Na październikowej sesji rada podjęła uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na podwyższenie kapitału zakładowego spółki Tczewskie Centrum Sportu i Rekreacji Sp. z o.o. Miasto przekaże na potrzeby TCSIR 500 tys. zł, co ma zapewnić podmiotowi płynność finansową.
Potrzebę wprowadzenia stosownych uchwał na październikową sesję (oprócz tej dotyczącej podwyższenia kapitału zakładowego, trzeba było przyjąć uchwałę dotyczącą zmian w budżecie) tłumaczyła prezes Tczewskiego Centrum Sportu i Rekreacji, piastująca to stanowisko od września br.
- Poprzedni prezes zarządu przygotował plan rzeczowo-finansowy. To narzędzie dla zarządu, żeby gospodarować, żeby wiedzieć, jakie ma ramy, w których może się poruszać. Były tam określone przychody - okazuje się, że zawyżone o kwotę około miliona złotych. Z moich ustaleń wynika, że plan został przygotowany przez osobę, która nie miała ku temu stosownych kwalifikacji. Kwoty zawarte w planie były trochę nierealne, nie odzwierciedlały sytuacji finansowej spółki, w związku z tym w momencie, kiedy objęłam funkcję prezesa zarządu, na rachunku spółki była kwota około 90 tys. zł. Moim zdaniem nie stanowiło to bezpieczeństwa spółki. Była to jedna z przesłanek odwołania prezesa zarządu. Ta kwota może nie wystarczyć nawet na wypłatę wynagrodzeń. Błędny plan rzeczowo-finansowy przełożył się też na źle skalkulowaną rekompensatę ustaloną z miastem. Dlatego 500 tys. zł będzie stanowić bufor, który pozwoli spółce dotrwać do końca roku i mieć na styczeń, luty bezpieczeństwo. Będzie na nowo przeliczona rekompensata, stworzymy też nowy plan rzeczowo-finansowy. Księgi zbada profesjonalny podmiot. Dodam tylko, że plan rzeczowo-finansowy to nie są dane rachunkowe, to tylko narzędzie prezesa - i to nie jest przekroczenie uprawnień, które skutkowałoby jakimiś zarzutami. To ma być tylko jego pomoc, żeby wiedzieć, ile i na co może w danej chwili przeznaczyć. Jeżeli prezes przeznacza sobie dany kapitał na remonty, to właściciel musi wiedzieć, ile pieniędzy może dać. Bo czasami może ich nie mieć, a czasami może nie chcieć ich dać w danej chwili. Stąd w planie określa daną kwotę na dany rok. I tego prezes powinien się trzymać - jeśli się nie trzyma - to dochodzi do takiej sytuacji, przed jaką stanęłam w tej chwili. - mówiła Dorota Turkowska, prezes Tczewskiego Centrum Sportu i Rekreacji.
W głosowaniu Rada Miejska wyraziła zgodę na podwyższenie kapitału spółki, choć część radnych miała wątpliwości. Radny Krystian Cieśnik przypominał, że obecna prezes była wcześniej w radzie nadzorczej, zatem powinna mieć wiedzę o stanie spółki - jego zdaniem powinna też "częściej pojawiać się w pracy".
Ostatecznie uchwałę przyjęto - przy głosach przeciwnych Krystiana Cieśnika i Zenona Drewy oraz głosach wstrzymujących - Marcin Kussowski, Łukasz Brządkowski, Brygida Genca, Maciej Skiberowski, Piotr Antczak, Józef Cichoń i Mieczysław Matysiak.
Potrzebę wprowadzenia stosownych uchwał na październikową sesję (oprócz tej dotyczącej podwyższenia kapitału zakładowego, trzeba było przyjąć uchwałę dotyczącą zmian w budżecie) tłumaczyła prezes Tczewskiego Centrum Sportu i Rekreacji, piastująca to stanowisko od września br.
- Poprzedni prezes zarządu przygotował plan rzeczowo-finansowy. To narzędzie dla zarządu, żeby gospodarować, żeby wiedzieć, jakie ma ramy, w których może się poruszać. Były tam określone przychody - okazuje się, że zawyżone o kwotę około miliona złotych. Z moich ustaleń wynika, że plan został przygotowany przez osobę, która nie miała ku temu stosownych kwalifikacji. Kwoty zawarte w planie były trochę nierealne, nie odzwierciedlały sytuacji finansowej spółki, w związku z tym w momencie, kiedy objęłam funkcję prezesa zarządu, na rachunku spółki była kwota około 90 tys. zł. Moim zdaniem nie stanowiło to bezpieczeństwa spółki. Była to jedna z przesłanek odwołania prezesa zarządu. Ta kwota może nie wystarczyć nawet na wypłatę wynagrodzeń. Błędny plan rzeczowo-finansowy przełożył się też na źle skalkulowaną rekompensatę ustaloną z miastem. Dlatego 500 tys. zł będzie stanowić bufor, który pozwoli spółce dotrwać do końca roku i mieć na styczeń, luty bezpieczeństwo. Będzie na nowo przeliczona rekompensata, stworzymy też nowy plan rzeczowo-finansowy. Księgi zbada profesjonalny podmiot. Dodam tylko, że plan rzeczowo-finansowy to nie są dane rachunkowe, to tylko narzędzie prezesa - i to nie jest przekroczenie uprawnień, które skutkowałoby jakimiś zarzutami. To ma być tylko jego pomoc, żeby wiedzieć, ile i na co może w danej chwili przeznaczyć. Jeżeli prezes przeznacza sobie dany kapitał na remonty, to właściciel musi wiedzieć, ile pieniędzy może dać. Bo czasami może ich nie mieć, a czasami może nie chcieć ich dać w danej chwili. Stąd w planie określa daną kwotę na dany rok. I tego prezes powinien się trzymać - jeśli się nie trzyma - to dochodzi do takiej sytuacji, przed jaką stanęłam w tej chwili. - mówiła Dorota Turkowska, prezes Tczewskiego Centrum Sportu i Rekreacji.
