dało. Jedno jest pewne, gdyby wtedy coś się stało z żoną i dzieckiem, był bym w afekcie w stanie zrobić wielką zadyme na tym oddziale lekarzowi dyżurnemu. Całe szczęści są jeszcze lekarze niedaleko, a nie partacze i konowały w Tczewskim szpitalu. (mówie o tym na 30-stycznia, bo na Paderewskiego było ok jak kiedyś trafiłem ze spuchniętym gardłem po reakcji alergicznej). Ktoś następnym razem niech nagrywa komórką takie jaja jak ten z kawą, albo niech filmuje co jakiś czas zegarek ile trzeba czekać i na skarge do TVN i do Jednostki nadrzędnej. Może wtedy zaczna wyznawać zasadę "Po pierwsze nie szkodzić"

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx3.xx7 
  • _gość

    31.08.2011, 08:37

    Takie sprawy trzeba od razu zgłaszać dyrekcji szpitala, a jeśli faktycznie nie udzielono pomocy to też do prokuratury. Naprawdę! To jest w końcu nie udzielenie pomocy człowiekowi i zaniechanie czynności. I tele w temacie. To jest Izba Przyjęć a nie przychodnia. Na forum sobie możesz pisać. Jeden z drugim się śmieje to czytająjąc i dalej popija kawkę. A na przyszłość w pilnych sprawach radzę od razu jechać do Gdańska albo do Starogardu.

    Odpowiedz
    IP: 46.113.xx1.xx0 
  • no name_gość

    31.08.2011, 19:27

    taa

    Po to jest szpital w Tczewie, żebyśmy nie musieli jeździć do Starogardu i innych miejscowości.

    Cytuj
    IP: 109.197.xx8.xx2 

    q_gość

    01.09.2011, 00:35

    do no name

    w Tczewie to nie jest szpital tylko przechowalnia konowałów i partaczy - pomocy nie uzyskasz a jedynie opierd...l. Jeśli przyjedziesz z poważmyn problemem to masz szczęście jak wyjdziesz kaleką a nie nogami do przodu. Ja słysząc co się wyrabia na porodówce uparłam się żeby jechać do Gdańska i gdybym tam nie trafiła to mąż MOŻE odebrałby żywe dziecko (a na pewno połamane bo tu jedyna pomoc dla rodzącej to jak mówiła koleżanka "wyciskanie" dziecka przez położną) skoro w na klinicznej ledwo mnie odratowali to tu pewnie by dobili. KOBIETKI JEŚLI PRZYJDZIE WAM DO PORODU TO NIE RÓBCIE KRZYWDY DZIECKU I SOBIE I Z DALEKA OD TCZEWSKIEJ PORODÓWKI - NA KLINICZNEJ KAŻDA Z WAS BĘDZIE MIAŁA TYLE OSÓB DO OPIEKI CO W TCZEWIE NA CAŁYM ODDZIALE PRACUJE, W GDAŃSKU MAJĄ NORMALNE PODEJŚCIE DO PACJENTA I OD RĘKI ROBIĄ KOMPLET BADAŃ, sala porodowa, poporodowa i łazienka (takie prywatne m2 dla każdej rodzącej) no i jest znieczulenie :)

    Cytuj
    IP: 79.184.xx4.xx2 
  • Eney_gość

    31.08.2011, 08:39

    Luksus

    W Tczewie tego oddziału nie można nazwać specjalistycznym - to co się tam wyrabia to hańba dla zawodu lekarza, powinien tym się zainteresować związek lekarski albo nawet prokuratura bo takie traktowanie człowieka to żenada. Sam doświadczyłem podobnej historii jak wyżej, najbardziej to mnie denerwuje fakt znieczulicy chirurgów wobec małych dzieci, jak ktoś nie wierzy niech się wybierze jakiegokolwiek dnia tam i zobaczy co tam się dzieje a podobno na Padarewskiego jest jeszcze gorzej, nie potrafię wtedy sobie tego wyobrazić....

    Odpowiedz
    IP: 195.117.xx7.xx9 
  • d.k._gość

    31.08.2011, 08:45

    CYRK!!!

    Nie sposób nie zgodzić się z treścią artykułu. Kilka razy miałem "przyjemność" obcować w tej izbie przyjęć zarówno jako poszkodowany jak i opiekun, i za każdym razem to samo.. to co się tam wyprawie to mówiąc krótko ŻENADA I WSTYD. Motyw z brakiem lekarza to już chyba standard. Dziwi mnie również fakt, że co 3 osobę odsyłają do innego szpitala, obsada to często 3-4 osoby i żadna nie jest w stanie wyjść i rozeznać się w przypadkach aby nikt nie musiał niepotrzebnie czekać.

    Odpowiedz
    IP: 83.238.xx8.xx0 
  • marian_gość

    31.08.2011, 09:20

    szybko i na temat

    Tczewski Szpital to Masakra a władze które przed wyborami obiecywały nic nie robią!!!!!!!!!!!! Starogard ma szpital i to jaki?? W niektórych przypadkach nawet lepszy niż w GDA, a my mamy szpital pokroju szpitala ze Sztumu. Wstyd Panowie

    Odpowiedz
    IP: 178.183.xx9.xx1 
  • qwertyuiopasdfghjklzxcvbnm

    31.08.2011, 10:14

    Skandal

    A ja nie miałem przyjemności być w naszej izbie "przyjęć". Bo wiem co się tam ... dzieje :) dlatego podczas jakiegoś urazu/złamania bądź innego wypadku bez wahania podejmuję decyzję o zawitania w izbie przyjęć w Gdańsku lub Starogardzie

