Pracownicy wykonujący proste prace, przetwórcy ryb i pracownicy sortowania przesyłek - to najczęściej poszukiwane przez pracodawców branże na naszym terenie w kwietniu br. Co prawda pracodawcy nie zgłaszali masowych zwolnień, ale niepokojąca jest malejąca liczba nowych ofert pracy.

Koronawirus wpłynął na sytuację na rynku pracy. Kończy się złoty okres dla pracowników. Już w marcu zauważalny był wzrost liczby osób bezrobotnych rejestrujących się w powiatowych urzędach pracy. Na szczęście rynek nie zareagował zbyt gwałtownie.

- Na koniec marca w woj. pomorskim zarejestrowanych było 45 413 osób bezrobotnych. Oznacza to wzrost w stosunku do lutego o 0,9%, tj. o 386 osób. Jednakże jest to nadal znacznie niższy poziom bezrobocia niż przed rokiem - na koniec marca 2019 r. zarejestrowanych było 47 920 bezrobotnych, czyli o 2 507 osób więcej. Wraz ze wzrostem liczby bezrobotnych w marcu br. wzrosła również stopa bezrobocia w Pomorskiem - wzrost o 0,1 pkt. proc. do wielkości 4,8%. Była ona jednak niższa niż przed rokiem - w marcu 2019 r. stopa bezrobocia wynosiła 5,1%. Na rynkach lokalnych niewielki (od 0,1 do 0,2 pkt. proc.) wzrost stopy bezrobocia dotyczył ośmiu powiatów, a w takiej samej liczbie powiatów wskaźnik pozostał na poziomie z lutego. W czterech powiatach stopa bezrobocia nieznacznie zmniejszyła się, największy spadek odnotował powiat malborski o 0,3 pkt. proc. W najbliższym czasie należy spodziewać się wzrostu stopy bezrobocia, zarówno na poziomie regionalnym, jak i lokalnym. Szacuje się, że pod koniec roku wskaźnik może osiągnąć wielkości wyższe od dzisiejszych nawet o kilka punktów procentowych - informuje Wojewódzki Urząd Pracy w Gdańsku.

W tczewskim Powiatowym Urzędzie Pracy na razie nie ma dużego wzrostu liczby bezrobotnych - pracodawcy nie zgłaszają zwolnień grupowych. Niepokojący jest jednak znaczy spadek liczby nowych ofert.



Realne dane dotyczące rynku pracy zdemolowanego przez pandemię powinniśmy poznać w przeciągu najbliższych miesięcy. Na razie pracodawcy usiłują ratować miejsca pracy - do tczewskiego pośredniaka wpływa w ostatnim czasie nawet 500 wniosków o udzielenie mikropożyczek.