Policjanci z Tczewa ustalają przyczyny wypadku, do którego doszło wczoraj po południu na skrzyżowaniu ulic Żwirki z Aleją Kociewską w Tczewie. Ze wstępnych ustaleń policjantów, którzy pracowali na miejscu zdarzenia wynika, że kierująca samochodem renault nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu i uderzyła w volkswagena. Do szpitala zostały przewiezione dwie osoby. Kierowcy byli trzeźwi.
O zdarzeniu informowaliśmy wczoraj tutaj - Kociewska/Żwirki. Zderzenie dwóch osobówek, w jednym z aut pięciolatek . Po godzinie 17.00 dyżurny tczewskiej komendy odebrał zgłoszenie, że na skrzyżowaniu ulic Żwirki z Aleją Kociewską w Tczewie doszło do wypadku drogowego. Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci ruchu drogowego oraz wydziału dochodzeniowo-śledczego.
- Technik kryminalistyki zabezpieczył ślady i sporządził dokumentację fotograficzną. Funkcjonariusze ruchu drogowego wykonali oględziny pojazdów. - mówi st. asp. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji - Ze wstępnych ustaleń wynika, że 65-letnia kierująca renault megane nie zatrzymała się przy znaku stop, wjechała na skrzyżowanie i zderzyła się z volkswagenem sharanem, którym kierował 33-latek. Do szpitala zostały przewiezione dwie osoby podróżujące samochodem renault. Badanie alkomatem wykazało, że osoby kierujące pojazdami uczestniczącymi w zdarzeniu drogowym były trzeźwe.
Mundurowi zatrzymali dowody rejestracyjne od samochodów uczestniczących w zdarzeniu oraz zatrzymali prawo jazdy kierującej renault. Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego wypadku.
O zdarzeniu informowaliśmy wczoraj tutaj - Kociewska/Żwirki. Zderzenie dwóch osobówek, w jednym z aut pięciolatek . Po godzinie 17.00 dyżurny tczewskiej komendy odebrał zgłoszenie, że na skrzyżowaniu ulic Żwirki z Aleją Kociewską w Tczewie doszło do wypadku drogowego. Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci ruchu drogowego oraz wydziału dochodzeniowo-śledczego.
- Technik kryminalistyki zabezpieczył ślady i sporządził dokumentację fotograficzną. Funkcjonariusze ruchu drogowego wykonali oględziny pojazdów. - mówi st. asp. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji - Ze wstępnych ustaleń wynika, że 65-letnia kierująca renault megane nie zatrzymała się przy znaku stop, wjechała na skrzyżowanie i zderzyła się z volkswagenem sharanem, którym kierował 33-latek. Do szpitala zostały przewiezione dwie osoby podróżujące samochodem renault. Badanie alkomatem wykazało, że osoby kierujące pojazdami uczestniczącymi w zdarzeniu drogowym były trzeźwe.
Mundurowi zatrzymali dowody rejestracyjne od samochodów uczestniczących w zdarzeniu oraz zatrzymali prawo jazdy kierującej renault. Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego wypadku.
Ten artykuł jest częścią bloku tematycznego:
Kronika policyjna
Kronika policyjna
Wydarzenia kryminalne w Tczewie, wypadki, akcje policji, porady, pościgi, procesy sądowe, rozboje, morderstwa
Komentarze (43) dodaj komentarz
marjam666_gość
18.07.2016, 16:46
ja j.....
no przecież znaki nie są po to aby na nie patrzeć dla takich "kierowców"muszą wybudować tam tunel może wtedy przejadą cali...
Odpowiedz_gość
18.07.2016, 17:42
Też mi nowość
Kazdy wypadek w tym miejscu jest zwiazany z wymuszeniem pierwszenstwa. Pytanie brzmi, co zrobi Policja aby tego typu sytacje sie nie powtarzały? Zapewne nic.
