Tczewscy policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali 20-latka podejrzanego o pobicie młodego mężczyzny i uszkodzenie jego samochodu. Dzięki skutecznej pracy funkcjonariuszy sprawca został namierzony i zatrzymany w Gdańsku - w miejscu swojej pracy.

Gdy tylko policjanci z tczewskiej komendy otrzymali zgłoszenie o pobiciu 21-latka i zniszczeniu jego auta, sprawą od razu zajęli się kryminalni. Funkcjonariusze dokładnie przeanalizowali zebrane informacje, zabezpieczyli materiał dowodowy i konsekwentnie dążyli do ustalenia tożsamości sprawcy. Ich zaangażowanie i determinacja przyniosły efekt. Policjanci szybko ustalili, że za przestępstwami stoi 20-letni mieszkaniec powiatu tczewskiego. Mężczyzna został zatrzymany przez kryminalnych w Gdańsku, w miejscu, w którym pracował. Następnie trafił do policyjnej celi.

Zatrzymany usłyszał dwa zarzuty. Jeden dotyczący spowodowania uszczerbku na zdrowiu i drugi - zniszczenia mienia. Jak ustalili policjanci, podczas ataku sprawca nie tylko pobił pokrzywdzonego, ale też uszkodził jego samochód, m.in. kopiąc w karoserię i wyrywając lusterko. Straty oszacowano na ponad 5 tysięcy złotych. O dalszym losie zatrzymanego zdecyduje sąd. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia.