Pogoda
TCZ.PL Sp. z o.o. Internetowy Serwis Informacyjny Miasta TczewaDebata przedkongresowa będzie dotyczyć cyfrowych bibliotek (fot. tcz.pl)
W połowie grudnia ubiegłego roku grupa prawicowych posłów na czele z Beatą Kempą z Solidarnej Polski optowała za tym, by Sejm przyjął uchwałę obligującą ministra administracji i cyfryzacji do wprowadzenia przez niego działań powodujących utrudniony dostęp do portali przeznaczonych dla dorosłych internautów. (Cenzura prewencyjna?!).
Przytomność znakomitej większości wybrańców narodu sprawiła, że pomysł upadł. Znów powstałaby sytuacja, iż władza wie lepiej, co jest dla obywatela korzystne, a co nie. W tym miejscu warto zacytować słowa karnisty z UMK w Toruniu prof. Mariana Filara, który doktoryzował i habilitował się z obsceników: ”Pornografia to jest nic”.
A rodacy zaglądają na strony xxx. Czyni tak regularnie prawie 48 proc. Polaków i ponad 24 proc. Polek. Czeka na nich kilka portali serwujących erotyczną rozrywkę. Ten największy oferuje więcej niż 150 bloków tematycznych, zawierających około 200 tysięcy filmów różnej długości - od 10 minut do ponad godziny.
Mający specjalną klawiaturę i komputer, czytający cyrylicę mogą korzystać z serwisu rosyjskiego. Tam też produkcje upakowano w bloki. Jest ich mniej niż w tym bezpłatnym polskim. Największym powodzeniem cieszą się produkcje o tematyce „czworokąty”, mający średnio ponad milion odsłon. A fabułka takich filmików jest prościutka: dwie pary spotykają się „na mieście”, albo przychodzą w odwiedziny. Krótka konwersacja po rosyjsku (tłumaczenie angielskie jest też), przenosiny na szerokie łóżko lub kanapę, wzajemne pozbywanie się odzieży, obowiązkowe fellatio i zabawy w parach z wielokrotną wymianą partnerów. A wszystko w jakości HD. W tym miejscu warto wspomnieć, że pornografia uzależnia, a dodatku u oglądających można doszukać się dewiacji pod nazwą skoptofilia. Poza tym u widzów nieletnich może powstać rodzaj imprintingu, co może zaburzać ich życie intymne w życiu dorosłym.
A „czworokąty” bywają i u nas, w realu. Przyznaje się do takich praktyk prawie 5 proc. małżeństw. A partnerów poznają w necie, w pracy, wśród znajomych, dalszej rodziny, sąsiadów… Jeden z portali kojarzących pary do figur geometrycznych chwali się 860 tysiącami ofert. Są wśród nich także z naszego terenu - nie tylko z Trójmiasta, ale także z Malborka, Starogardu i… z Tczewa. Tych można znaleźć - wg informacji administratora - prawie 40.
Dobrym miejscem do poznawania nowych partnerów do zabaw alkowianych jest plaża naturystyczna. Jej bywalcy, a stanowią oni około 15 procent populacji czyli niecałe 2 miliony, nie tylko doznają całkowitego kontaktu z naturą, ale także zaspokajają swoje seksualne pragnienia. Co prawda tylko 5 procent o tym mówi głośno, a te 95 pozostałe się do tego nie przyznaje. A są wśród nich fetyszyści, ekshibicjoniści, oglądacze (w całej populacji 42 proc. pań i 68 proc. panów) i dotknięci zespołem Vadima. To mężczyźni, jest ich więcej niż 38 procent, którzy pokazując swoją panią nago, bo to im sprawia przyjemność, doznają dodatkowo cierpienia. I to też dla nich jest konieczne. Takich samych dewiacji można doszukać się także u preferujących wspomniane „czworokąty”, a nawet idąc dalej, u swingersów.
Ostatnio Internet pęka od produkcji autorów dotkniętych kandaulezizmem. Panowie wrzucają tam foty swych żon lub dziewczyn i mają z tego satysfakcję. Tak jak ci z zespołem Vadima (synonim kandaulezizmu). Zastanawiać może pewien fakt dotyczący nastolatek: prezentowanie swych seks-foci w sieci. Ekshibicjonizm? Nie jest dewiacją homoseksualizm, ale inną formą realizacji płciowości. Wśród Polaków rozpowszechniony on jest w odsetku nie większym niż 5 procent. Wśród Polek, wliczając w to „Bi”, jego rozpowszechnienie bywa większe niż u rodaków, ale nie przekracza 10 procent.
