Podczas listopadowej sesji tczewscy radni miejscy zdecydowali o przyznaniu wyróżnienia medalu "Pro Domo Trsoviensi". Według projektów uchwał wyróżnienie mogło trafić do Haliny Kasjaniuk - dyrektor "Zdarzeń", Adama Przybyłowskiego - szefa lokalnej telewizji i Józefa Golickiego - twórcy festiwalu propagującego twórczość Ciechowskiego. O ile dwa ostatnie nazwiska nie wzbudziły obiekcji radnych, o tyle dyrektor tczewskiego festiwalu działań teatralnych zdaniem rajców, na medal nie zasługuje.
"Pro Domo Trsoviensi" jest wyróżnieniem przyznawanym przez Radę Miejską za znaczące zasługi dla Tczewa i jego mieszkańców. Medal można przyznawać za działalność naukową, gospodarczą, społeczną, kulturalną i sportową oraz inne osiągnięcia promocyjne, przydających miastu splendoru lub wyraźnych korzyści mieszkańcom. Kandydatów do wyróżnienia zgłaszają instytucje, organizacje, zakłady pracy i inne formalno prawne zbiorowości oraz grupy składające się z co najmniej 30 mieszkańców Tczewa. Z tego ostatniego wyjścia skorzystały grupy, które zgłosiła kandydatury Haliny Kasjaniuk i Józefa Golickiego. Adama Przybyłowskiego rekomendowało z kolei Towarzystwo Miłośników Ziemi Tczewskiej.
"Dzięki niej Tczew zaistniał na mapie nie tylko Polski, ale i Europy. To ona, poprzez organizację festiwalu "Zdarzenia", sprawiła, że o grodzie Sambora mówi się i pisze w mediach w kontekście centrum kulturalnego Pomorza Gdańskiego" - czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały dotyczącej przyznania "Pro Domo" Halinie Kasjaniuk. Taka argumentacja nie trafiła jednak do miejskich radnych - projekt negatywnie zaopiniowały wszystkie komisje stałe Rady Miejskiej - poza komisją polityki gospodarczej. Ostatecznie uchwałę odrzucono podczas głosowania na sesji.
Więcej szczęścia miał Józef Golicki, do którego medal trafi za "wieloletnią, zaangażowaną działalność w życiu społecznym i kulturalnym na terenie miasta" i Adam Przybyłowski, zdaniem Kapituły godny nagrody za "pomysł na powstanie i rozwój tczewskiego ośrodka telewizyjno-radiowego, odgrywającego znaczącą rolę w upowszechnianiu pracy organów samorządu, instytucji i stowarzyszeń kultury oraz życia sportowego" - kandydatury obu panów jednogłośnie poparli członkowie Rady Miejskiej. Zatem podczas przyszłorocznego Dnia Tczewa medale zostaną wręczone tylko im.
"Pro Domo Trsoviensi" jest wyróżnieniem przyznawanym przez Radę Miejską za znaczące zasługi dla Tczewa i jego mieszkańców. Medal można przyznawać za działalność naukową, gospodarczą, społeczną, kulturalną i sportową oraz inne osiągnięcia promocyjne, przydających miastu splendoru lub wyraźnych korzyści mieszkańcom. Kandydatów do wyróżnienia zgłaszają instytucje, organizacje, zakłady pracy i inne formalno prawne zbiorowości oraz grupy składające się z co najmniej 30 mieszkańców Tczewa. Z tego ostatniego wyjścia skorzystały grupy, które zgłosiła kandydatury Haliny Kasjaniuk i Józefa Golickiego. Adama Przybyłowskiego rekomendowało z kolei Towarzystwo Miłośników Ziemi Tczewskiej.
"Dzięki niej Tczew zaistniał na mapie nie tylko Polski, ale i Europy. To ona, poprzez organizację festiwalu "Zdarzenia", sprawiła, że o grodzie Sambora mówi się i pisze w mediach w kontekście centrum kulturalnego Pomorza Gdańskiego" - czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały dotyczącej przyznania "Pro Domo" Halinie Kasjaniuk. Taka argumentacja nie trafiła jednak do miejskich radnych - projekt negatywnie zaopiniowały wszystkie komisje stałe Rady Miejskiej - poza komisją polityki gospodarczej. Ostatecznie uchwałę odrzucono podczas głosowania na sesji.
Więcej szczęścia miał Józef Golicki, do którego medal trafi za "wieloletnią, zaangażowaną działalność w życiu społecznym i kulturalnym na terenie miasta" i Adam Przybyłowski, zdaniem Kapituły godny nagrody za "pomysł na powstanie i rozwój tczewskiego ośrodka telewizyjno-radiowego, odgrywającego znaczącą rolę w upowszechnianiu pracy organów samorządu, instytucji i stowarzyszeń kultury oraz życia sportowego" - kandydatury obu panów jednogłośnie poparli członkowie Rady Miejskiej. Zatem podczas przyszłorocznego Dnia Tczewa medale zostaną wręczone tylko im.
