Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta Tczewalekarz, grypa, zdrowie
Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
Przez przypadek wczoraj na moją skrzynkę pocztową nagrał mi się SPAM - zaproszenie na rzekomo obowiązkowe badanie spirometryczne i badanie kardiologiczne. Oczywiście całość jest "obowiązkowa" dla osób starszych i podejrzewam, że kończy się pokazem, z którego wielu seniorów może wyjść z odchudzonym portfelem.
Uważam, że warto ostrzec starsze osoby - niestety sam znam przypadki, kiedy starsze osoby wychodziły z podobnych pokazów tak "zakręcone", że kupowały sprzęt na raty za prawie 10 tys. zł. Tu można znaleźć informację, jak podobne "pokazy" działają - Bezpłatne badania medyczne, czyli jak zmusić do zakupu sprzętu .
Audio nadesłane przez czytelnika
Od redakcji:
Poniżej nasz archiwalny tekst dotyczący sprzedaży poza lokalem przedsiębiorstwa:
Komplet garnków w "promocyjnej" cenie, relaksujący materac, reumatyczna pościel - z takimi zakupami wracają często osoby - szczególnie starsi tczewianie - zapraszali na organizowane w różnych punktach miasta pokazy. Często sprawnie nakłonione przez sprzedawców dopiero w domu zdają sobie sprawę, że zostają z wcale nie tak niezbędnym sprzętem - za to nawet z kilkoma tysiącami mniej w portfelu. Co zrobić, jeśli chcemy zrezygnować z takiego zakupu?
Promocyjnych pokazów także w Tczewie nie brakuje. Jak działa tego typu sprzedaż? Najczęściej do osoby starszej dzwoni miła pani z informacją o pokazie, podczas którego mamy dowiedzieć się wielu ciekawych informacji związanych np. ze zdrowym trybem życia. Dodatkową przynętą jest np. przygotowany poczęstunek, czy upominek dla każdego, kto zdecyduje się przyjść na pokaz (najczęściej trzeba mieć ukończone 26 lat). Od jakiego czasu firmy usiłują zachęcić do przyjścia na pokaz, kusząc dodatkową atrakcją - m. in. występem kabaretowym. Tak było ostatnio w Tczewie, gdzie po prezentacji produktów sprzedającej garnki firmy Eco Vital, z programem kabaretowym wystąpił Jerzy Kryszak. (Dodajmy, że po wizycie na jednym z pokazów tej firmy inspektorów handlowych, działalnością spółki zainteresowała się prokuratura. Firma została też obłożona karą 200 tys. zł przez UOKiK).
Jaki jest finał takich pokazów? Bardzo często starsi ludzie zostają z zakupem, na który ich nie stać. Co poradzić w takiej sytuacji?
- W związku z nasilającą się na terenie Powiatu Tczewskiego aktywnością sprzedawców oferujących swoje towary na różnego typu pokazach Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Tczewie informuje, iż umowy zawarte poza lokalem przedsiębiorcy np. w hotelu, restauracji, na wycieczce lub w innym tego typu miejscu, które nie jest sklepem tradycyjnym objęte są szczególną ochroną ustawową. Głównym uprawnieniem jest możliwość odstąpienia od tak zawartej umowy w terminie 10 dni od jej zawarcia. W tym celu wystarczające jest wyłącznie wysłanie pisemnego oświadczenia o rezygnacji listem poleconym pocztą tradycyjną na adres sprzedawcy wpisany do umowy. Skorzystanie z tego prawa nie wymaga uprzedniej zgody sprzedawcy ani tym bardziej wcześniejszego z nim telefonicznego kontaktu. - informuje biuro Powiatowego Rzecznika Konsumentów w Tczewie.
W przypadku jakichkolwiek wątpliwości konsumenci mogą zgłaszać się celem uzyskania właściwej w tym zakresie pomocy. Biuro Rzecznika Przemysława Szenroka mieści się w budynku Starostwa Powiatowego w Tczewie, zlokalizowanym przy ulicy Piaskowej 2 w Tczewie, w pokoju nr 31 na parterze (w prawym korytarzu od wejścia). Możliwy jest również kontakt telefoniczny nr (58) 773-49-47 oraz drogą elektroniczną email: rzecznik.konsumentów@powiat.tczew.pl
Uważam, że warto ostrzec starsze osoby - niestety sam znam przypadki, kiedy starsze osoby wychodziły z podobnych pokazów tak "zakręcone", że kupowały sprzęt na raty za prawie 10 tys. zł. Tu można znaleźć informację, jak podobne "pokazy" działają - Bezpłatne badania medyczne, czyli jak zmusić do zakupu sprzętu .