Medycyna zna ponad 50 dewiacji, czyli odchyleń od normy, które zaspokajają i dają satysfakcję seksualną nimi dotkniętymi w sposób niezgodny z zachowaniami związanymi z prokreacją, choć wcale nie muszącymi do niej prowadzić. Gdyby policzyć tych wszystkich, którzy mają wspomniane zaburzenia w sferze erotyki (odejmując od tego między innymi dzieci, seniorów i niektórych niepełnosprawnych), wyjdzie na to ,iż ponad 100 procent Polek i Polaków ma jakieś ułomności w tym obszarze. Ta wielkość wynika stąd, że u niektórych występuje więcej niż jedna dewiacja.
Chcących dowiedzieć się więcej na temat przedstawiony w felietonie, należy odesłać do publikacji profesorów: Kazimierza Imielińskiego, Zbigniewa Lwa - Starowicza i Zbigniewa Izdebskiego. Niżej podpisany też popełnił o tym kilka artykułów, które można znaleźć w archiwalnych numerach tygodnika „Wybrzeże”.
Przytomność znakomitej większości wybrańców narodu sprawiła, że pomysł upadł. Znów powstałaby sytuacja, iż władza wie lepiej, co jest dla obywatela korzystne, a co nie. W tym miejscu warto zacytować słowa karnisty z UMK w Toruniu prof. Mariana Filara, który doktoryzował i habilitował się z obsceników: ”Pornografia to jest nic”.
A rodacy zaglądają na strony xxx. Czyni tak regularnie prawie 48 proc. Polaków i ponad 24 proc. Polek. Czeka na nich kilka portali serwujących erotyczną rozrywkę. Ten największy oferuje więcej niż 150 bloków tematycznych, zawierających około 200 tysięcy filmów różnej długości - od 10 minut do ponad godziny.
Mający specjalną klawiaturę i komputer, czytający cyrylicę mogą korzystać z serwisu rosyjskiego. Tam też produkcje upakowano w bloki. Jest ich mniej niż w tym bezpłatnym polskim. Największym powodzeniem cieszą się produkcje o tematyce „czworokąty”, mający średnio ponad milion odsłon. A fabułka takich filmików jest prościutka: dwie pary spotykają się „na mieście”, albo przychodzą w odwiedziny. Krótka konwersacja po rosyjsku (tłumaczenie angielskie jest też), przenosiny na szerokie łóżko lub kanapę, wzajemne pozbywanie się odzieży, obowiązkowe fellatio i zabawy w parach z wielokrotną wymianą partnerów. A wszystko w jakości HD. W tym miejscu warto wspomnieć, że pornografia uzależnia, a dodatku u oglądających można doszukać się dewiacji pod nazwą skoptofilia. Poza tym u widzów nieletnich może powstać rodzaj imprintingu, co może zaburzać ich życie intymne w życiu dorosłym.
A „czworokąty” bywają i u nas, w realu. Przyznaje się do takich praktyk prawie 5 proc. małżeństw. A partnerów poznają w necie, w pracy, wśród znajomych, dalszej rodziny, sąsiadów… Jeden z portali kojarzących pary do figur geometrycznych chwali się 860 tysiącami ofert. Są wśród nich także z naszego terenu - nie tylko z Trójmiasta, ale także z Malborka, Starogardu i… z Tczewa. Tych można znaleźć - wg informacji administratora - prawie 40.
Dobrym miejscem do poznawania nowych partnerów do zabaw alkowianych jest plaża naturystyczna. Jej bywalcy, a stanowią oni około 15 procent populacji czyli niecałe 2 miliony, nie tylko doznają całkowitego kontaktu z naturą, ale także zaspokajają swoje seksualne pragnienia. Co prawda tylko 5 procent o tym mówi głośno, a te 95 pozostałe się do tego nie przyznaje. A są wśród nich fetyszyści, ekshibicjoniści, oglądacze (w całej populacji 42 proc. pań i 68 proc. panów) i dotknięci zespołem Vadima. To mężczyźni, jest ich więcej niż 38 procent, którzy pokazując swoją panią nago, bo to im sprawia przyjemność, doznają dodatkowo cierpienia. I to też dla nich jest konieczne. Takich samych dewiacji można doszukać się także u preferujących wspomniane „czworokąty”, a nawet idąc dalej, u swingersów.
Ostatnio Internet pęka od produkcji autorów dotkniętych kandaulezizmem. Panowie wrzucają tam foty swych żon lub dziewczyn i mają z tego satysfakcję. Tak jak ci z zespołem Vadima (synonim kandaulezizmu). Zastanawiać może pewien fakt dotyczący nastolatek: prezentowanie swych seks-foci w sieci. Ekshibicjonizm? Nie jest dewiacją homoseksualizm, ale inną formą realizacji płciowości. Wśród Polaków rozpowszechniony on jest w odsetku nie większym niż 5 procent. Wśród Polek, wliczając w to „Bi”, jego rozpowszechnienie bywa większe niż u rodaków, ale nie przekracza 10 procent.
