Byłeś(aś) świadkiem jakiegoś zdarzenia? Coś Cię bulwersuje? Chcesz przekazać coś ciekawego? Zgłoś teraz zdarzenie, zapewniamy anonimowość.
Nadchodzi lato a z nim upały. Czasem trudno jest wytrzymać w domu nie otwierając okien. Niestety nie każdy ma to szczęście mieszkać w domku jednorodzinnym. Wielu musi tak jak ja mieszkać w blokach... i niestety musimy wdychać smród dymu palących na balkonach sąsiadów.
Co prawda rozumieniu Ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych balkony i klatki schodowe nie są przestrzenią wolną od dymu tytoniowego. Z drugiej strony, obowiązuje tu artykuł 144 KC: "Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.".
Formalnie takie zakłócenia i uciążliwości określa się mianem immisji. Eksperci przekonują, że palenie papierosów na balkonie jest rodzajem immisji pośredniej, który umożliwia dochodzenie praw przed sądem przez osobę, która czuje się poszkodowana.
Tylko czy słusznie jest zakładać sprawę własnym sąsiadom?
Do tego dochodzi wyrzucanie śmieci lub niedopałków na nasz balkon.
Chociaż za wyrzucanie śmieci przez okna i balkon można być ukaranym mandatem w wysokości 200 zł. Kara za zanieczyszczenie publicznego terenu wynosi już 500 zł. W rzeczywistości przepis ten jest bardzo trudny w egzekwowaniu, bo winnego trzeba niemalże dosłownie złapać za rękę, aby udowodnić wykroczenie.
Jak poradzić sobie z uprzykrzającymi życie sąsiadami? Może spółdzielnia wprowadzi zapis w regulaminie zabraniający palenia na balkonach?
Dla dociekliwych polecam: https://pl.wikipedia.org/wiki/Bierne_palenie_tytoniu
Zdjęcie z https://supernowosci24.pl/wp-content/uploads/2011/09/IMG_2956.jpg
Co prawda rozumieniu Ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych balkony i klatki schodowe nie są przestrzenią wolną od dymu tytoniowego. Z drugiej strony, obowiązuje tu artykuł 144 KC: "Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.".
Formalnie takie zakłócenia i uciążliwości określa się mianem immisji. Eksperci przekonują, że palenie papierosów na balkonie jest rodzajem immisji pośredniej, który umożliwia dochodzenie praw przed sądem przez osobę, która czuje się poszkodowana.
Tylko czy słusznie jest zakładać sprawę własnym sąsiadom?
Do tego dochodzi wyrzucanie śmieci lub niedopałków na nasz balkon.
Chociaż za wyrzucanie śmieci przez okna i balkon można być ukaranym mandatem w wysokości 200 zł. Kara za zanieczyszczenie publicznego terenu wynosi już 500 zł. W rzeczywistości przepis ten jest bardzo trudny w egzekwowaniu, bo winnego trzeba niemalże dosłownie złapać za rękę, aby udowodnić wykroczenie.
Jak poradzić sobie z uprzykrzającymi życie sąsiadami? Może spółdzielnia wprowadzi zapis w regulaminie zabraniający palenia na balkonach?
Dla dociekliwych polecam: https://pl.wikipedia.org/wiki/Bierne_palenie_tytoniu
Zdjęcie z https://supernowosci24.pl/wp-content/uploads/2011/09/IMG_2956.jpg
Tcz24 jest częścią serwisu Tcz.pl, którą współtworzą jego użytkownicy. Znajdujące się tutaj materiały nie zostały stworzone przez redakcję serwisu Tcz.pl, lecz przez użytkowników serwisu zgodnie z zasadami wymienionymi tutaj: Regulamin publikacji w Tcz24.
Komentarze (48) dodaj komentarz
DZM_gość
30.06.2016, 11:29
śmierdzący sąsiedzi
To chyba jakąś rurą z jednego balkonu do drugiego ten dym dotrze. A palący dokładnie w rurę wydycha dym
Odpowiedzpolicja to dzieciaki _gość
30.06.2016, 11:59
.
