Wczoraj tczewscy inspektorzy OTOZ Animals, przy temperaturze ponad 30 stopni, odebrali, wspólnie z Policją, trzytygodniowego szczeniaka i dwa dorosłe psy - zamknięte w małym kojcu, bez dostępu do cienia. Nie miały wody. Z uwagi na brak chęci poprawienia warunków, psy zostały odebrane. Interwencja odbyła się w Gdańsku. Psiaki przebywają w domu tymczasowym do zakończenia postępowania.


Całość Animalsi opisują na swoim facebookowym profilu. . OTOZ ma specjalny apel:

Takich miejsc w Polsce jest wiele.

Dlaczego do wielu ludzi nie dociera to, że zwierzęta również cierpią podczas upałów?!

Apelujemy o pomoc dla zwierząt, w szczególności w miejscach gdzie zwierzęta są przywiązane na łańcuchach, lub zamknięte w małych kojcach, czy w małych pomieszczeniach - wszędzie tam gdzie narażone są na skwar.

Absolutnie nie można zostawić psa w zamkniętym samochodzie. Dla czworonoga zakończy się to śmiercią podczas takich upałów.

Przypominamy, aby w ciągu najbliższych dni ograniczyć wychodzenie na spacery z czworonogami w godzinach 10-18.

Zwróćmy też uwagę, czy kaganiec pozwala psu otworzyć na tyle pysk, by mógł ziajać.

Wystawiajcie miski z wodą dla psiaków, wolnobytujących kotów i ptaków. Lepiej zapobiegać odwodnieniu czy przegrzaniu organizmu, zostawiając im zawsze świeżą wodę.

Pamiętajmy o zwierzętach pozamykanych w kojcach w schroniskach dla bezdomnych zwierząt.
Przywoźcie do najbliższych schronisk plastikowe baseniki, do których personel naleje wodę do kąpieli dla psów.

To w dużym stopniu pomoże zamkniętym w kojcach psiakom przetrwać upalne dni.

Zwierzęta gospodarskie również źle znoszą wysokie temperatury. Przebywając na pastwiskach powinny mieć dostęp do świeżej wody i cienia.

Apelujcie do gospodarzy, aby przestawiali w cień budy swoich psiaków.