NFZ opublikował listy szpitali zakwalifikowanych do sieci. Wśród placówek z pierwszego poziomu - czyli świadczących podstawową pomoc medyczną - znalazły się Szpitale Tczewskie.
Wykazy szpitali sieciowych ogłoszone zostały wczoraj przez każdy z oddziałów NFZ. Tczewski szpital wpisuje się w model pierwszego stopnia referencyjności - czyli placówki zapewniającej dostęp do podstawowej opieki medycznej. Takie szpitale muszą posiadać chirurgię, oddział wewnętrzny, położnictwo, neonatologię i pediatrię.
Szpitale spełniające kryteria kwalifikacyjne utworzą system PSZ, zwany powszechnie siecią szpitali. Na funkcjonowanie tego systemu przeznaczone będzie ok. 91 proc. środków, z których obecnie finansowane jest leczenie szpitalne. Zakwalifikowanie do sieci będzie dawać 100 proc. gwarancję, że NFZ zawrze z nim umowę, bez konieczności uczestniczenia w postępowaniu konkursowym.
Zgodnie z zamysłem całość ma usprawnić system leczenia, ale pomysł krytykuje opozycja. Podczas wczorajszego spotkania w Tczewie poseł PO Rajmund Miller, z zawodu lekarz, mówił, że obawia się, że planowane przez rząd zmiany w systemie zdrowotnym, jeszcze bardziej utrudnią dostęp Polaków do służby zdrowia:
- 93 procent środków ma płynąć do tych szpitali w sieci, a tylko 7 na te startujące w konkursach - obawiamy się, że przy droższych zabiegach pacjenci będą odsyłani od szpitala do szpitala. Kwestia finansowania to może być cios w samorządy - bo to one są głównie właścicielami szpitali - mówił.
Wśród szpitali I poziomu znalazły się m. in. Szpital Miejski w Miastku, Szpital Powiatu Bytowskiego, czy SPZOZ Człuchów Zdrowie sp. z o. o., II poziom - to m. in. Szpital Specjalistyczny w Chojnicach i Kociewskie Centrum Zdrowia Starogard Gdański, a III - najwyższy Copernicus.
Wykazy szpitali sieciowych ogłoszone zostały wczoraj przez każdy z oddziałów NFZ. Tczewski szpital wpisuje się w model pierwszego stopnia referencyjności - czyli placówki zapewniającej dostęp do podstawowej opieki medycznej. Takie szpitale muszą posiadać chirurgię, oddział wewnętrzny, położnictwo, neonatologię i pediatrię.
Szpitale spełniające kryteria kwalifikacyjne utworzą system PSZ, zwany powszechnie siecią szpitali. Na funkcjonowanie tego systemu przeznaczone będzie ok. 91 proc. środków, z których obecnie finansowane jest leczenie szpitalne. Zakwalifikowanie do sieci będzie dawać 100 proc. gwarancję, że NFZ zawrze z nim umowę, bez konieczności uczestniczenia w postępowaniu konkursowym.
Zgodnie z zamysłem całość ma usprawnić system leczenia, ale pomysł krytykuje opozycja. Podczas wczorajszego spotkania w Tczewie poseł PO Rajmund Miller, z zawodu lekarz, mówił, że obawia się, że planowane przez rząd zmiany w systemie zdrowotnym, jeszcze bardziej utrudnią dostęp Polaków do służby zdrowia:
- 93 procent środków ma płynąć do tych szpitali w sieci, a tylko 7 na te startujące w konkursach - obawiamy się, że przy droższych zabiegach pacjenci będą odsyłani od szpitala do szpitala. Kwestia finansowania to może być cios w samorządy - bo to one są głównie właścicielami szpitali - mówił.
Wśród szpitali I poziomu znalazły się m. in. Szpital Miejski w Miastku, Szpital Powiatu Bytowskiego, czy SPZOZ Człuchów Zdrowie sp. z o. o., II poziom - to m. in. Szpital Specjalistyczny w Chojnicach i Kociewskie Centrum Zdrowia Starogard Gdański, a III - najwyższy Copernicus.
Komentarze (1) dodaj komentarz
ŁUPASZKO_gość_gość
29.06.2017, 09:43
a'la long
Już pedałki zacierają ręce co ? Wielki brat pomoże a wy się tak staraliscie żeby z tego szpitala nic nie zostało j**a.e obszczymury...
Odpowiedz