Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta Tczewa
Ponad pięćdziesięciu uczestników wzięło udział w miejskich marszach na orientację TROPEM WILCZYM, które zorganizowane zostały 1 marca w Narodowym Dniu Żołnierzy Wyklętych. Zawody te miały uczcić pamięć o bohaterach z czasów walki o wolność i niepodległość. Organizatorem Marszów była Lokalna Organizacja Turystyczna KOCIEWIE we współpracy z Powiatem Tczewskim i wsparciem Pomorskiego Przeoratu Orderu św. Stanisława, Fabryki Sztuk i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tczewie.
Marsze na orientację przeznaczone były dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych z terenu powiatu tczewskiego. Wystartowało 11 drużyn z prawie wszystkich szkół. Było współzawodnictwo, ale też duch integracji i wspólnego działania.
Z którego Batalionu Strzelców byli żołnierze? W jakich latach mieścił się w tym budynku Urząd Bezpieczeństwa Publicznego? Jak miał na nazwisko najmłodszy bohater poległy w tym miejscu? - to tylko kilka przykładów zadań z jakimi musieli zmierzyć się uczestnicy czwartkowej imprezy na orientację.
- Zadaniem Uczestników Marszów było właściwe odczytanie zaznaczonych punktów na mapie, odnalezienie ich w terenie oraz wykonanie odpowiednich poleceń lub zadań - wyjaśnia Piotr Kończewski z LOT KOCIEWIE - najważniejsza jest precyzja i właściwe odpowiedzi, ale liczy się również czas pokonania drogi.
Najszybsze ekipy przeszły, a właściwie przebiegły, trasę w rekordowych czasach, ale niestety popełniali błędy. Byli tacy, którzy spisali niewłaściwe daty, popełniali omyłki literowe lub dali się zwieść podchwytliwym pytaniom. Wszystko skrupulatnie weryfikowało jury zawodów. Najlepszy okazał się NOCNY Z PATROL z Uniwersyteckiego Katolickiego Liceum Ogólnokształącego. Drugie miejsce zajęła DRUŻYNA B z I LO a trzecie miejsce WILCZA SFORA również z I LO.
-
Na zmarzniętych, ale radosnych, uczestników czekały ciepłe napoje i słodki poczęstunek. Wszyscy uczestnicy otrzymali bardzo użytkowe, pamiątkowe gadżety, zwłaszcza przydatne w chłodne dni - specjalne termiczne szale z wilcza łapą. Jak zgodnie podkreślali uczniowie i ich opiekunowie - najważniejsza jest zdrowa rywalizacja, świetna zabawa, przyprawiona odrobiną edukacji.
Miejskie marsze na orientację były imprezą organizowaną po raz pierwszy w Tczewie. Towarzyszą one Biegowi Pamięci Żołnierzy Wyklętych TROPEM WILCZYM, który już po raz kolejny odbędzie się w całej Polsce.
Marsze na orientację przeznaczone były dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych z terenu powiatu tczewskiego. Wystartowało 11 drużyn z prawie wszystkich szkół. Było współzawodnictwo, ale też duch integracji i wspólnego działania.
Z którego Batalionu Strzelców byli żołnierze? W jakich latach mieścił się w tym budynku Urząd Bezpieczeństwa Publicznego? Jak miał na nazwisko najmłodszy bohater poległy w tym miejscu? - to tylko kilka przykładów zadań z jakimi musieli zmierzyć się uczestnicy czwartkowej imprezy na orientację.
- Zadaniem Uczestników Marszów było właściwe odczytanie zaznaczonych punktów na mapie, odnalezienie ich w terenie oraz wykonanie odpowiednich poleceń lub zadań - wyjaśnia Piotr Kończewski z LOT KOCIEWIE - najważniejsza jest precyzja i właściwe odpowiedzi, ale liczy się również czas pokonania drogi.
Najszybsze ekipy przeszły, a właściwie przebiegły, trasę w rekordowych czasach, ale niestety popełniali błędy. Byli tacy, którzy spisali niewłaściwe daty, popełniali omyłki literowe lub dali się zwieść podchwytliwym pytaniom. Wszystko skrupulatnie weryfikowało jury zawodów. Najlepszy okazał się NOCNY Z PATROL z Uniwersyteckiego Katolickiego Liceum Ogólnokształącego. Drugie miejsce zajęła DRUŻYNA B z I LO a trzecie miejsce WILCZA SFORA również z I LO.
-
Wszystkim serdecznie gratuluję, zwłaszcza, że warunki pogodowe nie były dla Was najłaskawsze - mówił Tadeusz Dzwonkowski, Starosta Tczewski wręczając wszystkim podziękowania, a najlepszym nagrody - Tak naprawdę wszyscy jesteście zwycięzcami, ponieważ chciało Wam się w ten mroźny dzień wędrować po mieście w poszukiwaniu historii.
Na zmarzniętych, ale radosnych, uczestników czekały ciepłe napoje i słodki poczęstunek. Wszyscy uczestnicy otrzymali bardzo użytkowe, pamiątkowe gadżety, zwłaszcza przydatne w chłodne dni - specjalne termiczne szale z wilcza łapą. Jak zgodnie podkreślali uczniowie i ich opiekunowie - najważniejsza jest zdrowa rywalizacja, świetna zabawa, przyprawiona odrobiną edukacji.
- Ten czas spędzony w przestrzeni Tczewa pozwolił poznać jeszcze bardziej nasze miasto - podkreślała Agata z I LO - miejsca obok, których przechodzimy wielokrotnie, a ich nie znamy, pomniki, obeliski, tablice pamiątkowe. Dopiero dziś czytamy co tam jest napisane: daty, fakty z historii i nazwiska. To ciekawa była lekcja.
Miejskie marsze na orientację były imprezą organizowaną po raz pierwszy w Tczewie. Towarzyszą one Biegowi Pamięci Żołnierzy Wyklętych TROPEM WILCZYM, który już po raz kolejny odbędzie się w całej Polsce.
Wykop
Komentarze (2) dodaj komentarz
Mim_gość_gość
02.03.2018, 14:56
Tczewie, opamiętaj się !!
OdpowiedzRaiders
02.03.2018, 16:04
Pamiętam marsze na orientację, które były organizowane w lesie szpęgawskim. Szkoda że tych już nie ma.
Odpowiedz