Odpowiedz_gość
19.07.2016, 08:46
policja czynności wykonuje
jak stanowi jej zakres służby. To zwykle uczestnicy zdarzenia zapraszają go skutków swej głupoty .
Cytujćśog_gość
19.07.2016, 10:02
Czyli jednak nie "niedostosowanie prędkości do warunków panujących na jezdni" co zawsze powoduje, że policja tak chętnie sięga po kontrole prędkości za krzaka na wsi gdzie z powodu stacji benzynowej i budki strażnika jest ograniczenie do 50?
Cytuj18.07.2016, 17:51
Przypomianie o przestrzeganiu przepisów....
To skrzyżowanie zostało skopane w chwili powstawania planów...,ktoś nie myślał przyszlościowo albo chcial zaoszczędzić ! Częste kolizje nie działają na wyobraźnię władz ,komunikaty i ostrzeżenia nie przynoszą rezultatów .Nie czekajcie na wypadek śmiertelny, Władzę miasta muszą zorganizować fundusze i poprawić bezpieczeństwo na skrzyżowaniu.INTERNETOWA PREWENCJA nie przynosi porzadanych efektów .Wykopcie pieniązki spod ziemi i do roboty ,brać się za modernizację,za naprawę wlasnych blędów ,ktoś dokonał analizy ,ktoś podpisal projekt i plany .Tu idzie o Nasze zdrowie,życie,...
Odpowiedzend_gość
18.07.2016, 18:25
Jakie nasze zdrowie? Ja się o swoje nie martwię bo na takich skrzyżowaniach sobie radzę.
Cytujkierowca_gość
19.07.2016, 07:56
oddaj
Normalna krzyżówka jaki tysiące w PL i na świecie. Zobacz na blachy aut za każdym razem GTC. Czyli jazda na pamięć nic więcej, a przy twoim toku myślenia lepiej oddaj prawo jazdy. ps. Panie władzo bo ta ulica jest zła ... he he
Cytuj_gość
19.07.2016, 09:22
Ty sobie może radzisz i wielu rozsądnych dobrych kierowców,ale się nie zdziw jak ktoś sobie nie poradzi i w Ciebie przywali wtedy już nie będziesz się tak mądrowal
Cytujstas_gość
18.07.2016, 17:53
,,inwestor,,mogl przewidziec ze tak bedzie.no to czas na kolejne rondo.
Odpowiedzka_gość
18.07.2016, 18:23
Już raz pisałem
Już raz pisałem, że jeden wypadek na rok to problem kierowcy. Ale kilka wypadków w bardzo krótkim czasie to problem projektantów i wykonawców drogi. Jeżeli, pomimo prawidłowego oznakowania, dochodzi do wypadków, to trzeba iść krok do przodu i coś zmienić. Byle nie rondo, bo to debilizm.
Odpowiedzbul
18.07.2016, 18:45
bul
Nie powinni nic zmieniać. Jak ktoś jeździ na pamięć to jego problem. Jak kogoś zabije to do puchy.
Odpowiedz~Patta~_gość
18.07.2016, 19:05
Nowa droga
Ludzie jeżdżą tam jak dziki.Zapominają o przestrzeganiu znaków drogowych oraz praw które obowiązują na skrzyżowaniu ulicy Kociewska/Żwirki,myślą że mogą być panem/panią drogi i 90 km/m jeździć a tak to nie jest.Przez to powstaje dużo wypadków i policja,straż,pogotowie ma dodatkowy problem i musi ciągle odbierać informacje że jest kolejny wypadek na nowej drodze.Ludzie co niektórzy są za przeproszeniem takie osły bo im się coś mówi a oni i tak czynią swoje.Jedynie co im może przegada jak oni sami dokonają tego wypadku i się nauczą.Można tylko współczuć rodzinie że się martwią o takich wariatów którzy przyciskają nogą na gaz prawie na chama ale także większe współczucie leży po stronie służb ratowniczych oraz rozwiązującym całe te zdarzenia. Pozdrawiam i współczuję oraz życzę szybkiego powrotu do zdrowia :)
Odpowiedzmieczyslaw
18.07.2016, 19:12
Przypomnienia jak widać można włożyć między bajki,
W Tczewie większość kierowców jeździ "na pamięć". Snują się drogami 30km/h, popełniają całe mnóstwo prozaicznych błędów, ale to w sumie bez znaczenia, bo w analogicznej wielkości miastach sytuacja wygląda niemalże identycznie. Do tego problemu można podejść w inny sposób, budując odpowiednią infrastrukturę, w tym wypadku rondo. Warto przyznać się do błędu i go naprawić, przebudowując skrzyżowanie, bo jak pokazuje rzeczywistość, istniejące skrzyżowanie przewyższa możliwości wielu osób.
