W ostatni piątek (12.03.) przed dworcem PKP w Tczewie na przejściu dla pieszych samochód osobowy potrącił 14-letnią dziewczynę. Sprawca odjechał z miejsca wypadku, dlatego poszukują go tczewscy policjanci. Funkcjonariusze liczą na pomoc świadków zdarzenia.
W dniu 12 marca pomiędzy godziną 19.30 a 20.00. przed dworcem PKP w Tczewie przy ul. Pomorskiej doszło do wypadku drogowego.
- Wówczas przebiegająca przez przejście dla pieszych 14-letnia mieszkanka Tczewa, została potrącona przez samochód osobowy koloru jasnego, w wyniku czego upadła na ziemię. Po zdarzeniu kierowca auta zatrzymał się i zaproponował pomoc, lecz gdy dziewczyna oświadczyła, że nic jej się nie stało - odjechał. Później okazało się, że 14-latka w wyniku wypadku odniosła obrażenia ciała i trafiła do szpitala. - relacjonuje asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji.
Teraz tczewscy policjanci poszukują kierowcę samochodu, który na przejściu dla pieszych potrącił dziewczynę. W celu dokładnego wyjaśnienia okoliczności potrącenia funkcjonariusze szukają też świadków tego zdarzenia. Wszystkie osoby, które w jakikolwiek sposób mogą pomóc w wyjaśnieniu sprawy, proszone są o kontakt z prowadzącym postępowanie mł. asp. Krzysztofem Hałasem pod numerem telefonu 530-81-72 lub oficerem dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Tczewie - tel. 530-82-22.
W dniu 12 marca pomiędzy godziną 19.30 a 20.00. przed dworcem PKP w Tczewie przy ul. Pomorskiej doszło do wypadku drogowego.
- Wówczas przebiegająca przez przejście dla pieszych 14-letnia mieszkanka Tczewa, została potrącona przez samochód osobowy koloru jasnego, w wyniku czego upadła na ziemię. Po zdarzeniu kierowca auta zatrzymał się i zaproponował pomoc, lecz gdy dziewczyna oświadczyła, że nic jej się nie stało - odjechał. Później okazało się, że 14-latka w wyniku wypadku odniosła obrażenia ciała i trafiła do szpitala. - relacjonuje asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik tczewskiej policji.
Teraz tczewscy policjanci poszukują kierowcę samochodu, który na przejściu dla pieszych potrącił dziewczynę. W celu dokładnego wyjaśnienia okoliczności potrącenia funkcjonariusze szukają też świadków tego zdarzenia. Wszystkie osoby, które w jakikolwiek sposób mogą pomóc w wyjaśnieniu sprawy, proszone są o kontakt z prowadzącym postępowanie mł. asp. Krzysztofem Hałasem pod numerem telefonu 530-81-72 lub oficerem dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Tczewie - tel. 530-82-22.
Komentarze (23) dodaj komentarz
to_dopiero_gość
18.03.2010, 00:21
winna
skoro przebiegała to sama sobie winna
OdpowiedzPasss_gość
18.03.2010, 06:20
Za co ma byc poszukiwany kierowca? Zaproponował pomoc, a dziewczyna nie skorzystała to odjechał.... Paranoja...
OdpowiedzProxX
18.03.2010, 06:35
A spojrzała się chociaż w lewo-prawo-lewo ? Tego w przedszkolu uczą, a wcześniej rodzice. Kiedy w końcu pieszy zrozumie, że nie jest świętą krową na ulicy, a kierowca nie zawsze zdąży zareagować na konkretną sytuację? Nawet zachowując ostrożność. Postąpił słusznie, zatrzymał się, chciał udzielić pomocy. Teraz może jeszcze za ucieczkę z miejsca wypadku będzie oskarżony ?
Odpowiedzluk_gość
18.03.2010, 12:42
W przedszoku uczą także, że nie mówi się "spojrzała się", tak samo jak usiąść się!
Cytujpingapinga
18.03.2010, 06:55
z relacji pana Górskiego wygląda, że kierowca zachował się prawidłowo. cóż więcej miał zrobić - na siłę zabrać dziewczynę na pogotowie ?? wówczas oskarżono by go może o porwanie i molestowanie.
OdpowiedzBerni19_gość
18.03.2010, 07:16
A zamiast wywolywac sensacje nie lepiej bylo napisac prosimy o zgloszenie sie sprawcy i swiadkow zdarzenia?? Ale po co lepiej rozstrzasac !!!!
