Dworcowe Security - posypały się takie epitety, że wstyd wymieniać

Ochrona
Dworcowe Security - posypały się takie epitety, że wstyd wymieniać
Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
W Dniu dzisiejszym czekając na pasażera pociągu zostałem obrzucony obelgami przez agencje ochrony dworca kolejowego.

Czekając w swoim samochodzie przed dworcem PKP zostałem poproszony o przestawienie auta w inne miejsce, gdyż miejsce które zajmuje, należy do kolei - nadmieniam, że stałem na jezdni, a za mną i przede mną też stały auta. Gdy odmówiłem usłyszałem w moim kierunku groźby i obelgi. Jeśli nie przestawię auta panowie z ochrony obiją mi tak auto, że więcej tu nie stanę - z ust ochrony posypały się takie epitety, że wstyd wymieniać. Czy tacy ludzie nadają się do reprezentowania naszego miasta?

Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (30)
dodaj komentarz

  • robak

    06.07.2010, 08:37

    Czy tacy ludzie nadają się do reprezentowania naszego miasta? a w jaki sposób oni reprezentują nasze miasto? mają jakieś pełnomocnictwa? oni są pracownikami firmy ochroniarskiej, która wygrała przetarg organizowany przez PKP; przetargi mają u naszym kraju to do siebie, że wygrywa najniższa cena; a najniższa cena to najniższa jakość świadczenia usług; dalej firma szuka najtańszych ochroniarzy; choć myślę że niewiele oni mają wspólnego z ochroną; by zostac pracownikiem ochrony należy przejść secjalny kurs; który kończy się ezaminem i otrzymaniem licencji pracownika ochrony I lub II stopnia; jestem przekonany że wiele z tych osób, poza koszulką z nazwą OCHRONA, nic więcej na temat ochrony nie wie;

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • mieczyslaw

    06.07.2010, 08:55

    w taki sposob, ze...

    dla sporej rzeszy odwiedzajacych miasto (jakiekolwiek), to wlasnie dworzec kolejowy i to co tam zastana przyjezdni, juz do konca zycia kojarzy im sie z danym miastem. a autorowi watku proponuje w takich sytuacjach wezwac od razu Policje.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • jedznarowerze_gość

    06.07.2010, 09:23

    Na szczęście cała ta maskarada z zatrzymywaniem się przed dworcem "w oczekiwaniu" niedługo się skończy. Faktycznie nie wiadomo jak się tam zachować. Z jednej strony, gdyby pozwolić na postój, zrobiłby się tam Madagaskar, a z zakazem...też głupota. Remont niedługo rusza ;)

    Odpowiedz
    IP: 77.255.xxx.xx2 
  • Regan_gość

    06.07.2010, 11:21

    Masz tam przecież znak: "zakaz postoju" to co się dziwisz ochroniarzom, skoro może mają takie wytyczne, żeby usuwać stamtąd pojazdy. Miej pretensje tylko do siebie, bo jeszcze mógłbyś za to mandat zarobić. Szkoda, że ci nie potłukli samochodu :) Zachowałeś się jak typowy burak!!

    Odpowiedz
    IP: 109.243.xx3.xx9 
  • M._gość

    06.07.2010, 12:29

    miłośnik PKP się odezwał, mało kto stosuje się do tego zakazu, to tak na marginesie... Powinien być tam ten zakaz ale inaczej oznaczony (powyżej 5-10 min??) Sam nie raz byłem z tamtego miejsca odbierany np. po ciężkim dniu w szkole czy po pracy, jeśli masz do tego problem to znaczy że albo się nie przemęczasz w pracy lub nikt Cie nie lubi i musisz pomykać z dworca rowerem. uh. Jeśli chodzi o panów z ochrony, to nie do nich należy egzekwowanie prawa co do źle zaparkowanych samochodów a tym bardziej obrażanie ludzi nie należy do ich obowiązków. troche kultury nie zaszkodzi nigdy. Pozdrawiam

