Śmierć w czasach pandemii. Schorowana 75-latka kilka godzin czekała na pomoc

Śmierć w czasach pandemii (fot. tcz.pl)
Śmierć w czasach pandemii. Schorowana 75-latka kilka godzin czekała na pomoc
Na problem obciążonego do granic możliwości systemu zdrowia zwraca uwagę internautka. "Dlaczego moja babcia nie doczekała pomocy? - pyta nasza czytelniczka - pani Aneta. 75-latka - osoba schorowana, po dwóch zawałach i udarze - zmarła po kilkugodzinnym oczekiwaniu na wsparcie. "Nagłaśniamy tę sprawę, by pokazać, co muszą przechodzić osoby, które potrzebują pomocy w czasie pandemii" - mówi pani Aneta - "Czy gdyby karetka dotarła wcześniej babcia jeszcze by żyła?" - pyta kobieta.

Cała sytuacja rozegrała się w ostatni piątek (12.03). Około jedenastej do pani Anety (dane do wiadomości redakcji) zadzwoniła jej 75-letnia babcia.

- Babcia powiedziała mi, że źle się czuje - bolały ją plecy, wymiotowała. Przyjechałam do niej i zadzwoniłyśmy na 112. Pierwszy telefon wykonałam około 11.30. Dyspozytor kazał mi kupić pyraloginę i ketonal. Leki miałam podać babci i zadzwonić za godzinę, by poinformować, czy stan się poprawił. Tak się nie stało. Koło trzynastej znowu zadzwoniłam na 112. Nic się się nie poprawiło, zatem chcieliśmy pomocy medycznej dla babci. Usłyszeliśmy, że nie ma wolnych karetek - że będziemy musieli poczekać trzy godziny. W między czasie usiłowałam uzyskać wizytę lekarza w przychodni na Niepodległości, do której babcia należała. Tam poinformowano mnie, że nie ma już wolnych miejsc na piątek i zaproponowano teleporadę na poniedziałek. Tymczasem stan babci coraz bardziej się pogarszał. U dyspozytora usłyszałam, że szybciej przyjedzie straż pożarna niż karetka. Tuż przed szesnastą babcia straciła przytomność. Ponownie zadzwoniłam na 112 i wezwałam karetkę. Dyspozytor poinstruował mnie, że mam wezwać kogoś do pomocy - poszłam do sąsiadki - a on później mówił mi co mamy robić np. na wypadek wymiotów. Około szesnastej przyjechała karetka z załogą złożoną z dwóch ratowników medycznych. Zrobili EKG i test na COVID-19, który był negatywny. Poszli po krzesełko - i powiedzieli, że zabiorą babcię do najbliższego szpitala z wolnymi miejscami - prawdopodobnie Człuchów, albo Kościerzyna (w międzyczasie sami dzwoniliśmy do szpitali i usłyszeliśmy, że w okolicznych w Malborku, czy Starogardzie nie ma wolnych miejsc). Kiedy ratownicy wrócili stan babci dramatycznie się pogorszył, rozpoczęła się reanimacja. Wezwano karetkę z lekarzem - ten o 17.30 stwierdził zgon. - relacjonuje pani Aneta.

Do mieszkania wezwano policję.

- Około 17.30 dyżurny przyjął informację o śmierci kobiety. Policjantów poinformowano o trudnościach w związku z wezwaniem pomocy medycznej. Wcześniej na miejscu była karetka, która podjęła resuscytację. Prokurator odstąpił od sekcji zwłok ze względu na naturalną przyczynę zgonu. - mówi asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji.

Rodzina zmarłej kobiety wciąż nie może pogodzić się ze śmiercią bliskiej osoby.

- Babcia wcześniej chorowała, przeszła zawał i wylew, ale ostatnio czuła się dobrze. Mogła jeszcze z nami pobyć. Chcemy nagłośnić tę sprawę, by uświadomić wszystkim, co dzieje się w czasie pandemii, gdy potrzebujemy pomocy. Mamy nadzieję, że jakaś inna rodzina będzie miała więcej szczęścia niż my - podsumowuje gorzko pani Aneta.

Prokuratura Rejonowa w Tczewie odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. W uzasadnieniu napisano m. in., że zmarła była przewlekle chora, cierpiała na cukrzycę, wcześniej przeszła udar i dwa zawały. Śledczy nie widzieli też potrzeby zlecania sekcji zwłok.

Dlaczego babcia pani Anety czekała na pomoc aż kilka godzin? Odpowiedzi na to pytanie szukamy w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku. Kiedy wykręcamy numer 112, łączymy się właśnie z dyspozytorem w Gdańsku. Funkcjonowanie tego numeru ratunkowego podlega pod Pomorski Urząd Wojewódzki.

- W sprawie jest prowadzone postępowanie wyjaśniające. O jego wynikach będziemy mogli poinformować w terminie późniejszym. - informuje Biuro prasowe Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku
.
Przypomnijmy, że niedawno wojewoda pomorski zgodził się na uruchomienie dla Tczewa dodatkowego zespołu ratownictwa medycznego. Ma to zapewnić lepszą dostępność do karetek dla mieszkańców na wypadek nagłych zdarzeń. Szpitale Tczewskie sygnalizowały, że w ostatnich miesiącach jest znacznie więcej wyjazdów niż w latach poprzednich. Gdy zespołu ratownictwa brakuje, zdarza się, że do chorego jeżdżą... strażacy. Niestety, chorych na COVID-19 z każdym dniem przybywa. Czy w najbliższym czasie grozi nam całkowite załamanie systemu zdrowia?