Kto już otrzymał medal?
Franciszek Fabich, Wyższa Szkoła Morska w Gdyni, Miasto Witten, Roman Landowski, Obwód Lecznictwa Kolejowego w Tczewie, Jerzy Kubicki, Tadeusz Abt, Janusz Kortas, Czesław Glinkowski, Henryk Lemka, Elżbieta Grzenkowska-Hawryluk, Józef Krawczykiewicz, Włodzimierz Ziółkowski, Mieczysław Polewicz, Mieczysław Izydorek, Urszula Giełdon, Norbert Jatkowski, Stanisław Zaczyński, Józef Ziółkowski, Koło Polskiego Związku Filatelistów nr 5 w Tczewie, Hugo Fortenbacher, Brunon Drewa, Tadeusz Grys, Adam Murawski, Kazimierz Ickiewicz, Józef Bejgrowicz, Jan Stachowiak, Bernard Kapich.
Franciszek Fabich, Wyższa Szkoła Morska w Gdyni, Miasto Witten, Roman Landowski, Obwód Lecznictwa Kolejowego w Tczewie, Jerzy Kubicki, Tadeusz Abt, Janusz Kortas, Czesław Glinkowski, Henryk Lemka, Elżbieta Grzenkowska-Hawryluk, Józef Krawczykiewicz, Włodzimierz Ziółkowski, Mieczysław Polewicz, Mieczysław Izydorek, Urszula Giełdon, Norbert Jatkowski, Stanisław Zaczyński, Józef Ziółkowski, Koło Polskiego Związku Filatelistów nr 5 w Tczewie, Hugo Fortenbacher, Brunon Drewa, Tadeusz Grys, Adam Murawski, Kazimierz Ickiewicz, Józef Bejgrowicz, Jan Stachowiak, Bernard Kapich.
Komentarze (27) dodaj komentarz
Maxx
04.12.2009, 00:21
Kasjaniuk czy Kasianiuk ?
Wszędzie w mediach przytaczane jest nazwisko (pseudonim) Kasjaniuk chociaż w KRSie jako prezes PO-MOSTu figuruje Halina Jolanta Kasianiuk.
Odpowiedzwszystko jasne_gość
04.12.2009, 00:31
radnym zależy bardziej na lansie w lokalnych mediach, niż na promocji miasta przez dobre imprezy. a szkoda...widać, że wybory się zbliżają, to trza się w lokalnej tv popokazywać, więc jak można głosować inaczej
Odpowiedzzięć albo inny członek rodziny_gość
04.12.2009, 00:41
wypad z Tczewa now!
nic jej się nie należy ! nepotyzm i lody !
Odpowiedzello_gość
04.12.2009, 14:40
to nic się nie należy czy jednak lody?
jeżeli tak to jakie?
CytujS_gość
04.12.2009, 01:08
Halina to jest ta, która sprawiła że z grona organizatorów Zdarzeń wysiudani zostali wszyscy Tczewianie i teraz siedzi tam tylko jej ziomkostwo z Trójmiasta?
Odpowiedzcinek_gość
04.12.2009, 07:07
Pani kasjaniuk
Dla mnie ta Pani nie zasluguje na to wyroznienie, z prostego powodu,chodze na zdarzenia od kikunastu lat ale to co sie dzialo na tegorocznych Zdarzeniach przeroslo wszystko: pomijam nocne zachowanie wolnotariuszy ( co to za wolnotariat jesli dziatwa ma wolne za zdarzenia od szkoly?cos za cos a o to w wolnotariacie chyba nie chodzi)ale najbardziej mnie zirytowalo wpuszczanie tylko ludzi z plakietkami (vipy) na najlepsze spotkania!!! A Pani Kasjaniok chodzila w czarnej sukni jak zaprzeproszeniem swieta krowa BRAWO DLA RADNYCH!!!
Odpowiedzczarownica_gość
04.12.2009, 16:33
xyz
Nie wiem jako możesz chodzić na Zdarzenia od kilkunastu lat, skoro było na razie tylko 10 edycji? Na spektakle, gdzie była ograniczona ilość miejsc wiele osób się nie dostało, ale w pierwszej kolejności trzeba było wpuszczać jurorów. Nie wiem jak wyobrażasz sobie pokazywanie spektakli konkursowych bez udziału jury? Kto wtedy oceniałby te spektakle? Chyba nie ty? A sale były małe tylko dlatego, że miasto właśnie takie klitki nam udostępniło. Było wiele spektakli, na które przyszło niewiele osób. Jestem ciekawa czy byłeś wśród nich? Pani Kasjaniuk zasłużyła na medal, ale widać większość radnych nie chodzi na Zdarzenia... A do nas, wolontariuszy więcej szacunku. Pracujemy za darmo i nie chcemy czytać takich komentarzy pod naszym adresem.