Odpowiedz_gość
18.07.2016, 20:14
Skrzyżowanie jak każde inne. Problem nie leży w skrzyżowaniu tylko w ludziach! Nie potrzeba ronda ani świateł. Problem w tym, że zmieniono pierwszeństwo przejazdu a ludzie nie patrzą na znaki. Tylko tu jest problem! Inaczej na każdym skrzyżowaniu trzeba wybudować rondo, bo niektórym nie chce się w ogóle patrzeć! Tylko po co wtedy wsiadają do samochodów? Może lepiej autobusem? Wtedy nie będzie trzeba myśleć! Tak samo było na początku przy stacji BP. Przynajmniej widać, kto jeździ na pamięć i nie używa mózgu...
Cytuj_gość
18.07.2016, 22:48
Do "_gość"
Ale gdzie ja napisałem coś innego? Powtarzasz moje słowa i podniecasz przy tym, jakbyś co najmniej odkrył Amerykę ;)
CytujAirinnc1_gość
18.07.2016, 19:17
Wypadek
Dajcie wkoncu tam swiatla to nie bedzie tyle wypadkow tyle w temacie
Odpowiedz_gość
19.07.2016, 08:15
Światła g...o dadzą. Gdyby postawiono światła, to zaraz zaczęły by się robić korki i cały sens budowania tej drogi poszedłby psu w d..ę. Tak, jak kiedyś jakiś Einstein postawił światła na wysokości marketu Netto. Zakorkowała się wtedy cała Gdańska i auto nawet z DK91 na Gdańska zjechać nie mogły, choć miały zielone, bo na Gdańskiej był ciągle korek. Tu byłoby to samo. Światła trzeba by niektórym ludziom w głowach zapalić, ale na to żaden urzędnik nie poradzi. Droga jest prawidłowo oznaczona. trzeba tylko patrzeć na znaki. Ludziom się wydaje, że przepisy ruchu drogowego można zacząć olewać już w momencie otrzymania prawa jazdy, ale wtedy mogą się czasem na takim myśleniu przejechać. Tam powinien przez jakiś czas policjant kasować za nieprzepisowa jazdę. Punkty i mandaty i tak przez miesiąc. Zaraz by się po Tczewie rozniosło i nagle okazałoby się, że można zwrócić uwagę na znaki. Można też ustawić kamerkę i przysyłać ludziom pamiątkowe fotki do domu, oczywiście z rachunkiem i punktami.
Cytuj_gość
18.07.2016, 19:17
aby wykonać sugestie
użytkowników drogi np. zamontować nad jezdnią ul. Żwirki żółte światła ostrzegawcze niezbędny jest wypadek z ofiarami śmiertelnymi
OdpowiedzJulkka
18.07.2016, 19:43
wina kierowców
Od miesięcy wałkowany ten sam temat. Oczywiście, że jest to wina kierowców, jeżdżą na pamięć. ZGADA SIĘ. Kampania internetowa nie przynosi efektów, tarki ani znaki Stopu jak abel widoczne też nie. Wszystko to wiemy, ale ja nie chcę byś w sytuacji osoby poszkodowane. Nie chce czuć się w niebezpieczeństwie przejeżdżając przez to skrzyżowanie, czekając czy coś we mnie walnie czy nie. Nie usatysfakcjonuje mnie, że to nie bezie moja wina, bo ja albo moje dzieci możemy tam zginać
OdpowiedzAndrzej_gość
18.07.2016, 20:05
Tylko światła
Wystarczy ustawić światła ,tak jak kilkaset metrów dalej na następny, skrzyżowaniu i będzie OK.
