Do końca roku nowe fotoradary. Gdzie staną?

Pierwsze oznakowane maszty w 2011 roku stanęły w Warszawie (fot. Główny Inspektorat Ruchu Drogowego)
Do końca roku nowe fotoradary. Gdzie staną?
W naszym serwisie pisaliśmy już o tym, że inspekcja drogowa oznakuje fotoradary, by kierowcy wiedzieli, które z urządzeń są czynne. Urządzenia zostaną oklejone żółtą taśmą. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy zostaną oznakowane maszty w województwie pomorskim. Udostępniono już jednak listę lokalizacji, gdzie znajdują się urządzenia rejestrujące prędkość.

Inspekcja Transportu Drogowego musi oznakować wszystkie działające maszty do lipca 2014 roku. Pierwsze skrzynki - m. in. w Warszawie - już oznaczono żółtą folią. Fotoradary, którymi zarządza inspekcja, działają 24 godziny na dobę - inspektorzy mają na wystawienie mandatu aż 180 dni.

- W tej chwili w całej Polsce w ok. 800 masztach funkcjonuje 75 urządzeń. Do końca roku planujemy zakup kolejnych trzystu urządzeń. Wytypowaliśmy 300 miejsc, w których planujemy je umieścić. Zostały one wskazane m.in. na podstawie wyników przeprowadzonej przez nas analizy stanu bezpieczeństwa. Analiza będzie prowadzona stale, pod kątem liczby wypadków, a także zagospodarowania przestrzennego (uwzględniamy m.in. obecność szkół, przedszkoli, przystanków) oraz natężenia ruchu w danym miejscu. - tłumaczy nam Aleksandra Kobylska z Wydziału Informacji i Promocji Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.

W załączeniu plik z wyszczególnieniem radarów, które już działają, bądź pojawią się do końca roku na terenie Polski Północnej. W naszym powiecie urządzania rejestrujące prędkość znajdą się m. in. w Miłobądzu, Zajączkowie oraz w Gniewie.


 
Drukuj
Prześlij dalej

Komentarze (13)
dodaj komentarz

  • _gość

    23.07.2011, 07:12

    Profeska. Jak udało się wam taką listę zdobyć...

    Odpowiedz
    IP: 212.227.xx8.xxx 
  • filipek2006

    23.07.2011, 08:54

    PARODIA

    NAJLEPIEJ FOTORADARY CO 100 METRÓW! I TAK JUŻ KIEROWCY MAJĄ UTRUDNIONE ŻYCIE PRZEZ TE WSZYSTKIE REMONTY A INSPEKCJA JESZCZE FOTORADARY DODATKOWE STAWIA. NIE MACIE NA CO WYDAWAĆ PUBLICZNYCH PIENIĘDZY?

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • KeBi

    23.07.2011, 09:13

    Durnota jak zwykle

    W Polsce jak zwykle wszystko odwrotnie. Zamiast zacząć od remontów i poprawnego oznakowania dróg, to stawia się znaki ograniczające prędkość i fotoradary... Niedługo odcinek 100km będziemy jechać 24 godziny, bo jak nie urwiemy koła, to staniemy w korku....

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • KeBi

    23.07.2011, 09:14

    i jeszcze pocztówka

    a jak będziemy chcieli na ładnym prostym równym odcinku nadgonić, to otrzymamy pamiątkę w postaci fotki z fotoradaru...

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 

    kolo_gość

    23.07.2011, 10:49

    :)

    Dziurawymi drogami tłumaczą się typowi piraci którzy mają za nic przepisy drogowe. Jeśli położą nowy asfalt to będziecie niezadowoleni i będziecie pisać w stylu "nowy asfalt, równo jak na stole a ja mam jechać 50km/h bo tak sobie wymyślili urzędnicy?". Wam zawsze będzie źle. Jak się nie podobają radary i ograniczenia prędkości to zapraszam do pociągu a jak nie to w ramach ostudzenia emocji wyjazd autem do np. Szwecji albo na Słowację (oczywiście z wypchanym portfelem na mandaty) :)

    Cytuj
    IP: 83.8.xx5.xx5 

    C>K>M

    23.07.2011, 12:24

    Kolo, oglądałeś taki film "Miś"?

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 

    mieczyslaw

    23.07.2011, 15:32

    CKM,

    Jeśli kola prowadzi tego typu retorykę, to nie spodziewajmy się, że Twoją aluzję zrozumie. Ma sprany mózg i dla niego każdy, kto nie podporządkuje się - swoją drogą - wielu bzdurnym regulacjom na naszych drogach - jest zwykłym piratem drogowym. A każdy kto tłucze się w ciągu aut 40km/h, gdzie ryzyko zaistnienia wypadku jest wielokrotnie wyższe - jest poprawnym kierowcą - proponują włączyć myślenie. >>>>>>>>>> Co do masztu, w zasadzie masztów w Miłobądzu - czy nowe regulacje nie zezwalają na montowanie jednego masztu w minimalnej odległości 8km od drugiego? 2 sztuki stoją w samym Miłobądzu, a i Zajączkowo nie jest chyba tak odległe. Mylę się, czy znów ktoś naciąga prawo?

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 

    harjokari_gość

    23.07.2011, 19:44

    oj kolo...

