Jechał wężykiem, świadek zajechał mu drogę. Po paru krokach legł na ziemi

(fot. KPP Tczew)
Jechał wężykiem, świadek zajechał mu drogę. Po paru krokach legł na ziemi
Policjanci zatrzymali pijanego 57-latka, który zatrzymał się na parkingu przy drodze krajowej nr 22. Dzięki szybkiej reakcji świadka kierowca został zatrzymany przez tczewskich policjantów. Badanie trzeźwości kierowcy hondy wykazało prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy, a osobówka trafiła na policyjny parking. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pobawienia wolności, trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka kara finansowa.

6 kwietnia przed godziną 16 oficer dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy hondy, który miał znajdować się na jednym z parkingów w miejscowości Swarożyn przy drodze krajowej nr 22.

- Wysłani na miejsce funkcjonariusze ruchu drogowego ustalili, że świadek, widząc, jak kierowca hondy jedzie tzw. wężykiem, zajechał mu na parkingu drogę i zabrał kluczyki. Kierowca hondy wysiadł z samochodu i po przejściu kilkudziesięciu metrów położył się na ziemi. Policjanci w rozmowie z 57-letim kierowcą hondy wyczuli alkohol. Badanie na zawartość alkoholu wykazało prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali pijanego 57-latka oraz zatrzymali mu prawo jazdy. Samochód trafił na policyjny parking, a zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. - mówi asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik KPP Tczew.

Wczoraj po wytrzeźwieniu mężczyzny, śledczy przedstawili mu zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi do 2 lat pozbawienia wolności.


Policjanci apelują nie tylko do osób wsiadających za kierownicę pod wpływem alkoholu, ale także do świadków takich zdarzeń.

- Pamiętajmy - pijany kierowca to śmiertelne zagrożenie!!! Dlatego w przypadku zauważenia takiego kierowcy natychmiast należy poinformować Policję - mówi policjant.

Drukuj
Prześlij dalej