    Cytuj
    IP: 87.205.xx1.xx2 
  • Casper

    06.07.2010, 11:50

    Po to jest ochrona żeby działała. Przynajmniej pracują i dbają o porządek. Jeśli czekałeś dość długo to nie dziwie się, że zareagowali. Poza tym jeśli zatrzymałbyś się tylko na chwilkę i kogoś zabrał lub podrzucił na dworzec nic by do Ciebie nie mieli. Po za tym jak mieli Cię przekonać żebyś stamtąd pojechał skoro odmówiłeś, prośby próbowali, pozostała groźba. Ludzie sami nie wiedzą czego chcą jak nikt nie interweniuje to narzekają, a jak zacznie się coś robić to mają pretensje, że też się muszą temu podporządkować. Jakiś czas temu z dworca został wyrzucony "pachnący" bezdomny i zwyzywał ochronę, która jak na ich możliwości delikatnie mu wytłumaczyła żeby sobie podarował. Ale oczywiście ktoś wyskoczył w obronie bezdomnego i chciał dzwonić na policji. Ochrona sobie poradziła bez interwencji policji. Bezdomny był po za dworcem a nadgorliwy pan sobie odpuścił. W porównaniu z ochroną SOK wypada blado, gdy bezdomny spał na metalowym krześle obok kas, SOKista stuknął w krzesło pałką co obudziło "podróżnego" ale miejsca nie opuścił i interwencja dobiegła końca. Ochrona dworca jest spoko, przynajmniej nikt im nie fiknie, raczej nie przekraczają swoich uprawnień także dajcie im spokój.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • M._gość

    06.07.2010, 12:34

    chyba mylisz pojęcia lub słuzby porządkowe które powinny się zająć tym śmiesznym problemem egzekwowania prawa co do tego zakazu. Ochrona dworcowa jest żenująca, do żuli nie podejdą, do silniejszego nie podejdą, tylko czepiać sie tego czego nie powiini i wykorzystywać swoje uprawnienia co do słabszych

    Cytuj
    IP: 87.205.xx1.xx2 

    bodzio22_gość

    06.07.2010, 15:04

    czy ty zawsze jestes taki madry czy glupota prze ciebie przemawia w twych kometarzach

    Cytuj
    IP: 83.11.xx7.xx8 

    mieczyslaw

    06.07.2010, 19:24

    bodzio22, jak widac M jest madrzejszy od wielu

    osob, kore sie tutaj wypowiedzialby, bo chociaz potrafi odroznic brak kultury i chamstwo od pilnowania porzadku, ktore np. Casprowi sie zupelnie pomylilo z czyms innym. Casper - od usuwania zle zaparkowanych aut sa inne sluzby,a ochrona to Cie moze co najwyzej grzecznie poprosic i tu sie koncza ich kompetencje. wszystko co zrobia na sile jest naruszeniem Twojej nietykalnosci. oni nawet nie maja prawa legitymowac, a tym bardziej wygrazac. co do SOK'u - zgadzam sie w calej rozciaglosci - lenie i tchorze.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • ;D _gość

    06.07.2010, 12:19

    Do ~ Regan_gość A Masz tam Parking gdzie da sie postawic auto .? ciekawe co ty byś zrobił . ja sie nie dziwie

    Odpowiedz
    IP: 83.11.xx9.xx4 
  • jedznarowerze_gość

    06.07.2010, 12:22

    Regan, dobrze że sobie ulżyłeś, ale jeśli mieszkasz w Tczewie, to nie wierzę że choć raz nie stałeś na tym zakazie. Co do "typowego buraka" - nie wypowiem się.

    Odpowiedz
    IP: 77.255.xxx.xx2 
  • Regan_gość

    06.07.2010, 13:31

    Nie nie stałem, bo parking jest na przeciwko poczty, za dawną budką z kebabami. Jak ktoś jest wygodny i nie chce mu się iść kilka metrów to raczej coś jest nie tak z nim. Każdy wygodny. Szkoda, że mnie tam nie było, bo bym wjechał mu w tył samochodu i by musiał bulić szmal A co do buraka to nie zmienię zdania, bo zachował się jak burak.

    Cytuj
    IP: 109.243.xx7.xx3 
  • ._gość

    06.07.2010, 12:24

    .

    ochrona powinna być twarda

    Odpowiedz
    IP: 109.197.xx9.xx7 
  • PawelJN

    06.07.2010, 13:11

    Oj Chlopaki musza sie powyzywac ;d maja stresujaca prace nie raz juz dostali lepki od Mlodych wiec teraz musza sie podbudowac;d 3 kurtki i 4 pary spodni :D

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • hmm

    06.07.2010, 14:09

    hm

    Ochrona jak ochrona. Nie można o niej powiedzieć nic dobrego ani nic złego. W każdym "oddziale" tworzą się odłamy patologii. I w tym przypadku widocznie też tak się stało. Jak to ludzie. Jeżeli to były groźby trzeba było to nagrywać i złożyć zawiadomienie na policji gdyż jest to przestępstwo. W naszym kraju każdy powinien czuć się bezpiecznie dlatego starajmy się o dobro wszystkich ludzi.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • ZIELEmale_gość

    06.07.2010, 16:37

    na peronie miejsca nie było ?

