Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta Tczewa
Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
Witam serdecznie, chciałabym ostrzec sprzedawców z Tczewa przed oszustami na tzw. 100zł. Pojawili się znowu Romowie, którzy próbują oszukać kasjera na 100zł. Rejestracja i marka auta zgłoszona na policję.
Sporadycznie pojawia się jeszcze jeden koleś, który robi mały zakup płacąc również 200 zł banknotem, po wydaniu reszty zakręci kasjera- kasjerkę z zamienieniem drobnych (po 10zł) na 100zł, potem daje 100zł i wymienia na 200zł. Wiem, że to trochę zakręcone ale można dać się oszukać. Pozdrawiam NIE DAJCIE SIĘ OSZUKAĆ!
Sporadycznie pojawia się jeszcze jeden koleś, który robi mały zakup płacąc również 200 zł banknotem, po wydaniu reszty zakręci kasjera- kasjerkę z zamienieniem drobnych (po 10zł) na 100zł, potem daje 100zł i wymienia na 200zł. Wiem, że to trochę zakręcone ale można dać się oszukać. Pozdrawiam NIE DAJCIE SIĘ OSZUKAĆ!
Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Wykop
Komentarze (14) dodaj komentarz
Sprzedawca_gość
11.03.2014, 11:29
Też mnie kiedyś, dokłądnie w taki sam sposób omotali, były z nimi dzieci, które co chwilę o coś pytały, robiły szaszor, dotykały asortymentu, brały ulotki. Ogólnie wprowadzają choas, żeby człowiek stracił kontrolę. Najpierw chcą cos kupić, potem rezygnują, płacą 200zł banknotem, a później chcą zwrotu i tak Cię omamią , że sam nie wiesz ile wydałeś. Oni działają według scenariusza. Uważjacie!
Odpowiedzona_gość
11.03.2014, 16:18
To prawda, jak pracowałam w Gdańsku też tak robili i w tym zamieszaniu łatwo dać sie oszukać
Cytujersevenplusone_gość
11.03.2014, 12:11
Na glupote nie ma lekarstwa
OdpowiedzGosc_gość
11.03.2014, 12:30
Oszusci
Oj to prawda sama kiedyś tak się zakręciłam -to podłe -ale kasjerzy tak mają -płakałam i manko wpłacałam a to chwila zmęczenia -JAKIES BAJERY/ MIŁY DZIEŃ/ A PANI TO TAK MILE OBSŁUGUJE ...i co zostaje ofiarą celu- manko i łzy......
OdpowiedzJA_gość
11.03.2014, 15:13
moim zdaniem w każdym sklepie obowiązkowym wyposażeniem powinien być kij baseballowy tak jak gaśnica przeciwpożarowa czy apteczka pierwszej pomocy i każdemu złodziejowi czy oszustowi paluszki poprzetrącać, żeby się czegoś nauczyli. Policja miałaby mniej pracy i sprzedawca czułby się pewniej
Odpowiedzurbi_gość
11.03.2014, 20:48
Wg mnie, w stosunku do takich "obywateli" powinna obowiązywać zasada ograniczonego zaufania. Mam swoje lata i generalnie jestem na bakier z poprawnością polityczną także...polecam album zespołu Metallica z 1983 roku ;)
Odpowiedzmajster_gość
11.03.2014, 20:54
sposób na cygana :D
http://www.youtube.com/watch?v=VdeHsvCJ6-U
OdpowiedzZC_gość
13.03.2014, 00:39
taka praca :)
Pracuje od kilku lat na stacji benzynowej. Nie wyznaje zasady "klient nasz pan", bo wiekszosc kupujacych u mnie to totalne buraki, matoly, gbury, mruki i przedstawiciele wszelkiej malomiasteczkowej patologii. Polaczki nie sa w niczym lepsi od Rumunow. Kradna, smierdza, klna na caly sklep, snuja sie po nocach za tanim piwem. Kocham te robote :)
OdpowiedzAbrakadabra_gość
13.03.2014, 11:26
Abrakadabra
Jak ja nienawidzę Romów. Zaraz podniosą się lamenty pseudo obrońców praw człowieka, ale prawda jest taka, że to zaraza. Tam gdzie się pojawiają zaraz zaczynają się kradzieże. Są namolni, oszukują, kradną i niestety taka jest prawda śmierdzą. Powinniśmy jak Francja wyp....dolić to ścierwo z naszego kraju.
Odpowiedzsprzedawca_gość
13.03.2014, 12:24
Tu nie chodzi o rasizm, tylko o ostrożność. Też pewnie tak bym mówiła, gdyby mnie osobiście niewykiwali. Oni mają na nas taktykę, więc my musimy mieć taktykę na nich.
Odpowiedzzawiedziony_gość
20.03.2014, 08:17
Dotyczy firmy "ABISTOL"
Dołączając się do tytułu, chciałbym przestrzec przyszłych zamawiających usługę w firmie "Abistol". W początkowej fazie realizacji szefostwo tej firmy to mili ludzie, gdy dojdzie do finału i dokonania zapłaty za ich "usługę" , to kliencie nie doczekasz się poprawek gwarancyjnych i sfinalizowania dokumentacji za wykonaną usługę. Przy rozmowach telefonicznych arogancko traktuje się klienta. Firma ta podchodzi do klienta "klient to nie nasz pan".
Odpowiedze_gość
21.06.2015, 20:11
z moich doświadczeń wynika taki sam wniosek. Trudnosci w realizacji procedury reklamacyjnej ogromne, Rowniez w sklepie Bajka
Cytuj123k-na_gość
20.06.2015, 08:44
Zlodziej na 100
Wczoraj w miejscowości w której mieszkam tj.w Koscierzynie oszukano mnie na tzw 100..lysy facet kupowal mala paczkę wacikow ..placil 100 zl oddalam reszte po czym on poprosil cichutkim glosem czy zamienię mu 100zl bo ma za dużo tych drobnych ..wysypal w cholere drobnych po 20,10,5,2,1gr również..zeby bylo milej zrobil sie korek ludzi stojących do kasy..przyspieszylam liczenie(on w trakcie mojego liczenia przeprosil mnie ze zawrocil ci glowe groszami -bardzo mily ale podejrzliwie cichy glos) żeby rozmienić mu pieniądze musialam wziazc inny produkt żeby go zeskanować i ponownie otworzyć kase i anulować ten produkt a on w tym czasie zgarnal cale 50zl ..ale ja przeliczylam ,zgadzalo sie i zaczelam najpierw wkladac do kasy pieniądze i niebylam pewna czy wlozylam ta 50juz czy nie..on grzecznie poprosil o ta 100 ,ja mu dalam i podziekowal ,zyczyl milego dnia i poszedl.. gdy wyszedl czulam ze mnie oszukal ,wyczylam zla energie ale niemoglam nic zrobić,,zapamietalam go z góry na dol..kupil waciki za 2,99,lysy,przystojny,dobrze ubrany niski ton glosu (gruby glos)bylo slychac gdy mówil szeptem:( no cóż trzeba bylo wylozyc 50zl ze swoich.Niedajmy sie oszukać na rozmienianie kasy !liczmy powoli ! Aż dziwne ze mi sie to wczoraj stalo..zawsze bylam uwazna;
OdpowiedzAla_gość
20.06.2015, 23:12
na głucho-miemego
u nas na wsi - powiat tczewski ostatnio chodzą po domach Romowie i udają głucho - niemych. Łapią za klamkę i sprawdzają gdzie jest otwarte. Dwa domy okradli więc UWAGA
Odpowiedz