Tczewscy strażacy interweniowali w jednym z wieżowców przy ulicy Jagiełły. Mieszkańcy na klatce wyczuli dym.
Służby ratownicze przyjęły sygnał we wtorek o godzinie 22:24:
Sytuację udało się szybko opanować - na miejscu działały trzy zastępy strażackie.
Służby ratownicze przyjęły sygnał we wtorek o godzinie 22:24:
- W bloku przy ul. Władysława Jagiełły 2c wyczuwalny był dym na klatce schodowej. Doszło prawdopodobnie do zwarcia instalacji elektrycznej - mówi st. kpt. Mariusz Stawicki, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie.
Sytuację udało się szybko opanować - na miejscu działały trzy zastępy strażackie.
Komentarze (5) dodaj komentarz
observeur_gość
16.05.2018, 10:20
W imieniu wlasnym przepraszam mieszkańców. Wracalem od teściowej z kapuśniaku i tak mi się wymknęło zupełnie niechcący, nawet okoliczne psy uciekły, taki był fetor.
OdpowiedzMarszałek_gość
16.05.2018, 12:46
To Dominik Ł (pseudo Zyzol, Łyżwa) podpalił. On zawsze podpala
OdpowiedzVafel _gość
16.05.2018, 21:42
Komuś się nudziło
Znowu komuś się nudziło? Czyżby to znowu były te oprychy z tpag co tam ciągle przesiaduja i pala? Najgorsze są te ich facjaty z głupota widoczną z kilometra co nic tylko pod klatka siedzą i naklejkami wszystko znaczą. Niech se je ku.r.wa na czole przykleja. Nawet pies jak teren znaczy to robi to rozważaniej, a nie leje dookoła...
OdpowiedzMarysia_gość
16.05.2018, 23:32
takie są patologiczne klimaty...
Dresiarze to debile, więc na nic mądrego z ich strony nie licz.
CytujTadeusz_gość_gość
16.05.2018, 23:29
Znowu....
Ten sam błąd strażaków - pojechały tylko trzy zastępy, a powinno pojechać co najmniej 6!
Odpowiedz