Ten artykuł jest częścią bloku tematycznego:
Koronawirus
Nowy koronawirus SARS-CoV-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Choroba najczęściej objawia się gorączką, kaszlem, brakiem smaku i/lub węchu, dusznościami, bólami mięśni, zmęczeniem. Wirus przenosi się drogą kropelkową. Ciężki przebieg choroby obserwuje się u ok. 15-20% osób. Do zgonów dochodzi u 2/3% osób chorych. Najbardziej narażone na rozwinięcie ciężkiej postaci choroby i zgon są osoby starsze, pacjenci onkologiczni, z obniżoną odpornością, którym towarzyszą inne choroby.
Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (64)
dodaj komentarz

  • Paweł_gość

    19.03.2021, 12:41

    Podziękujcie antycovidowcom i antymaseczkowcom za zakorkowane szpitale i paraliż służby zdrowia.

    Odpowiedz
    IP: 5.173.xxx.xx5 
  • Kinjo _gość

    19.03.2021, 13:22

    Nie!

    Podziękujcie takim bufonom jak ty! To przez tych co wszędzie widzą covid wszystko leży! Kiedyś ludzie z grypą czy przeziębieniem normlanie funkcjonowali, a teraz każdy chce do lekarza, bo od razu covid! Druga kwestia to budzenie paniki. Przez panikę covidową zniknęły inne choroby

    Cytuj
    IP: 37.47.xx3.xx5 

    m_gość

    19.03.2021, 13:23

    pełna racja.....

    Jak się wszystko zaczęło dezynfekowaliśmy nawet dupska, a teraz wszyscy mają wylane. Znam kilka osób, które przechodziły wirus krytycznie i kilka które zmarły. Wirus istnieje obojętnie, czy od nietoperza, z chińskiego laboratorium, czy od szczepionkowego "dyktatora z Ameryki", więc się ogarnijcie jak nie chcecie leżeć na dworcach , leczeni przez strażaków tlenem z butli do spawania.

    Cytuj
    IP: 94.101.xx0.xx4 

    Gosc_gość

    19.03.2021, 14:46

    Bravo

    Święte słowa. Ludzie bez maseczek, nie przestrzegając podstawowych zasad a później oczekują wolnych miejsc w szpitalach?

    Cytuj
    IP: 37.47.xx7.xx2 

    Tolek_gość

    19.03.2021, 14:56

    Manipilacja!!!!

    Manipulacja z ,,-" i ,,+",dlatego nie komentuję. Dziadostwo do potęgi!!!

    Cytuj
    IP: 5.173.xx8.xx7 

    bezsrejtu_gość_gość_gość_gość

    19.03.2021, 16:29

    Zawsze ktoś nie nosił

    Jakoś nie widzę by drastycznie zwiększyła się ilość ludzi bez namordników, od kilku miesięcy tylko co któraś tam osoba nie nosi. I dlaczego nie było jakieś fali w lutym? Dopiero jak zaczęli straszyć w mediach to zaczęły się wzrosty! Stresowanie ludzi zniszczyło im odporność i mamy to co mamy. Ja uważam że od początku należało odizolować grupy najbardziej narażone a młodych wręcz zachęcać do kontaktów by po przechorowaniu przestali być transmiterami wirusa i mogli normalnie żyć. A szczepionki? I dotrwanie w lokdałnach na ich skuteczność to też może nie być najlepszy pomysł... tnij.tcz.pl/?u=934f28

    Cytuj
    IP: 84.38.xx4.xx1 

    Sławek EU07_gość

    19.03.2021, 16:32

    Pogrzeby

    Zapchane szpitale to wina wielu odbywających się pogrzebów. Wystarczy że jedna osoba przebywająca na uroczystości będzie zarażona, a wkrótce większość żałobników może mieć wynik pozytywny. Trzeba wprowadzić więc ograniczenia.

    Cytuj
    IP: 109.197.xx8.xx8 

    Kola_gość

    19.03.2021, 20:13

    ?

    A mozesz mi k...a wytłumaczyć w jaki sposob mam chodzić w maseczce bedac po operacji przegrody nosowej.

    Cytuj
    IP: 5.173.xxx.xx7 

    Kamila_gość

    19.03.2021, 21:14

    Właśnie dziękować powinno się tym panikarzom, którzy z każdą pierdołą lecą do lekarza, bo myślą, że Covid. Nasłuch**ą się w telewizji propagandy na temat koronawirusa i świrują, a po tem szpitale takimi są zapełnione, bo większość testów wychodzi pozytywnych a to wcale nie musi oznaczać choroby. A szpitale cieszą się z zysku za panikarzy wmawiający sobie nie jednokrotnie chorobę "śmiercionośną". Ludzka głupota nie zna granic. Umierają niesłusznie ludzkie istnienia przez brak fachowej pomocy. Wstyd....

