Kiedy zakończy się remont ulicy Gdańskiej? "Przerwa zimowa nastąpi dopiero, gdy ujemne temperatury i opady śniegu uniemożliwią wykonanie prac" - przekonuje Strabag - wykonawca remontu.
Zgodnie z podpisanym pod koniec października aneksem prace remontowe powinny zakończyć się do 22. grudnia. Chociaż w ostatnim okresie na budowie wiele się dzieje, nawet największy optymista nie uzna tego terminu za realny. Zapytaliśmy firmę Strabag, która prowadzi remont tej miejskiej ulicy, kiedy planuje zakończyć prace i oddać trasę?
- STRABAG Sp. z o.o. nadal jest w trakcie konsultacji z Zamawiającym w sprawie terminu realizacji zadania. Złożony wniosek o przedłużenie terminu umowy, uwzględniający opóźnienia przy napotkanych przeszkodach oraz brak możliwości prowadzenia robót w zimie, czeka na rozpatrzenie przez Zamawiającego. W trakcie okresu zimowego wykonawca wykorzysta sprzyjające warunki atmosferyczne do prowadzenie robót. Przerwa zimowa nastąpi dopiero, gdy ujemne temperatury i opady śniegu uniemożliwią wykonanie prac. Powodem opóźnień były nie tylko złe warunki pogodowe - wyjątkowo deszczowy okres realizacji potwierdzony ekspertyzą Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, ale przede wszystkim kolizje z istniejącym uzbrojeniem i rozbieżności projektowe. Należy pamiętać, że wszystkie te czynności znacznie spowolniły proces realizacji zadania, a roboty drogowe mogą rozpocząć się dopiero w momencie zakończenia prac pod ziemią. - tłumaczy Ewa Bałdyga, Rzecznik Prasowy STRABAG Sp. z o. o.
Dodajmy, że od 20 grudnia częściowo przejezdne ma być skrzyżowanie Gdańska - Jedności Narodu. Gdańska nadal będzie na remontowanych odcinku jednokierunkowa, ale nie będzie trzeba skręcać już w ulicę Północną, a mieszkańcy będą mogli zjeżdżać w kierunku Jedności Narodu.
Zgodnie z podpisanym pod koniec października aneksem prace remontowe powinny zakończyć się do 22. grudnia. Chociaż w ostatnim okresie na budowie wiele się dzieje, nawet największy optymista nie uzna tego terminu za realny. Zapytaliśmy firmę Strabag, która prowadzi remont tej miejskiej ulicy, kiedy planuje zakończyć prace i oddać trasę?
- STRABAG Sp. z o.o. nadal jest w trakcie konsultacji z Zamawiającym w sprawie terminu realizacji zadania. Złożony wniosek o przedłużenie terminu umowy, uwzględniający opóźnienia przy napotkanych przeszkodach oraz brak możliwości prowadzenia robót w zimie, czeka na rozpatrzenie przez Zamawiającego. W trakcie okresu zimowego wykonawca wykorzysta sprzyjające warunki atmosferyczne do prowadzenie robót. Przerwa zimowa nastąpi dopiero, gdy ujemne temperatury i opady śniegu uniemożliwią wykonanie prac. Powodem opóźnień były nie tylko złe warunki pogodowe - wyjątkowo deszczowy okres realizacji potwierdzony ekspertyzą Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, ale przede wszystkim kolizje z istniejącym uzbrojeniem i rozbieżności projektowe. Należy pamiętać, że wszystkie te czynności znacznie spowolniły proces realizacji zadania, a roboty drogowe mogą rozpocząć się dopiero w momencie zakończenia prac pod ziemią. - tłumaczy Ewa Bałdyga, Rzecznik Prasowy STRABAG Sp. z o. o.
Dodajmy, że od 20 grudnia częściowo przejezdne ma być skrzyżowanie Gdańska - Jedności Narodu. Gdańska nadal będzie na remontowanych odcinku jednokierunkowa, ale nie będzie trzeba skręcać już w ulicę Północną, a mieszkańcy będą mogli zjeżdżać w kierunku Jedności Narodu.
Komentarze (26) dodaj komentarz
szpieg szoguna
14.12.2017, 09:23
Wczoraj po 16 pracowali!!!