OdpowiedzC>K>M_gość
18.03.2010, 08:06
Jak fajnie tytułem można zmanipulowac treść
artykułu, brawo tcz.pl chyba staż w tvn mieliście:)
Odpowiedz_gość
18.03.2010, 08:39
wiadomo że ta dziewczynka pewnie była w dużym szoku i zapytanie kierowcy tylko czy nic jej nie jest to stanowczo za mało ! a fakt ze jest poszukiwany to stanowczo za dużo bo w końcu chociaż zaproponował pomoc nie zwiał więc trochę przesadnie jest napisany ten artykuł i też faktem jest ta przebiegająca dziewczynka przez jezdnie to chyba popełniła też stanowczy błąd i dlaczego o tym kierowcy piszę się tak jak by potrącił na zielonym świetle dziecko i zwiał
Odpowiedzdworzec_gość
18.03.2010, 08:45
Kierujący
Informacja dla POLICJi przed dworcem jest KAMERA i może ktoś w końcu zrobi z niej użytek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! , a tak przy okazji drodzy współkierujący obstawili już cały dojazd do dworca , niektórzy najchętniej wjechaliby na peron, to przejście też obstawione... najgorzej przed przyjazdem pociągu jakby "rodzinka" nie mogła przespacerować się 100 m , tylko z przejścia chop do samochodu .Rozwagi !!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzMIO
18.03.2010, 10:46
Niestety na tym przejściu często dochodzi do niebezpiecznych sytuacji zwłaszca że podróżni często wybiegają z dworca w pogoni na autobus nie patrząc na nic natomiast niektórzy kierowcy korzystając z dużej ilości ludzi uprawiają "lanserkę z piskami opon i zimnym łokciem" Widoczność utrudnia też wysoki żywopłot.
Odpowiedzmieczyslaw_gość
18.03.2010, 10:52
tcz.pl - w poszukiwaniu taniej sensacji.
czytam i wydawalo mi sie, ze bedzie tu o jakims "typie", ktory potracil dziewczynke i uciekl, a co sie okazuje: facet sie zatrzymal, zaproponowal pomoc, nic sie nie stalo, wiec pojechal. fakt, ofiara byla w szoku i dzialala adrenalina, ale co przemawia na niekorzysc tego czlowieka? powiem szczerze, ze lepiej zeby sie nie znalazl, bo policja potraktuje go z odpowiednia "uprzejmoscia" - kiedys zostawilem swoje dane, bo wjechal we mnie 14-latek rowerem i udzielilem mu piwerwszej pomocy - policja skierowala sprawe do sadu i zostalem ukarany. a moglem wezwac karetke, spokojnie odjechac i nic by mi sie nie stalo. ale chcialem byc uczciwy - spotkala mnie "nagroda". nigdy wiecej.
Odpowiedzcinek_gość
18.03.2010, 11:01
dla Policji
jesli Policja nie wie to oglaszam to sa TAM KAMERY!!!!
Odpowiedzona__gość
18.03.2010, 11:11
LOL
tresc,poszukiwany sprawca wypadku.a jak czytamy dalej to wszystko mowi samo za siebie, zatrzymał sie zapytał i chcial udzielic pomocy ale było ok. czytamy dalej ... "przebiegająca przez przejscie dla pieszych".czy przez przejscia sie biegnie??soryy,14lat to madra dziewczyna a nie dziecko,wiec wie ze trzeba sie rozejrzec czy cos jedzie.Dajcie spokoj temu facetowi, jesli to czytasz to niezgłaszaj sie, masz czyste sumienie.Pozdrowienia dla tych co mi nawrzucaja:))
OdpowiedzSąd _gość
18.03.2010, 14:59
-gdzie !!!!
Kto osądził uczesników zdarzenia !!!!!! skoro znana jest relacja jednej strony - potrącił czy wbiegła "Sprawca odjechał z miejsca wypadku" ---------- "przebiegająca przez przejście dla pieszych " obiektywizm mile widziany i szybkiego powrotu do zdrowia dla pieszej !!!!
OdpowiedzA . _gość
18.03.2010, 16:52
.
