Bezpośrednia kontrola inwestycji na terenie całego kraju oraz badanie jakości realizacji prac na każdym ich etapie - takie możliwości monitoringu inwestycji uzyskały PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. dzięki zakupowi mobilnych laboratoriów. Pierwsze dwa specjalistyczne pojazdy właśnie rozpoczynają pracę, a kolejnych 10 zarządca infrastruktury kupi w przyszłym roku.
Laboratoria mobilne wzmocnią prowadzony przez PLK stały monitoring jakości, który obejmuje również kontrolę materiałów budowlanych stosowanych do realizacji prac inwestycyjnych. Pojazdy umożliwią pobranie i zbadanie próbek m.in. kruszyw, gruntów czy mieszanki betonowej bezpośrednio w terenie, bez względu na porę dnia. Jedno laboratorium mobilne będzie w stanie wykonać ponad 40 badań dziennie.
- Systematyczna i dokładna kontrola jakości materiałów, z których budowana jest infrastruktura kolejowa, jest wyrazem dbałości o bezpieczeństwo. Przestrzeganie norm daje gwarancję, że materiały eksploatacyjne pozwolą na bezpieczny przejazd pociągu oraz długoletnią, bezproblemową eksploatację linii kolejowych - mówi Andrzej Pawłowski, wiceprezes zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.
Pierwsze dwa pojazdy rozpoczną pracę w terenie jeszcze w tym roku. Docelowo PLK będą miały 12 terenowych laboratoriów mobilnych, które zapewnią monitoring wszystkich najważniejszych inwestycji kolejowych w kraju. Dzięki nim zespoły projektowe oraz zespoły ds. jakości uzyskają możliwość wykonywania badań kontrolnych oraz dodatkowych, w celu weryfikacji jakości materiałów, a także miejsc, które podczas przeglądu wzbudziły wątpliwość pod względem jakości.
- Zapewnienie dostępu do badań wykonanych w niezależnych od wykonawcy laboratoriach jest kluczowym narzędziem kontroli jakości przy realizacji robót budowlanych. Uzyskanie wysokiej klasy infrastruktury kolejowej zapewnia dłuższą i bezawaryjną eksploatację, a także zwiększa świadomość osób odpowiedzialnych za realizację inwestycji i samodyscyplinę wykonawcy - wyjaśnia Tomasz Kruk, członek zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. odpowiedzialny za jakość i ryzyko operacyjne.
Program inwestycyjny PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. zakłada realizację do 2023 r. blisko 300 projektów inwestycyjnych o łącznej wartości przekraczającej 67 mld zł. To ponad dwukrotnie więcej niż zarządca infrastruktury miał do dyspozycji w latach 2007-2015. - Takie zwiększenie zakresu programu inwestycyjnego PLK wymaga zintensyfikowania produkcji, co może wpłynąć na jakość realizacji robót oraz samych materiałów i wyrobów budowlanych. Spółka realizuje projekt kontroli jakości inwestycji w sposób dostosowany do charakterystyki projektów liniowych, która zakłada prowadzenie prac równocześnie w kilkunastu lokalizacjach. Dlatego wdrożyliśmy innowacyjne rozwiązanie, czyli laboratoria mobilne, których wyposażenie będzie dostosowywane do aktualnych potrzeb - podkreśla Artur Odyniec, dyrektor Biura Audytu i Jakości PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.
To rozwiązanie pozwoli na dalszy rozwój „tarczy jakościowej” wdrożonej przez zarząd PLK oraz skuteczną kontrolę realizowanych inwestycji kolejowych. Jej filar obok mobilnych laboratoriów stanowić będzie Centralne Laboratorium Badawczo-Rozwojowe. Prace nad jego utworzeniem rozpoczęły się kilka tygodni temu. Laboratorium centralne będzie się składać z pięciu wyspecjalizowanych wydziałów podzielonych ze względu na prowadzony rodzaj badań (kruszywa, grunty, masy i diagnostyka nawierzchni, betony oraz diagnostyka kolejowa). Pracę znajdzie w nim 25 specjalistów, których zadaniem będzie wnikliwa kontrola jakości materiałów wykorzystywanych do realizacji inwestycji PLK. Pełną gotowość laboratorium uzyska w drugiej połowie przyszłego roku.
Laboratoria mobilne wzmocnią prowadzony przez PLK stały monitoring jakości, który obejmuje również kontrolę materiałów budowlanych stosowanych do realizacji prac inwestycyjnych. Pojazdy umożliwią pobranie i zbadanie próbek m.in. kruszyw, gruntów czy mieszanki betonowej bezpośrednio w terenie, bez względu na porę dnia. Jedno laboratorium mobilne będzie w stanie wykonać ponad 40 badań dziennie.
- Systematyczna i dokładna kontrola jakości materiałów, z których budowana jest infrastruktura kolejowa, jest wyrazem dbałości o bezpieczeństwo. Przestrzeganie norm daje gwarancję, że materiały eksploatacyjne pozwolą na bezpieczny przejazd pociągu oraz długoletnią, bezproblemową eksploatację linii kolejowych - mówi Andrzej Pawłowski, wiceprezes zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.
