Inne ciało, inny duch

Kobieta
Inne ciało, inny duch
Ten tekst, jeżeli dotrze, jest skierowany do mieszkańców Chojnic, Puław, Bielska Podlaskiego, Sieradza, Myszkowa, Grójca, Włocławka, Zamościa, Pruszkowa, Częstochowy , Jastrzębia Zdroju, Białegostoku, którym robiono wodę z mózgu przekonując, że transseksualizm polega na tym, iż rano jest Władek, w południe Zosia, wieczorem znów Władek. Podobnie miało się dziać z Janem i Joanną oraz Mateuszem i Jadwigą. Jako reakcja na owe dictum był rechot publiki, która zachowała się tak, jakby usłyszała doskonały dowcip. Autorem artykułu jest Krzysztof Antoń.

Na początek dla wprowadzenia w temat trochę informacji ogólnych. Płeć (Anglosasi na jej określenie używają tu zamiennie dwóch terminów - sex lub gender) zwykle się traktuje jako coś oczywistego i zwyczajnego, co nie wymaga żadnego komentarza. Kobieta, to kobieta; mężczyzna, to mężczyzna, a w rzeczywistości sprawa nie jest tak prosta.

Co prawda każdy intuicyjnie potrafi rozróżnić kobiety i mężczyzn, opierając się na społecznie utrwalone stereotypy płciowości, a także oceniając oraz biorąc pod uwagę widoczne znamiona płci. Przeważnie rozróżnienia te są zgodne ze stanem faktycznym, ale można się też w tej ocenie pomylić. Ocena ta opiera się bowiem na dostrzeganiu drugorzędowych i trzeciorzędowych znamion płciowych, a także na zwracaniu uwagi na widoczne cechy przypisane przez dany krąg kulturowy jak choćby ubiór czy zachowanie.

Mało kto wie, że aby w pełni określi czyjąś płeć, należy posiadać znacznie więcej informacji, niż się powszechnie wydaje. Zdarza się przecież ,że kobietę ubraną w klasyczny męski strój (jako przyjęty standard modowy) i zachowującą się jak mężczyzna można wziąć za przedstawiciela płci brzydszej. I odwrotnie - mężczyznę o słabym zaroście i z długimi włosami można pomylić z kobietą i powiedzieć do niego "proszę pani".


Dotychczas płeć była określana najczęściej jako zespół cech organizmu warunkujących zdolność do posiadania potomstwa. Współcześnie określa się ją na podstawie pewnego zespołu kryteriów: płeć chromosomalna(genotypowa), gonadalna, hormonalna, gonadoforyczna, zewnętrznych narządów płciowych, fenotypowa, metaboliczna, socjalna i psychiczna. Z tej wyliczanki wynika, że sama budowa zewnętrznych narządów płciowych nie jest wystarczająca jako kryterium zaliczania kogoś do kobiet lub mężczyzn. Seksuologię interesują problemy związane z kryterium płci psychicznej. Podobnie jak współczesną psychologię. Ta kładzie nacisk na mechanizmy naśladownictwa i identyfikacji w procesie utożsamiania się z określoną płcią. Owa niezaburzona identyfikacja przejawia się w życiu człowieka z całkowitą akceptacją własnej cielesności.

Kształtowanie się identyfikacji płciowej oraz przyswajanie przez człowieka jej ról to procesy bardzo długotrwałe, zaczynające się już w życiu płodowym. Rozmaite czynniki są w stanie zachwiać normalne mechanizmy rozwojowe i w rezultacie człowiek zaczyna wykazywać cechy odbiegające od standardu identyfikacji oraz przybiera nietypowe role w jego seksualności.

Potrzeba przynależności do dwóch płci - kobiety i mężczyzny - jest w zasadzie dla każdego człowieka czymś oczywistym, jednoznacznym i niebudzącym żadnej wątpliwości. Natomiast, jeżeli ktoś posiada ciało mężczyzny, a czuje się kobietą, albo odwrotnie, i w związku z tym pragnie pozbyć się swojego ciała, to wydaje się, że jest to coś niemożliwego. A takie życzenie wyrażają transseksualiści.

Istnieli oni zawsze, tylko normy i konwenanse uznane w świecie za obowiązujące, w których przyszło im żyć, nie pozwalały im na ujawnianie własnych pragnień z obawy, by nie zostali napiętnowani. To, że transseksualizm jest tak stary, jak istnieje ludzkość, dowodzą przekazy literackie, mity, legendy czy zapiski historyczne.

Termin transseksualizm wprowadził do literatury medycznej w 1949 roku David Oliver Caudwell, a spopularyzował go Harry Benjamin wydając w 1966 publikację "The transsexual phenomenon".

