Urzędnicy z Gniewa przekonują: "Mamy wpływ na jakość powietrza"

Dym, palenie w piecu, komin, smog (fot. tcz.pl)
Urzędnicy z Gniewa przekonują: "Mamy wpływ na jakość powietrza"
"Trwa kolejny okres grzewczy, ale już teraz możemy zmienić jakość powietrza, nie truć siebie i najbliższych. Najnowsze badania dowodzą, że nawet w starym piecu możesz palić efektywnie i nie doprowadzać do powstania dymu oraz smogu. To łatwe! Wystarczą odpowiednie materiały do palenia oraz dobra technika palenia w piecu" - przekonują urzędnicy z Gniewa.

PAMIĘTAJ! PIEC NIE JEST ŚMIETNIKIEM!

Śmieci wrzucone do pieca zamieniają się w szereg trujących związków znanych z gazów bojowych i pestycydów. Choć zazwyczaj ich nie widzimy i nie czujemy, to jednak stale nimi oddychamy, a trucizny gromadzą się latami w organizmie, by dać o sobie znać za kilkadziesiąt lat w postaci chorób i skrócenia życia.

NIE WOLNO PALIĆ:


- drewna malowanego/lakierowanego/impregnowanego,
- płyt meblowych, płyt wiórowych, paździerzowych, paneli podłogowych, dykty,
- papieru kolorowego, kolorowych czasopism itp.,
- plastikowych butelek, pojemników i toreb,
- przedmiotów z tworzyw sztucznych.

Bez większych negatywnych skutków dla zdrowia można palić w każdym piecu:

- węglem kamiennym - dla kotła zasypowego zazwyczaj im grubszy węgiel, tym lepszy,
- węglem czeskim (półbrunatnym) i brunatnym - mimo że ma gorsze parametry i 30-50% wilgoci, to palenie nim jest legalne,
- niemalowanym, nieimpregnowanym drewnem,
- ekogroszkiem, pelletem, brykietami drzewnymi,
- brykietami ze słomy, zbożem, odpadami roślinnymi różnego rodzaju (np. łupinami z orzechów, pestkami, szyszkami - tu ryzykiem jest jedynie zniszczenie kotła przez kwasy zawarte w niektórych pestkach (np. wiśni) albo problemy z leśniczym, bo hurtowe wynoszenie szyszek z lasu jest karalne).

Każdy, kto ma piec, kocioł albo kominek, natychmiast może zacząć palić w nim praktycznie bez dymu - o 50% czyściej i do ok. 30% taniej - bo skoro lepiej dopalimy paliwo, to mamy z niego więcej ciepła. Wystarczy stosować jedną z opisanych poniżej technik palenia bez kopcenia.

Dym i smród pow­sta­je wtedy, gdy dużą ilość węgla lub drew­na pod­palamy od dołu lub wrzu­camy dużą ilość na żar. Choć jest to meto­da powszech­nie znana, zapisana w instrukc­jach obsłu­gi wielu pieców, to naj­gorsze, co moż­na zro­bić. Tak wywołu­jemy pożar - kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt kilo węgla czy drew­na szy­bko się pod­grze­wa i uwal­nia ogromne iloś­ci pal­nych gazów, szerzej znanych jako dym. Jest ich za dużo, by nadążyły się spal­ić, więc więk­szość odlatu­je kominem, tracąc na tym 1/3 pali­wa.

Ale jeśli w tym samym piecu to samo pali­wo pod­pal­imy od drugiej strony - od góry - wtedy to już nie jest pożar: opał zapala się stop­niowo, tak jak świeca. Żar pomału pod­grze­wa pali­wo pod spo­dem, palne gazy uwal­ni­ane są stop­niowo, a warst­wa żaru daje wysoką tem­per­aturę, w której wszys­tko łatwo dopala się do prze­jrzystych spalin. Na zewnątrz nie widać, że coś pal­imy.


Taki sposób spala­nia węgla zas­tosowano w nowoczes­nych kotłach poda­jnikowych - tam efekt jest najlep­szy. Ale najprost­szy piec, kominek czy nawet ognisko najczęś­ciej także nada­ją się do zas­tosowa­nia tej lub innych tech­nik, do czego bardzo zachęcamy.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (6)
dodaj komentarz

  • zen_gość

    13.12.2019, 08:09

    Od zawsze rozpalam w kominku od góry. Dzięki temu prawie nie widać dymu z komina a szyba w kominku jest czysta.

    Odpowiedz
    IP: 81.210.xx6.xx8 
  • andrzej_gość

    13.12.2019, 08:30

    lubię to

    Chętnie będę rozpalał ogień przez 2-3 godziny, poczynając "od góry". Uwielbiam stać nad piecem.

    Odpowiedz
    IP: 153.19.xx1.xx0 
  • esteta_gość

    13.12.2019, 08:58

    Spróbuj. Zasyp kocioł węglem. Na wierzchu ułóż grubsze kawałki drewna, a na nich stosik z cieńszych. Rozpal za pomocą podpałki. Szyber całkowicie otwórz i ustaw dostęp powietrza pod ruszt (tzw. powietrze "pierwotne") oraz nad palący się opał (tzw. powietrze wtórne). Ten sposób palenia, łącznie z wyczyszczeniem popielnika i pieca po poprzednim cyklu zajmuje maks. kilkanaście minut. Spróbuj. Będziesz zadowolony i już nie wrócisz do poprzedniej metody. Powodzenia. P.S. tnij.tcz.pl/?u=ab3519

    Cytuj
    IP: 193.200.xx0.xx6 
  • esteta_gość

    13.12.2019, 09:23

    Brawo urzędnicy z Gniewa!

    Piece starego typu, pogardliwie zwane " kopciuchami" przestają nimi być natychmiast po zmianie sposobu palenia na "palenie od góry". Do czasu wymiany pieca na jakiś hiper nowoczesny palcie w starym od góry!!! Wszystko o paleniu w piecach znajdziecie na stronie czysteogrzewanie.pl (tnij.tcz.pl/?u=27780e ).

    Odpowiedz
    IP: 193.200.xx0.xx6 
  • smog_gość

    13.12.2019, 10:34

    palenie

    Głównie jakość opału decyduje o unoszącym się dymie nad dachami. Sprzedawany węgiel jest beznadziejnej jakości i tu leż pies pogrzebany.

    Odpowiedz
    IP: 188.147.xx7.xx1 
  • esteta_gość

    13.12.2019, 12:01

    Sposób palenia ma znaczenie zasadnicze. Najlepszej jakości opał spalany nieprawidłowo wygeneruje do atmosfery o wiele więcej szkodliwych substancji niż prawidłowo spalany opał kiepskiej jakości.

    Cytuj
    IP: 193.200.xx0.xx6 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.