    Cytuj
    IP: 31.0.xx8.xx8 
  • Marian_gość

    19.03.2021, 12:44

    Dysponenci Pogotowia Ratunkowego w Gdańsku odpowiadają za funkcjonowanie numeru 112? Kto to napisał? Bzdura, bzdura, BZDURA!!!! Dysponentem ZRM w Gdańsku jest SPR SP ZOZ Gdańsk. I nie mają żadnego związku z numerem alarmowym 112, który nie odpowiada w żadnym stopniu za dysponowanie ZRM. Może ewentualnie przełączyć pod numer 999 do Dyspozytorni Medycznej. Dopytajcie, douczcie się zanim coś napiszecie!

    Odpowiedz
    IP: 85.222.xx4.xx0 
  • Aga_gość

    19.03.2021, 13:46

    Bzdurą jest czas oczekiwania na pogotowie w przypadku innych chorób niż Covid. Faktem jest to że gdyby pogotowie było na czas babcia by mogła żyć. O 11 30 było pierwsze zgłoszenie a pogotowie przybyło po 16. Więc bzdurą jest pisanie głupich komentarzy.

    Cytuj
    IP: 37.47.xx7.xx6 

    Marian_gość

    19.03.2021, 14:44

    Komentarz kieruję do użytkownika Aga Chodzi o merytoryczne informacje. Umarł człowiek - fakt niezaprzeczalny. Ale oprócz tego rzetelność dziennikarska jest bardzo mizerna. Dzwoniąc na 112 łączymy się z Operatorem Numeru Alarmowego w Gdańsku, on może nas przełączyć po zebraniu podstawowych informacji do Pogotowia Ratunkowego, skrócimy czas rozmowy dzwoniąc pod 999 w sprawach medycznych. "Bzdurą jest czas oczekiwania na pogotowie w przypadku innych chorób niż Covid. Faktem jest to że gdyby pogotowie było na czas babcia by mogła żyć. O 11 30 było pierwsze zgłoszenie a pogotowie przybyło po 16" Pytanie: dlaczego pogotowie nie było na czas? Myślę, że nie leżeli do góry brzuchem, tylko wykonywali swoją pracę w innych miejscach, może nawet poza granicami powiatu, bo tak teraz jest, że z racji szpitala covidowego w Tczewie, trzeba przewieźć pacjenta do Sztumu, Gdańska, Starogardu itp itd. Jeśli mieli pacjenta z covidem, muszą dokonać dezynfekcji sprzętu i karetki, to trwa 2 godziny. Karetek zawsze będzie mało. Ale być może mieli Państwo straszliwego pecha, bo może ktoś, kto nie radzi sobie w życiu, kłamie gdy wzywa karetkę, lub jest po prostu pijany i to też powoduje, że ZRM, który zamiast ratować w tamtym momencie Państwa Ś.P. Babcię, mocował się z nadpobudliwym nastolatkiem, z którym nie radzą sobie rodzice, albo podnosił jakiegoś pijaka z ulicy z otarciem naskórka, który wymaga jakże pilnej interwencji. Drugą sprawą, tematem rzeka, jest podejście lekarzy POZ, którzy mają obowiązek pojechać do pacjenta, są tacy co jeżdżą, a inni zasłaniają się brakiem kombinezonów i strachem przed covid. I notorycznie każą wzywać karetki reanimacyjne, a sami pacjentów nie chcą zbadać. Nie jest złą wolą ani ratowników, ani dyspozytorów pogotowia mówienie o czasie oczekiwania na karetkę. Takie są realia, mało karetek, mało miejsc w szpitalach. A kto za to odpowiada? Nie ludzie, którzy wysyłają karetki, lub nimi jeżdżą... Zdrowia życzę Wszystkim i rozsądku niektórym podczas wzywania ZRM.

    Cytuj
    IP: 85.222.xx4.xx0 
  • Gość 123321_gość

    19.03.2021, 12:50

    .

    W tych czasach aby czekać tyle na karetke porażka tczewski szpital dno.

    Odpowiedz
    IP: 37.248.xx2.xx5 
  • j24_gość

    19.03.2021, 13:08

    a czemu hejtujesz szpital? Rząd wiele miesięcy temu zdecydował, że szpital jest szpitalem covidowym - i ta pani nie czekała na pomoc z tczewskiego szpitala - miała być przewieziona tam gdzie jest miejsce

    Cytuj
    IP: 83.8.xx5.xx9 

    Oreo_gość

    19.03.2021, 13:20

    Dyspozytornia a szpital

    Może jakiś przecinek czy kropka? Dzwoniąc pod numer 112 nie dodzwonisz się do dyspozytorni, dopiero dyspozytor kieruje karetkami i wysyła najbliższą wolną(np. z Szpitali Tczewskich). Gdzie tu porażka w/w?

    Cytuj
    IP: 81.210.xx6.xx8 

    Oreo_gość

    19.03.2021, 13:21

    poprawka: dodzwonisz się do dyspozytorni :)

    Cytuj
    IP: 81.210.xx6.xx8 

    Gosc_gość

    19.03.2021, 14:49

    .

    A co mają zrobić skoro w całej PL szpitale przepełnione? Należy podziękować tym, którzy lekceważą covida.

    Cytuj
    IP: 37.47.xx7.xx2 
  • Belzedoop_gość

    19.03.2021, 12:56

    Ciekawostka,.hmmm???

    Widać wyraźnie, jak dyspozycyjna prokuratura na smyczy rządzących biega. Skąd prorok wie i jakie ma kompetencje, aby orzekać o przyczynie zgonu kogokolwiek? Nie jest biegłym, nie może wnioskować, tak stanowi prawo. Zwłaszcza, że podnoszone okoliczności wskazują na, delikatnie rzecz ujmując, zaniechanie działania przy świdczeniu pomocy medycznej. Ukręcają sprawie łeb przy samej dooopie. Śmierdzi na odległość.