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx5.xx7 
  • C>K>M

    06.07.2010, 17:49

    Przede wszystkim, droga dziczy, tłumie, tłuszczo z Tczewa i okolic, NIE WOLNO parkować w odległości mniejszej niż 10 m od skrzyżowania, na zakręcie, przed i za przejściem dla pieszych. Nasuwa się pytanie, jak walczyć z chamstwem i brakiem logicznego myślenia u kierowców, no bo przecież raczej nie kulturą i grzecznymi prośbami co potwierdza sam autor tego wątku. Polak nie zrozumie prośby, nie zrozumie sugestii, że robi źle, bo w Polaku za kierownicą, choćby 20 letniego golfa budzi się sarmata na koniu. No to trzeba jak z sarmatą- z szabli, z samopału a potem ewentualnie pod sąd.

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • mieczyslaw

    06.07.2010, 19:21

    CKM, a co z tym ma wspolnego marka oraz wiek auta?

    taki postoj do 5min przed samym dworcem bylby bardzo przydatny i tu wcale nie chodzi o lenistwo, bo parking na przeciwko poczty jest czesto zajety w calosci, a jak jedziesz po kogos, to przeciez nie bedziesz zostawial auta daleko. takie postoje na kilka minut sa rzecza normalna przy lotniskach, w normalnych miastach przed dworcami, itd. tylko jak zwykle w Tczewie to wszystkich dziwi. za to nie dziwi i jest wrecz zrozumiale buractwo, chamstow i brak kultury u typa, ktory zamiast ma dbac o porzadek, to wprowadza chaos i balagan do rpzestrzeni publicznej, bo grozby, zastraszanie i wyzwiska nie sa niczym innym.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 

    C>K>M

    07.07.2010, 16:31

    Mieczysław, nie rozumiem, wiek i marka auta to jedynie przykład, że Polakom za kierownicą odbija, o ile można jeszcze zrozumieć, że komuś odbije jak wsiądzie do ferrari, to Polakom odbija we wszystkim co ma 4 koła i kierownicę. Co do reszty postu to powiem krótko- pogarda dla prawa w rzeczach małych, rodzi pogardę dla prawa w rzeczach wielkich. Właśnie dlatego w tym kraju jest tak źle, bo tutaj każdy "ja tylko na minutkę", a w skali kraju mamy "ja tylko milionik wyprowadzę"

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 

    mieczyslaw

    07.07.2010, 18:24

    teraz napisales tak,

    ze nie moge sie nie zgodzic. jednak i to nie tlumaczy i nie usprawiedliwia czyjegos chamstwa i buractwa. to, ze ktos parkuje gdzie nie powinien, nie oznacza ze mozna go wyzywac od razu. nie skutkuje prosba - telefon, policja i gotowe. a w miedzyczasie, jakby pacjent zwial, to moga spisac numery i sprawa znajdze final w sadzie grodzkim, koniec kropka. na wszystko sa cywilizowane rozwiazania.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • _gość

    06.07.2010, 18:17

    znaczenie znaku drogowego

    przy dworcu stoi znak Zakaz Postoju a więc zatrzymać się można; bez opuszczania miejsca w samochodzie przez kierowcę (chyba 5 minut).

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx6.xx9 
  • jedznarowerze_gość

    07.07.2010, 00:37

    Wg. mojej wiedzy jest to 1 min. o ile inaczej nie wyznacza tabliczka pod zakazem. A tabliczki brak. Z włączonym silnikiem i kierowcą w środku.

    Cytuj
    IP: 87.204.xx1.xx4 
  • ochrona_gość

    07.07.2010, 00:54

    Alez Wy jestescie niekmpetetni.Po 1,pracownik ochrony ma prawo zwrócic uwage i wywalic zle zaparkowane auto przed obiekten ktory ochrania,po 2 ochrona na dworcu to sa pracownicy z licencja conajmniej pierwszego stopnia poniewaz dla niewtajemniczonych-pracownik ochrony moze miec bron palna,palke,kajdanki itd jedyni jesli posiada licencje.Taka praca,myslisz ze jakby podszedl i Cie prosil jak ciota to by odniósł skutek?nie.Niestety taka jest codzienna praca,trzeba byc konsekwentnym.Wiec sie nie czepiaj i pomysl jak Ty bys sie zachowal jak ktos by pod Twoim domem zaparkowal w miejscu ktore jest Twoje bo ochrona jest firma zewnetrzna wiec dziala na zlecenia kierownictwa dwprca wiec najwyrazniej kierownictwo PKP sobie nie zyczy aby tam parkowac.W takiej sytuacji jest to droga wewnetrzna.

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx8.xx1 
  • T.K_gość

    07.07.2010, 17:53

    Ochrona ok!!!