Policja nic z tym nie zrobi - szukaja sensacji tam gdzie jej niema -zachowuja sie jak dzieciaki na komisariacie -zakładaja kominiarki i udaja ze sie bija -PAJACE.
OdpowiedzMieszkanka wieżowca_gość
30.06.2016, 12:06
jak sąsiad z sąsiadem
Myślę, że nie kary i straszenie jest rozwiązaniem. Na śledzenie sąsiada szkoda czasu. Ja mam taki sam problem z sąsiadem, który pali na balkonie. Strzepuje popiół poza poręcz, a ten ląduje na kwiatach, na suszącym się praniu. Trzeba wziąć flaszkę, iść do sąsiada i po prostu pogadać i wytłumaczyć w czym problem. Powinien zrozumieć. Jesteśmy zdani na siebie i nie ma co drzeć kotów.
Odpowiedz_gość
30.06.2016, 14:36
A mnie przeszkadzaja Twoje kwiaty
Ususzone liscie wiecznie laduja na ponizszych balkonach. Jestem przeciwnikiem alkoholu , wiec z flaszka raczej nie przyjde, ale moge zaoferowac dobry sex.
Cytujjak sąsiad z sąsiadem_gość
30.06.2016, 17:32
11
A gdzie tam jest napisane, że flaszkę alkoholu:-) grunt, to nie skakać sobie do gardeł.
Cytuj_gość
02.07.2016, 12:46
Jest też inny sposób.
Weź hoduj pszczoły na balkonie. Sąsiadowi nic do tego co robisz na swoim balkonie. A pszczoły atakują palaczy bo ich dym denerwuje.
Cytuj._gość
30.06.2016, 12:06
.
Dlaczego takie bezprawie w Polsce ;((
OdpowiedzQQ13_gość
30.06.2016, 12:06
Sąsiedzi.
Jak masz takich fajnych sąsiadów, że wyrzucają śmieci przez balkon, to się wychodzi z mieszkania, puka do drzwi obok i wali w ryj ,i sądzi z mendą o smród papierosowy, jeśli takie Twoje prawo. Jak sąsiad jest normalny, to się wychodzi z mieszkania, puka do drzwi obok i normalnie dogaduje, jak biali ludzie a nie wylewa tutaj gorzkie żale! Czego oczekujesz po tym wpisie, że przyjadę dać w ryj sąsiadowi w Twoim imieniu, czy zaoferuję bezpłatną pomoc prawną w sądzie??? Może spółdzielnia wprowadzi zapis dla Ciebie? Chcesz tu uzyskać odpowiedź? Proszę bardzo: Tak, wprowadzi! Temat zamknięty.
OdpowiedzDLACZEGO_gość
30.06.2016, 12:11
DLACZEGO
Pytam dlaczego usuneliście moj komentarz ?? coo bo pisze prawde o TCZEWSKIEJ policji !! Masakra z wami
OdpowiedzZoch_gość
30.06.2016, 12:49
Co Ty wiesz
A co Ty wiesz o Policji? Byłeś? Pracowałeś? Wiesz na jakiej podstawie sie pracuje? Co się robi? Kto może robić? Dlaczego nie robi? Nie... gówno wiesz i mądry jesteś w internetach, ale pójść na Kasprowicza to już nie. Bo co? Bo przypał? Bo koledzy zobaczą? Bo hodujesz krzaki w domu ? Weź sie lecz, albo sie przeprowadź do Subków
Cytujzenon_gość
30.06.2016, 12:35
ludziom wszystko zawsze przeszkadza.
przeszkadzają Ci sąsiedzi? wyprowadź się do domku jednorodzinnego. Przeszkadza Ci miejski hałas? wyprowadź się na wieś. Przeszkadza Ci zapach wsi ? zbuduj sobie szałas i zamieszkaj w lesie. Przeszkadzają Ci dzikie zwierzęta w lesie? zbuduj tratwę i wypłyń w sztorm mamy nadzieję ze już nic Ci nie będzie przeszkadzać.
