Budowa nowego stadionu lekkoatletycznego przy ulicy Bałdowskiej musiała zostać przesunięta na przyszły rok. Miasto musi ogłosić nowy przetarg. Firma, która wygrała poprzedni, wycofała w ostatniej chwili swoją ofertę, tłumacząc się m. in. nadmiarem zamówień.
Przypomnijmy - na ogłoszony jakiś czas temu przez ratusz przetarg wpłynęły dwie oferty: warszawskiej firmy Gardenia Sport Sp. z o.o., opiewająca na 4,8 mln zł oraz Przedsiębiorstwa Wielobranżowego Gretasport z Dąbrowy Górniczej - 5,2 mln zł. Oferty zakładały 60-miesięczną gwarancję oraz wykonanie zadania do 15 października br. Miasto zabezpieczyło na ten cel 3.235.630,64 zł, ale na czerwcowej sesji Rady Miasta przegłosowano korektę budżetu - dzięki czemu zabezpieczono stosowne środki na ten cel. Sęk w tym, że kiedy urzędnicy szykowali się już do podpisania umowy... firma zrezygnowała z tczewskiego zadania, tłumacząc się m. in. nadmiarem zamówień. Co zatem z realizacją tej inwestycji?
W tym roku urzędnicy nie będą też ubiegać się o dotację z resortu sportu:
O rewitalizację tego miejsca od lat walczą środowiska lekkoatletyczne. Po zakończeniu wszystkich prac obiekt będzie wyposażony m.in. 4-torową bieżnię, rzutnię do pchnięcia kulą, skocznie do skoków w dal i wzwyż, rzutnię do rzutu dyskiem i oszczepem. W centrum stadionu znajdować się będzie boisko trawiaste, wielofunkcyjne. Wykonany zostanie również drenaż, oświetlenie, miejsca parkingowe, stojaki na rowery, ogrodzenie, a także monitoring i instalacja teletechniczna (m.in. umożliwiająca elektroniczny pomiar czasu).
Przypomnijmy - na ogłoszony jakiś czas temu przez ratusz przetarg wpłynęły dwie oferty: warszawskiej firmy Gardenia Sport Sp. z o.o., opiewająca na 4,8 mln zł oraz Przedsiębiorstwa Wielobranżowego Gretasport z Dąbrowy Górniczej - 5,2 mln zł. Oferty zakładały 60-miesięczną gwarancję oraz wykonanie zadania do 15 października br. Miasto zabezpieczyło na ten cel 3.235.630,64 zł, ale na czerwcowej sesji Rady Miasta przegłosowano korektę budżetu - dzięki czemu zabezpieczono stosowne środki na ten cel. Sęk w tym, że kiedy urzędnicy szykowali się już do podpisania umowy... firma zrezygnowała z tczewskiego zadania, tłumacząc się m. in. nadmiarem zamówień. Co zatem z realizacją tej inwestycji?
- Na najbliższej sesji Rady Miejskiej zostanie uchwalona zmiana Wieloletniego Programu Finansowego. Po wprowadzeniu tej uchwały, będziemy mogli ogłosić przetarg na wykonanie stadionu lekkoatletycznego. W tym roku ma zostać wyłoniony wykonawca i być może rozpocznie prace przygotowawcze. Zadanie ma być zrealizowane w 2019 r. - wyjaśnia Małgorzata Mykowska, rzeczniczka Urzędu Miasta w Tczewie. Pieniądze przewidziane na ten cel w tegorocznym budżecie, przechodzą na kolejny rok i wszystkie płatności wobec wykonawcy realizować będziemy z przyszłorocznego budżetu.
W tym roku urzędnicy nie będą też ubiegać się o dotację z resortu sportu:
- W 2019 roku będziemy aplikować o przyznanie dofinansowania przez Ministerstwo Sportu w ramach funduszu rozwoju kultury fizycznej - programu rozwoju infrastruktury lekkoatletycznej. - dodaje rzeczniczka ratusza.