Czyli wizja fakapu mobilizuje do pracy :D
Odpowiedza_gość_gość
14.12.2017, 10:01
Żeby nie chlali w lecie piwa,a teraz małpek to robota by szła tak się chowają po rowach i walą ostro aż brakuje wódy w sklepie.A on pieprzy o przeszkodach ta firma powinna w pobliżu 100 km od miasta żadnego zlecenia nie wygrać .
Odpowiedzalkohol na budowie a BHP?_gość
14.12.2017, 11:45
Potwierdzam, widziałem jak pracownik pił piwo w aucie na budowie. (siedział na tylnej kanapie)
Cytujc_gość_gość
14.12.2017, 15:54
Wykupują małpki i piwo w sklepie. Latem po południami nikogo nie było z pracowników na tej budowie i nic się nie działo, a wtedy trzeba było zasuwać i nocki uruchomić, żeby kar umownych nie płacić. |Nie trzeba byłoby teraz gadać o trudnych warunkach w zimie. Jeśli letnie popołudnie, to dla tej firmy są na tyle trudne warunki, że nikogo nie ma na budowie, to co dopiero zimą.
Cytujgość_gość_gość_gość
14.12.2017, 10:01
nierealne terminy
po co doprowadzać wykonawców do upadłości dając im nierealne terminy ?po pierwsze warunki przetargu z winy zamawiającego uległy istotnym zmianom z powodu nieprzewidzianych niespodzianek technicznych a po drugie jak firma upadnie raz ,że znowu wielu Polaków straci prace a dwa zamawiający sobie gwarancje utraci.Wiec trudno.Czasem o tak bywa ,że terminy muszą sie przedłużać ,w każdym kraju tak jest .To nic takiego.Lepiej robic wolniej i dobrze niż za chwile remontować to co robiono na łeb na szyje pod presją nierealnego terminu.Zresztą za to włodarzom tez z góry wybaczymy.Trudna inwestycja ,ale dobrze ,że jest .
OdpowiedzZorientowany_gość_gość
14.12.2017, 19:05
:)
Nie umniejszając ani trochę winy zamawiającego, zapomniałeś się podpisać - przedstawiciel STRABAG. Zarówno zamawiający jak i wykonawca ponoszą równie dużą odpowiedzialność za tą katastrofę.
Cytuj?_gość
14.12.2017, 20:40
Co Ty człowieku piszesz za brednie??? Przejeżdżałem ową jednokierunkową ulicą Gdańską latem i początkiem jesieni - tam się praktycznie nic nie działo. Obciążył bym wykonawcę maksymalnymi karami jakie się da i w d.... mam, czy upadnie - termin już był przedłużany. Nie wywiązali się z umowy. koniec i kropka
Cytujtczewczyk_gość
14.12.2017, 20:51
wszystko choj
Mamy tutaj pierwszorzędny przykład typowej polskiej budowlanki. Zależy z jakiej strony nie spojrzeć każdy uczestnik procesu jest nierobem, debilem i kutasem. Począwszy od inwestora po projektanta, generalnego wykonawcę do podwykonawcy. Wszyscy jesteśmy ludźmi w naszym pięknym kraju to i trzeba się napić.
Cytujgość_gość
14.12.2017, 23:04
cd
"po co doprowadzać wykonawców do upadłości dając im nierealne terminy ?po pierwsze warunki przetargu z winy zamawiającego uległy istotnym zmianom z powodu nieprzewidzianych niespodzianek technicznych a po drugie jak firma upadnie raz ,że znowu wielu Polaków straci prace a dwa zamawiający sobie gwarancje utraci.Wiec trudno.Czasem o tak bywa ,że terminy muszą sie przedłużać ,w każdym kraju tak jest .To nic takiego.Lepiej robic wolniej i dobrze niż za chwile remontować to co robiono na łeb na szyje pod presją nierealnego terminu.Zresztą za to włodarzom tez z góry wybaczymy.Trudna inwestycja ,ale dobrze ,że jest ." mieszkańcy Gdanskiej to jak tam było z kolektorem sanitarnym i ściekami z cmentarza ?ale i tak najwięcej ugrała Jedności Narodu :)
CytujAbraham_gość
14.12.2017, 10:16
Mnie to ciekawi jak auta stojące na parkingu przy Toolipie wyjadą z niego. Świetnie to rozegrano. :D Zresztą podobnie - po raz kolejny - jak ruch pieszych. Przechodzisz na drugą stronę bo brak chodnika, idziesz drugą a tam nagle wykładają kostkę i popierdzielaj po jezdni obok aut.