Cytuj_gość
04.12.2009, 08:21
Wytłumaczcie mi
Jak można przyznać komuś nagrodę za to, że wykonuje swoje obowiązki (wynikające z umowy) KOMERCYJNIE!? Pan Przybyłowski niczego przecież "od serca" nie robi, a to tacy ludzie powinni otrzymywać takie nagrody!
OdpowiedzLudek_gość
04.12.2009, 08:42
Przybylowski? Nie no prawie z krzesla spadlem
Odpowiedzka_gość
04.12.2009, 09:00
Do dwóch poprzedników
A co macie do p. Przybyłowskiego? Pozdrawiam ka
OdpowiedzLudek_gość
04.12.2009, 09:21
Kazda firma wypelniajaca swoje obowiazki powinna wiec dostac nagrode Bo nie widzie jakiegos specjalnego powodu dla ktorego p Przybylowski otrzymal nagrode O to mi chodzi, nie o sama osobe.
OdpowiedzDo Ludek_gość
04.12.2009, 15:58
Teraz ja spadłem z krzesła!
Od kiedy to firmy mają obowiązki? Poszukaj sobie w literaturze po co powołuje się firmy do życia. Na pewno nie znajdziesz stwierdzenia, że do wypełniania obowiązków (może jeszcze małżeńskich?). Pozdrawiam ka
OdpowiedzLudek_gość
05.12.2009, 18:33
Obowiazki wynikajace z umowy? Mam nadzieje ze spadajac glowy sobie nie rozbiles.
Cytujtczewianka_gość
04.12.2009, 17:35
nagroda dla firmy
Pan Przybyłowski wykonuje prace za zapłatę i za to powinien wykonywać ją dobrze i sumiennie. Chyba nie jest wolontariuszem w swoich usługach.
Odpowiedzcinek_gość
04.12.2009, 17:50
do czarownicy
jesli w szkole Cie nie uczyli to jest kilka(np2,3) kikanascie np 7,8,9 oraz kikadziesia np 10, 20 30, kikaset itd itp a napisalem o wolnotariacie aczkowlwiek nie wszyscy napewno ale takie zachowanie bylo i wiekszosc poszla bo pozniej miala wolne np ekonomik, bylem na kiku spektaklach ale jesli bylas wolnotariuszka to penie zauwazylas finalny ostatni niedzielny dzien,chyba ze bylas pijana albo nacpana przypomne CI tylko ze to odbywalo sie na duzej sali
Odpowiedzgosc_gość
04.12.2009, 20:40
skoro takie cwaniaki z was, to powiedzcie ktos TeTce i Radiu Fabryka placi, skoro uwazacie ze robiąto za pieniądze ?? bo z tego co ja wiem, to zarowno jedno jak i drugie to to dzialalnosc poki co NON PROFIT. btw. a czemu nie czepiacie sie Golickiego, ? przeciez on tez dostaje grube "miliony" za organizowanie ciechowskiego.... a prawda jest taka, ze aby festiwal byl to i tak doklada... ... ale tacy sa tczewiacy.... pewni swoich racji nie majac zielonego pojecia
Odpowiedzgoście_gość
04.12.2009, 21:39
Pani Kasjaniuk ma w swych obowiązkach organizowanie festiwalu . Nie dość tego to przez cały rok utrzymuje się z pieniędzy przeznaczonych na Zdarzenia no i oczywiście do tego całe biuro festiwalowe . Wygryzła Tczewian z organizowania imprezy to co się teraz dziwić .
OdpowiedzObserwator_gość
05.12.2009, 10:26
Kilka pytań
1. Dlaczego ten tekst jest poświęcony głównie p. Kasjaniuk (pomijam fakt, że nie ona sama była twórcą "Zdarzeń") i ozdobiony jej zdjęciem a nie ma bardziej szczegółowych informacji o nagrodzonych? 2. Dlaczego mimo rosnących nakładów finansowych "Zdarzenia" są coraz mniej widoczne w mieście? Ostatnie edycje są przeszły niemal niezauważone,do tego dochodzi bałagan organizacyjny, odwołane spektakle, dryfowanie w kierunku imprezy zamkniętej na coraz niższym poziomie. 3. Dlaczego nie napisano, że pani Kasjaniuk na swoją działalność dostaje m.in. pieniądze z miasta (czyli nasze) a Golicki i Przybyłowski ryzykują swoje własne? 4. Dlaczego nie wspomniano, że Golicki oprócz Festiwalu Ciechowskiego, wydał już kilkanaście książek o Tczewie, założył stowarzyszenie Brama itd.? 5. Czemu brakuje informacji, że Przybyłowski wspomaga tczewskich artystów i od wielu lat rejestruje wszystkie ważniejsze wydarzenia miasta? Radio Fabryka i TeTka są jego pomysłem, mieszkańcy Tczewa dostają to za darmo.