Audio nadesłane przez czytelnika
Od redakcji:
Poniżej nasz archiwalny tekst dotyczący sprzedaży poza lokalem przedsiębiorstwa:
Komplet garnków w "promocyjnej" cenie, relaksujący materac, reumatyczna pościel - z takimi zakupami wracają często osoby - szczególnie starsi tczewianie - zapraszali na organizowane w różnych punktach miasta pokazy. Często sprawnie nakłonione przez sprzedawców dopiero w domu zdają sobie sprawę, że zostają z wcale nie tak niezbędnym sprzętem - za to nawet z kilkoma tysiącami mniej w portfelu. Co zrobić, jeśli chcemy zrezygnować z takiego zakupu?
Promocyjnych pokazów także w Tczewie nie brakuje. Jak działa tego typu sprzedaż? Najczęściej do osoby starszej dzwoni miła pani z informacją o pokazie, podczas którego mamy dowiedzieć się wielu ciekawych informacji związanych np. ze zdrowym trybem życia. Dodatkową przynętą jest np. przygotowany poczęstunek, czy upominek dla każdego, kto zdecyduje się przyjść na pokaz (najczęściej trzeba mieć ukończone 26 lat). Od jakiego czasu firmy usiłują zachęcić do przyjścia na pokaz, kusząc dodatkową atrakcją - m. in. występem kabaretowym. Tak było ostatnio w Tczewie, gdzie po prezentacji produktów sprzedającej garnki firmy Eco Vital, z programem kabaretowym wystąpił Jerzy Kryszak. (Dodajmy, że po wizycie na jednym z pokazów tej firmy inspektorów handlowych, działalnością spółki zainteresowała się prokuratura. Firma została też obłożona karą 200 tys. zł przez UOKiK).
Jaki jest finał takich pokazów? Bardzo często starsi ludzie zostają z zakupem, na który ich nie stać. Co poradzić w takiej sytuacji?
- W związku z nasilającą się na terenie Powiatu Tczewskiego aktywnością sprzedawców oferujących swoje towary na różnego typu pokazach Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Tczewie informuje, iż umowy zawarte poza lokalem przedsiębiorcy np. w hotelu, restauracji, na wycieczce lub w innym tego typu miejscu, które nie jest sklepem tradycyjnym objęte są szczególną ochroną ustawową. Głównym uprawnieniem jest możliwość odstąpienia od tak zawartej umowy w terminie 10 dni od jej zawarcia. W tym celu wystarczające jest wyłącznie wysłanie pisemnego oświadczenia o rezygnacji listem poleconym pocztą tradycyjną na adres sprzedawcy wpisany do umowy. Skorzystanie z tego prawa nie wymaga uprzedniej zgody sprzedawcy ani tym bardziej wcześniejszego z nim telefonicznego kontaktu. - informuje biuro Powiatowego Rzecznika Konsumentów w Tczewie.
W przypadku jakichkolwiek wątpliwości konsumenci mogą zgłaszać się celem uzyskania właściwej w tym zakresie pomocy. Biuro Rzecznika Przemysława Szenroka mieści się w budynku Starostwa Powiatowego w Tczewie, zlokalizowanym przy ulicy Piaskowej 2 w Tczewie, w pokoju nr 31 na parterze (w prawym korytarzu od wejścia). Możliwy jest również kontakt telefoniczny nr (58) 773-49-47 oraz drogą elektroniczną email: rzecznik.konsumentów@powiat.tczew.pl
Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Wykop
Komentarze (12) dodaj komentarz
_gość
05.11.2015, 10:38
skad mieli numer telefonu?
przypadkowo wylosowali nr osoby z Tczewa? Nie ma takiej możliwości, to kolejny przypadek handlu naszymi danym osobowymi. Obstawiam, że to sprawka operatora...
