Tczewscy rowerzyści i rowerzystki nie boją się zimy. Licznik rowerowy przy dworcu mimo siarczystych mrozów, odnotował blisko 7 tysięcy przejazdów.
Od 2012 roku w Tczewie na wysokości ulicy Pomorskiej istnieje licznik przesyłający dane o natężeniu ruchu na ścieżce rowerowej.
- Drodzy rowerzyści! Drogie rowerzystki! Zaskakujecie! Tej zimy licznik przy ul.Pomorskiej odnotował aż 6988 przejazdów, co daje 281% względem sezonu 2012/2013 (2488 przejazdów) Super! - czytamy na facebookowym profilu Tczew - Miasto dla rowerów.
Dodajmy, że w tym roku pojawią się trzy nowe pętle indukcyjne. Całość pozwoli na dokładniejsze monitorowanie ruchu rowerowego na terenie grodu Sambora. Lokalizacje pętli indukcyjnych zostały wytypowane przez Zespół ds. Polityki Rowerowej. Trzy zaproponowane miejsca, o szacunkowo dużym natężeniu ruchu, to:
- ul. Gdańska (przy zjeździe na ulicę Sadową),
- ul. Wojska Polskiego (przy zjeździe na Skatepark),
- ul. Armii Krajowej (okolice Szkoły Podstawowej nr 8).
Od 2012 roku w Tczewie na wysokości ulicy Pomorskiej istnieje licznik przesyłający dane o natężeniu ruchu na ścieżce rowerowej.
- Drodzy rowerzyści! Drogie rowerzystki! Zaskakujecie! Tej zimy licznik przy ul.Pomorskiej odnotował aż 6988 przejazdów, co daje 281% względem sezonu 2012/2013 (2488 przejazdów) Super! - czytamy na facebookowym profilu Tczew - Miasto dla rowerów.
Dodajmy, że w tym roku pojawią się trzy nowe pętle indukcyjne. Całość pozwoli na dokładniejsze monitorowanie ruchu rowerowego na terenie grodu Sambora. Lokalizacje pętli indukcyjnych zostały wytypowane przez Zespół ds. Polityki Rowerowej. Trzy zaproponowane miejsca, o szacunkowo dużym natężeniu ruchu, to:
- ul. Gdańska (przy zjeździe na ulicę Sadową),
- ul. Wojska Polskiego (przy zjeździe na Skatepark),
- ul. Armii Krajowej (okolice Szkoły Podstawowej nr 8).
Komentarze (12) dodaj komentarz
pieszy_gość
06.03.2018, 10:15
W końcu ścieżki zaczynają nabierać sensu - łączą Suchostrzygi, Górki, Stare i Nowe Miasto, więc ludzie zaczynają jeździć - kilka minut jazdy vs kilkanaście w korku samochodem/autobusem, o kosztach przejazdu nie wspomnę. Podejrzewam, że po dołączeniu Czyżykowa będzie znacznie więcej.
OdpowiedzGość_gość
06.03.2018, 15:33
Szkoda tylko, że nowo powstałe ścieżki np wzdłuż DK1 wyglądają jak juz by miały co najmniej 25 lat i nikt z urzędasów nie poniesie odpowiedzialności za dokonany przez nich odbiór!
CytujGość_gość
06.03.2018, 15:36
*(DK91)
Cytuj_gość
06.03.2018, 10:24
Zamontujcie
Liczniki przejazdu na chodniku przy ul Wojska polskiego.
OdpowiedzRowerzysta_gość
06.03.2018, 10:59
Każdy da rade
Wystarczy odpowiednio się ubrać i jazda na rowerze, nawet przy -15 stopniach nie stwarza większych problemów. Sprawdzone tej zimy. Pozdro dla Rafcia - też dał rade :)
OdpowiedzMielonka_gość
06.03.2018, 12:02
Efekt dobrego skomunikowania
Jak wspomniano, zamiast dręczyć się jazdą meteorem, czy stać w korkach, można teraz bezpiecznie (bo po ścieżkach) ogarnąć już prawie całe miasto w kwadrans, ewentualnie pół godziny.
Odpowiedzeko-logiczny_gość_gość
07.03.2018, 06:40
Skomunikowania
METEORU ???? patrz niedzielna komedia skomunikowanie przyjazdu z Czyżykowa w kierunku FLEXA Przyjazd autobusu linii 17 na Węzeł godz. 6: 08 Odjazd na Os. Staszica autobusu linii 4 z Węzła godz. 6:06
CytujSuti_gość
06.03.2018, 12:23
Ciekawe, ile wózków dziecięcych policzył ten licznik zamiast rowerów.
OdpowiedzAGR_gość
06.03.2018, 13:07
jezdzimy cały rok .zima nie straszna ;)
Odpowiedzantik_gość
06.03.2018, 13:15
A wg mnie w główkach trochę się poprzewracało bo ścieżki ważniejsze od chodników np jeśli chodzi o odśnieżania. W niektórych miejscach ścieżka czerwona a chodnik jeszcze ze śniegiem. A do tego umiejętności odczytywania przepisów . Jedzie jeden z drugim "wielki rowerzysta" i przez przejście dla pieszych d-6 jedzie rozpędzony a jak mu się trąbi to jeszcze środkowy palec pokaże bo świat do niego należy. Brawo rowery . Od 01 listopada do 31 marca ścieżki powinny być dla rowerów zamknięte bądź dopuszczona jazda tylko na własną odpowiedzialność. POZDRO
Odpowiedzghvh_gość
06.03.2018, 17:46
Widywałem ludzi co jezdzili przy -10 C na rowerze, szczerze im wpółczuje
OdpowiedzAGR_gość
06.03.2018, 23:07
nie ważne czy lato czy zima jest moc są takie endorfiny że w głowie się nie mieści osobiście śmigałem przy - 18 "C po lesie jest zaj**iście człowiek rozgrzany po powrocie zaraz chce się więcej warto spróbować
Odpowiedz