Jak wygląda maskotka Fabryki Sztuk? Kot, ślimak, niedźwiedź, sowa, a może czołg? Najważniejsze, żeby miała kolory zgodne z logotypem placówki i wywoływała pozytywne skojarzenia.

Jeszcze w ubiegłym roku, tuż przed rokiem jubileuszowym Fabryki Sztuk, blisko 80 osób, głównie dzieci, zgłosiło swoje często niebanalne pomysły na fabryczną przytulankę. Zdaniem komisji konkursowej zwycięski okazał się projekt Moniki Arczyńskiej, czyli koci-koci? KOCIEWIAK. To maskotka kota inspirowana damskim strojem kociewskim, wykonana z filcu w kolorach przewodnich placówki. Nawiązuje do: regionalnych form (strój), tradycyjnych technik (haft), naturalnych materiałów (wełna), kreatywności i edukacji (rękodzieło) - argumentuje zwyciężczyni.

Kolejny etap powstania maskotki stanowiło jej uszycie. Wybrano wariant ?niefabryczny?, czyli rękodzieło. Dzięki temu każdy kotek jest niepowtarzalny. Do tej pory powstało kilkadziesiąt maskotek - gadżetów promocyjnych. Jednak na tym nie koniec. Podczas warsztatów plastycznych w Fabryce Sztuk starsze dzieci będą szyły maskotki z filcu, a młodsze wykonają papierowego koci-koci? KOCIEWIAKA.