    Odpowiedz
    IP: 94.254.xx1.xx5 
  • Nikola _gość

    19.03.2021, 13:06

    Porażka totalna jak można odmówić natychmiastowej pomocy !!

    Odpowiedz
    IP: 37.47.xx8.xx6 
  • gość_gość

    19.03.2021, 13:14

    Niedługo dyspozytor będzie się pytać czy jesteś za pis-em. Jeśli tak, to może będziesz mieć szczęście i jeszcze pożyjesz.

    Odpowiedz
    IP: 78.31.xx6.xx4 
  • Sad_gość

    19.03.2021, 13:15

    NFZ typowe

    Potwierdzam. Dzwonię chora do recepcji prosząc o najszybszy kontakt z lekarzem i co słyszę? "Najszybciej to za tydzień"... Masakra...

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx4.xx5 
  • m_gość

    19.03.2021, 17:46

    to chyba zależy do jakiej przychodni dzwonisz.w ostatnich kilku tygodniach dzwonilam chyba z 8 razy za każdym razem dodzwanialam sie bez problemu a teleporade mialam albo tego samego dnia albo nastepnego. ale wiem ze w niektórych przychodniach jest problem chociażby z dodzwonieniem sie do rejestracji.

    Cytuj
    IP: 37.47.xx4.xx9 
  • Rozmowa _gość

    19.03.2021, 13:17

    Usłyszałam od zakładu pogrzebowego...

    ... że dawno tyle ludzi nie umierało w domu. Smutne... Dobrze wiemy o czym to świadczy... Leczymy tylko Covid i wszystko nim jest. :(

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx4.xx5 
  • Gość _gość

    19.03.2021, 13:23

    ...

    Panie marian_gość Nie twój interes kto to napisał a napisał szczera prawdę to aż tak bardzo boli?? Polska służba zdrowia to jedno wielkie dno osoba w ciężkim stanie potrzebująca pomocy powinna ją otrzymać od razu ale nasza polska służba zdrowia ma wszystko w dupie!!

    Odpowiedz
    IP: 79.187.xx3.xx9 
  • senior_gość_gość

    20.03.2021, 16:42

    Gościu nie polska służba zdrowia tylko jaśnie panujący rząd ma nas wszystkich w dupie miliony na pojazdy i wyposażenie dla policji obstawiającej starucha z kotem zamiast na karetki , następne miliony na działki i posiadłości pcimiaka zamiast na ochronę zdrowia ,kolejne wydatki tworzenie etatów dla członków rodzin w spółkach skarbu państwa zamiast na szkolenie lekarzy i pielęgniarek, miliardy na propagandę tvp zamiast na doposażenie i wynagrodzenia dla pracowników ochrony zdrowia można by długo i dużo wymieniać ale zaraz odezwą się trole piosowskie "A za Tuska to bili kosmitów"

    Cytuj
    IP: 178.235.xx7.xx3 

    Zgred_gość

    21.03.2021, 06:55

    do seniora

    100/100 trafiłeś w sedno sprawy, szkoda, że część ogłupiałego narodu tego nie dostrzega. Jedni dali się przekupuć, drudzy stracili rozum...

    Cytuj
    IP: 94.254.xx0.xx7 
  • Joker_gość

    19.03.2021, 13:28

    Zbrodnia przeciw narodowi polskiemu!

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx2.xx8 
  • Kinjo _gość

    19.03.2021, 13:28

    Obudź się skretyniały narodzie

    Przestańcie żyć w bańce paniki covidowej i przejrzyjcie na oczy. Covid jest? Jest! Jest również wiele innych chorób, które wymagają leczenia! Dlaczego państwowa służba zdrowia działa beznadziejnie, a prywatnie nie mam problemu z umówieniem wizyty?! Prywatnie covid nie atakuje? To śmierdzi na kilometr. Odebrano ludziom możliwości leczenia się. To straszne co się dzieje, ale nie żyjcie tylko covidem. Ludzie mają udary, zawały i co? Zostają bez pomocy

    Odpowiedz
    IP: 37.47.xx3.xx5 
  • Z reszta_gość

    19.03.2021, 13:49

    Powalilo

    Czy jest wirus czy go nie ma powinna być pomoc od razu, szpital cowidowy pełen A drugi pusty, mój znajomy był na operacji wycięcia migdałów to sam leżał na sali 4osobowej.

    Odpowiedz
    IP: 188.147.xx6.xx2 
  • Anna_gość

    19.03.2021, 14:23

    "Zobacz Europo jak można pięknie żyć!" Beata Szydło

    Odpowiedz
    IP: 62.111.xx3.xx0 
  • Tcz-mieszk_gość

    19.03.2021, 14:38

    Ja nie rozumiem jak to jest możliwe skoro tczew ma tylko jeden szpital to i jeszcze covidowy to co tczewiacy mają sobie wykupowac miejsce na cmentarzu a jeśli już uda im się uzyskać pomoc to co zawiodą nas niedługo na drugi koniec Polski. A tak swoją drogą czemu niewszczęto dochodzenia jak ta pani zmarła śmiercią naturalna skoro źle się czuła przecież wiele osób ma różne schorzenia ale to nie jest powód aby umierali wszystko to jedna klika

    Odpowiedz
    IP: 5.173.xxx.xx8 
  • Zgred_gość

    21.03.2021, 07:00

    Chyba tak

    Mój znajomy z rozciętą łapą do szycia w środku nocy zapierdalał do Malborka. Nikogo nie obchodziło czy, kiedy i jak tam dojedzie. Piękne czasy, niech żyje (nie)rząd i jego obietnice - (bez)prawie i (nie)sprawiedliwość.

