Ukradł whiskey, odpowie za rozbój

(fot. KPP Tczew)
Ukradł whiskey, odpowie za rozbój
Policjanci zatrzymali 28-latka podejrzewanego o kradzież rozbójniczą. Sprawca na terenie jednego z supermarketów ukradł dwie butelki alkoholu i podczas ucieczki z placówki zaatakował pracownika ochrony usiłującego udaremnić kradzież. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

18 grudnia br. przed godziną 16.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży rozbójniczej, do której doszło na terenie jednego z supermarketów w Tczewie. Na miejsce zdarzenia natychmiast pojechał policjant Referatu Patrolowo-Interwencyjnego, który pełnił służbę ze strażnikiem miejskim.

-
Pracujący na miejscu mundurowi ustalili, że sprawca wziął z półki sklepowej dwie butelki whisky o wartości prawie 200 złotych i nie płacąc, wybiegł ze sklepu. Pracownik ochrony dogonił mężczyznę, który chcąc nie stracić skradzionego towaru, zaczął atakować i szarpać interwenta. Stróże prawa zatrzymali 28-letniego mężczyznę bez stałego miejsca zamieszkania, którego przewieźli do policyjnego aresztu. - mówi asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji.


Zatrzymany wczoraj został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Na podstawie zebranego przez policjantów materiału prokurator zastosował wobec mężczyzny policyjny dozór. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 10 lat więzienia.


Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (6)
dodaj komentarz

  • roki_gość

    21.12.2016, 16:25

    za co odpowiadać

    za whiskey a może whisky

    Odpowiedz
    IP: 83.23.xx8.xx4 
  • pierre.dzoncy

    21.12.2016, 16:59

    Whiskey czy whisky

    Whiskey i whisky to dwie różne rzeczy - jedna szkocka, druga irlandzka. Tak jakby ktoś powiedział, że ukradł knedla i poszedł siedzieć za pierogi. Niby nie ma wielkiej różnicy, ale jednak.

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 

    lubie_mieć_w_czubie_gość

    22.12.2016, 09:10

    Akurat szkocka whisky i irlandzka whiskey różni się głownie pisownią i drobnymi niuansami (np. w procesie destylacyjnym). Historycznie to whisky (ta "szkocka") powstała w Irlandii. Zarówno w Szkocji jak i Irlandii od wieków używa się do jej produkcji jęczmienia czy torfu. Natomiast w "branży" nazwa "whiskey" oznacz głównie produkty amerykańskie typu burbon whiskey czy tennessee whiskey, a te istotnie różnią się od "starej dobrej szkockiej" ze względu na produkty użyte w produkcji (np. kukurydza zamiast jęczmienia). Wystarczy porównać walory smakowe np. takich (w miarę dostępnych cenowo) marek jak szkocki Grants, irlandzki Bushmills, czy amerykański Jack Daniels. Różnice w smaku szkockich i irlandzki trunków są mało wyczuwalne (przynajmniej ja dużej różnicy nie czuje), ale już "Jacuś" z USA albo Jim Bim to inna bajka. Zaznaczam, że jestem amatorem i przyjmuję do wiadomości że mogę nie mieć racji, co nie zmienia faktu, że "Szkocką" bardzo lubię;)))Pozdrawiam;)))

    Cytuj
    IP: 78.31.xx6.xx0 

    OKO BOŻE_gość

    22.12.2016, 09:35

    500+ już nie styka

    trzeba jeszcze kraść Patola Tczewska ma się dobrze

    Cytuj
    IP: 94.254.xx0.xx3 
  • ._gość

    21.12.2016, 16:42

    a może to było whiskas

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx1.xx0 
  • ._gość

    21.12.2016, 17:22

    .

    Co ci ludzie we łbach mają... Nasrane to mało powiedziane.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx4.xx8 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.