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • marcin_gość

    31.08.2011, 11:03

    to nie szpiital

    To nie szpital i nie lekarze, jakaś wielka pomyłka. Większość moich znajomych którzy cokolwiek robili w tczewie potem poprawiała w starogardzie i tu czytam to samo. Jesienią moja narzeczona miała wycinany wyrostek - lekarz nie wiem czy ślepy, czy mu się tak ręce trzęsły ale porozsiewał masę ropy wkoło rany i nie goiło się przez miesiąc, rana rozeszła się że można było mandarynkę do otrzewnej wrzucić a te pielęgniary za dychę twierdziły że nic się nie stało. Kazali stosować antybiotyki które tylko osłabiły organizm a zupełnie nic nie pomogły. Zwróciliśmy się z prośbą o pomoc do chirurga ze starogardu i co? Można było - w ciągu 2 tygodni łącznie to były 4 wizyty (a w tcz byliśmy codziennie) doprowadził do tego że rana się zamknęła a bakteria jakimś cudem zniknęła bez żadnych antybiotyków. Niestety po partaczach z Tczewa została blizna ale w takiej sytuacji nie to było już dla nas najważniejsze. Zwróciliśmy się nawet do adwokata - okazuje się że w takich przypadkach szpital jest co prawda wypłacalny ale to co mogliśmy uzyskać to marne kilka tys złotych które być może wystarczyłyby na wynagrodzenie papugi. Jeśli kiedykolwiek komukolwiek z mojej rodziny coś się stanie zrobię wszystko żeby nie trafił do tczewskiego szpitala i wszystkim czytelnikom polecam zrobić tak samo.

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx6.xx6 
  • C>K>M

    31.08.2011, 15:45

    Szkoda, że odpuściłeś, choćbyś z kasą wyszedł na zero lub miał dopłacić, to warto z takimi sprawami jechać do końca, choćby przez wzgląd na przyszłych pacjentów.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • jack_gość

    31.08.2011, 12:04

    co to k*urwa jest ?

    --- Treść komentarza została usunięta ze względu na jego wulgarność ---

    Odpowiedz
    IP: 83.30.xx0.xxx 
  • rokitnik_gość

    31.08.2011, 12:45

    a jeszcze nie wszystko

    w lipcu moja żona miała uraz nogi-szkło jej się wbiło w nogę. Mniejsza o stan, jak mi opowiedziała o tym, co się w środku działo jak wszła, to szlag może człowieka trafić-w środku mają kamerki i sobie panie pilelęgniarki i lekarze tylko komentują. Pewien lekarz stwierdził dosłownie i śmiechem powiedział "a niech czekają, nie ma skierowania, nie ma leczenia". Ciekawe jak kiedyś składał przysięgę Hipokratesa, to też o tym była mowa. Jaja sobie i śmiechy robią z ludzi.

    Odpowiedz
    IP: 79.187.xx5.xx1 
  • hmmm_gość

    31.08.2011, 15:14

    ??

    Zastanawia mnie to co piszecie, na moje tam jest cudownie, wspaniały klimat panujący na Izbie przyjęć to jest to dokładnie to do czego przyzwyczailiśmy lekarzy, wina leży napewno po stronie że tak powiem "klientów", wszyscy przecież wiedzą jak wygląda opieka na pacjentem protegowanym lub "prywatnym" zupełnie inne życie, wiec jak byśmy sami nie dawali dodatkowo kasy drugi raz za to co powinniśmy mieć ze świadczeń ZUS to napewno lekarze by się nami zajmowali dobrze a tak każdy czeka na "podarunek" po którym nagle znajdują się terminy na każde badania. Niech naprawde Starostwo się tym zajmie skoro jest właścicielem to powinno dawno zrobić tam porządek - niby prywatyzacja ... Skoro tak to nie wyobrażam sobie aby w prywatnym przedsiębiorstwie działy się taki rzeczy, większość z Nas pracuje w sektorze prywatnym i czy nasz szef pozwoliłby nam chociaż na jeden dzień abyśmy tak traktowali naszych klientów??? Dawno nie mielibyśmy pracy a do tego byśmy z paragrafem 52 wylecieli + obdzwoniłby całą konkurencję i powiedział do czego jesteśmy zdolni. A najśmieszniejsze jest to że niby GIEŁDA AKCJE TCZ ITD a my mamy szpital gorzej działający niż w PRL bądź w serialu "Daleko od noszy". Po co to wszystko artykuły w Wyborczej jakie to zarządzanie w naszym szpitalu że niby PERŁA POMORZA a tu się okazuje, że z zarządzaniem więcej ma wspólnego pani co w kiosku sprzedaje... śmiech Panowie i Panie ZLIKWIDOWAĆ JEDNOSTKĘ ALBO ZMIENIĆ TO KOLESIOSTWO CO OD LAT TYLKO POTRAFI SIĘ POKLEPAĆ PO RAMIENIU W TAKICH SYTUACJACH!!!!

    Odpowiedz
    IP: 91.121.xx5.xx0 
  • _gość

    31.08.2011, 15:43

    I oni jeszcze strajkują o podwyżki?! ZA CO?! JA SIĘ PYTAM ZA CO?! ZLIKWIDOWAĆ TO A PRACOWNIKÓW ZWOLNIĆ ZA TAKIE NIERÓBSTWO!! WSTYD I HAŃBA!!!

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx6.xx0 
  • Latro_gość

    31.08.2011, 16:42

    Po godzinie 15 w szpitalu jest dwóch chirurgów dyżurujących.... są zabiegi, są 2 odziały pełne leżących pacjętów. Do tego dochodzi izba przyjęć...czego sie ludzie spodziewacie???? Lekarz ma wyrabiac 60pacjentow na 60minut?? A potem bedziecie biegać po sądach, żę błąd w sztuce? Rzeczywistość to nie Doktor House czy Leśna Góra!!!