Odpowiedzjaciekrece_gość
05.12.2009, 11:17
A ty myślisz, że Przybyłowskiemu nie płacą za rejestrowanie niektórych rzeczy? Na sesji za darmo nie siedzi, CKiS też pewnie mu coś za promocję podrzuca, także nie rób z niego świętego. A grant na Zdarzenia przyznany przez miasto należy do najniższych, także festiwal nie powstaje na pieniądze z miasta. No cóż trzeba się pogodzić z tym, że radni nie chcą imprez typu Zdarzenia, a wolą strongmenów przewalających żelastwo na bulwarze. Trzeba się pogodzić, ale można nie zagłosować -i ja tak zrobię
Cytujmamaj_gość
06.12.2009, 14:45
dyskusja dotycząca Zdarzeń robi się żenująca
Mali, zakompleksieni ludzie plują na wszystko i wszystkich, którym udało coś się osiągnąć. Można wylać na kogoś pomyje korzystając z anonimowości forum. Czujecie się teraz lepiej? Coś zmienio się w waszej nudnej, marnej egzystencji? Problemem p. Kasjaniuk polega chyba na tym, że nie kłania się co niektórym w pas mimo że bardzo by chcieli. Ciekawe kto z naszych (bez)radnych głosował przeciw? Mam dla nich dobrą radę - make pis not war;)
Odpowiedzpasażer - 11_gość
06.12.2009, 15:20
Sądząc z zawartości merytorycznej wypowiedzi większość z Was nie wie o działalności tych osób i pisze bzdury,Wszystkie trzy osoby są zasłużone dla Tczewa.Nie dziwi nic bo to anonimowo.Ja wstydze się że ludzie o tak niskim poziomie intelektualnym i zabiegający o włAsny interes reprezentują MIESZKAŃCÓW TCZEWA Stać nas na mądrzejszych radnych.
Odpowiedz..._gość
07.12.2009, 00:52
i dobrze ze nie dostala... bo niby za co? za fatalnie zorganizowane zdarzenia ktore pochlaniaja mase kasy a wiekszosc spektakli zwykle odwolana?! ciekawe tylko co sie z ta kasa dzieje
OdpowiedzPOmarańcza_gość
07.12.2009, 20:12
cała kasa pewnie idzie na wille i mercedesy
wszędzie węszysz układy i przekręty pisiorze? Wciśnij mocniej moher na uszy bo mózg ci chyba zamarzł
Cytujka_gość
07.12.2009, 08:31
Do Ludek
A jaką zawarłeś umowę z Radiem Fabryka? Pozdrawiam ka
OdpowiedzLudek_gość
07.12.2009, 16:00
A gdzie napisalem ze ja? Program prezentowany w radio czy w tv jest wynikiem umowy. Jesli uwazasz, ze w dzisiejszych czasach firma jakakolwiek, robi cos bez umowy to sorki wiecej komentarza nie trzeba.
Cytujgaga_gość
20.02.2010, 21:00
nie wie dlaczego wogóle organizowany jest restiwal twórczości Ciechowsliego to jest śmieszne on w wywiadach nie przyznawał się że jest z Tczewa tylko że z Torunia wstydził się Tczewa a po śmierci najlepiej by go w ramkę oprawili śmieszne to wszystko
Odpowiedzprint35_gość
20.02.2010, 22:25
Zdarzenia
Dla mnie Zdarzenia "umarły", kiedy zrezygnowano z widocznych dla przechodniów spektakli plenerowych. Tczewiacy potrzebują przede wszystkim edukacji teatralnej i teatr musi wyjść Im na przeciw, a nie ukrywać się zawoalowany w tczewskich salach i salkach ... Miło wspominam spektakle na Planu Hallera, kiedy oprócz kontaktu ze sztuką miałem okazję spotkać się z bardziej wrażliwą częscią Tczewa, a że przy okazji skorzystali na tym przypadkowi odbiorcy ... może to była droga do wzbudzenia ciekawości. Pozdrawiam i życzę Tczewowi i sobie, aby - tak jak kiedyś - Zdarzenia były świętem miasta, a nie "świętem" elity pani Kasjaniuk.
Odpowiedz