Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta Tczewa
Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
W latach trzydziestych ubiegłego wieku Tczew był pięknym, spokojnym i cieszącym się miłą "powierzchownością" miastem. Czyste uliczki, piękny park, wspaniały,okazały most-były dobrymi cechami naszego miasta-wręcz wizytówkami a teraz... Oczywiście świat idzie do przodu, mentalność ludzi też się zmienia ale czy nie warto by nawiązać do starych dobrych czasów? Kiedyś mieliśmy w Tczewie np piękny, okazały park będący centrum niedzielnego wypoczynku dla rodzin a teraz? Park jest co najwyżej centrum wypoczynku dla degustatorów tanich win, a na tych ławeczkach nawet minuty się nie chce usiedzieć widząc co niektóre osikane i zabrudzone nie wiadomo czym. O czystych uliczkach jak kiedyś możemy tylko pomarzyć więc pozostawię to bez specjalnego komentarza, bo co tu z resztą komentować-śmieci walające się po chodniku czy psie odchody raczej tematem do dyskusji pozytywnej nie są. No i na koniec most. Długo by mówić o "dumie" naszego miasta ale może lepiej nie, bo patrząc jak teraz marnieje nasunęły by się ostre słowa o co niektórych tczewskich "parlamentarzystach" (i mam nadzieje, że moderator tego nie wytnie). Powiem o moście tylko tak - czy wizytówka naszego miasta, most który przetrwał wojnę (który nawet w latach PRLu został odbudowany- druga odbudowa 1958 rok) powinien zostać w takim stanie jak teraz wygląda, czy młode pokolenie ma oglądać jak się rozpada?
Podsumowując może nasze władze wrócą trochę myślami w dawne lata Tczewa i nasze miasto odzyska dawny blask, bo na pewno by się to przydało patrząc na np. masarnię, mleczarnię czy ruinę dawnej przychodni i zdewastowane budynki?
Przy okazji polecam wszystkim album Tczew w starej fotografii, z którego zasięgnąłem zdjęć do artykułu.
Pozdrawiam!
Podsumowując może nasze władze wrócą trochę myślami w dawne lata Tczewa i nasze miasto odzyska dawny blask, bo na pewno by się to przydało patrząc na np. masarnię, mleczarnię czy ruinę dawnej przychodni i zdewastowane budynki?
Przy okazji polecam wszystkim album Tczew w starej fotografii, z którego zasięgnąłem zdjęć do artykułu.
Pozdrawiam!
Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Wykop
Komentarze (16) dodaj komentarz
_gość
04.02.2011, 16:27
też mam taki album ;PPP
;O
Odpowiedztcz45
04.02.2011, 17:25
Już nie będzie
Gdyż za dużo jest potrzeb ,a za mało pieniędzy. I myślenie już nie to...brak wizji dla miasta. Chociaż następują zmiany , ale za wolno , za wolno.....kiedy często chodzę po starówce to smutek mnie ogarnia ,że ubożeje miasto....
OdpowiedzBasia11
04.02.2011, 17:34
no tak tcz45
Tylko np po co wyrzucać było pieniądze w błoto na zegar słoneczny zamiast odnowić ławeczki w parku i zrobić tam np coś podobnego jak na bulwarze tzn makiety informacyjne o tym jak to kiedyś wszystko wyglądało. Wszystko by się dało gdyby się władzom chciało.
CytujBasiu_gość
04.02.2011, 20:44
droga
kolega miał trochę złomu,pomalował, wkopał w ziemię i pieniądze wzion , ławek i tablic informacyjnych nie miał , a w przetargu to różnie bywa ?a propos zegar pokazuje niewłaściwy czas !!! Czas zrobić dobry interes.
Cytujmieczyslaw
05.02.2011, 21:00
tcz45,
nie siej defetyzmu mój drogi :) nie będzie jak dawniej, ale może pewnego dnia będzie dobrze - inaczej? Potrzeb wiele, pieniędzy mało - racja. Ale nie wszystko można kupić, nie o same pieniądze się tu rozchodzi. Kiedyś ludzie zwyczajnie zakasywali rękawy i szli do pracy, bo to było ich. A teraz wszystko się przelicza na $$$. Nie twierdzę, że nagle kosztem choćby własnego czasu wolnego mamy zebrać się i w czynie społecznym coś robić, bo miasto ma pieniądze z naszych podatków na ten cel, ale jeśli każdy zadba o swoje najbliższe otoczenie, to może się wiele zmienić.
Cytujtowarzysz
07.02.2011, 00:00
inny,lepszy świat
Widzę Mietku,że wyobraźnia Cię ponosi,bo nie wierzysz chyba w realne zrealizowanie tego co "zaproponowałeś"?
Cytujaga_piet
04.02.2011, 19:38
Nie ma to jak operować schematami, a nuż się uda. Napisałeś : "Kiedyś mieliśmy w Tczewie np piękny, okazały park będący centrum niedzielnego wypoczynku dla rodzin a teraz? Park jest co najwyżej centrum wypoczynku dla degustatorów tanich win, a na tych ławeczkach nawet minuty się nie chce usiedzieć widząc co niektóre osikane i zabrudzone nie wiadomo czym." - a kiedy byłeś w parku ostatnio? Bo ja w sezonie jestem tam prawie codziennie i żurostwa jakoś nie widzę. Towarzystwo siedzi sobie w "Betlejemce" :) W parku spotykam panie z wózkami i ludzi z pieskami, zimą górki są oblegane przez saneczkarzy.