    Odpowiedz
    IP: 92.22.xx6.xx9 
  • X_gość

    04.09.2011, 23:30

    Głęboko w d.. mam to ilu jest lekarzy, płace niemałe składki, nieczęsto korzystam z pomocy, ale jeśli zajdzie taka potrzeba pomoc MUSI być udzielana natychmiast!!! Nie interesuje mnie ilu ma pacjentów taki znachor, to jego praca i ma ją wykonywać prawidłowo, a z tego co czytam i niestety raz przeżyłem tak się nie dzieje. Żałuję tylko, że nie zachowaniem się inaczej... Następnym razem nieudzielenie pomocy zgłoszę prokuraturze. (Art. 162 kodeksu karnego - nieudzielenie pomocy § 1. Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.)

    Cytuj
    IP: 93.143.xx2.xx7 
  • john_gość

    31.08.2011, 18:00

    Wywalić wszystkich na zbity ryj!

    Autorze artykułu podaj nazwiska lekarzy którzy wtedy byli na służbie! Niech ludzie wiedzą co to za pasaożyty i szuje!

    Odpowiedz
    IP: 94.23.xx5.xx5 
  • bee_gość

    31.08.2011, 21:13

    podam przyklad z otoczenia bliskich 18 letni chlopak zostaje pobity otwarta rana glowy, nosa, i wargi do tego zlamanie kosci nosa w szpitalu polezal 3 dni a na wypisie objawy to otwarta rana nosa i zlamanie kosci nosa i promile od 3 tyg chodze by zmienili opis bo sa bledy jako kierowca promili zero i co najwazniejsze brak wzmianki o otwartej ranie glowy gdzie bylo zalozonych pona 5 szwow nikt niepotrafi powiedziec kto ma to poprawic ciagle slysze czekac na lekarza , operuje,na izbie itp to jest straszny

    Odpowiedz
    IP: 46.113.xx3.xx5 
  • ona_gość

    31.08.2011, 21:20

    zle kojazy mi sie nasz "ukochany"szpital bedc dzieckiem lezalam tam na oddziale dzieciecymjak jeszcze istnial to bylo straszne niedosc ze lekarka spieprzyla sprawe operowala reke ta ze po 6 tyg na wyciagu jako 5 letnie dziecko mialam reke sztywna z przykurczem wollkmana na pytanie rodzicow co dalej odpowiedziala ze i tak bede kaleko bo coz cos jej nie wyszlo ale na cale szczescie 2letnie zabiegi w gdansku i dzis jestem sprawna osoba a pani doktor ktora tak mi zmarnowala dziecinstwo to taka stara ruda marchewka pewnie wiecie o kim mysle ;-)

    Odpowiedz
    IP: 46.113.xx3.xx5 
  • @@_gość

    31.08.2011, 22:02

    W TCZEWIE SĄ KRZESŁA KTÓRE LECZĄ

    W lutym miałam wielką nieprzyjemność czekać cierpliwie ok 4h na przyjęcie mnie przez lekarza na izbie przyjęć.Miałam problem z kręgosłupem po urazie,lekarz rodzinny skierował mnie na oddział,pan doktor zadecydował....i tu proszę się nie śmiać.............o zrobieniu mi kołnierza ortopedycznego z waty i bandaża i odesłaniu do gdańska.Oczywiście nawet nie zapytał jak ja tam dotrę,bo niby co go to obchodzi.Jak mnie zobaczyli z tym czymś na szyi,to nie dawali wiary ,że to w szpitalu mi założyli na czas transportu.Pielęgniarki myślały,że mam ranę a nie,że to robi za usztywnienie.Gdybym miała jakis wpływ na to czy ten przytułek konowałów ma istnieć czy nie to była bym na NIE!!!!Omijam ten szpital szerokim łukiem i wam też radzę.

    Odpowiedz
    IP: 91.94.xx0.xx9 
  • Były pachent_gość

    02.07.2019, 01:57

    Zbridniarze

    Powinni ten szpital zamknąć lub wymienić cały personel łącznie z dyrekcją robią co chcą łącznie chlanie na oddziałach hirurgia.!!!!!!!!!!!!

    Cytuj
    IP: 185.241.xx6.xx6 
  • Mike_gość

    31.08.2011, 22:28

    Ludzie narzekają, a nasz szpital znowu nagrodę dostał http://tczew.portalpomorza.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=8295&Itemid=34 "Rzetelni w ochronie zdrowia"...

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx4.xx2 
  • Leon_gość

    01.09.2011, 16:00

    BRAWO!! TO ŚWIADCZY, ŻE TO ŚWIETNY SZPITAL!!

    Cytuj
    IP: 92.22.xx7.xx2 
  • Max 123_gość

    01.09.2011, 11:23

    Najgorszy szpital w Polsce - arogancki personel !

    Warunki przyjmowania pacjentów w izbie przyjęć urągają godności człowieka. Lekarze i pielęgniarki zachowują się w bardzo arogancki sposób w stosunku do pacjentów.

    Odpowiedz
    IP: 62.233.xx9.xx2 
  • mropenvitamine_gość

    01.09.2011, 14:13

    Przypominam, że służba zdrowia w takim wydaniu jest typowym zabiegiem kapitalistów, którzy pod hasłem oszczednosci chcą was wykonczyć, maluczkich. Oni sami leczą sie prywatnie, nie macie nic lepiej niż chlop pańczyźniany. Za komuny tego nie bylo, ale pewnie mlokosy powiedza, ze za komuny niczego nie bylo. No jasne przeciez tylko octem leczyli.

    Odpowiedz
    IP: 178.235.xx1.xx4 
  • gość_gość

    02.09.2011, 15:25

    szpital przy ul paderewskiego

    Tu Izba Przyjęć Zasługuje na miano-CZYŚCA ,tu jeżeli dotrzesz zwrażeniem że jesteś chory i otrzymasz pomoc to tylko pobożne życzenie.Najpierw położą cię na świetlicy ,to tak jakbyś trafił do CZYŚĆCA jeżeli przetrzymasz zmianę i zakwalifikujesz się na górę jako chory no to jesteś leczony.Zgadzam się z opinią w.w faktach. Leczyć się w Tczewskich szpitalach to Piekło nie straszne.