OdpowiedzAda_gość
30.06.2016, 12:39
Koty
Dym moze i uciazliwy ale co zrobic jak pod balkonem koty sie zalatwiaja i niszcza ogrodek? Mieszkam na parterze wiec teraz latem trudno wytrzymac. A wszystko przez to ze jakas tam kobieta ktora mieszka na drugim koncu bloku przechodzi na druga strone bloku i karmi te kocury. Ani spoldzielnia ni straz miejska nie chca nic z tym zrobic. Bo to nie oni musza wacgac te kocie odchody. Zreszta straz ponoc jeszczse kupuje karme dla tych kocurow. Wiec dym papierosow to nic mozna isc do ludzi i sie dogadac. Choc tej naszej kociarze tez nie mozna przetlumaczyc
Odpowiedz_gość
30.06.2016, 15:00
Wytęp koty - przyjdą mysz i szczury.
Cytuj_gość
30.06.2016, 13:39
jeszcze lepiej jest jak sąsiad oali nabijaki. to dopiero smród.
Odpowiedz_gość
30.06.2016, 13:48
Zrzucanie puszek z balkonu
Mnie bardziej denerwują debile, którzy całymi nocami zrzucają z okien i balkonów puszki po piwie. Jest to klasyczne zaśmiecanie oraz zakłócanie ciszy nocnej. Ponadto nad ranem około godz 4-5 osoby zbierające owe puszki zgniatają je nogami tuż pod oknami. Mamy lato i niestety trudno spać przy zamkniętych oknach. Polecam aby robić zdjęcia takim osobom i przekazywać je bezpośrednio Straży Miejskiej, być może mandaty pozwolą na trzeźwiejsze spojrzenie na problem.
OdpowiedzLOLEK._gość
26.04.2018, 16:09
Ale tutaj nie mają winy puszkaże tylko te osoby które dorobili im klucze.
Cytujdoc_gość
30.06.2016, 15:43
Stare przyzwyczajenia
Na Such, w blokach pojawiła się kartka "Nie dokarmiać gołębi" - bo brudzą. Wystarczy się przejść po osiedlu i wyjdzie cała prawda o gołąbkach - zostawiają wielkie brązowe kupy w trawie, rzucają niedopałki na chodniki, a papierki i opakowania zostawiają gdzie byle, a dziś w nocy niewielkie podchmielone grupki nomadów gołąbków będą drzeć się pod oknami do 3 bo przecież wolne ptaki do pracy nie chadzają... takie niekulturalne są gołąbki - szczególnie te tczewskie
OdpowiedzSZCZUR_gość
30.06.2016, 20:18
dokarmiacze gołębi
Dokarmiacze gołębi są plagą w całym mieście. Na Nowym można zobaczyć kobietę, która przy kościele św. Józefa wysypuje kilogramy karmy, przy szkole na Sobieskiego starszy pan karmi codziennie gołebie również kilogramami karmy,krzyczy na przechodzących ludzi, bo gołębie płoszą a straż miejska chyba się boi zwrócić im uwagę.
Odpowiedzkadsia_gość
06.07.2016, 14:37
Gołębie
popieram temat golebi mieszkam na nowym miescie i tez zwrócilam uwagę pani dokarmiającej golębie ,to mnie od róznych wyzwala. dwa tygodnie mnie nie bylo w domy to mojego balkonu nie mogłam poznać taki był obrobiony przez gołębie-gdzie jest strasz miejska -powinny karac za dokarmianie-jednego dnia weszłam na balkon a gołębie jak po swoim balkonie chodzili,jak chcialam pogonic je to niestety nie moglam bo byli agresywne-w tym amoku przewrócilam sie na balkonie przez glupie ptactwo zdarłam noge-masakra
CytujKysel_gość
30.06.2016, 20:53
W tym przypadku ani policja czy spółdzielnia nie pomogą. Bo jak sam autor testu słusznie prędzej zauważył przytaczając art. 144 KC, w takim przypadku można dochodzić swoich praw w Sądzie ale z powództwa cywilnego. Ustanowienie regulaminowego zakazu palenia na balkonie niczego nie zmieni, gdyż łamanie regulaminu spółdzielczego tudzież wspólnot można dochodzić również tylko z powództwa cywilnego zainicjowanego przez członka spółdzielni lub zarządcę (administrację). W dodatku to na skarżącym ciąży obowiązek udowodnienia, że postępowanie sąsiada jest dla niego uciążliwe ponad miarę. Co nie jest takie proste jak się wydaje, ale spróbować zawsze można.