    Przypomnij sobie jak dworzec ochraniały służby pkp to była tragedia a panowie z ochrony tylko ulicznym językiem mogą zrobić tam porządek za ścianę i wpie... małolatów w kapturach tylko tak się kultury nauczy a ty następnym razem włącz auto i się przestaw i tyle!

    Odpowiedz
    IP: 188.147.xx7.xx0 
  • jacek_gość

    08.07.2010, 15:06

    niedouczony

    Przestrzeganie przepisow przedewszystkim.Nierozumiem rozzalenia tego Pana przepisy sa rowne dla wszystkich sa po to zeby je lamac ale kiedy je zlamiemy nie miejmy pretensji bo nie ma oco.Wiec Panie rozzalony nic sie nie stalo nie masz racji przyjmij i pokaz skruche i glowa do gory.

    Odpowiedz
    IP: 109.197.xx0.xx0 
  • nalaa2007_gość

    08.07.2010, 21:25

    co ten koles gada za brdury!!gdyby nie ochrona to na dworcach do tej pory panował by TOTALNY SYF!!!jak oni sie pojawili to odrazu chce sie poczekac na dworcu na pociąg i przed dworcem bo żaden menel nie podejdzie do ciebie i nie bedzie żebrał pieniedzy i groził ja tam osobiście jestem z chłopaków zadowolona że robią porządek!! a co do licencji to muszą ja miec aby mogli pracowac na dworcach

    Odpowiedz
    IP: 91.94.xx9.xx0 
  • grbek262_gość

    12.07.2010, 19:47

    JA OSOBIŚCIE DO PRACOWNIKÓW OCHRONY NA DWORCU NIC NIE MAM WYKONUJĄ SWOJĄ PRACE JAK NAJLEPIEJ MOGĄ AKURAT TAK SIĘ ZŁOŻYŁO ŻE BYLEM BARDZO BLISKO TEJ SYTUACJI JAKA MA TUTAJ MIEJSCE JEDEN PRACOWNIK OCHRONY PODSZEDŁ DO TEGO SAMOCHODU I PRZEDSTAWIŁ SIĘ JAK NALEŻY POINFORMOWAŁ KIEROWCE ŻE STOI NA ZAKAZIE PARKOWANIA I CZY MÓGŁBY PRZESTAWIŁ SWOJE AUTO A OSOBA TA WTEDY ZACZĘŁA OBRAŻAĆ PRACOWNIKA OCHRONY CO TY BAWISZ SIĘ ZA POLICJANTA MAM CIEBIE W DU... IE WTEDY DOSZŁO DO ZAOSTRZENIA JĘZYKA JA SKOŃCZYŁEM PAPIEROSA I POSZEDŁEM NA POCIĄG WEDŁUG MOJEGO ZDANIA CAŁĄ WINĘ PONOSI KIEROWCA SAMOCHODU OSOBIŚCIE JESTEM ZDZIWIONY JEMU ŻE OPISAŁ TO W TEN SPOSÓB A BYŁO CAŁKIEM INACZEJ PRACOWNIK OCHRONY DO NIEGO NA PAN A TEN NA TY JESZCZE SŁYSZAŁEM JEDNO SŁOWO KIEROWANE DO PRACOWNIKA OCHRONY A CO TY MI KU....A ZROBISZ POLICJANTEM NIE JESTEŚ