    Cytuj
    IP: 94.254.xx0.xx7 

    Zgred_gość

    21.03.2021, 07:01

    Dzwoń do....

    .... Banasia ;))

    Cytuj
    IP: 94.254.xx0.xx7 
  • Gość_gość_gość_gość_gość_gość__gość

    19.03.2021, 14:49

    Do szpitala załatwić pozytywny test i nie ma problemu z przyjęciem.

    Odpowiedz
    IP: 31.2.xx5.xx7 
  • prokuratura ???_gość

    19.03.2021, 14:51

    Nasza tczewska prokuratura - dużo można było by napisać... umarzanie to normalne -kto mial do czynienia z nimi ten wie o czym mowa. Najlepiej od razu na wyższy poziom przejść prokuratura generalna i po temacie, tam to dopiero zrobią porządek polecam

    Odpowiedz
    IP: 188.147.xx7.xx2 
  • ola_gość

    19.03.2021, 14:55

    babcia

    moje najserdeczniejsze kondolencje dla rodziny

    Odpowiedz
    IP: 5.173.xxx.xx8 
  • Karolina _gość

    19.03.2021, 14:56

    Maskara

    Śmierć naturalna? Zle samopoczucie i wymioty to śmierć naturalna? Kpina z ludzi. Skoro to objawy naturalnej śmierci to ja się pytam gdzie my żyjemy? Ręka rękę myje

    Odpowiedz
    IP: 5.173.xxx.xx8 
  • lika_gość_gość_gość

    20.03.2021, 14:57

    Uważasz ,że ktoś ją podtruł? Zawał to naturalna przyczyna śmierci a tym bardziej kolejny po udarze. Po co w takim wypadku sekcja zwłok? Życie przywróci?

    Cytuj
    IP: 83.21.xx4.xx8 

    Karolina _gość_gość

    20.03.2021, 20:17

    Wymioty żółcią

    Źle samopoczucie i wymioty żółcią to nie zawał

    Cytuj
    IP: 94.254.xx2.xx9 

    Zgred_gość

    21.03.2021, 07:09

    lika

    P***isz głupoty. Przy dzisiejszch osiągnięciach medycznych ludzie po zawale na czas zdiagnozowani i prawidłowo leczeni błyskawicznie wracają do normalnego życia. To nie XVIII wiek. Podobnie z udarami. Liczy się czas, potem uszkodzenia neurologiczne są nieodwracalne. Nie p*** więc głupot, że na zawał trzeba umrzeć. Do osób ciężko rannych w wypadkach komunikacyjnych też zapierdala śmigłowiec. Po co? Żeby zyskać na czasie. W przeciwnym razie poszkodowani umrą lub doznają ciężkich powikłań. Jaśniej chyba się nie da, kumasz???

    Cytuj
    IP: 94.254.xx0.xx7 
  • Gość _gość

    19.03.2021, 15:17

    Tczew

    Służba zdrowia w Tczewie tragiczna kolejki do specjalistów dluga na rechabilitacjw rok się czeka ludzie umierają bo nie mamy odpowiednich lekarzy gdzie przysięga Hipokratesa takie studia pokończyli a zapomnieli wstyd jeden szpital mógł być covidowski a nie dwa a my tczewianie ich i nasze choroby nie interesują

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx7.xx0 
  • Nata_gość

    19.03.2021, 16:13

    Rodzina

    Rozumiem gorycz .. ale w takiej sytuacji jaka miała miejsce ze karetka nie przyjedzie.. ja osobiście bym babcie wsadziła do auta I zawiozła do najbliższego szpitala nie tracąc czasu.

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx9.xx0 
  • A_gość

    19.03.2021, 17:04

    Gdyby w którymś ze szpitali było miejsce to też by tak było. Dzwoniąc do szpitali nie chcieli przyjąć

    Cytuj
    IP: 37.47.xx7.xx6 
  • marian_gość_gość_gość

    19.03.2021, 16:22

    W każdej gminie karetka.1 OSP NA 3 GMINY

    Odpowiedz
    IP: 37.47.xx1.xx7 
  • ja_gość_gość

    19.03.2021, 17:16

    No oczywiście, bo teraz leczą tylko tych na covid. Jedyną lecznicę w Tczewie przystosowali do tego, a pozostali ludzie[poszli w odstawkę. Trzeba chyba przestać płacić składki zdrowotne , skoro na nic poza covidem się nie przydają. A co do przychodni na Niepodległości , to wyjątkowo nędzna obsługa.

    Odpowiedz
    IP: 83.8.xx3.xx1 
  • Anastazja_gość

    19.03.2021, 17:30

    M-A-D-E - I-N -P -O -L-A- N -D, - S-T-O-P - F-A-S-Z-Y-Z- M-O-W-I P-O-L-I-T-Y-C-Z-N-O - M-E D-Y-C-Z-N-E-M-U !!!!

