Mały, czarny kociak nie miał szans na przeżycie. Na szczęście pomogli mu strażacy z OSP.
4. października (tj. wtorek) strażacy z OSP Gniew zostali wezwani do wydostania zwierzaka z trudno dostępnego miejsca. Po dotarciu na miejsce strażacy zastali kota zakleszczonego w rurze. Po wykonaniu dostępu, za pomocą sprzętu burzącego oraz przeczyszczeniu rury, malucha wydostano na zewnątrz. Kociak jest cały i zdrowy.
4. października (tj. wtorek) strażacy z OSP Gniew zostali wezwani do wydostania zwierzaka z trudno dostępnego miejsca. Po dotarciu na miejsce strażacy zastali kota zakleszczonego w rurze. Po wykonaniu dostępu, za pomocą sprzętu burzącego oraz przeczyszczeniu rury, malucha wydostano na zewnątrz. Kociak jest cały i zdrowy.
Komentarze (16) dodaj komentarz
gość_gość
05.10.2016, 15:31
Brawo .Aż miło się czyta !!!
Odpowiedziwona_gość
05.10.2016, 16:08
Brawo
Odpowiedz_gość
05.10.2016, 18:13
Brawo Wy :-)
Odpowiedz_gość
05.10.2016, 18:54
Gniew
Szacun :)
OdpowiedzSkora92_gość
05.10.2016, 19:27
Brawo brawo! !!
OdpowiedzTczewianka_gość
05.10.2016, 20:52
:)
Brawo dla strażaków :)
Odpowiedz_gość
05.10.2016, 21:11
Brawa dla panów !!! A co z kociakiem ?
Odpowiedz_gość
05.10.2016, 21:22
Miał kotek szczęście :)
Odpowiedzd_gość
05.10.2016, 23:41
jakoś teraz nie ma komentarzy, jak w przypadku innych artykulow, ze to ich praca i o co chodzi
Odpowiedzkociara_gość
06.10.2016, 00:00
gratulacje
Brawo chłopaki, jesteście wspaniali :*
Odpowiedzkonik
06.10.2016, 07:41
brawo
Brawo dla panów strażaków!!!
Odpowiedzmeme_gość
06.10.2016, 08:08
hehe
Brawo i szacuneczek!
Odpowiedz__gość
07.10.2016, 09:00
O ja pie.... ale wiadomość. Strażacy w Gniewie chyba nie mają co robić, skoro taka akcja nadaje się do wspomnienia gdziekolwiek.
OdpowiedzTOMASZ_gość
15.10.2016, 17:56
KOTEK
WIESZZZ. TWOJA PŁYTKA WYPOWIEDZ JEST BANALNA. ŻYCIE JAK KAŻDE DLA RATOWNIKA JEST WAŻNE I NIE ŻYCZĄC CI ABYS UTKWIŁ W PODOBNYCH WARUNKACH JAK TO ZWIERZE I DLA NAUCZKI POCZEKAŁ NA POMOC NA TYLE DŁUGO ABY TWOJE PRZEMYSLENIA NABRAŁY INNEGO TZN DOJRZAŁEGO TOKU MYSLENIA. PUSTAKU
Cytuj_gość
07.10.2016, 10:09
Brawa dla strażaków, ale czy to jest naprawdę taki news żeby aż tvn24 o tym mówił... Ciekawe co dalej z tym kotem
Odpowiedzmegi_gość
07.10.2016, 16:22
mmmm
brawo żeby tak lekarze ludzmi się przjmowali to byłoby suuupppeerrr
Odpowiedz