Medycyna zna ponad 50 dewiacji, czyli odchyleń od normy, które zaspokajają i dają satysfakcję seksualną nimi dotkniętymi w sposób niezgodny z zachowaniami związanymi z prokreacją, choć wcale nie muszącymi do niej prowadzić. Gdyby policzyć tych wszystkich, którzy mają wspomniane zaburzenia w sferze erotyki (odejmując od tego między innymi dzieci, seniorów i niektórych niepełnosprawnych), wyjdzie na to ,iż ponad 100 procent Polek i Polaków ma jakieś ułomności w tym obszarze. Ta wielkość wynika stąd, że u niektórych występuje więcej niż jedna dewiacja.
Chcących dowiedzieć się więcej na temat przedstawiony w felietonie, należy odesłać do publikacji profesorów: Kazimierza Imielińskiego, Zbigniewa Lwa - Starowicza i Zbigniewa Izdebskiego. Niżej podpisany też popełnił o tym kilka artykułów, które można znaleźć w archiwalnych numerach tygodnika „Wybrzeże”.
Wykop
![Tczew - Tczewska policja prowadzi poszukiwania 16-latka [AKTUALIZACJA]](_ramfs/60e360-150150.jpg)
![Tczew - 20 podtopień na terenie powiatu tczewskiego [WIDEO]](_ramfs/857806-150150.jpg)
Komentarze (14) dodaj komentarz
tom_gość
13.02.2015, 01:45
Haha
Solidarna Polska i Prawica? Proszę was. SP reprezentuje poglądy typowo socjalistyczne/socjaldemokratyczne jak PiS czy Platforma - opiekuńcze państwo, sprawiedliwość społeczne, socjal. Nawet ideologicznie nie da się ich podciągnąć pod prawicę, bo to katolski odpad z PiS. Widzę, że już nawet na Tcz siejecie chorą propagandę. Jak w tym kraju ma być dobrze, jak ludzie mają wybierać odpowiednich ludzi na odpowiednie stanowiska, skoro zakłamywane są podstawowe polityczne pojęcia?
OdpowiedzRex_gość
13.02.2015, 09:06
Tak jak mowisz Tom. Polacy nie maja zielonego pojecia o polityce a od upadku rzadow SLD poprostu wstyd jest byc nazywanym lewica, wiec wszystkie partie chocby w nazwie mialy "komunizm" to i tak ich poglady beda przedstawiane jako prawicowe. Zrozumcie ludzie, to ze ktoras partia idzie pod reke z kosciolem to nie znaczy ze jest PRAWICA!
CytujKriss_gość
13.02.2015, 08:22
strona
Najlepsza strona ze zboczeńcami sejm.gov.pl
Odpowiedz_gość
13.02.2015, 08:48
Bardzo dobry pomysł, teraz nawet 5 latek ma komórkę i nawet nieświadomie może trafić ma pornostrony.
Odpowiedzzaratustra83
13.02.2015, 10:03
rola rodzica
To rolą rodzica jest nadzorować co robi dziecko. Trzeba dziecku kupić komórkę do dzwonienia a nie przeglądania internetu. Może jeszcze Pan minister ma biegać i wszystkim dzieci pilnować?
Cytuj_gość
13.02.2015, 11:40
Oczywiście, że to rola rodzica, dlatego rodzice proszą swoich przedstawicieli w sejmie by w jakiś sposób zablokowały małolatom dostęp do stron porno. Nie sprowadzaj sprawy do absurdu - według ciebie dzieci należy trzymać w piwnicy, nie dawać komórek i dostępu do komputera? Chyba jednak lepiej zmienić prawo i chronić dzieci przed pornobiznesem?