    Rozumiem kolo, że byłeś np w Skandynawii i widziałeś ich rozwiązania. Byłem tam kilkakrotnie i to co oni robią podobało mi się. Jeśli droga idzie przez wioski to ciąg głowny ma maksymalną prędkość (Norwegia), ale zaraz obok równolegle przez całą wieś po jednej i drugiej stronie są ulice wiejskie na których jest ograniczenie do 40. Te drogi zbierają ruch i jednym skrzyżowaniem wjeżdża się na drogę krajową. U nas??? Każdy kto mieszka przy DK91 do Łęgowa ma zagwarantowany wjazd na drogę - tyle że z tego musi być zaraz 40 zrobione bo przecież jeden z drugim nie wjedzie. Teraz Szwecja: 2 lata temu jechałem z Tore do Karslkrony. Wiesz ile to km?? Ponad 1400.. Zrobiliśmy to w 18 godzin z godzinnym postojem,na trasie, tankowaniem i ponadgodzinnym staniu w korku w Sztokhlomie. Dlaczego się nam udało? Bo większość miast ma obwodnice, a jak ich nie ma to ma skanalizowany ruch - intelientne rozwiązania drogowe. I przez te 1400km masz 3 pasy - raz dwa dla jednych, jeden dla jadących z przeciwka, po 5km jest zmiana. My się uspokajamy jadąc 120km/h w sznureczku, ale za chwilę mamy już 2 pasy, na których możemy wyprzedzić. U nas póki co rozwiązania stosuje się na podjazdach. WIĘC PROSZĘ CIĘ, WYBIERZ SIĘ NAJPIERW DO TYCH KRAJÓW A POTEM PISZ O DZIURACH W POLSKICH DROGACH I MANDATACH. JAKBY KIEROWCY MIELI NORMALNE DROGI, A URZĘDNICY TROCHĘ OLEJU I WYDAWALIBY NASZĄ KASĘ MĄDRZE TO BYŁOBY LEPIEJ, A FOTORADARY STAŁYBY SIĘ I KURZYŁY. JAK JESTEŚ TAKI MĄDRY TO NAPISZ MI ILE BĘDZIESZ JECHAŁ Z ZAKOPANEGO DO TCZEWA ZGODNIE Z PRZEPISAMI?? 24 GODZINY????

    Cytuj
    IP: 83.25.xx2.xx2 
  • stef

    23.07.2011, 09:52

    fotoradary

    nie o bezpieczeństwo - o kasę chodzi ?

    Odpowiedz
    Uż. zarejestrowany 
  • mieszkanka_gość

    23.07.2011, 10:02

    Nie rozumiem dlaczego oklejać czynne a nie usunąć atrapy!

    Odpowiedz
    IP: 83.23.xx7.xx5 
  • mieczyslaw

    23.07.2011, 15:36

    mieszkanka_gość

    Atrapy miały zniknąć do 1 lipca 2011 roku - czyli ponad 3 tygodnie temu. Ale jak <<stef>> napisał - tu nie o bezpieczeństwo, a o kasę chodzi. Jest raport NIK o przyczynach wypadków w Polsce - nie prędkość, nie kierowcy, a stan dróg jest główną przyczyną - gdybyśmy mieli drogi, nie byłoby sensu stawiać radarów - a tak wpaja się ludziom, że kierowcy w Polsce to piraci (ten głupi program "Uwaga pirat"), a dlaczego jadąc np. w Austrii przestrzegam ograniczeń? Podpowiem - tam się nie stawia ograniczenia do 40km/h na drodze, gdzie bezpiecznie można jechać 80-90km/h, ani zaraz przed fotoradarem - dlaczego jako kierowca mam szanować prawo, jeśli Państwo nie go nie szanuje i nie spełnia swoich obowiązków wobec mnie?

    Cytuj
    Uż. zarejestrowany 
  • ._gość

    23.07.2011, 10:33

    ..

    Oby jak najwięcaj fotoradarów .

    Odpowiedz
    IP: 109.207.xx4.xx5 
  • Gość 2_gość

    24.07.2011, 17:45

    Zgadzam się - oby jak najwięcej fotoradarów. Nawet jak w Polsce będą super drogi to i tak znajdą się tacy co dla nich 140 jest za wolno - bo przecież droga jest super, prosta, nowa itd to czemu mam jechać np.140km/h skoro mogę szybciej. Ps. "Uwaga pirat" nie jest głupi - pokazuje tylko przykrą dla nas prawdę. Ludzie drogi mamy takie jakie mamy i ograniczenia jakie są takie są, więc jak się gdzieś wybierasz w podróż to przelicz sobie w łepetynie ile masz km do przejechania razy "pi razy oko" średnio 80km/h plus z półgodzinki ( godzinka w dalszej trasie) na poślizg i masz w miarę rzeczywisty czas Twojej podróży. Wyjdzie 10godzin to zaplanuj 10godzin, wyjdzie 6godzin to zaplanuj 6 i się nie spiesz, bo inny chcą żyć. Ja mieszkałem długo przy dawnej krajowej 1 a teraz 91 i uwierzcie przejście na drugą stronę jezdni przy autach jadących wtedy60km/h graniczyło z cudem, więc może stąd te ograniczenia na dk91??

    Odpowiedz
    IP: 78.88.xx6.xx1 
Uwaga! Publikowane powyżej komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu, które dodano po zaakceptowaniu regulaminu. Tcz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Jeżeli którykolwiek komentarz łamie zasady, zawiadom nas o tym używając opcji "zgłoś naruszenie zasad komentowania lub zgłoś nadużycie" dostępnej pod każdym komentarzem.