OdpowiedzTCZEWIAK5
04.02.2011, 20:42
Schematami?
Jeśli chcesz mi powiedzieć,że nie jest to prawdą to proszę bardzo-ale pierw udowodnij. A ostatni raz w parku byłem we wtorek i akurat tak się dziwnie złożyło,że trzech żurków się przy 'szlapmie' grzało. Zaś ostatni raz kiedy widziałem tam matkę z dzieckiem to latem kiedy z buta na czyżykowo musiałem chodzić-poza tym nigdy więcej rodzinnego spacerku tam nie widziałem. Jedynie jak ktoś przechodził z ul Zielonej-tyle.Hehe a zimą to zawsze na górki przychodzą więc się nie podniecaj.
CytujTcz18_gość
04.02.2011, 21:03
tcz45
Ciebie nigdy nie zaczepią bo cię już każdy zna i wie że jak coś to zaraz fotkę pstrykniesz i będzie szlus ;))))). A w parku menelstwo siedziało,siedzi i siedzieć będzie jak z resztą w całym mieście-przy każdym monopolowym hehehe
Cytujtcz45
04.02.2011, 20:52
nie bój się smakoszy win
Nawet jak siedzą i nie rozrabiają i butelek nie rzucają to nie problem. Ja często chodzę po parku i to w nocy i nikt dotąd mnie nie zaczepił. Problem są rozpadające się budynki, nieodmalowane i takie to miasto bez radości..wyludnione coraz bardziej....A park mógłby być bardziej wykorzystany, ale ....cóż....
Odpowiedztowarzysz
05.02.2011, 14:25
pisz tak by można to było zrozumieć
"Nawet jak siedzą i nie rozrabiają i butelek nie rzucają to nie problem"-gdzie w tym jest sens?
CytujCasper
05.02.2011, 10:41
Jedyne rozwiązanie by miastu przywrócić dawny blask to wynalezienie wehikułu czasu. Bo obecnie nie ma ani pieniędzy, ani chęci. A nawet jeśli jakimś cudem udało by się sporą część miasta odnowić to zaraz będzie zdewastowana. Zdjęcia w artykule są z lat 30. i nie można zapominać, że od tamtego czasu sporo się wydarzyło. II wojna światowa, wiele lat komuny z której do końca jeszcze nie wyszliśmy. Według mnie jeden problem to pieniądze i chęci władz, a drugi to mentalność ludzi. Bo tak szczerze mówiąc to właściwie polską inteligencje i elitę w latach wojny zniszczono prawie całkowicie. Nie chce tu nikogo obrażać, że ktoś jest gorszego pochodzenia, no ale może akurat zabrakło autorytetu tych elit które likwidowano w czasach wojny i komuny. A jak już ktoś załapie się na jakieś poważniejsze stanowisko to myśli, że jest panem, władcą i może wszystko. Jak to mówią (nie obrażając mieszkańców wsi) chłop ze wsi wyjdzie, ale wieś z chłopa nigdy i dlatego mamy to co mamy.
Odpowiedzczesiu_gość
05.02.2011, 14:26
sory
ale to obraża ludzi ze wsi, okreslenie wieśniak jest bezsensownie nadużywane , bo winni całego syfu w naszym mieście sa tylko i wyłącznie jego nieucywilizowani źle wychowani i bezmyślni mieszkańcy, ze wsią mają oni mało wspólnego i na wsi takie beznadziejne przypadki często trudno znaleźć. Wandalizmu na wsi raczej nie ma w mieście jest go pełno i nie zajmują sie nim wieśniacy a wielcy mieszczuchowie- kiedyś uzywano takiego określenia jak filister (w słowniku j.polskiego jest to ładnie określone, bo sa dwa znaczenia) jest lepsze od nazywania złych cech i prostactwa wieśniactwem skoro jesteśmy ludźmi mieszkającymi w mieście ;) i tu sie wychowujemy a nie na wsi, więc czym zawiniła ta biedna wieś :P ?
Cytujtowarzysz
05.02.2011, 14:20
most
Most to sprawdzian dla tczewskich władz od '89 roku,który wciąż pozostaje niestety niezaliczony...
Odpowiedzst_gość
05.02.2011, 22:58
A pomyśleć, że kiedyś po lisewskim jeździły autobusy normalne, ciężarówki..., do Lisewa nawet komunikacja miejska docierała (teraz niemożliwe by miasto 1 grosza dołożyło do komunikacji wyjeżdżającej choć kawałek za Tczew - nie licząc Rokitek, które są uprzywilejowane]. Co prawda starówka tczewska zmienia się na plus, ale jednak takie kwiatki, jak "Laleczka" dalej straszą. No i mentalność ludzi, która się nie zmieni chyba. Co wspólne to trzeba zniszczyć.
OdpowiedzPipi_gość
08.02.2011, 00:04
Stare miasto!!!
A ja wolałabym posiedzieć z maluchami w pięknym parku,niż na rynku ,gdzie ławki zajmują menele.Dzisiaj jechałam ulicą Chopina ok godz.14-ej i gość sikał na chodniku!!------zaniemówiłam!Czegoś takiego jeszcze nie widziałam--szok!
Odpowiedz