Nie bede tego komentować zbytnio , bo to moja sprawa . Tak , fakt , ze przebiegłam przez przejscie , ale nie bylam na nim sama . przede mna przechodzila jakas kobieta . Kierowca zatrzymał sie i zapytal '' nic ci nie jest ? '' odpowiedzialam , ze nie , po czym odjechał . Byłam w szoku , wiec co innego moglam odpowiedziec ? Dla was to takie proste , jesli nie znalezliscie sie w takiej sytuacji , to nie rozumiecie jak to jest . Kierowca pewnie tez był w nie mniejszym szoku co ja , dlatego odjechał . Widocznie nie wiedział , jak zachowac sie w takiej sytuacji .Tylko ja jestem nastolatka , a on dorosłym . a pobodno dorośli wiedza co robic . Chyba tyle mam do powiedzenia na ten temat .
Odpowiedzmieczyslaw_gość
19.03.2010, 12:07
do A
nie krytykuje Ciebie, ani kierowcy, nikogo tez z Was nie oceniam - jedyne co, to mam zastrzezenia do sposobu przekazania informacji o tym zdarzeniu przez portal tcz.pl - tania sensacja i tyle. a co do samego zdarzenia i tego co o nim napisalas - zgadzam sie z Toba calkowicie. zdrowia :)
Cytujmaala_gość
18.03.2010, 18:34
Monitoring miasta! Tam powinno być nagrane. Po co on tam jest? A może to atrapy?!
OdpowiedzAnula_gość
18.03.2010, 19:01
Jak to było na przejściu dla pieszych to powinien zwolnić jak widzi pieszego.
Odpowiedzdumps_gość
18.03.2010, 20:58
.
Zwolnić jak widzi pieszego? Smiech na sali, piesi wbiegaja przed maske jak swięte krowy , nawet sie nie da zorientować bo ktos odrazu wbiega a co dopiero zareagowac....Nauczyc ludzi podstawowych zasad zachowania na przejsciu.Nie raz bylem swiadkiem sytuacji gdy nagle ktos wbiega przed samochod ten hamuje z piskiem opon i komu sie dostaje? oczywiscie kierowcy , zostaje zbluzgany i to nie tylko przez osobe ktora wtargnela na jezdnie ale i przez okolicznych swiadkow , ktorzy oczywiscie twierdza ze kierowca nie patrzy , ale jak mozna patrzeć na cos czego nie widac a za chwile porusza sie niczym lekkoatleta na olimpiadzie?
OdpowiedzMIO
19.03.2010, 18:07
"lekkoatleta na olimpiadzie" - 100% racji!!!!!!!!
Cytujmoon_gość
18.03.2010, 21:47
Tczewski monitoring :))))
Wszędzie się mówi o monitoringu na terenie Tczewa, w szczególnie uczęszczanych miejscach, niebezpiecznych itp. Tak serio to te kamery o kant d..y rozwalić. Swego czasu na starym mieście oberwano mi listwy boczne w samochodzie. Zdarzenie to miało miejsce przy samych kamerach. Poszedłem na polciję żeby zobaczyć kto się na to odwarzył. A policja oznajmiła mi, że w prawdzie jest monitoring, ale nie jest on takiej jakości żeby zobaczyć sprawcę. Co lepsze, słowa policjanta: "akurat ta kamera nie działa'. Tylko się uśmiać. Jak już coś robić to tylko w taki sposób żeby spełniało swoją funkcję w 100% a nie tylko straszić "obiekt monitorowany". Także w tym przypadku uważam, że policja niech odtworzy nagrania z monitoringu i sama szuka sprawcy.
Odpowiedzbeti_gość
18.03.2010, 22:04
a ja się pytam...
...gdzie wtedy byli rodzice...
Odpowiedzgosc_gość
23.10.2010, 12:17
z tego co mi wiadomo
z tego co mi wiadomo ludzie często po wypadku są w szoku i sami do końca nie wiedzą czy im coś jest itd (puki im nie zejdzie adrenalina itd), a biorąc pod uwagę że dziewczyna teraz jest w szpitalu to jednak musiał ją trochę 'trzasnąć' więc mógł ją zabrać do szpitala bądź chociaż zawiadomić policje o zajściu, oni by się nią zajęli. Kierowca powinien się sam zgłosić na policje i wyjaśnić sprawę (tak na wszelki wypadek żeby właśnie nie oskarżyli go o ucieczka z miejsca wypadku itd), skoro dziewucha wybiegła mu przed maskę to nie z jego winy,a po co mieć później jakieś 'problemy'
Odpowiedz