    Odpowiedz
    IP: 178.36.xx9.xx4 
  • gość_gość

    19.03.2021, 20:09

    NIEPODLEGŁOŚCI rano chcę się zarejstrowac ciągle zajęte próbuję przez 2 godz w końcu się dodzwoniłam ok 13 pani mi odpowiada trzeba było dzwonić rano teraz za póżno że mam spróbowac jutro

    Odpowiedz
    IP: 89.200.xx9.xx9 
  • Achh_gość

    19.03.2021, 22:39

    "Podziękujcie takim bufonom jak ty! To przez tych co wszędzie widzą covid wszystko leży! Kiedyś ludzie z grypą czy przeziębieniem normlanie funkcjonowali, a teraz każdy chce do lekarza, bo od razu covid! Druga kwestia to budzenie paniki. Przez panikę covidową zniknęły inne choroby"

    Weź wypierdalaj na księżyc szmaciarzu, tam twe miejsce. Ja prld ale zatrzęsienie płaskoziemców i temu podobnych pajaców.

    Odpowiedz
    IP: 31.0.xx1.xx2 
  • lekarze to tfuuuuu_gość

    20.03.2021, 07:29

    covid 666

    Lekarze to śmieci , ludzie bez sumienia , cwani na kasę , wszyscy uwierzyli w jakiegoś demonicznego covida i spotyka was kara za wasze grzechy...

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx0.xx6 
  • zocha 321_gość_gość_gość

    20.03.2021, 12:34

    przychodnia Niepodlełości

    Przychodnia na Niepodległości to kpina, kabaret nie lecznica , jak najszybciej stamtąd uciekajcie i przenoście się do innych placówek, bowiem tam profesjonalnej pomocy na pewno nie otrzymacie. Placówka do kontroli jakości usług i do zamknięcia innego rozwiązania nie widać.

    Odpowiedz
    IP: 79.163.xx9.xx5 
  • PACJENTKA _gość

    20.03.2021, 22:25

    W TEJ PRZYCHODNI

    centrum Polimed to jedna z najlepszych lecznic w TCZEWIE ,proszę nie wypowiadać się negatywnie ponieważ tak nie jest .Jeżeli komuś nie odpowiada to rzeczywiście niech zmieni na gorszą z usług medycznych.

    Cytuj
    IP: 83.8.xx4.xx4 
  • Bez nicku_gość

    20.03.2021, 22:03

    Z potwierdzonym covidem dzwonilam do przychodni MEDICA po teleporade. Nie ma miejsc. Dzwonić w poniedziałek. Bez zainteresowania w jakim stanie jest pacjent. Radź sobie sam. A czy doczekasz do poniedziałku to nieistotne. MASAKRA.

    Odpowiedz
    IP: 178.235.xx7.xx3 
  • 2x_gość

    20.03.2021, 22:20

    szmaty czyli maseczki

    "Święte słowa. Ludzie bez maseczek, nie przestrzegając podstawowych zasad a później oczekują wolnych miejsc w szpitalach?"

    Puknijcie się w czoło ,ludzie noszą maseczki i covid dalej króluje w propagandowej tubie o maseczkach . resort zdrowia nie radzi sobie technicznie tylko bzdurami napędza jak wszystko się kreci doskonale.Resort zdrowia od dawna ma problemy z leczeniem społeczeństwa Covid -19 ich wykończy .poczynając od czasów E.KOPACZ.więcej środków na zdrowie niż darowizny na TRWAM.

    Odpowiedz
    IP: 83.8.xx4.xx4 
  • x_gość

    20.03.2021, 22:40

    pogrzeby

    "Zapchane szpitale to wina wielu odbywających się pogrzebów. Wystarczy że jedna osoba przebywająca na uroczystości będzie zarażona, a wkrótce większość żałobników może mieć wynik pozytywny. Trzeba wprowadzić więc ograniczenia."

    No kapłani w czasie ceremonii pogrzebowej covidu się nie boją. NAWET NA FORSIE ,KTÓRA MOŻE BYĆ OD POTENCJALNEGO COVIDOWCA za usługę odebrana.

    Odpowiedz
    IP: 83.8.xx4.xx4 
  • observeur_gość

    21.03.2021, 10:30

    "A mozesz mi k...a wytłumaczyć w jaki sposob mam chodzić w maseczce bedac po operacji przegrody nosowej."

    Juz tłumaczę k...a. Są specjalne pałąki usztywniajace pod maseczkę. Wystarczy sie zainteresowac, a nie urabiac ideologię.

    Odpowiedz
    IP: 31.0.xx6.xx1 
  • observeur_gość

    21.03.2021, 10:34

    "Gdyby w którymś ze szpitali było miejsce to też by tak było. Dzwoniąc do szpitali nie chcieli przyjąć"

    Bo to nie tak się robi. Nie dzwoni sie. Wiezie sie delikwenta na izbę przyjęc, wskazuje palcem, że umiera ... a niech spróbuje odmówic zając się pacjentem, toż to sprawa karna od razu. Nie ma prawa odmówic przyjecia pacjenta. Konowały o tym wiedza, tylko ludzie jacys dziwni bawią się srodkami zastepczymi typu telefon.

