Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
Podobno wszystkie zwierzęta są nasze i powinniśmy odpowiednio je traktować, ale nie jazdy chyba wie, co to oznacza.
Moja znajoma ma psa - pies jest dość spory, z wyglądu przypomina psa jednej z groźnych ras i blednie uważany jest za groźnego. Pies wychowuje się z dziećmi. A przechodząc do konkretów, chodzi o to jak został potraktowany ów pies przez inna osobę. Pies będąc na spacerze z jednym z dzieci, na własnej posesji wyrwał się za kotem, jak się później okazało, kotem sąsiadki. Pogonił go aż na posesje tej sąsiadki. To co później się działo, to chyba świadczy o tej osobie. Osoby mieszkające tam zaczęły go gonić, okładając go czym popadnie tj. drągiem od łopaty, jakimś metalowym prętem itp. Pies biegał w kolo skomląc i próbując eis stamtąd wydostać. Właścicielka chcąc go zabrać, została zwyzywana od rożnych i pobita tym samym dragiem, co pies. Interweniowali straż i ciekawi mnie, czy osoba ta została jakoś ukarana. Bo chyba powinna, bo wyjdzie na to, że koty będą wałęsać się po jej posesji bez żadnych konsekwencji, a psa albo będzie trzeba uśpić, bo uznają go za groźnego, albo po własnej posesji będzie musiał chodzić w kagańcu. Można zrozumieć, że owa sąsiadka wystraszyła się psa, ale to nie tłumaczy jej zachowania. Dodam, że wszystko widziały dzieci, a pies pewnie będzie miał uraz.
Zdjęcie pochodzi od redakcji
Moja znajoma ma psa - pies jest dość spory, z wyglądu przypomina psa jednej z groźnych ras i blednie uważany jest za groźnego. Pies wychowuje się z dziećmi. A przechodząc do konkretów, chodzi o to jak został potraktowany ów pies przez inna osobę. Pies będąc na spacerze z jednym z dzieci, na własnej posesji wyrwał się za kotem, jak się później okazało, kotem sąsiadki. Pogonił go aż na posesje tej sąsiadki. To co później się działo, to chyba świadczy o tej osobie. Osoby mieszkające tam zaczęły go gonić, okładając go czym popadnie tj. drągiem od łopaty, jakimś metalowym prętem itp. Pies biegał w kolo skomląc i próbując eis stamtąd wydostać. Właścicielka chcąc go zabrać, została zwyzywana od rożnych i pobita tym samym dragiem, co pies. Interweniowali straż i ciekawi mnie, czy osoba ta została jakoś ukarana. Bo chyba powinna, bo wyjdzie na to, że koty będą wałęsać się po jej posesji bez żadnych konsekwencji, a psa albo będzie trzeba uśpić, bo uznają go za groźnego, albo po własnej posesji będzie musiał chodzić w kagańcu. Można zrozumieć, że owa sąsiadka wystraszyła się psa, ale to nie tłumaczy jej zachowania. Dodam, że wszystko widziały dzieci, a pies pewnie będzie miał uraz.
Zdjęcie pochodzi od redakcji
Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Komentarze (19) dodaj komentarz
LOLA44_gość
16.09.2011, 11:31
do ANIMALS podać
Podać tą panią do ANIMALSów za znęcanie się nad psem. Może ją by tak obić drągiem od łopaty czy metalowymi rurami? Takie coś jest karalne
OdpowiedzGryFFF
16.09.2011, 12:45
Jak jest ochota to i pies kota wyłomota
Idealnie się podpisałaś "życzliwa". Sprawa dotyczy Twojej znajomej i jej sąsiadki, jeśli ktoś został pobity to osoba pobita musi to zgłosić odpowiedniej instytucji, a jeśli pies błędnie jest uważany za groźnego to po co gonił kota? Żeby się z nim pobawić? Takie sprawy są jak kij zawsze mają 2 końce, albo jak proca 3. Ale nie przesadzałbym ze zgłaszaniem tego do ANIMALS itp.
