"Czy z naszych kranów leci piwo, bądź herbata?" - pytają zdezorientowani mieszkańcy osiedla Bajkowego, a także części Suchostrzyg, przyglądając się ostatnio jakości "kranówki". Przedstawiciele Zakładu Wodociągów i Kanalizacji tłumaczą, że sytuacja wraca do normy - w ciągu ostatniego weekendu przeprowadzono płukanie sieci.

Niedawno sprawa cieknącej z kranów wody o dziwnej barwie na osiedlu Bajkowym została nagłośniona w naszym dziale Tcz24 (tutaj ):

- Już od dłuższego czasu możemy oglądać krytyczny stan wody! Woda brudna leci od godziny 15 do 22! Jak można tyle czasu nie puścić ciepłej, czystej wody! - pisał internauta Krystian.

Okazuje się, że podobne problemy występują również w części Suchostrzyg - sygnał otrzymaliśmy również od zaniepokojonej mieszkanki ulicy Topolowej:

- Woda o dziwnej barwie zaczęła lecieć z kranów już pod koniec grudnia. Sytuacja jest na tyle uciążliwa, że musimy kupować 5-litrowe baniaki z wodą w pobliskim sklepie, bo to co leci z kranów do picia herbaty nie zachęca. Zgłaszałam sprawę i w spółdzielni, gdzie tylko się da - i nic nie przynosi rezultatów. - informuje nas czytelniczka.

Co jest powodem dziwnego zabarwienia wody? Postanowiliśmy wyjaśnić sprawę w tczewskim Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji:

- Rzeczywiście, zanotowaliśmy tego rodzaju problemy na osiedlu Bajkowym i części Suchostrzyg. Jeszcze w okresie świątecznym nastąpił zwiększony odbiór wody w rejonie TBSów i m. in. ulicy Topolowej. Mieszkańcy pobierali znacznie więcej wody niż zwykle i z rur mogły uwolnić się różne substancje. Po niepokojących sygnałach, które zaczęły do nas napływać, rozpoczęliśmy płukanie rur. Jednak 12. stycznia w rejonie Suchostrzyg nastąpiła awaria magistrali, czego skutkiem jest zwiększenie mętności wody. Tego samego dnia rozpoczęliśmy akcję płukania - wyjaśnia Marcjusz Fornalik, prezes ZWiKu - Jeśli chodzi o osiedle Bajkowe, tam mogło dojść do naruszenia rury przez inne służby wykonujące roboty ziemne. Po sygnałach również prowadzona była akcja płukania.

Pracownicy ZWiKu pracowali nad płukaniem sieci przez cały weekend. Z ich zapowiedzi wynika, że wszystko powinno wrócić już do normy.