Dwulatka bez opieki? To nie jedyna tego typu sprawa z kroniki policyjnej

(fot. pixgood.com)
Dwulatka bez opieki? To nie jedyna tego typu sprawa z kroniki policyjnej
W tym tygodniu informowaliśmy o przypadku dwulatki, która sama spacerowała po Starym Mieście, podczas gdy jej rodzice spali w domu. Okazuje się, że to nie jedyny przypadek tego typu, którym zajmowali się niedawno tczewscy policjanci.

O sprawie dwulatki znalezionej na Sambora pisaliśmy tutaj - Bosa dwulatka na Sambora. Dziecko wyszło z domu, gdy rodzice spali . Podobna sytuacja miała miejsce 27 kwietnia br.

Policjant kryminalny zauważył płaczącego chłopca

- Wówczas policjant kryminalny w dniu wolnym od służby zauważył na wjeździe do swojej posesji płaczącego chłopca. Mundurowy ustalił, że pięciolatek zgubił się. Funkcjonariusz wracając z pięciolatkiem drogą, skąd przyszedł, trafił pod mieszkanie chłopca. Okazało się, że drzwi otworzyła zaspana matka, która odebrała swoją pociechę od funkcjonariusza. - mówi st. asp. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji.


Obie sprawy bada teraz sąd rodzinny. Mundurowi przypominają, że dzieci do 7 roku życia nie powinny pozostawać bez opieki.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (2)
dodaj komentarz

  • _gość

    20.05.2015, 11:22

    Nie odpowiedzialni rodzice. To sie drzwi tak zabezpiecza żeby dziecko samo nie mogło otworzyć.

    Odpowiedz
    IP: 95.41.xx3.xx1 
  • gość _gość

    20.05.2015, 21:26

    gość1

    a póżniej gzie jest moje dziecko i lament a pełno porywaczy i pedofilów uważajcie drodzy rodzice

    Odpowiedz
    IP: 31.11.xx4.xx2 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.