    Odpowiedz
    IP: 46.205.xx1.xx6 
  • luk_gość

    02.09.2011, 15:29

    jak w kawale

    Dosłownie jak w kawale: O godzinie 17:00 przychodzi facet z wbitym w plecy nożem do lekarza. -Błagam niech mi pan to wyjmie z pleców! -Ale ja już skończyłem pracę. Ale ja pana tak proszę to strasznie boli. -Nie! -Ale ja tak bardzo cierpię! Błagam niech pan będzie człowiekiem! Na to lekarz wyjmuje mu nóż z pleców i wbija w oko mówiąc: -Okulista przyjmuje do 18:00

    Odpowiedz
    IP: 195.117.xx7.xx9 
  • poszkodowany_gość

    02.09.2011, 23:09

    macie razcje Tczewski szpital to zrzut niedorbkow lekarzy ktrych juz niechca w trumiescie bo sa pastaczamia co dobslugi Tczewskiej izby rzyjec dynie nadaje sie do PROKURATURY i TV i dyscyplinarne zwonienie bez prawa wykonywania tego zawodu wprzyszlosci zeby tczewscy lekaze juz nikogo nie skrzywdzili.

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx6.xx0 
  • koza_gość

    02.09.2011, 23:40

    Co za banda partaczy i jeszcze nagroda: http://tczew.portalpomorza.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=8295&Itemid=34 TFU !!!!!!! RZYGAĆ SIĘ CHCE JAK SIĘ TE MORDKI WIDZI !!!

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx3.xx4 
  • agoniah_gość

    03.09.2011, 06:55

    Szpital- tzw. wykańczalnia

    4 lata temu rodziłam córkę w tczewskim "szpitalu". Doprowadzili do tego, że moja ciąża przeciągnęła się do 43 tygodni, gdzie fizjologicznie to max. 42 tygodnie. Leżałam na patologii ciązy gdzie każdy łącznie z Panią oddziałową miał mnie gdzieś i traktował jak zło konieczne. Oni uważali że mam jeszcze czas. Urodziłam przez cc- bo po wymuszeniu przez nich jakichś działań wody były juz brązowe i zaistniało "ryzyko" zamartwicy. Potem 2 tygodnie horroru na odzdziale dziecięcym i wypis na własne rządanie. W grudniu rusza kolejna edycja fundacji " rodzić po ludzku" i mam nadzieję że tym razem dostaną nagrodę za najgorszy szpital. Tego im życzę!!

    Odpowiedz
    IP: 109.197.xx1.xx6 
  • Zyggy_gość

    04.09.2011, 12:56

    Ludzie to jest izba przyjęc oddziału chirurgicznego. Jak sam nazwa wskazuje powinni być tam tylko pacjęci Cirurgiczni, a nie bolące paluszki rączki czy nóżki. Niestety POzy nie wykonują żadnych badań tylko wysyłają pacjentów do Szpitala, a lekarze mają naprawde co robić na Oddziale. Jedzcie do szpitala wojewodzkiego dostaniecie zieloną tasiemkę i czekajcie 8h na jakikolwiek ruch. Znam to z wlasnego doswiadczenia

    Odpowiedz
    IP: 81.210.xx6.xx8 
  • Pacjent_gość

    02.07.2019, 02:09

    Umieralnia

    K..... A czekali ze mną 2 dni zanim zrobią operacje a przywiózło mnie pogotowie liczyła się każda godzina czy przeżyję ledwo uszłam. Dwa miesiące leczenia. Źle wpisany wypis, nikomu nie polecam tego szpitalu bo jeżeli jest coś poważnego to nie mają specjalistów albo są nachlani.

    Cytuj
    IP: 185.241.xx6.xx6 
  • kkk_gość

    04.09.2011, 13:39

    dno!

    Dwa lata temu też tam zawitałem , bo wszedłem na gwoździa , czekałem jakieś 3 godz , teraz okazuje się że to było expresowe tempo, ale miałem szczęście!

    Odpowiedz
    IP: 83.23.xx9.xx4 
  • _gość

    04.09.2011, 15:43

    Tak to prawda jak się tam trafi to trzeba się nastawić na długie czekanie i nie miłą obsługę ale na Padarewskiego jest jeszcze gorzej

    Odpowiedz
    IP: 109.197.xx9.xx9 
  • DDa_gość

    04.09.2011, 17:23

    Uważam , że ten szpital powinien zostać zamknięty,Najgorsza jest chirurgia i oddział wewnętrzny.Porodówka też pozostawia wiele do życzenia. Latwiej nam dojechać do Starogardu i Gdańska,Na Zaspie zostałam przyjęta natychmiast i od razu zrobiono mi podstawowe badania. Pomimo, że lekarz postawił zaraz prawidłową diagnozę to nie wypuścił mnie do domu aż wykluczł inne przyczyny.W Tczewie nie zadali sobie tyle trudu. Tu jesteśmy intruzami. Czas coś z tym wreszcie zrobić.

    Odpowiedz
    IP: 83.30.xx6.xx9 
  • Zed_gość

    04.09.2011, 23:17

    Ja bym chyba nie wyrobił jak bym zobaczył znachora popijającego kawkę podczas gdy moje dziecko cierpi. Ubiłbym gada, niestety tylko poszedłbym siedzieć jak za człowieka....

    Odpowiedz
    IP: 78.0.xx0.xx4 
  • Paprotka_gość

    05.09.2011, 21:29

    NIE ZGADZAM SIĘ!!!!!

    Nie zgadzam się z powyższymi komentarzami. Nie powiem, że jestem stałą bywalczynią izby przyjęć w Tczewie, ale kilka razy udzielono tam zarówno mnie jak i członkom mojej rodziny fachowej pomocy. Pielęgniarki są tam bardzo życzliwe, a lekarze profesjonalni. Ludzie którzy wypisują komentarze o izbie przyjęć w Tczewie powinni choć raz skorzystać z uslug Klinicznego Oddziału Ratunkowego lub SORu w Szpitalu Wojewódzkim-wtedy zobaczyliby co to znaczy czekać:)Ja sie o tym przekonałam nie polecam.Autor powyższego artykułu zamiast wypisywać na kogokolwiek paszkwile powinien najpierw zapoznać się z zasadami gramatyki.

