W czasie minionego weekendu starogardzcy policjanci przedstawili zarzuty dotyczące kradzież telefonu komórkowego. Usłyszał je 21-letni mieszkaniec Tczewa, który ukradł komórkę w jednym z miejscowych marketów. Teraz mężczyzna stanie przed sądem, gdzie odpowie za popełnione przestępstwo.

Na początku listopada br. starogardzcy policjanci przyjęli zawiadomienie o kradzieży telefonu komórkowego. Do zdarzenia na terenie jednego z miejscowych marketów. Jak ustalili funkcjonariusze, złodziej zabrał z półki telefon, wyszedł ze sklepu i odjechał zaparkowanym w pobliżu autem. Straty spowodowane tym zdarzeniem oszacowane zostały na kwotę 479 zł. Policjanci ze starogardzkiej komendy, którzy zajęli się tą sprawą ustalili rysopis sprawcy. W miniona sobotę kilka minut po północy, w pobliżu okradzionego sklepu kryminalni zauważyli dwóch mężczyzn, których postanowili wylegitymować. Jak się okazało wizerunek jednego z nich odpowiadał rysopisowi sprawcy. Mężczyzna został doprowadzony do miejscowej komendy, a zabezpieczone w tej sprawie dowody pozwoliły na przesłuchanie go w charakterze osoby podejrzanej. 21-letni mieszkaniec powiatu tczewskiego usłyszał zarzuty dotyczące kradzieży i w najbliższym czasie stanie przed sadem, gdzie odpowie za popełnione przestępstwo.

Za ten czyn kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.