Już jakiś czas temu pisaliśmy na naszej stronie, że po długich miesiącach dyskusji na temat konieczności znalezienia budynku, w którym tczewski sąd będzie mógł umieścić Wydział Ksiąg Wieczystych i rozpocząć proces ich digitalizacji, okazało się, że rozpoczyna się wprowadzanie systemu elektronicznych ksiąg - i to w dotychczasowej siedzibie na ulicy Kołłątaja. Z informacji, jakie dotarły do starostwa wynika, że sąd jest jednak nadal zainteresowany kupnem sąsiadującej kamienicy na potrzeby wydziału. Tym bardziej, że cena tego obiektu jest bardzo atrakcyjna.
W tym roku w całym kraju wprowadzany jest system elektronicznych ksiąg. Jak niedawno tłumaczyli przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości, w Tczewie nie ma na to u miejsca - potrzebny byłby dodatkowy metraż na biuro podawcze oraz czytelnię ze stanowiskami komputerowymi. Stąd pojawiała się realna prośba przeniesienia wydziału z Tczewa do Malborka. Dlatego przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości byli zainteresowani przejęciem sąsiadującego z sądem budynku przy ul. Kołłątaja 5. Wciąż jednak nie ma porozumienia, co do zasad jego przejęcia. Starostwo - właściciel kamienicy - zaproponowało sądowi sprzedać budynek za 50 procent wartości (600 tys. zł). Wtedy oferta nie spotkała się z zainteresowaniem sądu - teraz do starostwa docierają jednak nowe informacje w tej sprawie:
- Otrzymaliśmy już ostateczną informację, że Wydział Ksiąg Wieczystych pozostaje w Tczewie. Co prawda przedstawiciele sądu ubolewają, że niestety w tym roku nie mają środków na nabycie nieruchomości przy ul. Kołłątaja, ale po rozmowach pana posła Kazimierza Smolińskiego z ministrem Krzysztofem Kwiatkowski (szef resortu sprawiedliwości - przyp. red.) jest otwarta droga na propozycję odkupienia od nas tej kamienicy w przyszłym roku. Zwłaszcza za tą atrakcyjną cenę 50-procent wartości. Pieniądze raczej się znajdą. Pracownicy sądu byliby zadowoleni, że poprawią się warunki ich pracy. Do teraz tczewski sąd działa w niewielkim obiekcie, niespełniającym wielu wymogów. - wyjaśnia nam starosta tczewski, Witold Sosnowski.
Starostwo chce przenieść urzędujące w budynku przy ul. Kołłątaja 5 jednostki - m. in. Poradnię Psychologiczno-Pedagogiczną do siedziby domu dziecka przy ulicy Wojska Polskiego. Zarząd powiatu ma nadzieję, że radni zgodzą się na sprzedaż nieruchomości z 50-procentową bonifikatą.
W tym roku w całym kraju wprowadzany jest system elektronicznych ksiąg. Jak niedawno tłumaczyli przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości, w Tczewie nie ma na to u miejsca - potrzebny byłby dodatkowy metraż na biuro podawcze oraz czytelnię ze stanowiskami komputerowymi. Stąd pojawiała się realna prośba przeniesienia wydziału z Tczewa do Malborka. Dlatego przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości byli zainteresowani przejęciem sąsiadującego z sądem budynku przy ul. Kołłątaja 5. Wciąż jednak nie ma porozumienia, co do zasad jego przejęcia. Starostwo - właściciel kamienicy - zaproponowało sądowi sprzedać budynek za 50 procent wartości (600 tys. zł). Wtedy oferta nie spotkała się z zainteresowaniem sądu - teraz do starostwa docierają jednak nowe informacje w tej sprawie:
- Otrzymaliśmy już ostateczną informację, że Wydział Ksiąg Wieczystych pozostaje w Tczewie. Co prawda przedstawiciele sądu ubolewają, że niestety w tym roku nie mają środków na nabycie nieruchomości przy ul. Kołłątaja, ale po rozmowach pana posła Kazimierza Smolińskiego z ministrem Krzysztofem Kwiatkowski (szef resortu sprawiedliwości - przyp. red.) jest otwarta droga na propozycję odkupienia od nas tej kamienicy w przyszłym roku. Zwłaszcza za tą atrakcyjną cenę 50-procent wartości. Pieniądze raczej się znajdą. Pracownicy sądu byliby zadowoleni, że poprawią się warunki ich pracy. Do teraz tczewski sąd działa w niewielkim obiekcie, niespełniającym wielu wymogów. - wyjaśnia nam starosta tczewski, Witold Sosnowski.