Odpowiedz_gość
18.07.2016, 20:17
99,9%kierowców tczewskich olewa znak STOP jak któryś z olewaczy STOP straci życie to może 99,8% kierowców zastanowi się do czego służy znak ,który jest najważniejszy wśród znaków...
Odpowiedzabc_gość
18.07.2016, 20:19
tak jak było i będzie to pisane zawsze pod takimi wydarzeniami - tylko wypadek ze skutkiem śmiertelnym otworzy władzom oczy i coś z tym felernym skrzyżowaniem zrobią.
Odpowiedzkosmonauta_gość
19.07.2016, 11:42
ale dlaczego władzom a nie idiotom nie zatrzymującym się przed znakiem stop?
CytujAdam W._gość
18.07.2016, 20:40
Przebudowa tego skrzyżowania byłoby przyznaniem się do błędu a prezydent nie ma tego w naturze... Take czekamy na ofiary śmiertelne!
Odpowiedz_gość
18.07.2016, 21:49
Dokładnie !
W tym rzecz... Prezydent , prezydentem , ale kadencja nie jest wieczna.
Cytujcris_gość
18.07.2016, 20:54
ludzie to jest proste skrzyżowanie wiec po co tam jakieś światła , ronda i inne rzeczy!!!! trzeba patrzeć na znaki i tyle, a jak to jest za trudne to na przystanek do autobusu albo pieszo!!!!!
OdpowiedzZnawcatematu_gość
18.07.2016, 21:20
Statystyki
Ciekawe czy Policja w swoich statystykach wskaze znaczny wzrost wypadkow w miescie?
Odpowiedz_gość
18.07.2016, 21:27
Ludzkie jeżdżą jak jeżdżą a pretensje maja do innych
Odpowiedz18.07.2016, 23:24
Jak ktoś nie umie jeździć samochodem to dać mu taczkę. Znak STOP oznacza bezwzględny nakaz zatrzymania, wystarczy go respektować a nie będzie wypadków.
Odpowiedz_gość
18.07.2016, 23:30
Przenieście ten znak STOP bardziej do przodu i do krawężnika.Patrząc od strony manhatanu jest usytuowany za wcześnie w dodatku na płocie parkingu!
Odpowiedztomek_gość
19.07.2016, 07:55
to parawda
Znak STOP jest jakoś słabo widoczny od strony manhatanu. Zasłania go słup i trzeba tak jakby szukać go z lewej t z prawej strony. Powinno się dać znak na początku parkingu, że za 50 metrów będzie STOP i znak STOP na samej krzyżówce na słupie od znaku przejścia dla pieszych albo jeszcze bliżej. A teraz trochę z przekąsem: ustawić znaki stop co 2 metry ;-) Wtedy przynajmniej kierowca nie będzie mógł powiedzieć, że nie zauważył znaku...
Cytujdoc_gość
19.07.2016, 06:33
Trochę farby
Najgorsze jest to, że trochę farby nałożonej na asfalt załatwiło by sprawę. Znaki znakami, ale przyzwyczajenie drugą naturą człowieka. A tak wogóle - tam powinno być rondo - z dwóch powodów - żeby drogi fajnie się krzyżowały i ruch był płynny - a dla sportowców - po to by wstawić szykane na prostej start-meta.
OdpowiedzŁukasz_gość
19.07.2016, 07:24
Bez wymuszenia nie da się przejechać przez Żwirki. Ten tczewski architekt to totalna porażka.
