Wczoraj policjanci zabezpieczali miejsca czterech wypadków drogowych, do których doszło na terenie powiatu. W tych zdarzeniach rannych zostało sześć osób, które przetransportowane do szpitali. We wszystkich przypadkach funkcjonariusze wykonali dokumentację fotograficzną, przeprowadzili oględziny miejsc zdarzeń i przesłuchiwali świadków. Z uwagi na warunki atmosferyczne policja apeluje do kierowców o wzmożoną rozwagę i ostrożność.

Wczoraj mundurowi mieli ręce pełne roboty. O zdarzeniach na bieżąco informowaliśmy na naszej stronie - Poważny wypadek osobówki - autem podróżowała kobieta z dzieckiem , Dwie osoby ranne w wypadku na drodze krajowej nr 90 , Motocyklista zderzył się z koniem . Okazuje się, że wczoraj doszło także do potrącenia pieszego.

- Wczoraj około godziny 9.00 dyżurny policji w Tczewie został powiadomiony o wypadku drogowym, do którego doszło w miejscowości Dalwin. Policjanci, którzy pojechali na miejsce wstępnie ustalili, że kierująca audi jadąc w kierunku miejscowości Rukosin zjechała na lewe pobocze drogi i czołowo uderzyła w drzewo. W wyniku tego zdarzenia ranna została kierująca oraz jej półtoraroczne dziecko, które przetransportowano do szpitala w Gdańsku. Badanie krwi wykaże czy kierująca była trzeźwa. Śledczy zatrzymali dowód rejestracyjny od audi. - mówi st. asp. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji.

Tego samego dnia przed godziną 15.00 policjanci zostali wezwani w okolice Opalenia, gdzie na drodze krajowej nr 90 doszło do zderzania bocznego dwóch samochodów osobowych.

- Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że kierujący samochodem volvo nie udzielił pierwszeństwa kierującemu oplem. Mundurowi sprawdzają okoliczności wypadku, w wyniku którego 72-letni kierowca opla i jego 64- letnia pasażerka trafili do szpitala. - mówi rzecznik.

Z kolei około godziny 16.30 policjanci interweniowali tym razem w Tczewie na ulicy Armii Krajowej, gdzie doszło do potrącenia pieszej.

- 46-letnia kobieta z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Do ostatniego wczorajszego wypadku stróże prawa zostali wezwani do miejscowości Opalenie, gdzie motocyklista uderzył w zwierzę, które weszło na drogę. Motocyklista został przetransportowany do szpitala. Koń, który brał udział w zdarzeniu trafił do właściciela. Obrażeniami zwierzęcia zajmie się weterynarz. Teraz mundurowi ustalają, dlaczego zwierzę pozostawało bez opieki. - dodaje Dawid Krajewski.

Policjanci, którzy pracowali na miejscach wypadków wykonali oględziny pojazdów, sporządzili dokumentację fotograficzną i rozmawiali ze świadkami. Na podstawie zebranych na miejscu materiałów, funkcjonariusze wyjaśniają teraz przyczyny i okoliczności tych zdarzeń drogowych.