Pierwsze dwa pojazdy rozpoczną pracę w terenie jeszcze w tym roku. Docelowo PLK będą miały 12 terenowych laboratoriów mobilnych, które zapewnią monitoring wszystkich najważniejszych inwestycji kolejowych w kraju. Dzięki nim zespoły projektowe oraz zespoły ds. jakości uzyskają możliwość wykonywania badań kontrolnych oraz dodatkowych, w celu weryfikacji jakości materiałów, a także miejsc, które podczas przeglądu wzbudziły wątpliwość pod względem jakości.
- Zapewnienie dostępu do badań wykonanych w niezależnych od wykonawcy laboratoriach jest kluczowym narzędziem kontroli jakości przy realizacji robót budowlanych. Uzyskanie wysokiej klasy infrastruktury kolejowej zapewnia dłuższą i bezawaryjną eksploatację, a także zwiększa świadomość osób odpowiedzialnych za realizację inwestycji i samodyscyplinę wykonawcy - wyjaśnia Tomasz Kruk, członek zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. odpowiedzialny za jakość i ryzyko operacyjne.
Program inwestycyjny PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. zakłada realizację do 2023 r. blisko 300 projektów inwestycyjnych o łącznej wartości przekraczającej 67 mld zł. To ponad dwukrotnie więcej niż zarządca infrastruktury miał do dyspozycji w latach 2007-2015. - Takie zwiększenie zakresu programu inwestycyjnego PLK wymaga zintensyfikowania produkcji, co może wpłynąć na jakość realizacji robót oraz samych materiałów i wyrobów budowlanych. Spółka realizuje projekt kontroli jakości inwestycji w sposób dostosowany do charakterystyki projektów liniowych, która zakłada prowadzenie prac równocześnie w kilkunastu lokalizacjach. Dlatego wdrożyliśmy innowacyjne rozwiązanie, czyli laboratoria mobilne, których wyposażenie będzie dostosowywane do aktualnych potrzeb - podkreśla Artur Odyniec, dyrektor Biura Audytu i Jakości PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.
To rozwiązanie pozwoli na dalszy rozwój „tarczy jakościowej” wdrożonej przez zarząd PLK oraz skuteczną kontrolę realizowanych inwestycji kolejowych. Jej filar obok mobilnych laboratoriów stanowić będzie Centralne Laboratorium Badawczo-Rozwojowe. Prace nad jego utworzeniem rozpoczęły się kilka tygodni temu. Laboratorium centralne będzie się składać z pięciu wyspecjalizowanych wydziałów podzielonych ze względu na prowadzony rodzaj badań (kruszywa, grunty, masy i diagnostyka nawierzchni, betony oraz diagnostyka kolejowa). Pracę znajdzie w nim 25 specjalistów, których zadaniem będzie wnikliwa kontrola jakości materiałów wykorzystywanych do realizacji inwestycji PLK. Pełną gotowość laboratorium uzyska w drugiej połowie przyszłego roku.
Komentarze (8) dodaj komentarz
szpieg szoguna
02.01.2016, 09:00
A nasyp PKMki
nówka, ledwo oddany już podmyty po "ulewnych" deszczach :D. Ulewne deszcze to są w Amazonii a nie u nas ale tak to jest jak się do czegokolwiek dorwie ta klasa społeczna, gamonie życiowe zwane kolejarzami.
Odpowiedz_gość
02.01.2016, 16:38
do szpiega...
Od kolejarzy to ty się odpalantuj, gamoniu życiowy. Za inwestycje kolejowe przez ostatnie dwie kadencje parlamentarne odpowiada była koalicja rządząca PO+PSL.
Cytujszpieg szoguna
02.01.2016, 22:20
kolejarzu
nie ważne kto zleca, ważne kto i jak wykonuje a tu dajecie d**y na całego. Przypomnę: Pszczółki, odcinek Malbork-Iława to z lokalnego podwórka. Po prostu nie nadajecie się do poważnych spraw bo nie potraficie ich ogarnąć
CytujKasiarz_gość
02.01.2016, 20:29
PPMT
Największe fuszerki na kolei robi PPMT i ich podwykonawcy
OdpowiedzKasiarz_gość
02.01.2016, 23:04
Pijaki z PPMT
Najwięcej roboty miałoby laboratorium z pijakami z PPMT i jego podwykonawcami
OdpowiedzWohlert_gość
02.01.2016, 23:07
PPMT to ja
W PPMT nie trzeba laboratorium
Odpowiedzcvb_gość
03.01.2016, 13:53
cvb
Niech na dk91 też sprawdza jakosc prac bo w kilku miejscach na odcinku tczewskim sa wyraznie wyczuwalne uskoki np przy orlenie koło górek jak sie jedzie w strone gdanska
OdpowiedzTAWS_gość
03.01.2016, 16:22
Inwestycje powoli się kończą trzeba zakupić mobilne laboratoria do robienia "nic "dla pociotków.
Odpowiedz