Odpowiedzgosc_gość
16.09.2011, 13:42
/////
jakis ty madry .tylko jak to jest ze koty moga walesac sie wszedzi e i nikt nie powie ze sa bezpanskie a co do psa to juz inna sprawa ,a co robiles na lekcj biologi nikt ci nie powiedzial ze w psiej naturze jest gonic kota , wyjatkiem sa psy od malego chowane z kotami, nawetjesli jak mowisz kij ma dwa konce to kobieta powinna zastanowic sie za nim zaczela okladac psa
Odpowiedz__gość
16.09.2011, 13:56
Jeśli pies jest w stanie wyrwać się z własnej posesji, to owszem powinien być uwiązany albo w kagańcu.
Odpowiedz_gość
16.09.2011, 14:07
tym samym prętem zaczęli okładać właścicielke ??? a w tej bajce były smoki ? ...
Odpowiedzg_gość
17.09.2011, 00:19
qqqq
a ty ile wypaliles lub wzieles ze smoki widzisz
Cytuj_gość
16.09.2011, 14:30
ze pies pusci sie za kotem, to czeste taka ich natura. ale zeby odrazu takie cos?? to przsada, powinno sie ta kobiete ukarac, za jakim prawem bije psa?? jeszcze takim sprzetem? ta kobieta ma cos z głowa i tyle! to było znecanie sie nad zwierzetami, grozi jej niesety tylko 3 lata... włascicielka psa powinna jak najszybciej powiadomisc odpowiednie służby policja nic nie zrobi, ale schronisko napewno sie tym zajmnie
Odpowiedzważniacy w garniturkach_gość
16.09.2011, 15:12
nonsens
Niech ten cały rząd zajmie się czymś pożytecznym i zaostrzy kary na bardzo surowe dla znęcających się nad zwierzętami.Zwierzęta tak samo jak ludzie mają uczucia i zasługują również na szacunek.Ale jak wsadzić kogoś za posiadanie albo palenie zioła to są pierwsi do tego.
Odpowiedz???_gość
16.09.2011, 17:19
???
nie rozumiem o co sąsiadka miała żal i tak psa pogoniła sama nie ma dobrze zabezpieczonej posesji skoro ten pies na nią wbiegł !!! więc dlaczego ma pretensje ,że pies wbiegł ??????? kara powinna byc surowa a gdyby ten babsztyl mojego psa tak potraktował to już bym jej się odwdzięczyła na pewno!!!
Odpowiedz_gość
16.09.2011, 23:22
pewnie to był jakis katolicki moher....
OdpowiedzSocjaldemokrata
17.09.2011, 22:17
przestań
Ja naprawdę zastanawiam się czy przypadkiem to całe moderowanie to nie jest jakaś ściema. Gość obraża ludzi i jakby nie patrząc uczucia religijne a jego komentarz przechodzi. Szkoda słów.
CytujZiutek Ciągutek_gość
19.09.2011, 10:59
po pierwsze...gdzie tu jest obraza ludzi? katolicki moher to stiwerdzenie, okreslenie tupy człowieka, nie widze w tym nic obrazliwego...jakbys na mnie powiedział ateistyczny moher zrozumiałbym przez to tyle ze nie wierze w boge i nosze moherowy beret...idac dalej tym tokiem rozumowania okreslenie katolicki moher jest osoba wierzaca w boga noszącą moher...co w tym obrazliwego? a po drugie czy to okreslenie okresla według Ciebie naprawde jakeis uczucia religijne? a jesli tak to jakie bo ja takich wniosków nie potrafie wyciagnac...drazni mnie to poczucie katolików ze cokolwiek sie o nich powie to zle, niedługo nazwanie kogos katolikiem bedzie nietaktem bo my niegodni nie powinnismy wogóle o katolikach rozmawiac...pozatym co mnie obchodza Twoje uczucia religijne? wierzysz sobie w cos to wierz a daj wyrazac ludziom własne zdanie bo nierozumiem kto dał wam prawo do brania całej prawdy na swoja strone, twierdzenia ze tylko wy macie racje? uwazasz ze takową posiadasz to fajnie, ciesze sie i gartuluje ale zostaw to dla siebie bo mnie Twoje przeswiadczenie o istnieniu boga i uczucia religijne mało interesują...