OdpowiedzAneta_gość
05.11.2015, 11:04
Dobre działanie
Bardzo dobrze, że ktos o tym napisał. Wczoraj tez odebrałam taki telefon o obowiązkowym badaniu, a na koniec, że liczba miejsc ograniczona. Jedno z drugim się wyklucza, dlatego pewnie to jakis podstęp. Pozdrawiam
Odpowiedzkrokodyl_gość
06.11.2015, 16:12
Co tu ostrzegać? Starszy też człowiek. Niech dziadki przestaną czytać wybiórczą i wyłączą tvn, a za to niech włączą mózg. Jak ktoś jest naiwny i wierzy jakiejś obcej osobie to niech go wycyckają nawet na milion. Nie mój problem a za głupotę się płaci.
CytujDorota_gość
05.11.2015, 11:23
obowiązkowe badania
Też odebrałam taki telefon. Nigdy nie korzystam z tego typu propozycji. Uważam , że w ten sposób przekazana informacji o obowiązku badań powinno być karalna.To jest żerowanie na ludziach starszych i wyciąganie z ich i tak niezasobnych portfeli pieniędzy. Może władze zainteresują się działalnością tych ludzi powiązanych z NFZ. Badania bezpłatne - bzdura.
Odpowiedzkurdupel_gość
05.11.2015, 11:56
Numery mają ze starych książek telefonicznch.
Też wczoraj odebrałam tel i jak widzę nr 616279901 lub 612279900 to mówię-dzień dobry-zakład pogrzebowy-w czym pomóc i jest cisza ,ale wczoraj to zaproszenie leciało z taśmy.Dzwonią już od 7-ej,aż do wieczora. Wielu .znajomych zlikwidowało tel. stacjonarne bo nękani byli tymi telefonami prawie każdego dnia.
Odpowiedz_gość
05.11.2015, 12:50
BZDURA !
w książkach telefonicznych nie ma numerów GSM. Ewidentnie dzwonią na komórki. Tym powinna zająć się policja i prokuratura.
Cytujthrttyr_gość
05.11.2015, 13:05
tyhrtyh6t
I to wszystko w TCKiS...
OdpowiedzEdward_gość
05.11.2015, 13:35
naciągacze
Dałem się kiedyś nabrać uprzejmej pani na bezpłatne badania i naiwnie wybrałem jakiś tam termin. Kiedy niebawem ktoś mnie przekonał iż to lipa, przy kolejnej rozmowie oznajmiłem iż wycofuję się i wtedy pani przestała być uprzejma i chciała mnie zmusić abym kogoś wstawił w moim zastępstwie, a kiedy oznajmiłem iż już nie życzę sobie podobnych ofert telefonicznych wtedy usłyszałem, że to nie jest jakiś tam koncert życzeń. Innym razem podobnie uprzejma pani zaprosiła na okazyjną wyprzedaż, a kiedy wtrąciłem zapytanie „na wyprzedaż czego?” usłyszałem „pan mi przerywa” i trzasnęła słuchawką. Generalnie nie odbieram telefonów z nieznanymi numerami. A kiedy już odbiorę to dla żartu przedstawiam się tak: „oficer dyżurny, słucham”. Naprawdę skutkuje!!!!
Odpowiedzmama_gość
05.11.2015, 15:19
Też jestem napastowana tego typu ofertami. Zawsze odbywają się w restauracji Karina na Suchostrzygach. Po moich zdecydowanych odmowach pani zazwyczaj zaczyna przymuszać i tak jak napisał pan Edward mam kogoś wstawic na moje miejsce.Raz z ciekawości poszłam dowiedzieć się w tej karinie co to sa za firmy zasłaniano sie umowami jakie z nimi zawarli. Pozdrawiam wszystkich Tczewian -nie dajcie się.
Odpowiedztom_gość
05.11.2015, 18:03
Ten archiwalny artykuł może wprowadzać w błąd, obecnie jest 14 dni na odstąpienie od tak zawartej umowy...
Odpowiedzgosc
05.11.2015, 21:50
Nie ma nic za darmo
Wystarczy być asertywnym. Większość jak slyszy, że coś dostaną za darmo to głupieją i przestają racjonalnie myśleć.
OdpowiedzKAAZ_gość
05.11.2015, 22:32
Tak to działa
Tak to działa - na przykładzie podobnej firmy wciskającej jakiś badziew,,, http://www.youtube.com/watch?v=MqPdiGpbK_Y
Odpowiedz