Transseksualizm jest odmianą zaburzeń związanych z identyfikacją i rolą płciową, a istota jego polega na zaburzeniu tej identyfikacji i roli. Przejawia się to także w niezgodności miedzy psychicznym poczuciem płci, a biologiczną budową ciała oraz płcią socjalną, metrykalną i prawną. Transseksualista (i transseksualistka) ma stałe, nieodparte pragnienie bycia osobą płci przeciwnej, co realizuje poprzez sposób ubierania i zachowania oraz pełnienia ról społecznych zgodnych z psychicznym odczuwaniem płci. Pragnienie uzyskania akceptacji ze strony innych ludzi w pełnieniu roli zgodnej z płcią odczuwalną psychicznie jest u transseksualistów niezwykle silne.

W publikacjach naukowych wiele miejsca zajmuje problem psychologicznego uwarunkowania powstawania transseksualizmu, ponieważ uważa się, że aby proces identyfikacji płciowej przebiegał prawidłowo, muszą być spełnione określone warunki. Wymienia się wśród nich takie jak: istnienie odpowiedniego obiektu identyfikacji, silny związek emocjonalny z tym obiektem, wysoka ocena przypisywana posiadanej przez siebie płci i prawidłowa identyfikacja z płcią rodziców.

Elementem zaburzającym prawidłową identyfikację jest brak wzoru osobowego tej samej płci lub istnienie wzoru nieodpowiedniego. Na rozwój cech kobiecych u chłopców wpływają: dominacja i nadmierna opiekuńczość matki, dominacja matki nad ojcem, nieobecność fizyczna lub psychiczna ojca, jego nastawienie do dzieci oraz niekompetentność i brak zaangażowania w życie rodziny.

Chłopców wychowywanych tylko przez matki cechuje bardzo słaba identyfikacja płciowa, która objawia się miedzy innymi zniewieściałością i silnym lękiem przed kobietami. Z kolei dziewczynki wychowywane przez ojców, pozbawione żeńskiego wzoru, oznaczają się słabą identyfikacją z własną płcią, co może przejawiać się w męskim sposobie bycia, preferowaniu typowo męskich zajęć oraz trudnościach w pełnieniu przyszłości roli matki.

W wielu krajach coraz wyraźniej zarysowuje się tendencja do przychodzenia z maksymalną pomocą ludziom dotkniętych transseksualizmem .Jak w Polsce odnosi się do "T", tego z sekwencji LGBT, nie warto nawet wspominać. W państwach o wysokiej kulturze demokratycznej jedną z form pomocy jest dostosowywanie płci metrykalnej do płci przeżywanej psychicznie przez naniesienie odpowiednich sprostowań w akcie urodzenia. U nas też tak się czyni, o czym dalej, ale z wieloma przeszkodami.


Sądową zmianę płci, a także zabieg operacyjny zmieniający płeć genitalną lub somatyczną (u kobiet) uznaje się oczywiście za wskazany dla transseksualistów. Część lekarzy uważa jednak, że wystarczy "sądowa zmiana płci", bez przeprowadzania korekty "cielesnej". To ma być formą terapii, która w przyszłości może być poszerzona poprzez stosowny zabieg. Dla ciekawości: pierwsza w Polsce sądowa zmiana płci w akcie urodzenia miała miejsce 24 listopada 1964 roku w Warszawie. Było to przeprowadzone u uprzednio somatycznie mężczyzny, u którego rok wcześniej dokonano genitalną korektę płci na żeńską.

Przy diagnozowaniu transseksualizmu podstawowe znaczenie ma badanie seksuologiczne, na które składają się: standardowy, obiektywny wywiad lekarski, wywiad psychologiczny, psychiatryczny(wykluczenie depresji lub schizofrenii) badanie ginekologiczne u transseksualnych kobiet oraz badanie urologiczno-andrologiczne u transseksualnych mężczyzn. Ponadto ważne są badania laboratoryjne(poziom hormonów płciowych),analiza cytogenetyczna(ocena kariotypu - a w nim, czy garnitur chromosomów płciowych jest XX, albo XY) oraz inne oceny organizmu zlecone przez seksuologa. Owe badania muszą wykluczyć chorobę organiczną i potwierdzić, że transseksualizm objawowy nie jest przez nią spowodowany .