    Odpowiedz
    IP: 31.0.xx6.xx1 
  • nie_gość

    22.03.2021, 23:49

    nie do końca

    Taki co umrze z powodu zaniedbania lekarza wystarczy że wpiszą mu Covidka i sprawa zamieciona pod dywan. Sekcji zwłok nikt nie zrobi, ciało skremowane, lekrze bezkarni dzięki PiSowskiej ustawie chroniącej lekarzy przed konsekwencją ich błędów. Koniec.

    Cytuj
    IP: 178.235.xx6.xx6 
  • Ania_gość

    21.03.2021, 16:19

    :(

    To smutne, to wszystko prze tych którzy uważają ze pandemii nie ma, niby noszą maseczki "dla świętego spokoju" ale o pozostałych zasadach totalnie zapomnieli. Tylko Państwa, których obywatele są odpwiedzialni i zdyscyplinowani żyją w miarę normalnie. Szkoda, że wszechwiedzącym Polakom brakuje tego:(

    Odpowiedz
    IP: 188.147.xx6.xx9 
  • true_gość

    21.03.2021, 22:00

    To bardzo smutne, kobieta zmarła, nie doczekając się pomocy bo wszystkie karetki były zajęte. W tym czasie karetka może zawoziła menela, którego zwinęli z ulicy, lub ćpuna, który za dużo się naćpał i zaczął halunić, bądź dziadkowi trochę podskoczyło ciśnienie i rodzinka wezwała karetkę aby wypchać bidulka do szpitala, a może jechała do pacjentki, która zjadła kanapkę o godz 2 w nocy i zaczął ja mocno brzuch boleć. Taka jest prawda i niektórzy niech włącza myślenie i przestaną dzwonić na 112 z byle pierdołami bo w tym czasie zespół medyczny może uratować życie pacjentowi, który tej pomocy naprawdę potrzebuje np. w przypadku udaru, zawału itp.

    Odpowiedz
    IP: 5.173.xxx.xx3 
  • DANTE_gość

    21.03.2021, 22:05

    HISTORIA KOŁEM SIĘ TOCZY

    KRÓTKA LEKCJA HISTORII Poniższy opis wydarzeń, ma swe odbicie w obecnym nie stabilnym czasie, a konsekwencje jakie z tego wynikną będą opłakane w skutkach nie tylko dla niektórych grup społecznych, ale dla całego państwa!! 1 kwietnia 1933 NSDAP Rozpoczęła rutynowe prześladowania ludności żydowskiej poprzez zbojkotowanie ich sklepów, przychodni lekarskich, banków i kancelarii prawniczych. Sześć dni później wprowadzono Ustawę o Przywróceniu Zawodowej Służby Publicznej (niem. Gesetz zur Wiederherstellung des Berufsbeamtentums), zabraniającej Żydom zajmowania stanowisk rządowych. Dekretem z 25 kwietnia "Przeciwko Tzw. Przeludnieniu Niemieckich Szkół i Uniwersytetów" drastycznie zredukowano napływ dyplomowanych niemieckich Żydów do fachów narzucając limit 5% żydowskich uczniów we wszystkich szkołach oraz uczelniach wyższych i 1,5% wśród nowo przyjętych każdego roku. Po śmierci prezydenta Paula von Hindenburga w 1933, Adolf Hitler przejął władze i połączył funkcje kanclerza i prezydenta w jeden tytuł führera. Posłuszny rząd, brak partii opozycyjnych oraz władza nad armią umożliwiły mu całkowitą kontrolę nad prawodawstwem. W konsekwencji presja na Żydów się wzmogła. W latach 1935-1936 prześladowania się nasiliły. W maju 1935 zakazano "pełnej krwi" Żydom służby w niemieckiej armii i pracy w zakładach jemu podległych, natomiast część "pół-" i "ćwierćkrwi" Żydów miała obowiązek służby, jednak bez możliwości awansu powyżej stopnia starszego szeregowego. W tym samym roku propaganda antyżydowska pojawiła się w sklepach i restauracjach. We wrześniu Reichstag przyjął norymberskie ustawy rasowe, które ustalały państwową definicję Żyda, mieszańca (Mischling) i Aryjczyka. Żyda oraz mischlinga można było pozbawić obywatelstwa oraz ochrony prawnej i własności. Nie mogli oni pełnić służby w urzędach państwowych. Zakazano zawierania małżeństw między "Aryjczykami" a "nie-Aryjczykami", zaś małżeństwa takie zawarte uprzednio można było unieważniać. Prawo głosu zostało odebrane (choć wówczas oznaczało ono jedynie prawo do głosowania na partię NSDAP). To pozbawienie Żydów praw obywatelskich było jedynie wstępem wobec bardziej drastycznych zarządzeń. W 1936 Żydom zakazano pełnić zawody specjalistyczne, przez co efektywnie uniemożliwiono im posiadania głosu w edukacji, polityce, szkolnictwie wyższym oraz przemyśle. Odtąd powstrzymanie antyżydowskich aktów, które rozszerzyły się na całą gospodarkę nazistowskich Niemiec, stało się niemożliwe. Ustawodawstwo z l. 1937-1938 zwalniało z firm pracowników i managerów żydowskich oraz zezwalało na przejęcie żydowskich firm przez "Aryjczyków" za cenę regulowaną przez rząd lub przedstawicieli NSDAP. We wrześniu 1938 zakazano również żydowskim lekarzom leczenia nie-Żydów, a prawników pozbawiono licencji. Od sierpnia 1938 Żydzi o nieżydowskich imionach musieli dodawać do nich "Izrael" (mężczyźni) lub "Sara" (kobiety), zaś od października do ich paszportów wstemplowano widoczny znak "J" (skrót od niem. Jude). Od listopada dzieci żydowskie nie mogły uczęszczać do niemieckich szkół. Do kwietnia 1939 prawie wszystkie firmy albo zbankrutowały pod presją finansową, albo zostały przymusowo "sprzedane" nazistowskiemu rządowi. Nadmienię iż żydzi byli również karani za to że, nie pokłonił się niemieckiej żandarmerii. Również w 1939 roku ma kazano żydom noszenie opasek na ramieniu z 6ramienną gwiazdą. Za jej brak byli bici, trafiali do aresztów i nakładano na nich drakońskie kary finansowa łącznie z utratą majątku. Jeśli to, co pokrótce tu opisałam nie wzbudzi w Polakach żadnej refleksji, to cały naród będzie musiał ponieść konsekwencje swej indolencji bierności i nieświadomości tego co tak naprawdę się dzieje! Reżim maseczkowy nie jest niczym innym jak symboliką totalitarnego zniewolenia i narzucenia całemu narodowi przez garstkę obłąkańców swych chorych planów. Jednym z takich przejawów jest właśnie karanie obywateli za byle co, pod byle pretekstem, byle by tylko osiągnąć swój cel jakim jest zmęczenie całego NARODU. Zastanawiam się, na ile cały naród na to sobie pozwoli.

