Do niebezpiecznej sytuacji doszło w piątek przed godziną 19 na autostradzie A1. Doszczętnie spłonęło auto.
Do pożaru doszło w okolicy węzła Stanisławie.
Dokładne okoliczności i przyczyny zdarzenia ustali policja.
Do pożaru doszło w okolicy węzła Stanisławie.
- Był to pożar samochodu osobowego marki Renault Megan, który spalił się całkowicie. Nikomu nic się nie stało. Utrudnienia na pasie w kierunku Gdańska. Dwa zastępy straży (JRG Tczew i OSP Swarożyn) Policja i służby operatora autostrady brały udział w akcji. - mówi st. kpt. Zbigniew Rzepka, rzecznik prasowy tczewskiej straży pożarnej
Dokładne okoliczności i przyczyny zdarzenia ustali policja.
Komentarze (4) dodaj komentarz
Zen_gość
08.10.2017, 09:30
Te Renówki tak majo , jak nie laweta to sie palo , Francus tylko ma ino dobre Ciasto , Spoko loko je tu Spoko wista wjo , Eja beja mowi Heya i te Sprawy
OdpowiedzWald _gość
08.10.2017, 12:12
A ty Żem pewnie jeździsz 20 letnim passerati w tdi
CytujOna_gość
08.10.2017, 11:20
Czy ktoś z tcz czyta te komentarze? Masakra
Odpowiedz...._gość
08.10.2017, 20:37
To właściciel ma szczęscie w nieszczęściu.
Odpowiedz