Policjanci wyjaśniają okoliczności śmiertelnego wypadku w Maleninie (gmina Tczew). Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia, ale jest już w policyjnym areszcie.
Do zdarzenia doszło około godziny 19.30 w Maleninie (gmina Tczew). Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 66-letni mężczyzna leżał na poboczu i częściowo na jezdni - jeszcze przed potrąceniem. Sekcja zwłok wyjaśni, co było tego przyczyną.
22-latek noc spędził w policyjnym areszcie. Wkrótce usłyszy zarzuty.
Do zdarzenia doszło około godziny 19.30 w Maleninie (gmina Tczew). Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 66-letni mężczyzna leżał na poboczu i częściowo na jezdni - jeszcze przed potrąceniem. Sekcja zwłok wyjaśni, co było tego przyczyną.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 66-letni mieszkaniec gminy Tczew, leżący częściowo na jezdni, został potrącony przez osobowe auto. Jego kierowca zbiegł, nie udzielając pomocy. Policja otrzymała informację, że mężczyzna jechał czerwonym samochodem. Jeszcze tego samego wieczora udało się zatrzymać 22-letniego mieszkańca gminy Tczew - mężczyzna był trzeźwy. Pobrano mu również krew do badania na obecność narkotyków - mówi asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji.
22-latek noc spędził w policyjnym areszcie. Wkrótce usłyszy zarzuty.
Komentarze (0)