Starostwo chce przenieść urzędujące w budynku przy ul. Kołłątaja 5 jednostki - m. in. Poradnię Psychologiczno-Pedagogiczną do siedziby domu dziecka przy ulicy Wojska Polskiego. Zarząd powiatu ma nadzieję, że radni zgodzą się na sprzedaż nieruchomości z 50-procentową bonifikatą.
Komentarze (8) dodaj komentarz
KJK_gość
20.07.2010, 11:30
Brawo Kazik !!!
Brawo Kazik!!!
Odpowiedzrobak
20.07.2010, 12:37
jeśli dojdzie do sprzedaży nieruchomości; jeśli sąd przeniesie się z księgami do sąsiadującej obok kamienicy, jeśli okaże się że poseł Smiliński zdziałał to czego ucznić nie mógł poseł Kulas, to może faktycznie warto mieć 2 posłów; jeden nie może, to drugi powalczy; albo jeszcze inaczej - wsyatczy jeden poseł, ale taki któremu bliskie są sprawy miasta;
Odpowiedzmax_gość
20.07.2010, 19:25
posłowie
to Kulas przez dwa lata walczył i męczył siebie i innych i nic nie załatwił !!!!??? jak to się stało ,że Smoliński załatwił sprawę w ciągu 2 miesięcy ??? czy to znaczy ,że Kulas jest do ..... ???!!!!
OdpowiedzJan bez Ziemi_gość
20.07.2010, 22:26
Ludzie z Romkiem to się tyle najeździmy po zebraniach wiejskich, książki piszemy, odczyty robimy. Być znanym lokalnie dzięki tego tupu działaniom to piękna sprawa bo jak cię znają to zagłosują. A co tam by dało znać jednego czy drugiego ministra - oni na kandydata z Koziej Wólki nie zagłosują wiec po co się z nimi spotykac i coś załatwiać. Po co jeździć do Warszawy? Lepiej spotykać sie na miejscu po zebraniach - to taniej wychodzi, niż jeździć do stolicy i coś tam załatwiać.
OdpowiedzTadek_gość
21.07.2010, 08:20
Prawda - cały poseł J. Kulas
Zgadzam się że gościowi taniej i łatwiej jest robić ruchy pozorowane na miejscu niż naprawdę załatwiać problemy miasta i okolicy tam gdzie się to robi! Pozdrawiam Tadeusz W.
Cytujabc_gość
21.07.2010, 12:26
Wydział Ksiąg Wieczystych
Zainteresowanych odsyłam do zapoznania się z informacjami na: http://jankulas.pl/content/archivecategory/0/9/72/2009/11/1/ http://jankulas.pl/co ntent/archivecategory/0/9/63/2009/12/1/ http://jankulas.pl/content/archivecategory/0/9/81 /2010/1/1/ http://jankulas.pl/content/archivecategory/0/9/9/2010/3/1/ http://jankulas.pl /content/archivecategory/0/9/18/2010/3/1/
OdpowiedzTadek_gość
21.07.2010, 16:11
Cała prawda o POśle Kulasie
Ładnie sobi biuro posła Kulasa strzela gola - przecież te linki pokazują dobitnie, że poseł Kulas spotkał się z wójtem w sprawie biletów, spotkał się ze strażakami i jeszcze z kołem gospodyń wiejskich. Czyli pozorowane działania nie na tym szczeblu co trzeba. Ale co zrobić jak się tak postępuje to się nie trzeba później dziwić, że nigdzie się taki poseł na "górze" nie może dpochać żeby coś załatwić. Tak ciężka praca w terenie, ale zero konkretnych działań na szczycie. Tak sobie kampanię robić to każdy potrafi. Pozdrawiam Tadek W.
Cytujwyborca_gość
21.07.2010, 21:35
czytanie ze zrozumieniem
Trzeba czytać ze zrozumienie, obok tych wiadomości są informacje o podjętych działaniach w sprawie Wydziału Ksiąg Wieczystych. Jednym słowem - każdy czyta to co chce przeczytać. Cóż, co niektórych denerwuje fakt, że jednak poseł z PO miał swój udział w pozostawieniu tego wydziału Sądu Rejonowego w Tczewie :)
Odpowiedz