    Odpowiedz
    IP: 188.124.xx2.xx1 
  • hmm_gość

    09.09.2011, 08:55

    bek

    Panie ordynatorze nie musi Pan takich głupot pisać....

    Cytuj
    IP: 195.117.xx7.xx9 

    Paprotka_gość

    13.09.2011, 17:55

    NIe ZGADZAM SIE!!!!!!!

    Ordynatorem nie jestem i nie mam szans zostać, bo nie jestem lekarzem.

    Cytuj
    IP: 89.74.xx0.xx5 
  • jacki_gość

    06.09.2011, 08:35

    Paniom z oddziału w/w najlepiej pracuje się bez pacjentów. Bo jak już trzeba zrobić albo przynajmniej być miłym dla pacjenta to już nam się nie chce i mamy miny jakbyśmy połknęły kaktusa co najmniej. Rzygać się chce jak się to towarzystwo wzajemnej adoracji widzi :-/ Pacjent jest dla nich wrogiem publicznym numer jeden. Gdybym miała na to wpływ zamknęłabym tą budę a ludziom zalecała udanie się do Stg. Gd. lub Trójmiasta.

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx3.xx4 
  • xxxx_gość

    06.09.2011, 16:35

    ciężarna

    Za 6 miesiecy ma przyjsc na świat mój synek. Mimo, że wszystkie znajome koleżanki i kobiety z rodziny rodziły w Tczewie , ja jadę do Starogardu. Tym bardziej po tym, co tutaj czytam.

    Odpowiedz
    IP: 88.199.xx0.xx2 
  • Ag@t@_gość

    07.09.2011, 08:17

    No to jestem wyjątkiem :)

    Czytając wasze komentarze stwierdzam że miałam wielkie szczęście w spotkaniu z tą izbą przyjęc. W maju synek rozciął sobie głowę po spotkaniu z grzejnikem. Udaliśmy się na izbę, odczekaliśmy coprawda ok 45min, lekarz przyjął, zszył, zrobili prześwietlenie, lekarz ocenił i kazał jechac do gdańska dopiero jakby się działo coś niepokojącego. Mówiono nam że oni się nie mogą zajmowac dziecmi ale doraźnie mogą pomóc i za to jestem im wdzięczna, bo zachowali się profesjonalnie i bardzo miłej atmosferze ( co dla większości z was będzie bardzo dziwne ) Może poprostu trafiliśmy na fajną zmianę ;)

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx5.xx9 
  • tak tak_gość

    07.09.2011, 16:48

    no

    a pan prezes uwaza ze ma bogow i daje podwyzki pocichu nierobom niedouczonym

    Odpowiedz
    IP: 81.210.xx6.xx8 
  • _gość

    08.09.2011, 13:48

    Jak ja bym czekała z dzieckiem i zobaczyła lekarza popijającego kawe to bym chyba rozsadziała go!!!! To nie lekarz tylko patałach!!!! Dziwie się że dtrekcja nic z tym nie robi!!! Życzę wszystkim żeby nikt nie musiał mieć styczności z takim "odziałem" !!!

    Odpowiedz
    IP: 83.7.xx7.xx7 
  • _gość

    10.09.2011, 14:27

    korzystałem z usług izby przyjęć i jetem bardzo zadowolony!! fachowa pomoc, profesjonalne podejście pielęgniarek i lekarza dyżurującego. Bez emocji.

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx6.xx0 
  • dd_gość

    11.09.2011, 19:40

    :(

    niestety prawda jest taka że tczewska izba przyjęć to dramat. Trafiłam tam z dzieckiem u którego wystąpiły silne bóle brzucha, tak że sam nie mógł chodzić. W poczekalni akurat nikogo nie było więc pomyślałam, że pójdzie szybko. siedziałam 2 godz!!!! z płaczący dzieckiem, za nami chłopak z otwartym złamaniem ręki też czekał. Lekarza nie można było się doprosić a jak przyszedł to też chciał odsyłać do Gdańska chociaż miałam skierowanie od pediatry wlaśnie do Tczewa. Burdel totalny. jak już nie mogą się dogadać pediatrzy z chirurgami kogo ci drudzy będą przyjmować to może wystarczy nakleić karteczkę z informacją że dzieci poniżej iluś tam lat nie przyjmują i koniec. I rodzice jadą prosto do Gdańska albo wzywają karetkę i tyle. O podejści personelu izby do pacjentów nie będę się wypowiadać

    Odpowiedz
    IP: 88.199.xx1.xx8 
  • bert_gość

    14.09.2011, 08:15

    do paprotki

    ordynatorem moze ie jestes ale moze ta pielegniarka z wielka szopa na glowie, okropna mloda w sumie kobieta, chodzi pieszo, czesto ja widze na wojska polskiego, powinna w calkiem innym zawodzie pracowac

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx7.xx4 
  • paprotka_gość

    16.09.2011, 20:38

    do berta-Nie zgadzam sie!!!!!!!!!!

    Nie, nie jestem panią z szopą na głowie kimkolwiek ona jest.Jestem zwykłym pacjentem, który został dobrze obsłużony na izbie przyjęć, być może wynika to z faktu, że zgłosiłam się z odpowiednim schorzeniem w odpowiednie miejsce i nie z jakąś pierdoła, którą powinien zająć się lekarz pierwszego kontaktu. Zastanawia mnie ton Twojej wypowiedzi pełen napastliwości,a wręcz agresji.To jest forum(tylko forum) gdzie każdy może wyrazić swoje zdanie.Zastanów się czy nie podchodzisz do tego zbyt emocjonalnie, może wynika to z jakiś Twoich głębszych problemów, które powinien pomóc Ci rozwiązać lekarz, ale........... raczej nie chirurg.