Odpowiedztakiataki_gość
19.07.2016, 07:49
znaki są
Skrzyżowanie oznakowane,a nawet gdyby nie było lub ktoś nie zauwazy znaku to tym bardziej musi zachowac szczególną ostrożność. Większosc kierowców czytaj kobiety boja sie jechac na Gdańsk co oznacza brak umiejetnosci i znajomosc przepisów. Wiec wiekszosc kolizji funduja wypicykowane lalunie,potem małolaty co ledwo zdali prawko i dziadki w cienkocienko.
OdpowiedzOki_gość
19.07.2016, 08:45
Pani Kierowca
Pani, która wymusiła, po wyjściu z auta, powiedziała : "ostatnio jak tu jechałam to nie było znaku STOP" .
Odpowiedztomex_gość
19.07.2016, 10:21
kk
znak ustąp pierwszeństwa przejazdu jest bardziej czytelny niż koniec drogi z pierwszeństwem niby to samo a jednak bardziej przemawia do wyobraźni rondo- w sumie w tym miejscu pewnie OK
OdpowiedzSebix_gość
19.07.2016, 10:49
Wystarczy zamontować progi zwalniające. Skoro jest STOP to i tak trzeba się zatrzymać, a kto nie patrzy na znaki jak raz przeleci przez próg 50km/h to już będzie do końca życia pamiętał, że tam jest STOP :-)
OdpowiedzBobo_gość
19.07.2016, 11:58
Linie
Tam są źle namalowane linie na drodze, przerywana linia prowadzi ulicą Żwirki. Ktoś jadący tą ulicą, który nie zauważy znaku STOP, to jak już wjedzie na skrzyżowanie ma linie i sądzi, że jest na głównej. Pojedźcie i sami sprawdźcie. Wymazać linie, namalować prawidłowe wzdłuż Kociewskiej i wypadków będzie mniej.
OdpowiedzJa_gość
19.07.2016, 18:30
No tak- znaku stop na asfalcie nie zobaczy a linie przerywaną wzdluz Żwirki już zobaczy - litości. STOP jak sama nazwa wskazuje nakazuje nam sie bezwzglednie zatrzymać czy. ktoś jedzie na drodze z pierwszeństwem czy jest tam pusta droga
CytujBobo_gość
20.07.2016, 11:36
Linie
Widział, nie widział, ale skoro można prostym sposobem coś zmienić, to czemu nie?
CytujKierowca_gość
19.07.2016, 17:34
Zamalować linie
Nic nie tłumaczy patrzenia na znaki, ale: LINIA PRZERYWANA NA SKRZYŻOWANIU biegnąca WZDŁUŻ osi ulicy ZWIRKI moze wprowadzać kierowcę w pewność ze jedzie po drodze z pierwszeństwem.
OdpowiedzJaro76_gość
19.07.2016, 18:32
Dlaczego ignorujemy znaki drogowe?!
Może warto tak zadać pytanie niż komentować w stylu żle zbudowane skrzyżowanie bo można jechać 50 km/h a nie 90 km/h albo bo złe warunki pogodowe.Owszem bywa,że znaki są zasłonięte bywa również,że znaki się zaprzeczają ale koniec końców prawo o ruchu drogowym jest jedno i każdy kto zdawał egzamin i uczył się kodeksu drogowego wie na czym polega zasada prawej ręki jakie pierwszeństwo mają znaki co 1-wsze co drugie a co ostatnie.Niestety Tczewiacy tak samo jeżdzą jak ci z poza miasta a nawet bardziej agresywnie bo co to nie on.Proponuje pohamować swoje ambicje albo wybrać się na tor wyścigowy i tam pokazać kto co potrafi w swoim aucie.
OdpowiedzPaweł_gość
20.07.2016, 17:49
Światła
To skrzyżowanie jest banalne. Problem jest jaki, że w Tczewie poruszanie się autem jest za proste, gdyby pojeździli trochę po Polsce to raczej szybko by sobie przypomnieli dla czego ktoś postawił znaki przy drodze. Niech postawią tam światła i problem z głowy.
Odpowiedz