    Cytuj
    IP: 213.108.xx6.xx2 
  • ŁYSY_gość

    13.07.2010, 16:27

    OPISZE TO KRÓTKO.PRACOWNIK OCHRONY PEŁNIĄCY SŁUŻBE W GRANICACH CHRONIONYCH OBIEKTÓW CZY OBSZARÓW MA PRAWO PODJĄC INTERWENCJE I NIEWAZNE CZY JEST TO MENEL ZŁODZIEJ CZY KIEROWCA KTÓRY ŻLE PARKUJE AUTO JEST TO CAŁY CZAS TEREN CHRONIONY A ZARAZEM PRYWATNY I PRACOWNIK OCHRONY MUSI ZAREAGOWAĆ NA NAWET NAJMNIEJSZE ZAGROŻENIE A ŻLE ZAPARKOWANE AUTO TAKIM WŁAŚNIE ZAGROŻENIEM JEST PO DRUGIE ZOBOWIĄZUJE GO DO TEGO MUNDUR ORAZ PLAN CZY INSTRUKCJA OCHRONY DANEGO OBIEKTU CZY TEZ TERENU.PRACOWNIK OCHRONY ZWRACA UWAGE NIE PO TO BY SIE NA KIMŚ WYRZYĆ TYLKO WYKONUJE SWOJĄ PRACE ZA KTÓRĄ BIERZE PIENIĄDZE PODEJRZEWAM NIE MAŁE.A PAN KTÓREMU OCHRONA ZWRÓCIŁA UWAGE POWINIEN SIE DOSTOSOWAĆ I PRZESTAWIĆ AUTO W MIEJSCE DOZWOLONE A NIE OBRAŻAĆ TYCH PANÓW KTÓRZY WYKONUJĄ SWOJE OBOWIĄZKI.NAJWIDOCZNIEJ TEN KIEROWCA OTRZYMAŁ PRAWO JAZDY ZA PĘCZEK SŁOMY I WOREK KALAREPY I NIKT NIE NAUCZYŁ GO ZNAKÓW DROGOWYCH.NIECH SIE CIESZY ZE NIE WEZWALI POLICJI BO OTRZYMAŁ BY MANDAT I CO WTEDY POLICJE TEŻ BY OPISAŁ.ZACHOWAŁ SIE JAK PATAŁACH I TYLE.CHŁOPAKI RÓBCIE SWOJE A MOŻE CHOCIAZ TROCHE BĘDZIE LEPIEJ.JA TYCH OCHRONIARZY POPIERAM A TEMU PANU PROPONUJE UDAĆ SIE NA KURS PRAWA JAZDY ALBO CHOCIAŻ NAUCZYC SIE ZNAKÓW DROGOWYCH OCHRONA ZWRÓCIŁA TYLKO UWAGE ALE INNE SŁUZBY MOGĄ WLEOIĆ MANDAT I PUNKTY CO SKUTKUJE UTRATĄ PRAWA JAZDY.MOŻE TO DRUGIE BYŁO BY LEPSZE DLA TEGO PANA JEDNEGO ANALFABETY MNIJ NA DRODZE.

    Odpowiedz
    IP: 91.94.xx6.xx3 
  • barti122_gość

    14.07.2010, 10:56

    Kolega powyzej ma racje i zgadzam się z nim. ja też często jade na dworzec odebrac dziewczyne stane pod wejsciem widze że jej nie ma to jade na parking i czekam. jak idzie to dzwoni ze jest przed wejsciem ja podjeżdzam wsiata i odjezdzam. Bez zadnego problemu. Nawet jak stane przed wiesciem przy ochroni czy nawet policji to powiedza ze nie mozna parkowac i proszę odjechać ale jak widzą ze idzie ktos do auta to nawet nic nie mowią. niestety jak ktoś ma brak kultury i wyjeżdza z tekstami a co ty mi zrobisz Policjantem nie jesteś to takiego klienta trzeba tępić ja do ochrony jak narazie nic nie mam ich reakcje może niby przesadna ze u auto obiją ale są granice jak toś ci ubliża brawo dla ochrony.

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx9.xx6 
  • PABLO -666 -_gość

    14.07.2010, 12:01

    Dworcowe Security - posypały się takie epitety, że

    :CYTAT: JEDNEGO PANA ~ M._gość IP: 87.205.xx1.xx2 Data: 06.07.2010, 12:34 chyba mylisz pojęcia lub słuzby porządkowe które powinny się zająć tym śmiesznym problemem egzekwowania prawa co do tego zakazu. Ochrona dworcowa jest żenująca, do żuli nie podejdą, do silniejszego nie podejdą, tylko czepiać sie tego czego nie powiini i wykorzystywać swoje uprawnienia co do słabszych TU KOLEGO SIĘ MYLISZ DO BEZDOMNEGO PODEJDĄ (ŻULA) DO SILNIEJSZEGO TEŻ JAK JEST TAKA POTRZEBA KIEDY SIĘ AWANTURUJE I STWARZA ZAGROŻENIE DLA INNYCH OSÓB LUB TEŻ MIENIA KOLEJOWEGO CHYBA ŻE MIAŁEŚ NA MYŚLI SOK PLK A NIE OCHRONĘ DWORCA SPECGROM SECURITY BO DO NICH TO JA NIE MAM ŻADNYCH ZASTRZEŻEŃ WYKONUJĄ PRACE LEPIEJ NIŻ SOK SOK MOŻE WYSTAWIĆ MANDAT CHOCIAŻ TEGO NAJCZĘŚCIEJ NIE ROBIĄ POUCZĄ CIE I MAJĄ OGÓLNIE SWOJĄ PRACE W DU...E A LUDZIE TO WYKORZYSTUJĄ PALĄ PIJĄ PARKUJĄ GDZIE POPADNIE

    Odpowiedz
    IP: 213.108.xx6.xx2 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.