Do 30. września w Fabryce Sztuk można oglądać otwartą w ub. tygodniu wystawę zorganizowaną z okazji Jubileuszu 65-lecia działalności Koła Łowieckiego "Szarak" w Tczewie. "Przyroda Kociewia" to wyjątkowa ekspozycja przedstawiająca niezwykłe walory krajobrazowe i przyrodnicze regionu oraz działalność jednego z najprężniej funkcjonujących Kół Łowieckich w kraju.
Działania "Szaraka" to nie tylko polowania, z którymi najbardziej kojarzą się nam myśliwi. To przede wszystkim szeroko pojęta i prowadzona edukacja leśna, ochrona przyrody, opieka nad zwierzętami i racjonalna gospodarka łowiecka. Nie można przecenić zasług "Szaraka", ich wkładu w ochronę środowiska oraz zachowanie i kultywowanie dziedzictwa kulturowego i tradycji naszych przodków.
- Prowadzimy gospodarkę na czterech obwodach o łącznej powierzchni 16 tys. hektarów. Nasze koło zajmuje się reintrodukcją kuropatw, bażantów i zajęcy - mówił podczas otwarcia ekspozycji Mariusz Nagórski, prezes "Szaraka", zaś Ignacy Stawicki z Koła Łowieckiego "Knieja" w Tczewie, prowadzący otwarcie wernisażu z dyrektorką Fabryki Sztuk Alicją Gajewską dodał - Prezentowana wystawa ma do spełnienia ogromną rolę edukacyjną z zakresu promocji piękna, bogactwa i różnorodności przyrody Kociewia, jej ochrony i gospodarowania jej zasobami.
Organizatorzy zapraszają na tę niezwykłą wystawę. Ekspozycję wzbogacają ciekawie zaaranżowane sceny, fotografie oraz oryginalne eksponaty myśliwskie i przyrodnicze. Wystawa powstała we współpracy z Nadleśnictwem Starogard oraz Muzeum w Kwidzynie. Jej komisarzem jest Józef Ziółkowski.
Działania "Szaraka" to nie tylko polowania, z którymi najbardziej kojarzą się nam myśliwi. To przede wszystkim szeroko pojęta i prowadzona edukacja leśna, ochrona przyrody, opieka nad zwierzętami i racjonalna gospodarka łowiecka. Nie można przecenić zasług "Szaraka", ich wkładu w ochronę środowiska oraz zachowanie i kultywowanie dziedzictwa kulturowego i tradycji naszych przodków.
- Prowadzimy gospodarkę na czterech obwodach o łącznej powierzchni 16 tys. hektarów. Nasze koło zajmuje się reintrodukcją kuropatw, bażantów i zajęcy - mówił podczas otwarcia ekspozycji Mariusz Nagórski, prezes "Szaraka", zaś Ignacy Stawicki z Koła Łowieckiego "Knieja" w Tczewie, prowadzący otwarcie wernisażu z dyrektorką Fabryki Sztuk Alicją Gajewską dodał - Prezentowana wystawa ma do spełnienia ogromną rolę edukacyjną z zakresu promocji piękna, bogactwa i różnorodności przyrody Kociewia, jej ochrony i gospodarowania jej zasobami.
Organizatorzy zapraszają na tę niezwykłą wystawę. Ekspozycję wzbogacają ciekawie zaaranżowane sceny, fotografie oraz oryginalne eksponaty myśliwskie i przyrodnicze. Wystawa powstała we współpracy z Nadleśnictwem Starogard oraz Muzeum w Kwidzynie. Jej komisarzem jest Józef Ziółkowski.
Komentarze (7) dodaj komentarz
Nie polujący_gość
02.05.2012, 05:30
A z miasta nikogo, tylko Starosta
Tylko Pan Starosta przyszedł na otwarcie pięknej wystawy. Nie było nikogo z władz miasta. Pan Prezydent olał, no gdyby to byli działkowcy, a jakże, to jest elektorat. Prezydent poluje gdzie indziej, a potem sarny i jenoty biegają po miescie i nie wiadomo, co z nimi zrobić.
OdpowiedzPLUSUJEMNY_gość
02.05.2012, 09:46
MYŚLISTWO!!!
Zalegalizowane barbarzyństwo wobec zwierząt "ubrane" w szlachetne idee miłości do przyrody!Ktoś kto kocha przyrode idzie do lasu z aparatem fotograficznym ,a nie ze strzelbą z lunetą!!!
OdpowiedzGrisza_gość
02.05.2012, 11:17
myśliwy
Myśliwy do najgłupsza odmiana człowieka . Nie zabija przecież dlatego , że jest głodny tylko dlatego by zaspokoić chorą żądze zabijania. Mówiąc o regulacji zwierzyny tylko szuka łatwego usprawiedliwienia dla swoich sadystycznych pobudek . Zalegalizowane kłusownictwo . Może by tak odwrócić role i z odważnego pana myśliwego zrobić zwierzynę łowną ? Co wy na to bohaterowie z noktowizorami , laserami i innymi wynalazkami ? Pamiętam jak w ubiegłym roku w Niemczech ludzie podpalili samochody myśliwych którzy pojechali do lasu polować , może by tak i u nas zacząć wychowywać w ten sposób?
OdpowiedzGość_gość
02.05.2012, 20:31
Typowe
Typowe podejście zielonych bezmózgich do myśliwych wynikające z : a) braku mózgu, b) braku wiedzy, c) przeświadczenia, że wie się wszystko najlepiej na świecie (bardzo powszechne w internecie). Myśliwi nie zabijają z chorej żądzy zabijania (to prędzej w ubojniach takich czubków znajdziesz, a potem w sklepie kupujesz takie mięso i myślisz, że masz czyste sumienie), myśliwi odławiają, żeby zachować równowagę w danym ekosystemie. Równowagę zachwianą poprzez ekspansję takich tworów jak "czyste, ekologiczne, niemodyfikowane, niepryskane rolnictwo", które wymaga większych obszarów niż wydajne uprawy modyfikowane. Jak myślisz skąd biorą się nowe obszary rolnicze? No i ten "wzór do naśladowania" z Niemiec. Czegoś nie rozumiesz to zniszczyć i spalić? Żałosne...
Cytuj._gość
04.05.2012, 14:31
FUZJA MYŚLIWSKA
--- Treść komentarza została usunięta ze względu na jego obraźliwość ---
CytujGość_gość
03.05.2012, 13:05
3 słowa o cenzurze
Nawoływanie do niszczenia mienia - ok, nazwanie kogoś głupkiem za nawoływanie do zniszczenia mienia - nie ok. Świetnie cenzorujecie wypowiedzi na tcz.pl...
OdpowiedzGrisza_gość
03.05.2012, 19:56
myślenie nie boli
Tekst dla umiejących czytać i wyciągać wnioski. http://latarnia-morska.eu/index.php?option=com_content&view=article&id=123%3Awoj ciech-eichelberger-dlaczego-mczyni-zabijaj&catid=38%3Arozmowy-latarni&Itemid=57&lang=pl
Cytuj