Pożar na Skarszewskiej. Mężczyzna z poparzeniami kończyn trafił do szpitala

Popażenie, ręka
Pożar na Skarszewskiej. Mężczyzna z poparzeniami kończyn trafił do szpitala
Pożar na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej, przy ulicy Skarszewskiej. Jedna osoba została przetransportowana do szpitala z poparzeniami dolnych i górnych kończyn. Mężczyzna najprawdopodobniej usiłował wypalać kable - a od tego zajęły się nieużytki.

Straż pożarna przyjęła zgłoszenie w środę o 14:48

- Przy ulicy Skarszewskiej, za zakładem Press Glass doszło do pożaru traw - jedna osoba poparzona. Osoba poszkodowana z poparzeniami dolnych i górnych kończyn została zabrana przez ZRM do szpitala. Na miejscu zdarzenia działają 2 zastępy straży pożarnej. - mówi mł. kpt. Michał Myrda, rzecznik tczewskiej straży pożarnej.

Ze wstępnych ustaleń strażaków wynika, że poszkodowany mężczyzna miał usiłować wypalać kable - ogień szybko się rozprzestrzenił - zajęły się trawy i sam uległ poparzeniu.

Drukuj
Prześlij dalej