Spółka Inwest-Kom ukończyła remont kapliczki w Piasecznie. Przeprowadzono kompleksowe prace: od konstrukcji po wykończenie obiektu. Tynki zostały skute, ściany kapliczki zaś przemurowane i wzmocnione ścięgnami stalowymi. Prowadzone też były prace tynkarskie i malarskie. Rzeźba z piaseckiej Bożej męki również została odnowiona. Co ciekawe podczas prac udało się odnaleźć dłonie figurki Jezusa, które zaginęły na ponad 70 lat.
Poprzez remonty kapliczek spółka Inwest-Kom angażuje się w życie społeczne gminy Gniew. Pierwsza wyremontowana została kapliczka w Gogolewie, drugą jest prezentowana na fotografiach Boża męka z Piaseczna, a trzecią, remontowana obecnie kapliczka w Tymawie. Firma planuje wykonywać renowacje przynajmniej jednej kapliczki rocznie.
-Bardzo dziękuję firmie Inwest-Kom za ich prace na rzecz naszego sołectwa. Efekt ich działań jest wspaniały, a nasza boża męka odzyskała blask. Udało nam się też trochę poznać historię tego miejsca. Kapliczka została najprawdopodobniej zniszczona w czasie II Wojny Światowej, i odbudowana w okresie powojennym. W tym czasie najprawdopodobniej figurka Jezusa straciła też dłonie. Teraz pracownikom spółki udało się je odnaleźć i zamocować z powrotem. Dzięki nim, po 70 latach, rzeźba znowu jest kompletna - cieszy się Krzysztof Luchowski, sołtys Piaseczna.
Poprzez remonty kapliczek spółka Inwest-Kom angażuje się w życie społeczne gminy Gniew. Pierwsza wyremontowana została kapliczka w Gogolewie, drugą jest prezentowana na fotografiach Boża męka z Piaseczna, a trzecią, remontowana obecnie kapliczka w Tymawie. Firma planuje wykonywać renowacje przynajmniej jednej kapliczki rocznie.
-Bardzo dziękuję firmie Inwest-Kom za ich prace na rzecz naszego sołectwa. Efekt ich działań jest wspaniały, a nasza boża męka odzyskała blask. Udało nam się też trochę poznać historię tego miejsca. Kapliczka została najprawdopodobniej zniszczona w czasie II Wojny Światowej, i odbudowana w okresie powojennym. W tym czasie najprawdopodobniej figurka Jezusa straciła też dłonie. Teraz pracownikom spółki udało się je odnaleźć i zamocować z powrotem. Dzięki nim, po 70 latach, rzeźba znowu jest kompletna - cieszy się Krzysztof Luchowski, sołtys Piaseczna.
Komentarze (1) dodaj komentarz
Makaron_gość
10.09.2018, 21:25
Bałwochwalcza kapliczka
Jest to Ogromne nieszczęście tego narodu .Zamiast Czcić Boga żywego i prawdziwego, to naród ten, woli czcić ulepione z gipsu, kamienia i metalu przedmioty wykonane własną ręką To się nazywa Bałwochwalstwo!!! Do puki będziecie czcili wszystko inne niż Boga żywego. W Polsce nie będzie dobrze pomimo wysiłków i nakładów jakiego kolwiek rządu. Do puki nie rozumiecie że wasi duchowi przewodnicy zwodzą was i oszukują dopóty w ciemności chodzić będziecie Wolicie słuchać ludzi niż Boga noto nie spodziewajcie się że w tym kraju będzie dobrze.
Odpowiedz