    Cytuj
    IP: 188.124.xx2.xx1 
  • opal hip_gość

    16.09.2011, 19:07

    Czy to prawda?Jeśli tak to czemu żadna sprawa nie znalazła finału w sądzie. Sądzę że powyższe wpisy to zwykłe pomówienia, chaotyczne smutne żale zagubionych pieniaczy.

    Odpowiedz
    IP: 81.210.xx6.xx8 
  • ewa_gość

    18.09.2011, 20:43

    chirurgiczna izba przyjęć

    Byłoby bardzo dobrze gdyby piszący te pełne agresji inwektywy zastanowili się dlaczego izba przyjęć nie dysponuje odpowiednimi warunkami lokalowymi, ciasnota i brak odpowiednich pomieszczeń i zaplecza diagnostycznego nie leżą w gestii zatrudnionego tam personelu.Myślę, że też chcieliby pracować w innych warunkach. Jaka siła sprawcza zmusza ogromną liczbę ludzi do korzystania z porad specjalistów chirurgii w godzinach nocnych i wczesno porannych ( 3-4 rano) bo raczyli sobie przypomnieć o doznanym 3-4 tygodnie wcześniej urazie 3 palca u stopy, wysypce na plecach, bólu przewlekłym.Izba przyjęć nie jest poradnią chirurgiczną w przychodni, nie jest też gabinetem lekarza rodzinnego nie jest też pogotowiem ratunkowym, a często izbą wytrzeżwień z awanturującym sie alkoholikiem ( upojonego alkoholem też trzeba zbadać , zdiagnozować i jeszcze obserwować a częstokroć sprzątać odchody i wymiociny) o tym nie wie chyba wielu wystawiających niezasłużone opinie. W oddziałąch przebywają pacjenci po zabiegach operacyjnych, urazach komunikacyjnych a więc wymagają nadzoru zarówno pielęgniarskiego jak i lekarskiego.Na dyżurze trwającym od godz. 15 po południu do 8 rano dnia następnego pracuje tylko 2 lekarzy, którzy właśnie kiedy w miniaturowej izbie przyjęć kłębi się tłum pacjentów są w trakcie zabiegu operacyjnego i najczęściej ratują ludzkie życie.Nie jestem tczewianką ( ale życzę niezadowolonym by byli zmuszeni skorzystać z pomocy w SOR w szpitalu wojewódzkim, w szpitalu na gdańskiej Zaspie, a przede wszystkim w KOR w GUM - edzie.Byłam pacjentką tego oddziału operowaną w trybie pilnym w drugi dzień świąt. Spotkałam się z profesjonalną i życzliwą opieką. Bardzo łatwo wypisywać komentarze nie zawsze sprawdzone opinie. Może lepiej skanalizować swoje emocje i podjąć działania by władze samorządowe zaczęły wreszcie działać by poprawić warunki lokalowe i nie tylko w izbie przyjęć.

    Odpowiedz
    IP: 89.74.xx0.xx5 
  • pacjentka_gość

    20.09.2011, 18:03

    w porodówce

    Lekarz igra z życiem matki i dziecka ,gdy go położne wzywają ,że jest potrzebny to śpi, a przyszedł na noc do pracy.Wtedy tragedie ,młode kobiety nie moga urodzić ,dziecko się dusi położna sobie nie radzi bez lekarza. dzieco umiera ,ą wycieńczona matka nie moze przyjśc do siebie po takiej męce. mogę wymienić jak nazywa się ten lekarz co takie mordercze metody stosuje .Jedną z takich zdarzeń zajmie się prokuratura w najbliższym czasie, a ja będę świadkiem bo to samo przeżyłam ,najważniejsze ,że dziecko jest zdrowe i całe bez urazu mózgu i układu neurologicznego. ten lekarz to takie praktyki bezkarności stosuje co najmiej 12 lat. Jest to Wo-j-cik.

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx3.xx3 
  • dr House_gość

    26.09.2011, 20:50

    Izba Przyjęć Chirurgiczna

    Wszyscy macie rację, trochę większą trochę mniejszą. Podstawowym elementem brakującym w naszym tczewskim szpitalu to SOR (szpitalny oddział ratunkowy). Tylko taki oddział spełnia oczekiwania potencjalnych pacjentów, nie ma wtedy problemu że lekarz z chirurgii operuje i nie może zająć się pacjentem np. siedzącym w bólach na poczekalni. Uważam, że całą winą za brak takiego oddziału należy obarczyć dyrekcję szpitala, która bardziej interesują zawody w golfa niż firma którą kieruje. Wszystkie szpitale na poziomie takie oddziały posiadają tylko nie my. Taki oddział to podstawa w XXI wieku. Tu potrzeba dyrektora z ja....... a nie golfisty.

    Odpowiedz
    IP: 79.187.xx3.xx9 
  • mg_gość

    01.10.2015, 14:30

    W szpitalu zostawiają szwy w ranie po zabiegu

    Po usunięciu przepukliny zostawili szwy (pomimo niby ich wyjęcia), rana paprze się 3 miesiące, odmówili przyjęcia i naprawienia tego co sp....li. Ordynator odsyła do kolejki w przychodni cieknącą ropą ranę. Teraz zajma się nimi prawnicy, mam nadzieję, że maja dobre ubezpieczenie od błędów medycznyc.