W głosowaniu Rada Miejska wyraziła zgodę na podwyższenie kapitału spółki, choć część radnych miała wątpliwości. Radny Krystian Cieśnik przypominał, że obecna prezes była wcześniej w radzie nadzorczej, zatem powinna mieć wiedzę o stanie spółki - jego zdaniem powinna też "częściej pojawiać się w pracy".
- Ja mam mieszane uczucia - powinniśmy informacje o stanie spółki poznać wcześniej - mówił radny Tadeusz Dzwonkowski, dodając, że prezes powinna pojawiać się na komisjach, jeśli chce podjęcia uchwały, która niesie skutki finansowe - Po to spółka powstała, by pan prezydent i my nie musieli się w trybie pilnym takimi sprawami zajmować - od tego jest zarząd. Będę głosować za, chociaż wewnętrznie, jeśli chodzi o sposób procedowania, to jest dla mnie nie od przyjęcia.
Ostatecznie uchwałę przyjęto - przy głosach przeciwnych Krystiana Cieśnika i Zenona Drewy oraz głosach wstrzymujących - Marcin Kussowski, Łukasz Brządkowski, Brygida Genca, Maciej Skiberowski, Piotr Antczak, Józef Cichoń i Mieczysław Matysiak.
Komentarze (12) dodaj komentarz
rodzic_gość
02.11.2022, 08:24
Czy teraz dzieci będą miały zajęcia na basenie??
Odpowiedz..._gość
02.11.2022, 09:03
...
nie
Cytujbasen upadły_gość
02.11.2022, 09:49
z przewodniczącej na prezesa
Czy Rafał złożył gratulacje Dorocie, która awansowała z przewodniczącej rady nadzorczej spółki na prezesa zarządu spółki? To jakaś kpina, żeby przewodnicząca rady nadzorczej publicznie krytykowała byłego prezesa podczas gdy do jej podstawowych obowiązków należała jego kontrola! Rada nadzorcza ma dostęp do każdego dokumentu i planu spółki, a część z nich musi zatwierdzić!
CytujTak_gość
02.11.2022, 10:05
Tak, ale
Tak, ale zajęcia będą się odbywać w pustym basenie bez wody.
Cytujjojo_gość
02.11.2022, 09:00
basen dla bogatych
oczywiście bilety po 50 zł na każde wejście gdzieś tam, biedni do Wisły lub fontanny na Hallera
Odpowiedz..._gość_gość
02.11.2022, 09:12
...
Proszę was, przecież wszyscy wiemy kto przy wszystkich miejskich stołach jest krupierem i kto przy tych stołach oszukuje.
OdpowiedzWygodny_gość
02.11.2022, 09:24
Lepiej wziąść pieniądze od mamy, niż isc samemu do roboty
Odpowiedzbasen upadły_gość
02.11.2022, 09:37
Pani Turkowska - kto zatwierdza plan?
TURKOWSKA: " Z moich ustaleń wynika, że plan został przygotowany przez osobę, która nie miała ku temu stosownych kwalifikacji" a następnie... TURKOWSKA: "Dodam tylko, że plan rzeczowo-finansowy to nie są dane rachunkowe, to tylko narzędzie prezesa - i to nie jest przekroczenie uprawnień, które skutkowałoby jakimiś zarzutami. To ma być tylko jego pomoc, żeby wiedzieć, ile i na co może w danej chwili przeznaczyć"... obawiam się, że główny cel TURKOWSKA: "Dlatego 500 tys. zł będzie stanowić bufor, który pozwoli spółce dotrwać do końca roku i mieć na styczeń, luty bezpieczeństwo." może nie zostać zrealizowany. TURKOWSKA była Przewodniczącą Rady Nadzorczej !!! która kontroluje i nadzoruje działalność Zarządu. Pytanie za co brała kasę, skoro nic nie wiedziała? i pytanie kluczowo: kto zatwierdza plan rzeczowo finansowy spółki, kiedy powstał i kto go stworzył i przedłożył radzie nadzorczej?
OdpowiedzJan _gość_gość_gość_gość_gość__gość
02.11.2022, 21:02
x
Za działalność spólki odpowiada rada nadzorcza i zwalanie winy na prezesa jest próbą wybielenia rady nadzorczej Jeżeli ta pani nie pojawia się w pracy to od czego jest rada aby ją zdyscyplinować Chyba że w RN są marionetki a ktoś inny rozdaje karty
Cytujbasenowy_gość
02.11.2022, 09:54
Jak prezes ma się pojawiać na komisjach jak nawet nie pojawia się w pracy.
OdpowiedzByły pracownik_gość
02.11.2022, 10:58
Prezes
Pani prezes nie na czasu spotkać się z pracownikami porozmawiać, wysłuchać uwag, ma ich gdzieś. Premie są potrącane nie wiadomo za co albo w ogóle nie są wypłacane. Porażka.
OdpowiedzJan _gość_gość_gość_gość_gość__gość
03.11.2022, 08:34
x
Może premie są jednym zabierane a innym dokładane
Cytuj