Zderzenie trzech samochodów osobowych, uszkodzenie dystrybutora do tankowania gazu oraz 15 osób rannych - to bilans wypadku, do którego doszło dzisiaj rano w miejscu obsługi podróżnych Olsze na autostradzie A1. Zdarzenie to okazało się na szczęście tylko scenariuszem ćwiczeń dla funkcjonariuszy służb ratunkowych: Policji, Straży Pożarnej oraz obsługi autostrady A1. Takie ćwiczenia mają na celu praktyczne sprawdzenie opracowanych procedur ratunkowych w przypadku katastrofy drogowej z udziałem wielu osób i zagrożenia życia i zdrowia.
Dzisiaj rano oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, do którego doszło na autostradzie A1 w miejscu obsługi podróżnych Olsze. Pierwsze informacje wskazywały, że w wyniku zderzenia trzech samochodów osobowych ucierpiało kilkanaście osób oraz został uszkodzony dystrybutor do tankowania gazu.
- Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zabezpieczali miejsce zdarzenia, uniemożliwiając osobom postronnym dostęp z zewnątrz oraz kierowali ruchem pojazdów, tworząc objazd odcinka drogi, na którym trwała akcja ratunkowa. Przybyłe na miejsce załogi straży pożarnej przy użyciu nowoczesnego sprzętu zajęły się wydobyciem wszystkich osób z pojazdów ich segregacją i udzielaniem pierwszej pomocy. Na szczęście, działania te okazały się jedynie scenariuszem, wymyślonym na potrzeby ćwiczeń. - mówi st. asp. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji.
Miały one na celu w praktyce sprawdzić procedury ratunkowe w przypadku zaistnienia katastrofy drogowej w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia wielu osób. Ćwiczenia miały za zadanie także zweryfikowanie funkcjonujących procedur reagowania na tego typu sytuacje, a także zobrazowanie sprawności działania służb ratowniczych, policji w trudnych warunkach przy autostradzie A1.
Dzisiaj rano oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, do którego doszło na autostradzie A1 w miejscu obsługi podróżnych Olsze. Pierwsze informacje wskazywały, że w wyniku zderzenia trzech samochodów osobowych ucierpiało kilkanaście osób oraz został uszkodzony dystrybutor do tankowania gazu.
- Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zabezpieczali miejsce zdarzenia, uniemożliwiając osobom postronnym dostęp z zewnątrz oraz kierowali ruchem pojazdów, tworząc objazd odcinka drogi, na którym trwała akcja ratunkowa. Przybyłe na miejsce załogi straży pożarnej przy użyciu nowoczesnego sprzętu zajęły się wydobyciem wszystkich osób z pojazdów ich segregacją i udzielaniem pierwszej pomocy. Na szczęście, działania te okazały się jedynie scenariuszem, wymyślonym na potrzeby ćwiczeń. - mówi st. asp. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji.
Miały one na celu w praktyce sprawdzić procedury ratunkowe w przypadku zaistnienia katastrofy drogowej w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia wielu osób. Ćwiczenia miały za zadanie także zweryfikowanie funkcjonujących procedur reagowania na tego typu sytuacje, a także zobrazowanie sprawności działania służb ratowniczych, policji w trudnych warunkach przy autostradzie A1.
Komentarze (2) dodaj komentarz
Rogi
17.05.2016, 17:09
Kto myślał, że chodzi o Kociewską?
OdpowiedzBaba_Wanga_gość
17.05.2016, 17:52
Ja tam widzę inne miejsce
... skrzyżowanie Żwirki / Kociewska, tam będziecie ćwiczyć regularnie, ja wam to przepowiadam ...
Odpowiedz