    Odpowiedz
    IP: 89.206.xx0.xx7 
  • gość_gość

    01.10.2015, 19:09

    wierzcie mi

    że tczewska służba zdrowia ma w całej Polsce negatywną opinię, tu wykończyli moją matkę w szpitalu, mojego męża tak doprawili, że wylądował na OJOMIE w Gdańsku, cud , że przeżył, MOJEMU wujkowie schrzanili przepuklinę...i tak można wyliczać bez końca. Kilkakrotnie byłem świadkiem na izbie przyjęć chamskiego podejścia lekarzy i tzw sanitariuszy do chorych ludzi. To skandal...mało tego służba zdrowia domaga się podwyżek ...pytam z jakiej okazji i za co. w tym mieście brak porządnych specjalistów o rozległej wiedzy medycznej. Przyjmują prywatnie sami partacze , w przychodniach lekceważą chorych.....nie ma konkurencji lekarskiej....prędzej umrzesz nim załatwisz sobie wizytę.... co za miasto...Ostatnio byłem ze złamaną ręką w Nowym Targu....nocna izba przyjęć chorych przy wspaniałym szpitalu, kilku specjalistów, wszędzie pełna kultura , personel grzeczny i uczynny, pielęgniarki i lekarze przemili, całkiem inny świat. Nawet Gdańsk ma negatywną opinię o tczewskich lekarzach, tczewscy lekarze mają wszędzie złą opinię , niestety...aż wstyd o tym mówić. pójdziesz prywatnie to niczego konkretnego nie dowiesz się o swojej chorobie /, zresztą i tak nie pomogą / a jakie stawki mają , biorą więcej niż profesorowie w Gdańsku. A kogo to dzisiaj stać na prywatne leczenie? W przychodni odległe terminy/ trzeba czekać aż pan doktor raczy dać harmonogram przyjęć, a jak nie masz znajomości w rejestracji to się nie załapiesz i czekaj na następny rok, może raczą cię zapisać, jeżeli wcześniej nie zejdziesz z tego świata, jednym słowem DRAŃSTWO I TYLE.

    Odpowiedz
    IP: 31.11.xx4.xx4 
  • dorota_gość

    01.10.2015, 23:59

    do p. Ewy

    niech pani zastanowi się nad tym kogo pani broni, czy jest pani pracownic a tego szpitala. Leżałam na oddziale chirurgii w tczewskim szpitalu.Zanim mnie przyjęto z bardzo bolesnym złamaniem kości,które powodowało trudności w oddychaniu, musiałam czekać 4 godziny wraz z innymi pacjentami w pomieszczeniu 3m na 2m, gdzie brakowało nawet krzeseł. Ludzi było dużo , w tym małe dzieci, brak powietrza i zaduch. Panom lekarzom nie spieszno było przyjmować chorych, słychać było dowcipki i śmiechy dobiegające za drzwi. Następnie po pewnym czasie , panowie lekarze poczuli chwilową chęć i energię do pracy. W pierwszej kolejności zaczęto przyjmować dowożonych nie wiadomo skąd alkoholików, rzucających wulgarnymi słowami, brudnych i śmierdzących, w końcu raczono zająć się resztą pacjentów, którym nie szczędzono złośliwości i kąśliwych uwag. Najpierw wylądowałam w zimnej sali, przemieszczając się obok rozłożonego na podłodze korytarza pijaka po którym łaziły jakieś robale,następnie czekając w lodowatym pomieszczeniu na rentgen nabawiłam się zapalenia oskrzeli, Miałam trudności z rozebraniem się do prześwietlenia z powodu silnego bólu. pani rentgenolog wściekła, że ma tylu pacjentów, zaczęła mnie poganiać, nie licząc się z moim cierpieniem. Następną godzinę przesiedziałam w owym pomieszczeniu czekając na wynik obok chrapiącego. śmierdzącego pijaka. Na dole nie było żadnej toalety , a przecież czekały  matki z małymi dziećmi. Pobyt w szpitalu wspominam b. żle. Pani obok mnie przez pomyłkę pielęgniarki dostała morfinę która dla niej nie była przeznaczona i po której b. żle się poczuła, pielęgniarka bojąc się odpowiedzialności nie raczyła wezwać lekarza, trzeba było ją zmusić do zmierzenia ciśnienia pacjentce, a ręce jej tak się trzęsły ze zdenerwowania, że nie mogła wyczuć pulsu i i trzy krotnie zabierała się do mierzenia. Po stwierdzeniu, że ciśnienie jest w normie odeszła. Zmierzyłam więc ciśnienie tej pani moim ciśnieniomierzem i okazało się b. wysokie. trzymano moją sąsiadkę parę tygodni bez badań szczegółowych na oddziale, następnie po tym czasie badania wykazały nowotwór , więc szybko jej się pozbyto. W Akademii Medycznej , gdzie się udała , otrzymała reprymendę dlaczego tak póżno się zgłosiła ale kiedy usłyszał iż w tczewskim szpitalu tak ją potraktowano lekarz prowadzący zdenerwował się i dał jej do zrozumienia, że szanse na przeżycie ma niewielkie. Niestety już nie żyje, zabrakło jej paru tygodni, tych tygodni, które spędziła na tczewskiej chirurgii bez badań. W sąsiednim pokoju położono starszą narkomankę.Krzyczała. że ma bóle całą dobę na okrągło przez cały czas mojego pobytu. Złapano ja w łazience na paleniu narkotyku.....tak wyglądał mój czas spędzony w tm szpitalu, Przy wypisie okazało się , że moje ubranie w którym przybyłam do szpitala zapakowano do śmierdzącego worka i byłam zmuszona wracać do domu w piżamie.

    Odpowiedz
    IP: 31.11.xx4.xx4 
  • dziadek_gość

    02.10.2015, 13:38

    szpital

    pierdzielicie bylem na Paderewskiego 2RAZY JEST OK

    Odpowiedz
    IP: 217.51.xx8.xx8 
  • Robert_gość

    17.11.2015, 19:42

    NOBEL ZA ARTYKUŁ

    Wzorowy artykuł !!!!! Sama prawda!!!!!! Przez pare lat nic sie nie zmienilo!!!!!!! na paderewskiego na nastepstwa udaru powiedzieli ze to organizm tak reaguje na alkohol a czlowiek trzezwy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx6.xx7 
  • Radek_gość

    24.11.2015, 14:43

    Tak jest

    Bo szpital w tych czasach to jest firma która ma przynosić dochody niestety.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx9.xx0 
  • Zoska_gość

    04.02.2017, 23:25

    Szpital tczew

    Zgadza się to co piszecie a poza tym jest brud na porodów i na dziecięcym.sprzataczk tzn salowa sprząta po porodzie ta sama sprząta ubikacje jak również ta sama podaje obiad.masakra a na dodatek co drugie dziecko zararzaja bakteria. ..kobiety jak macie rodzic to nie tam.ja juz nigdy bym nie skorzystała z ich usług.