Wszystko to nie może zastąpić dwuletniego "okresu próbnego". Nie jest tak, że rano ktoś jest Władkiem, w południe Zosią, a wieczorem na powrót Władkiem. Z tego nie można żartować, bo to są zbyt poważne problemy wielu nieszczęśliwych ludzi, którzy w desperacji - bywa - w związku z ową nieakceptacją i niezrozumieniem środowiska popełniają samobójstwo. Zmiana płci jest w istocie zawsze próbą wyjścia z głębokiego konfliktu. Ludzi ci bywają często odrzucenia przez wszystkich, wyśmiewani, skazanymi na ostracyzm. A przecież tęsknią do miłości, do szacunku i do tego, by otoczenie zaakceptowało ich odmienność. Leczenie hormonalne czy zabieg chirurgiczny nie jest wyleczeniem, lecz tylko formą rehabilitacji leczniczej transseksualizmu. Najważniejszym powodem jest to, że przyczyny tej "inności" nie są do końca znane, a metody lecznicze okazują się nie zawsze skuteczne.

"Nienawidzę mojego ciała", "Jestem kobietą uwięzioną w ciele mężczyzny", "Myślę, tęsknię, kocham jak mężczyzna", "Muszę dostać hormony i mieć operację, bo inaczej popełnię samobójstwo". Niech te słowa wypowiedziane przez transseksualistów będą mottem tego artykułu.

I na koniec drobna informacja. Ten tekst powstał w oparciu o notatki niżej podpisanego, jakie poczynił uczestnicząc wraz z kilkoma koleżankami i kolegami ze studiów na Wydziale Lekarskim AMG w wykładzie dr n.med. Stanisława Dulko (tytuł pracy doktorskiej - "Aktywność seksualna i temperament u transseksualistów"). Wykład miał miejsce trochę lat temu w Zakładzie Seksuologii i Patologii Więzi Międzyludzkich w Warszawie, kierowanego przez nieżyjącego już prof. dr. hab. Kazimierza Imielińskiego.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (19)
dodaj komentarz

  • Ella _gość

    24.02.2023, 08:13

    Propaganda

    Nasze miasto nawet nie zasluzylo na wymianę jego nazwy, więc co to tu robi? Cytaty z powyzszego tekstu: "Transseksualizm jest odmianą zaburzeń związanych z identyfikacją i rolą płciową" "Wykład miał miejsce trochę lat temu w Zakładzie Seksuologii i PATOLOGII Więzi Międzyludzkich". Potrzebujemy zdrowego społeczeństwa bez zaburzeń i bez ich promowania. A sugerowanie że w wysokorozwiniętych demokracjach jest inaczej i to Polacy są zacofani jest szczytem chamstwa. Wystarczy spojrzeć na przykłady z USA czy z Hiszpanii gdzie dzieciom podaje się hormony a rodzice mają już co raz mniejszy wpływ. Gdzie do przestępstw seksualnych na kobietach dopuszczają się transkobiety i zostają osadzone w damskich więzieniach. Osoby kochające inaczej były, są i będą a wprowadzanie tych wszystkich zmian, ruchów itp. pokazuje tylko że zasada dziel i rządź działa wyśmienicie. A to że idzie za tym potężna kasa i za jakiś czas wszystko obróci się przeciw tym osobom to tylko mały szczegół bo lepiej za parę euro pluc na swój naród i pisać że jest zacofany. Wstyd. A podobno to na Białorusi jest propaganda? A u nas co ? To samo tylko pod swoje cele i sponsorów.

    Odpowiedz
    IP: 164.127.xx8.xxx 
  • Ja_gość_gość

    24.02.2023, 08:45

    Nie kumam

    Jest kobieta ,jest facet....a co do reszty,zbyt pojechane.

    Odpowiedz
    IP: 188.147.xx0.xx5 
  • ala_gość

    24.02.2023, 09:48

    do Elli

    Wydaje mi sie,że nie zrozumiałaś tego, co przeczytałaś. Jak zdążyłam zauważyć, te wymieniana miasta to te, w których Prezes dowcipkował na temat transpłciowości.A tak w ogóle to przeczytaj sobie wywiad w ostatniej POLITYCE, w którym opowiada o swoim wielkim problemie transseksualna kobieta.

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx8.xx9 
  • prezesowa prezesow wladzy_gość

    24.02.2023, 10:32

    teczowa partia

    wasz prezes jest gejem a Zero to byly kochank, o Maciorze z miskami, to juz nie wspomne

    Cytuj
    IP: 37.201.xx2.xx8 
  • Obywatel GTC_gość

    24.02.2023, 10:52

    Syf

    Lewicowa propaganda już nawet tutaj. Co za chore czasy nadeszły.

