Zremb Chojnice nie kupił Stoczni Tczew. Co dalej z pracownikami?

Stocznia (fot. tcz.pl)
Zremb Chojnice nie kupił Stoczni Tczew. Co dalej z pracownikami?
Do sfinalizowania transakcji kupna miało dojść 30. kwietnia, jednak ostatecznie spółka Zremb Chojnice odstąpiła od zakupu. Tymczasem wciąż nie wiadomo, jaki będzie los pracowników tczewskiej stoczni, którzy od listopada ub. roku nie otrzymują wynagrodzeń.

Umowę przedwstępną nabycia zorganizowanej części przedsiębiorstwa stoczni podpisano w lipcu 2010 roku - transakcja miała być ostatecznie sfinalizowana w kwietniu br. Tymczasem pracownicy stoczni od grudnia ub. roku nie otrzymują wynagrodzeń, dlatego w styczniu zdecydowali się podpisać pozwy, którymi zajmie się sąd pracy. Pozwy dotyczą Stoczni Tczew SA. Od sierpnia ub. roku stocznia nie produkowała, jednak w planach pojawił się pomysł sprzedaży znajdującej się w stanie upadłości firmy Zrembowi Chojnice, a konkretnie wchodzącej w jego skład spółce Stocznia Tczew S.A. Ta ostatnia wypłacała pensje pracownikom. W grudniu pieniądze jednak nie wpłynęły na konta stoczniowców, a w tle toczy się spór między syndykiem a Stocznią Tczew S. A. Zremb odstąpił od umowy argumentując, że w jej zapisie było wiele nieprawidłowości. Zarzuty odpiera syndyk Stoczni Tczew.

Tymczasem pracownicy stoczni wciąż pozostają bez wynagrodzeń, nikt nie chce im również wydać świadectw pracy. Chociaż swoich praw domagają się w sądzie pracy, to nie wiadomo, kiedy sprawa trafi na wokandę, ze względu na przeniesienie wydziału pracy ze Starogardu do Malborka. W zakładzie pracowało ponad 70 osób - spawacze, elektrycy, monterzy kadłubów okrętowych, rurarze, a także piaskarze.

Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (8)
dodaj komentarz

  • GOSIA_gość

    09.05.2011, 09:52

    bardzo dziwne

    doczytałam że stocznia tczew sa jest juz w likwidacji http://gielda.onet.pl/zremb-chojnice-sa-postanowienie-sadu-o-wpisaniu-li,18886,56443,1,kom unikaty-detal oraz,że ta firma wycofała sie z umowy przedwstępnej zakupu częsci stoczni w Tczewie,która jest w upadłości.Pytanie z kim ci pracownicy mają podpisane umowy o pracę jest chyba kluczowym pytaniem.Niestety nie moge tego nigdzie doczytać.A to chyba podstawa jest.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx0.xx1 
  • ._gość

    09.05.2011, 12:00

    .

    TO NIERWAŻNE, KTO BY SIE ZWYKŁYMI PRACOWNIKAMI PRZEJMOWAŁ, WAŻNE , ŻE RADNI MAJĄ FUCHY W DWÓCH, TRZECH ALBO I WIĘCEJ MIEJSCACH I WSZĘDZIE KAP, KAP, KAP... PRZECIEŻ RADNI I KSIĄŻĘTA MAJA ŻOŁĄDKI O WYŻSZYM STANDARDZIE...

    Odpowiedz
    IP: 87.205.xx9.xx1 
  • kajot551_gość

    09.05.2011, 14:13

    stocznia

    Mozna podziekowac operatywnosci dyrekcji ,ktora dla siebie wiedziala jak brac ,a nic nie zrobila by zdobyc zlecenia.Urzednicy Urzedu Miasta i Powiatu takze majac udzialy Stoczni Zlecaja np.wiadukt ul.Wojska Polskiego firmie z Gdyni ,chodz konstrucje mogla wykonac Stocznia ,ale jak sie nie lubi mieszkancow Tczewa wchodzi sie w uklady oplacalne dla swej kieszeni z innymi ,a pracownicy-mieszkancy Tczewa niech zdychaja wazne ze urzednicy juz zmieniaja kolejne auta.Syndyk jest znana z nieporadnosci ,tylko nie ze swymi dochodami tu sobie radzi wybornie,tak to w tym kraju przy wyborach nalezy sie zastanowic czy moga cos zrobic czy jak Kulas pijar ,pod publiczke pociagnac dzieci,rodzine usadowic sie ,okopac i pozorowac dzialania dla picu.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx7.xx4 
  • baba_gość

    09.05.2011, 14:13

    do stoczniowców

    O taką wolność i demokrację strajkowaliście teraz macie o co wam chodziło. Tak was wykiwała solidarność . bardzo dobrze,że tak jest. Cwaniacy mają się dobrze bo dzięki stoczniowcom mają dostatek i stołki. Glosujcie dalej na cwaniaków to za chwilę z głodu będizecie mieli lokal na cmentarzu.

    Odpowiedz
    IP: 83.11.xx8.xx3 
  • _gość

    09.05.2011, 20:05

    Co ci pracownicy mają powietrzem żyć bo ani kasy ani świadectw pracy żeby mogli sobie innej pracy poszukać.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx5.xx0 
  • mamaj_gość

    10.05.2011, 18:17

    Ważne że pani syndyk ma się dobrze i co miesiąc pobiera kasę. W jej interesie jest aby stocznia byłą w agonii przez wiele lat.

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx8.xx7 
  • ._gość

    11.05.2011, 06:18

    pamietam !

    Pamiętam jak stoczniowcy z Stoczni Rzecznej przyłaczyli się do Stoczni im.Lenina i walczyli o solidarność. Teraz ich następcy mają efekt solidarności. Tego chcieli i o to walczyli teraz niech jedzą demokracje . Ich przywódcy mają sie dobrze ,mają pieniądze, stanowiska i godne życie.

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx0.xx4 
  • ._gość

    11.05.2011, 11:35

    my

    radze im strajkowac jak to robili w 80r byli z tego dumni oklaskami i krzykami wołali "SOLIDARNOŚĆ" teraz mają nie oni ale również Ci z stoczni z gdańska. stoczniowcy mają głodowe emerytury ,szukją puszek w śmietnikach ,aby miec na lekarstwa ,a ich wódz ma wszystko ,tak ich wykiwał.

    Odpowiedz
    IP: 83.25.xx0.xx4 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.