O rewitalizację tego miejsca od lat walczą środowiska lekkoatletyczne. Po zakończeniu wszystkich prac obiekt będzie wyposażony m.in. 4-torową bieżnię, rzutnię do pchnięcia kulą, skocznie do skoków w dal i wzwyż, rzutnię do rzutu dyskiem i oszczepem. W centrum stadionu znajdować się będzie boisko trawiaste, wielofunkcyjne. Wykonany zostanie również drenaż, oświetlenie, miejsca parkingowe, stojaki na rowery, ogrodzenie, a także monitoring i instalacja teletechniczna (m.in. umożliwiająca elektroniczny pomiar czasu).
Komentarze (14) dodaj komentarz
Miau_gość
20.09.2018, 10:08
cała kasa poszła na rowerki
Odpowiedzgość_gość
20.09.2018, 10:12
stadion
A czy będzie również odbudowana trybuna dla widzów o tym nikt nie pisze, a to ważny element tego stadionu.
Odpowiedzg_gość
20.09.2018, 10:31
tybuna
W projekcie jest uwzględniona zadaszona trybuna na ok 550 miejsc i dodatkowa dla gości z drugiej strony boiska na ok 50 miejsc
Cytujiw_gość
20.09.2018, 10:25
Twoja była
Czekam na komentarze psychicznego Tyrola
OdpowiedzG_gość
20.09.2018, 10:36
przetarg i konkurs
Nie zgłoszenie się do konkursu grantowego to duzy błąd urzędników, opóźni to całą inwestycje. Poza tym nie wiadomo czy ministerstwo w przyszłym roku ogłosi podobny konkurs i jakie będą kryteria otrzymania dotacji. Kolejny błąd to nie ogłoszenie kolejnego przetargu po unieważnieniu tego pierwszego, po co ta zwłoka ? Lepiej było dac więcej czasu wykonawcy na realizacje zadania niż celowe opóźnianie ogłoszenia przetargu.
OdpowiedzEkO_gość
20.09.2018, 10:39
hehe
I jedna rzecz, którą można by się pochwalić podczas kampanii odchodzi. Cóż, pozostają tylko rowerki, którymi nota bene część lokalnej społeczności już rzyga
OdpowiedzPPPP_gość
20.09.2018, 10:45
Róbta, a pieniądze dostaniecie później.
Włodarze pokazują że po raz kolejny oderwali się od rzeczywistości. Róbta, róbta, a pieniądze dostaniecie może w przyszłym roku , myślicie że znajdziecie jakiegoś desperata, traktujecie przedsiębiorców jak .... . Mam nadzieję że wybory zakończą tą farsę.
Odpowiedztaki jaki _gość
20.09.2018, 11:06
stadion później, lodowisko później , Gdańska później itd itp czyli my też prezydenta MP później....
OdpowiedzAdams_gość
20.09.2018, 12:18
Basen później... może faktycznie Mirosław tez później!
CytujTczewianin_gość_gość
20.09.2018, 11:24
Brawo Tczew
Stadion z prawdziwego zdarzenia na miarę mistrzostw świata. Prowincja warszawska może nam zazdrościć. Chyba za dużo ćpałem?
OdpowiedzHazik_gość
21.09.2018, 22:46
no może
zdecydowanie,lub raczej za mało.
Cytujgość_gość
21.09.2018, 07:53
Miro nawet w lodówce
Widać jak MIRO trzęsie zadkiem. W poprzednich wyborach 3 banery, a tu jak się wczoraj obudziłem to wszędzie MIRO. Na szczęście jest ogłoszenie - Nie otwieraj lodówki - tam też MIRO".
Odpowiedzrymas_gość
21.09.2018, 11:13
Panie Prezydencie, w takiej sytuacji trochę wstyd wieszać baner wyborczy na stadionie
OdpowiedzGladius_gość
21.09.2018, 14:00
Spoko
Nie zrobią go bo będzie po wyborach.Zrobią go może na wybory w 2020.
Odpowiedz