Lotos wesprze budowę pomnika ofiar Szpęgawska?

Upamiętnienie ofiar Szpęgawska (fot. jol)
Lotos wesprze budowę pomnika ofiar Szpęgawska?
Kociewskie samorządy i organizacje społeczne chcą budowy pomnika w Szpęgawsku, upamiętniającego ofiary niemieckich nazistów. W tym roku mija 80 lat od tej dramatycznej zbrodni. W masowych grobach w lesie pod Starogardem spoczywa około 7 tysięcy osób. Czy uda się zebrać środki na budowę? Wspomóc budowę może Lotos.

Czy ofiary niemieckich zbrodni doczekają się godnego upamiętnienia? Obecnie w miejscu kaźni znajduje się ołtarz i rozsiane po lesie masowe groby - czy powstanie pomnik? W Starogardzie Gd. niedawno zawiązał się komitet na rzecz budowy pomnika upamiętniającego pomordowanych. Zbiórka ma ruszyć jeszcze w tym miesiącu. Według wstępnych deklaracji pomnik miałby powstać w 80. rocznicę mordu. Całość składałaby się z 117 betonowych drzew i 33 ściętych pni. Tam znalazłyby się imiona i nazwiska ofiar, których tożsamość udało się ustalić. Budowa może kosztować około 1,5 mln złotych - ze względu na wielkość sumy, samorządy szukają środków, gdzie to tylko możliwe. Dotąd samorządowcom udało się zabezpieczyć ponad 600 tys. zł. Czy Lotos włączy się w organizację przedsięwzięcia?

- Budowa pomnika ofiar w Lesie Szpęgawskim to bardzo ważne przedsięwzięcie. Potwierdzamy, że trwają rozmowy ws. wsparcia tej inicjatywy przez Grupę LOTOS. Kiedy zostaną podjęte konkretne decyzje, przekażemy wszelkie informacje na ten temat opinii publicznej. - informuje Anna Michałowska, Specjalista Działu Komunikacji Zewnętrznej
Grupy LOTOS S.A.



Położony kilka kilometrów od Starogardu Gdańskiego Las Szpęgawski we wrześniu 1939 roku został wybrany przez niemieckiego okupanta na miejsce masowych egzekucji. Jako pierwsi ofiarą mordu padli starogardzcy Żydzi, następnie zamordowano 88 pacjentów szpitala psychiatrycznego w Kocborowie. Las Szpęgawski stał się miejscem straceń polskiej inteligencji, działaczy społecznych i politycznych z Pomorza oraz duchownych. Jesienią 1939 roku Niemcy wymordowali niemal całą Kapitułę Katedralną diecezji chełmińskiej oraz profesorów pelplińskiego seminarium. W sumie od września 1939 r. hitlerowcy rozstrzelali około 7000 osób - także wielu tczewian. Niestety, wciąż potrzeba badań archiwum, bo w grobach spoczywają bezimienne ofiary.

Archiwum:



Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (5)
dodaj komentarz

  • Alex_gość

    19.03.2019, 12:19

    do redaktora

    Proszę nie pisać cyt. "ofiary niemieckich nazistów", tylko ofiary niemieckich morderców ew. oprawców - to właściwe określenie. W dalszej części tekstu już jest poprawnie. Dziękuję

    Odpowiedz
    IP: 37.47.xx2.xx2 
  • TR_gość

    19.03.2019, 14:09

    A to nie naziści, członkowie i sympatycy (z jej przybudówki jakim był Selbschutz) uznanej po II wojnie za organizację przestępczą NSDAP, mordowali ludzi w Szpęgawsku? Notabene także niemieckich rodaków, że przypomnę o księdzu Schuettcie z Pelplina i Schwanitzu z Tczewa. Co to za wybielanie nazistów?

    Cytuj
    IP: 78.31.xx6.xx1 
  • Ala_gość

    19.03.2019, 18:17

    Lepiej by ludziom leczenie finansowali, a nie pomniki za tak kolosalne kwotę chcą stawiać.

    Odpowiedz
    IP: 5.173.xxx.xx8 
  • wert_gość_gość_gość_gość

    20.03.2019, 00:45

    Nie tankuję na Lotosie ani na Orlenie!

    Odpowiedz
    IP: 84.38.xx7.xx9 
  • Zmielony Dżony_gość

    20.03.2019, 09:21

    masz racje, tankuj na łukoilu...

    Cytuj
    IP: 178.183.xx4.xx5 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.