    Odpowiedz
    IP: 178.183.xx4.xx8 
  • Gość_gość

    31.01.2018, 20:12

    Szpital Tczew

    Oddział Chirurgiczny w Tczewie, lekarze niekompetentni,nieuprzejmni,arogantcy i ażeby tylko nikt o nico się nie pytał. Niektórzy lekarze traktują szpital państwowy jako swoją prywatną klinikę w kt?rej uprzywilejowani pacjeńci ( znajomi, rodzina... ) są traktowani bardzo doskonale. Pozostali pacjęci muszą prosić i błagać o wszystko. Worki z moczem tak przepełnione, że wylewają się na podłogę. Infuzje raz podłączone czekają aż , ktoś z odwiedzających zgłosi pielęgniarce, ażeby łaskawie przyszła itd. Totalna znieczulica. Gdzie znajdują się dzwonki przy łóżkach? Chory leżący jest pozostawiony sam sobie albo może liczyć na pomoc mobilnych pacjentów. Tak myślę sobie, że czasami zwierzęta w schroniskach mają lepiej jak Ci biedni , potrzebujący pomocy chorzy, a przecież są w szpitalu.Gdzie jest ludzka godność, gdzie jest sumienie, kto daje tym lekarzom, pielęgniarkom dyplomy. Katastrofa, jeszcze takiego szpitala nie widziałam,wykańczalnia.Bardzo zła opinia. Gdzie jest dyrekcja szpitala? ????????????

    Odpowiedz
    IP: 109.91.xx6.xx7 
  • Stop Tczew_gość

    16.11.2019, 11:11

    Chirurgia w Tczewie to jakaś kpina ,nieudolni lekarze nie umieli przeprowadzić porządnie zabiegu przepukliny pępkowej , ordynator kpiacym głosem przed zabiegiem stwierdził kilkukrotnie że to drobiazg , na drugi dzień po zabiegu zostałem dosłownie wyrzucony ze szpitala koło godziny 8 rano , a tydzień później okazało się że ten drobiazg został nieudolnie zrobiony i czeka mnie kolejny zabieg , zero informacji zero kontaktu z pacjentem totalne dno...

    Odpowiedz
    IP: 5.173.xxx.xx7 
  • Bogumila_gość

    07.11.2023, 12:38

    Smierć Matki z winy lekarza

    Smierć mojej Mamy nastąpiła na skutek karygodnych błędów pani Natalii Wiktorowicz i braku nadzoru pani Małgorzaty Grochocinskuej Niewiedza i zaniedbanie lekarki prowadzącej spowodowały pogorszenie stanu zdrowia Pacjentki w ciągu zaledwie 7 dni Z powodu zmiany lekarstwa xarelto ,które Mama przyjmowała od 7 lat na heparynę ( celxane)co zgodnie z dyrektywa Naczelnej Izby Lekarskiej jest zabronione Wystąpił zespół HIT 2 powodujący agregacje płytek krwi , ktore od dnia przyjęcia do szpitala obniżyły się o 60 % Czego p.Wiktorowicz nie zauważyła . I nie wiadomo czy z braku wiedzy czy z zaniedbania. Pewnie jedno i drugie W ciągu kilku dni pogorszyła się praca serca i płuc Mama miala ogromne duszności i leciała jej krew z nosa, pojawiła się woda w płucach. Czego P.Wiktorowicz nie wykryła osluch**ac stetoskopem???!!! Nie zlecila a jest taki obowiązek przy podawaniu heparyny,zbadanie poziomu d-dimerow wykrywających zatory Lub poziomu troponiny które dałoby odpowiedz dlaczego powiększyły się wszystkie komory serca HIT 2 to śmiertelne zagrożenie dla życia pacjenta , co absolutnie zostało zlekceważone przez p.wiktorowicz i nadzorująca jej prace p. Małgorzatę Grochocinska Sprawa trafiła do prokuratora, nie mniej oskarżam p.Wiktorowicz o spowodowanie śmierci mojej Mamy Ma na sumieniu (jeśli je ma) nie tylko życie człowieka ale także dramat rodziny Życzę mamie pani Wiktorowicz długiego zycia Zbadania

    Odpowiedz
    IP: 109.197.xx0.xx2 
  • Lublinianka _gość

    29.01.2024, 03:39

    Kto tam pracuje

    Pierwszy raz byłam w tej izbie przyjęć urazem biodra iż potężnym bólem Rozumiem że jest dużo pacjentów czekałam 6 godzin z nadzieją że mi pomogą ale nic z tego jak z bólem przyjechałam tak ból pozostał lekarza kazał wziąć Ketonal i nic więcej Ból dalej pozostał bardzo ostry Ketonal wzięłam pomógł na chwile zgłaszałam panu doktorowi że taki ból pojawił się drugi raz nie było reakcji Po co płacimy składniki po to żeby pan doktor powiedział że wziąć Ketonal i że 3dni będzie jeszcze boleć po to 6 godzin czekałam żeby usłyszeć od pana doktora Muszę wrócić do Lublina bo w Tczewie nie otrzymałam pomocy

    Odpowiedz
    IP: 5.172.xx9.xx2 
  • Sanitariusz_gość

    30.01.2024, 14:39

    Szpital

    Faktycznie w Tczewie w kartkach jeżdżą sanitariusze a raczej sanitariuszki te dziewczynki z potężnym doświadczeniem

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx9.xxx 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.