OdpowiedzSasiad bajkowy Jan Brzechwa_gość
01.07.2016, 00:01
Ja bym ci palil dzien i noc moj balkon i moge robic co chce a pobadto grila bym rozpalal zeby cie mendo piwk***iac. Ci ludzie niemaja czym sie zajmowac kup se domek i tam możesz zadzic ale nie sasiadami
Odpowiedz_gość
01.07.2016, 08:53
To ja bym...
To ja bym... odpalił koło balkonu świecę dymną lub postawił ci przed balkonem wiadro z gnojówką.
Cytuj_gość
01.07.2016, 08:27
a muj sonsiad puszcz bonki
Odpowiedzuszol_gość
01.07.2016, 08:54
Ma w d**ie to że twoi sąsiedzi palą na balkonach. Chcesz to wybuduj sobie domek. Teraz ja nie będę palił na SWOIM(zaznaczam swoim) balkonie bo tobie to przeszkadza? To zamuruj skoro tak bardzo cierpisz.
Odpowiedzsebo_gość
01.07.2016, 09:43
Masakra
weź się za robote to może dorobisz się domku a nie mieszkania , bo do tego drugiego się nie nadajesz , prawdopodobnie masz charakter jakiegoś sbka albo milicyjnego ale nawet i oni mają honor i ważniejsze sprawy na głowie a ty to już padlina....
Odpowiedz_gość
01.07.2016, 18:01
...i kto to mówi?
seba z siłki w klapkach kobuta. Pewnie twój stary był sbekiem ale ty nawet zawodówki nie skończyłeś więc pozostało ci obrabianie własnej matki i szukanie puszek po śmietnikach.
CytujFritz_Sauckel_gość
01.07.2016, 20:18
Racja!
Bardzo trafny komentarz. Podobne problemy maja zwykle jacys emeryci, rencisci albo osoby z takich czy innych wzgledow przesiadujace w mieszkaniu, zyjace zyciem sasiadow (bo ich wlasne jest calkowicie beznadziejne) i szukajace sensacji z gatunku " ten spod 8 nie przyjal koledy i byl pijany w sobote a jego pies zes**l sie pod balkonem". Takim osobom zawsze wszystko bedzie przeszkadzac i wszyscy zarabiajacy powyzej sredniej krajowej beda w ich mniemaniu zlodziejami. Pozdrawiam.
Cytuj_gość
02.07.2016, 00:51
do Fritz_Sauckel_gość
a może to ktoś kto zapi..dala co dzień po 12 godzin i chciałby by mu dom nie śmierdział petami od sąsiadów? Lubisz wąchać smród to wąchaj w swoim domu... czemu wyłazisz na balkon? Czyżby ci smród w domu przeszkadzał?
Cytuj_gość
02.07.2016, 01:56
Sebix jak tam twój lahon Sylvia i twoje bachory: Jessica i Adrianek?
CytujFritz_Sauckel_gość
02.07.2016, 20:23
...
1. Nie pale i nigdy nie palilem tytoniu. 2. Gdybys "zap***dalal" 12 godzin dzien w dzien, marzylbys tylko o tym, zeby sie wykasztanic i wyspac, to tak na marginesie.
Cytuj_gość
02.07.2016, 21:49
do Fritz_Sauckel_gość
To o czym teraz marzysz?
Cytuj_gość
04.07.2016, 21:06
jak to? on marzy by się wykasztanić...