Cytujgość_gość
17.09.2011, 16:20
co za pierdoły
to jest obciach i totalne buractwo opisywanie takich bzdetów na forum tcz.Trzeba być strasznym egoistą by takimi bzdurami zawrać innym głowę a może to jest typowe wampirzenie.Sprawy sporów sąsiedzkich należy rozwiązywać albo pomiędzy sobą albo w sądzie cywilnym.Moim zdaniem portal sie kompromituje takim materiałem.Lenistwo i sodówka uderza.
Odpowiedzg_gość
18.09.2011, 07:03
///////////////
widac ze odewal sie wielki milosnik i obronca zwierzat .ciekawe jak by sie poczul jakby go obili.albo czy sam nie traktuje tak zwierzat .byle tak dalej swiadczymy ludzie o samych sobie a dzieki takiemu komus jak powyzej chyba zle to o nas swiadczy
CytujSocjaldemokrata
18.09.2011, 11:29
/////////////// ~ g_gość
Gościu a co byś zrobił gdyby czyjś pies twojego kota zaatakował? Rzuciłbyś mu kiełbaskę i pogłaskał? Nie doszukuj się winy tylko po jednej stronie, bo gdyby właścicielka psa sama z nim wyszła a nie wypuszczała go z dzieckiem, które nie miało siły go utrzymać to by do takiej sytuacji nie doszło.
Cytujktośtam_gość
18.09.2011, 15:16
ja też bym bydle kijem pogonił! Lubie zwierzęta, nie mam nawet nic przeciwko tym groźniejszym rasom ale jeżeli ktoś sie na zwierze decyduje to musi mieć świadomość że jest za nie odpowiedzialny i jeżeli wbiega mi na posesje bezpańsko puszczony pies to mam prawo go wyrzucić ze swojego terenu!!! Niestety ale kaganic i smycz to podstawa.
Odpowiedzgosc_gość
18.09.2011, 16:09
socjal........
Moze i masz racje pewnie by nie doszlo i tak jak wczesniej ktos zauwazyl kij ma dwa konce ,wiec jak tez juz ktos zauwazyl kotom i ich wlascicielom mozna wszystko a wlasciciele psow powinni z nimi w domu siedziec .Z drogiej strony jesli sie ma psa i posesje ktorej on pilnuje to uwiazanie go ,a do tego trzymanie go w kagancu, mija sie z celem. Jedno jest pewne osoba ktora w ten sposob potraktowala psa powinna jakos kare ponies . Jak nie za pobicie psa to chociaz za pobicie jego wlascicielki.Opinie i tak beda dwie jedni lubia koty inni psy .
Odpowiedzktos_gość
18.09.2011, 17:28
jakby czytal uwaznie to zauwazylby ze z psem ktos byl , i byl on na smyczy wiec gdzie tu bezpanskosc a nie broniac tu owego psa i wlascicelki to za psa trzeba byc odpowiedzialnym a za swojego kota juz nie ten moze biegac gdzi mu sie zywnie podoba niech pozniej pani owego kotka nie ma pretensj jak pies go dorwie na swoim terenie bo ten nie zdazy uciec i co by tu nie powiedziec co czlowiek to opinia
Odpowiedzja_gość
18.09.2011, 20:04
ukarać właściciela psa
pies powinien być na smyczy i w kagańcu!!!
Odpowiedz