    Odpowiedz
    IP: 178.36.xx9.xx4 
  • Alex_gość

    22.03.2021, 07:56

    NFZ

    Skoro jestem przewlekle chory i nie ma dla mnie ratunku to wara od moich składek

    Odpowiedz
    IP: 188.147.xx3.xx7 
  • mieszkaniec_gość

    22.03.2021, 10:42

    porażka

    U nas na szczeście nikt nie zmarł, ale spotkałam się z problemem otrzymania pomocy. Porażka. Masz koronawirusa- pomogą ci dopiero jak będziesz zdychał (albo i nie) a jak nie masz koronawirusa a dostaniesz np udar czy zawał to też nie masz pomocy bo jest koronawirus. Błędne koło. Więcej otwartych kościołów, dziękuje rządzącym.

    Odpowiedz
    IP: 81.219.xx6.xx1 
  • kb_gość

    22.03.2021, 23:46

    zakazac umierania

    "Zapchane szpitale to wina wielu odbywających się pogrzebów. Wystarczy że jedna osoba przebywająca na uroczystości będzie zarażona, a wkrótce większość żałobników może mieć wynik pozytywny. Trzeba wprowadzić więc ograniczenia."

    Czyli należy zakazać umierania, to nie będzie problemu. Najlepiej rozporządzeniem Rady Ministrów! Pod groźbą kary finansowej!

    Odpowiedz
    IP: 178.235.xx6.xx6 
  • Małgorzata _gość

    24.03.2021, 23:21

    Chore ograniczenia

    Tu nie ma co wyjaśniać!!! Prokuratura - do sądu i kara za pozbawienie pomocy i uratowania życia! Babcia mogła żyć jeszcze chociaż troszkę. Tu nie ma wyjaśnień! Tu nie było pomocy ! Czekać po zawale po udarze ? Na co k.... Człowiek starszy się męczył to jest przykre ! Z psem do weterynarza na leczenie chodzą co 2 dni i nikt k...nie odmówił pomocy. Do kliniki jechaliśmy w niedzielę, przyjęli też nikt k... nie odmówił pomocy! Ludzie , lekarze, pogotowie gorzej niż bydło!!! Sama byłam świadkiem.ostatnio- na ławce pan , prawdopodobnie padaczka, trzasl się, wył, pytam co się dzieję, słaby był kontakt. Na szczęście kawalek dalej stoi karetka, 2 lekarzy, biegne- mowie co jest, dostałam odpowiedz " jesteśmy pacjentki covidowej, musimy się zdezynfekowac jesteśmy wylaczeni, proszę wezwać druga karetkę ". Śmiech na sali. Mówie "zdezynfekowac ? Wylaczeni? To po jaki h... gadacie z obcymi ludźmi na ulicy? Do covida wchodzi się w przebraniu, nie macie go , nawet rekawiczek , zdezynfekowaliscie się to nie możecie pomóc człowiekowi?" Pan bezczelnie zamknął drzwi. Do dziś żałuję,że nie nazwałam policji i nie naglosnilam, co to k...ma być? Pan z ławki po chwili sie spakajal i porozmawiamy. Jednak padaczka. Jak to powiedział " jest przyzwyczajony, nauczył się to kontrolować". Chora służba zdrowia!!! Przysięgli łączyć a k...uciekają. Aj szkoda nerwów. Rodzina niech walczy ! Nie popuscilabym !!! I w takiej sytuacji co opisałam wyżej drugi raz nie popuszcze. Debilizm. Zaznaczę. 1,5 roku pracuje w sklepie tam nie ma covida. Tygodniowo 2tys ludzi, w weekend tłumy, jeden na drugiego, zero dezynfekcji, maski pod nosem. To powinni ograniczyc a nie służbę zdrowia! Chcą łączyć A pomóc nie umieją. Aj....

    Odpowiedz
    IP: 178.235.xx8.xx6 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.