Odpowiedzszpieg szoguna
14.12.2017, 10:49
Dokładnie srabag olał
pieszych i to srogo.
CytujTWBalbina_gość
14.12.2017, 10:59
Boltrans
Boltras -i wszystko jasne
OdpowiedzKoń Szyderca_gość
14.12.2017, 12:42
a myślałem, że to przebierańcy
teraz więcej koparek i wywrotek niż ludzi
Cytuja_gość
14.12.2017, 19:02
Wszyscy narzekają i marudzą pobliscy handlowcy się cieszą i chcieliby żeby taki obrót alkoholem trwał kilka lat nie nastarczają z dostawami .
CytujPrawda Czasu_gość_gość_gość
14.12.2017, 12:43
Niekompetencja poniżej zera !
Zarówno strona wykonawcy jak i inwestora popełniła wiele błędów proceduralnych na etapie uzgodnien,przekazania i przyjmowania terenu budowy ! (Brak inwentaryzacji budowy ) Zobaczyłem ostatnio na tej budowie totalny chaos, że wątpliwość pozostawia jakość ! Jesli już , proponuję termin wydłużyć, wykonać solidnie ( do inwestora - czy jest odbiór dokonywany na bieżąco ,po zakończeniu każdego etapu )
OdpowiedzBolo_gość
14.12.2017, 17:59
Błoto, błoto, błoto
Gehenna ludzi mieszkających przy Gdańskiej, Sadowej, J. Narodu. Straszliwe błoto przez które trzeba brnąć pieszo i jeździć przechodzi wszelkie wyobrażenie. To coś o wiele gorszego niż dawne place budowy Śródmieścia II czy Suchostrzyg w czasach głębokiej komuny.
CytujRobol_gość
14.12.2017, 14:54
Słuchajta mie sie nie znata bo lato my mieli od picia a nie od roboty
Odpowiedzabc_gość_gość
14.12.2017, 16:53
chlanie na budowie...
http://www.youtube.com/watch?v=qa4cHf7L6mg
OdpowiedzLolek_gość
14.12.2017, 17:38
50 tydzień
Jutro mija 50 tydzień roku w którym to miał być odwrócony kierunek ruchu na całym jednym pasie. No powiedzmy w sobotę. Z ciekawością ruszę żeby to zobaczyć.
Cytuj..._gość
14.12.2017, 18:03
Niech się streszczają a nie ze to się wlecze i wlecze....
Odpowiedzlk_gość
14.12.2017, 19:44
wszystko wina prezydenta , ale już w 2018 będzie inny
OdpowiedzAlex_gość
14.12.2017, 21:15
a kto faktycznie te prace wykonuje
Przecież tych prac nie prowadzi Strabag, ludzie napiszcie to wreszcie. kary, kary i jeszcze raz kary to przestaną kombinować z podwykonawcami cygany
Odpowiedzgość_gość
15.12.2017, 08:34
Jacy to podwykonawcy? Sprawa może być ciekawa. Strabag daje tylko szyld tej partaninie.
Cytujkik_gość
14.12.2017, 21:39
Panie Prezydencie gratuluję skuteczności! Tak mnie często nurtuje taka myśl: Czy Pana mocno boli to oderwanie od rzeczywistości czy już się Pan przyzwyczaił?
OdpowiedzLukas_gość_gość
15.12.2017, 03:06
Kary
Przecież dobrze wiemy że miasto nie dostanie złamanego grosza bo nasi lubią być dymani w cztery litery bez mydła tak jak to było w przypadku wiaduktu nie dość że nie w terminie to jeszcze zmiany w planach. Tu może i były zmiany dodatkowe nitki itp. ale termin był chyba ustalony w przetargu to jak się na to zgadzasz to chyba nie jest nierealny ten termin. Teraz widać pracowników w soboty w dzień powszedni od ciemnego do ciemnego a latem gdzie była ekipa jak można było pracować.
OdpowiedzSimonTempler_gość
15.12.2017, 12:35
Na myśl przychodzi mi jedna piosenka
"Było ciepłe lato choć trochę padało, dużo piwa się piło i mało kostki układało..." :) pozdrawiam firmę Strabag
Odpowiedz