Cytuj_gość
01.07.2016, 13:12
gorsze od papierosów
na jednym z podtczewskich osiedli domków jednorodzinnych wdycha sie codziennie czarny dym którym truje wszystkich jeden domi to niezleznie od pory roku i pogody nawet przy 40+ i nikt nic z tym nie robi
Odpowiedz_gość
01.07.2016, 15:22
zgłoś straży miejskiej
muszą zareagować.
Cytujkoloolo_gość
01.07.2016, 19:38
Czyli że gdzie? Górki? Abi?
Cytujsąsiad_gość
01.07.2016, 20:33
szanuj MNIE
Najważniejszym problemem naszego społeczeństwa jest brak poszanowania praw innych.Nie szanuje się osób starszych,nie szanuje się przepisów prawa o ruchu drogowym,kladzie się ,,lachę,, na wszystko wokół...bo ,,JA ,,jestem najważniejszy.Jeśli chcesz żeby inni CIEBIE szanowali.....uszanuj Innych.Nie pluj im pod nogi,nie rzucaj petów przez okno,.....po prostu fajnie zyj!!!
Odpowiedztczewiak_gość
01.07.2016, 21:41
Lecz się
sąsiad ma takie same prawa co ty także może sobie robić co chce.Jego balkon jego sprawa.Do Ciebie na pewno nikt się nie wtrąca co ty robisz na swoim
Odpowiedzsloneczko_gość
11.07.2016, 14:22
"SWOJE" to będziesz sobie miał jak kupisz dom - i to jeszcze nie do końca- chyba ,że na odludziu. Szkoda ,że nie chodzisz sikać przez balkon bo w końcu po co brudzić SWOJE WC ., no nie?? A co tam ...
CytujDariusz_gość
02.07.2016, 14:07
Podaj adres to będę palil pod twoim balkonem
Odpowiedz_gość
03.07.2016, 18:09
akacjowa , X piętro...
Cytuj_gość
03.07.2016, 19:26
Akacjowa 7
Cytujhazik_gość
02.07.2016, 18:11
miligram dymu na całe powietrze na ziemi i ci śmierdzi,to na dwór nie wychodź,bo tam auta kopcą tyle w minutę co ten palacz w ciągu roku.
Odpowiedzkaszpirowski_gość
03.07.2016, 20:53
Łot palaki palaki. Wasz cel życiowy tylko się rzreć wzajemnie. Boże proszę zatrzymaj ten świat, ja wysiadam
Odpowiedzmedium_gość
04.07.2016, 10:32
Palenie to nic. Ja mam sąsiadkę, która trzepie dywany na balkonie.
OdpowiedzRobert_gość
04.07.2016, 13:19
Modlitwa polaka
Gdy wieczorne zgasną zorze, Zanim głowę do snu złożę, Modlitwę moją zanoszę Bogu Ojcu i Synowi: "Dop***cie sąsiadowi! Dla siebie o nic nie wnoszę, Tylko mu dosrajcie proszę." Kto ja jestem? Polak mały Mały, zawistny i podły. Jaki znak mój? Krwawe gały. Oto wznoszę swoje modły Do Boga, Marii i Syna: "Zniszczcie tego sk***ysyna Mego brata, sąsiada, Tego wroga, tego gada." "Żeby mu okradli garaż, Żeby go zdradzała stara, Żeby mu spalili sklep, Żeby dostał cegłą w łeb, Żeby mu się córka z czarnym I w ogóle żeby miał marnie, Żeby miał AIDS-a i raka." Oto modlitwa Polaka.
Odpowiedz_gość
06.07.2016, 16:59
O widzę że film się oglądało? Do tematu bardziej pasuje od 1:20 tnij.tcz.pl/?u=e7eac9
CytujSZOK_gość
12.07.2016, 11:07
SZOK
Totalne bezprawie w Polsce ;(((((( Niektorzy sa zle ocenieni i niewinni ;((
OdpowiedzO_gość
18.07.2016, 14:08
.
masakiera..
Odpowiedz