    Odpowiedz
    IP: 188.147.xx8.xx4 
  • pedofilia_gość

    24.02.2023, 11:25

    prawicowa jest lepsza, bo gwalci dzieci

    Cytuj
    IP: 37.201.xx2.xx8 

    . _gość

    24.02.2023, 15:44

    "prawicowa jest lepsza, bo gwalci dzieci" Homoseksualiści są odpowiedzialni za pedofilię, a księża którzy gwałcą dzieci to też homoseksualiści, czyli końcowo cała wina spada na lewicę.

    Cytuj
    IP: 83.21.xx9.xx8 

    heteryk pedofil_gość

    24.02.2023, 16:55

    @gosc, a propo nie slyszalem aby homoseksualista byl pedofilem, to heterycy sa pedofilami, ktorzy gwalca swoje dzieci np ojciec corke, lub kolega ojca, sasiad itd. , wiec radze zapoznac sie z tematem, a nie bzdury wrzucac plaskoziemowcu, jak narazie, to jestes wielki dzban, bo z wiedza to ty nie popisales sie !

    Cytuj
    IP: 37.201.xx2.xx8 

    pedofilia heterycka_gość

    24.02.2023, 17:09

    do "goscia" a propo nie slyszalem, zeby Balbina jest, takze pedofilem, wow to jakas nowosc, tylko wiemy wszyscy, ze jest gejem, a poza toba to wszyscy w rodzinie zdrowi

    Cytuj
    IP: 37.201.xx2.xx8 
  • ..._gość

    24.02.2023, 12:02

    Sex ze zwierzętami.

    W Hiszpanii ma być legalny, ale jak najedziesz samochodem na psa to trafisz do paki na półtora roku i być może possasz afrykańskiego lorbasa z HIV.

    Odpowiedz
    IP: 46.205.xx8.xx2 
  • Zoofilia_gość

    24.02.2023, 12:44

    nie toleruje zoofilii i pedofilii

    Cytuj
    IP: 37.201.xx2.xx8 

    Zoofilia, pedofilia, itp._gość

    24.02.2023, 14:41

    jestes wielki dzban aby niewiedziec co to jest zoofilia (seks ze zwierzetami) takze nie wysililes sie aby sprawdzic w internecie znaczenia, bo jestes mniej niz Zero i nastepnym razem zanim cokolwiek wrzucisz sprawdz, a nie bzdury wrzucac na forum

    Cytuj
    IP: 37.201.xx2.xx8 
  • arek_gość

    24.02.2023, 12:32

    No i spoko

    Bez hejtu, propagandy i z sensem można napisać o problemie transseksualizmu. Popularnonaukowy artykuł napisany w przystępnej formie.

    Odpowiedz
    IP: 194.242.xx2.xx2 
  • EkO_gość

    24.02.2023, 12:56

    dno

    Nie macie o czym pisać, więc publikujecie kontrowersyjne wpisy. Słabe. Jest kobieta i mężczyzna. Tyle.

    Odpowiedz
    IP: 82.160.xx7.xx5 
  • Bezsrejtu_gość_gość_gość

    24.02.2023, 13:05

    Artykuł z filmem o rocznicy.

    Precz z cenzurą prewencyjną gebelsowskie bydlaki!!!

    Odpowiedz
    IP: 5.173.xx4.xx0 
  • do autora_gość

    24.02.2023, 14:18

    Antoni Krzysztoń zabierz się za coś pożytecznego - zrób uprawnienia na wózek widłowy, ale już więcej nie pisz tych głupot.

    Odpowiedz
    IP: 80.52.xx9.xx8 
  • Dr Kuntakinte_gość

    24.02.2023, 14:24

    Temat rzeka hahaha

    Transy to choroba. Lesbijki to uśpiony instynkt u każdej kobiety. Geje to najlepsi przyjaciele. Zoofilia występuje na co dzień bo człowiek jest udomowionym zwierzęciem. Pedofilia jest praktykowana wśród księży, celebrytów i możnowładców, lecz zakazana dla plebsu przez Watykan. Nekrofilia to odchylenie emocjonalne tak samo jak miłość do rzeczy martwych ( złudny materializm na raty ). I reszta wymyślonych szufladek takich jak: sataniści, rasiści, katolicy, ateiści, ćpuni, chorzy psychicznie, politycy, lewacy itp itd

    Odpowiedz
    IP: 94.254.xx8.xx5 
  • brawo_gość

    24.02.2023, 14:45

    w koncu homosapies uswiadomil, milego dnia

    Cytuj
    IP: 37.201.xx2.xx8 
  • . _gość

    24.02.2023, 15:41

    Won! Za takie pseudointeligenckie wywody powinno się tarzać w smole i pierzu. Czarne jest białe, a w nocy jest dzień.

    Odpowiedz
    IP: 83.21.xx9.xx8 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.