Niemal wszystkie zwolnienia lekarskie w naszym województwie wystawiane są elektronicznie. Mimo wielu obaw, lekarze jedynie w wyjątkowych przypadkach korzystają z druków papierowych. Na Pomorzu stanowią one zaledwie 0,02 proc. wystawionych zaświadczeń. W lipcu na ponad 106 tys. ZLA do obu pomorskich oddziałów ZUS dotarły zaledwie 24 druki.

Lekarze mogą wystawić papierowe zwolnienia na wcześniej wydrukowanym z systemu formularzu w wyjątkowych sytuacjach losowych, np. gdy nie mają dostępu do internetu, zabraknie prądu lub podczas niespodziewanej  wizyty domowej, jeżeli nie mogą skorzystać z urządzenia mobilnego. Na elektronizację takiego wydruku mają trzy dni.



Liczba papierowych, jakie trafiają do ZUS, maleje z miesiąca na miesiąc.  W czerwcu na 100 tys. e-ZLA lekarze papierowo wypisali jedynie 28 druków, zaś w lipcu na 107 tys. e-ZLA ZUS wpłynęły zaledwie 24 druki.

- Ta liczba to efekt sprawnego wdrożenia projektu e-ZLA. Przed wycofaniem papierowych druków przeprowadziliśmy liczne szkolenia z obsługi procesu wystawiania e-ZLA, odbyliśmy także wiele spotkań z lekarzami. W każdym oddziale ZUS powołano specjalnych koordynatorów i opiekunów, których zadaniem był kontakt z placówkami medycznymi. - dodaje Cieszyński.

Warto podkreślić, że czerwiec i lipiec to dwa miesiące, w których pomorskie Oddziały Zakładu Ubezpieczeń Społecznych odnotowały najmniejszy wpływ zwolnień lekarskich w 2019 r. W styczniu liczba wystawionych zwolnień przekroczyła bowiem 166 tys., w lutym - 144 tys., zaś w kwietniu i w  maju po 125 tys.