CytujZmielony Dżony_gość
13.02.2015, 21:51
potwierdzasz moje przypuszczenia, ze 90% ludzi nie rozumie tego co czyta...zreszta nie tylko tego, nie rozumieja zycia i tego co sie wokół nich dzieje...zreszta wystarczy spojrzec na wybory które mimo ciągłego dymania nas przez kolejne koalicje, wygrywaja cały czas te same osoby...nie rozumiesz ze tu nie chodzi o zmiane prawa i chronienie dzieci przed poronobiznesem? znajdz mi to w tekscie i zacytuj bo kurna chyba oslepłem...w artykle mowa jest o ogólnych utrudnieniach w dostepie do porno stron - dla wszystkich, takze dla mnie jako dla dorosłego człowieka (czyli CENZURA) który chyba do jasnej ciasnej jest w stanie sam o sobie decydowac...nie jestem jakis wielkim fanem filmów fiku-miku ale jestem za tym zebym miał wolnosc wyboru, a nie ze jakas jedna kępa z drugą bedzie decydowac co oglądac moge a czego nie...potrafisz ogarnac to swoim rozumkiem czy zbyt ciezki jest to tekst? bo jesli zbyt trudno to proponuje robic interpretacje wierszyków dla dzieci - moze tam pójdzie Ci lepiej...powiedzcie mi ludzie, czemu tak lubicie czuc bat swojego pana nad grzbietem? tak pasuje wam rola niewolnika??
Cytujzaratustra83
15.02.2015, 23:31
do ~ _gość
Równie dobrze można odgórnie rozwiązać problem alkoholu wśród młodzieży. Niech zostanie wprowadzony zakaz sprzedaży alkoholu na terenie RP. Dzieci nie będą miały do niego dostępu wtedy. Co z tego że dorośli też nie będą mieli (oficjalnie) dostępu. Powstanie czarny rynek itp, itd. Zakaż czegoś a pojawia się w to miejsce działalność przestępcza, to jest już wiadome każdemu poza socjalistami. Mam 4 dzieci i nie potrzebuje pośrednictwa ministra by mi pomagał je wychowywać. Najlepiej niech politycy wezmę swoje złodziejskie łapska precz od dzieci i wszystkiego co się z nimi wiąże. To rodzice są od wychowywania dzieci, tak to działało od wieków i działało dobrze, teraz politycy wciskają nam dżender, wychowanie w trzeźwości czy bez narkotyków lub zakaz sprzedaży batonów w szkole i wszyscy widzimy czym to się kończy. To rodzic odpowiada za dziecko i nikt nie ma prawa, ani nie powinien wyręczać go w tej roli.
CytujZmielony Dżony_gość
13.02.2015, 09:38
ten artykuł to totalna bzdura a komentarz gościa z IP: 84.38.xx2 to totalna porażka...co dobry pomysł? co mnie obchodzi ze Twój bachor ma komórke i może trafic na pornostrony? to go pilnuj!! albo zabierz srajfona...co to się w ogóle porobiło...5letnie dzieci z komórkami, tak wiem wiem to dla bezpieczeństwa...to weź go zaczipuj najlepiej jak psa!! a może poprostu masz swoje dziecko gdzies i zamiast sie nim zajac wolisz żeby "grał na komórce" i Ci gitary nie zawracał? wszystkiego byście zakazali, a ta żałosna kempa to bije wszelkie rekordy głupoty...
Odpowiedz_gość
13.02.2015, 16:15
wywal się na plecy głąbie. Dorośniesz będziesz miał dzieci to zmienisz zdanie.
Cytujala_gość
13.02.2015, 11:47
dla Zmielonego Dżonego
Ty nic nie zrozumiałeś, o co chodzi autorowi felietonu.Jesteś zapewne dresiarzem z niepełnym wykształceniem podstawowym.Doucz się, a potem pisz mądrze,a nie bzdury.Tak,jestem dewiantką i mój chłopak też. Razem oglądamy ruskie pornole w Internecie, a moje nagie fotki umieściliśmy na jednym z portali.
OdpowiedzZmielony Dżony_gość
13.02.2015, 21:39
ja zrozumiałem o co chodzi autorowi felietonu, ale Ty chyba nie zrozumiałas o co chodzi mi...a co do Twojej oceny mojej osoby to wiesz co psychologowie by na to powiedzieli? otóz wykonałas tzw projekcję czyli narcystyczny mechanizm obronny (przypisywanie innym własnych poglądów, zachowań lub cech, najczęściej negatywnych) wiec pewnie sama jestes dresiarą po niepełnej podstawowce...rób sobie ze swoim chłopcem co Ci sie podoba a mnie w to nie mieszaj...i tak przy okazji, mam wyższe wykształcenie (co zreszta absolutnie nie definiuje mnie jako człowieka ale skoro zarzuciłas mi brak wykształcenie to wyjasniam jak sie sprawy mają)
Cytujlgh_gość
13.02.2015, 14:14
Znowu pronofelietony dają, tym razem koleś się już nie podpisał nawet...
Odpowiedzolo_gość
14.02.2015, 08:05
LEPIEJ ZWALIĆ KAPUCYNA PRZED MONITOREM NIŻ PRZED PRZEDSZKOLEM . cyt . ewangelia wdg.św hioba
Odpowiedz