W ostatnich dniach na stronie Systemu Ewidencji Wypadków i Kolizji (SEWIK) pojawiły się dane dotyczące zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów za 2020 r. Wynika z nich, że w Tczewie w ubiegłym roku miało miejsce 14 zdarzeń drogowych z udziałem osób poruszających się na rowerze, z czego tylko w 3 przypadkach wystąpiły lekkie obrażenia, przy jednoczesnym braku obrażeń ciężkich i śmiertelnych.
Ten pozytywny wynik najprawdopodobniej związany jest z okresem trwania kampanii "Kierowco! Ustąp pierwszeństwa!". Była ona skierowana do kierowców, którzy w momencie przecinania przejazdu dla rowerów, są zobowiązani do ustąpienia pierwszeństwa rowerzystom. Od lat główną przyczyną zdarzeń drogowych, w których wina leży po stronie kierowcy, jest nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu (70% zdarzeń), pomimo że przepis wprowadzający tę zasadę wszedł w życie już 10 lat temu.
- W ramach kampanii "Kierowco! Ustąp pierwszeństwa!" prowadziliśmy edukację różnymi kanałami: poprzez informację w lokalnych mediach, na billboardach, na Facebooku, wysyłkę ulotek i plakatów do większości średnich i dużych firm w Tczewie, a nawet do warsztatów samochodowych. Zrealizowaliśmy również innowacyjną akcję z wykorzystaniem przyczepki rowerowej, z którą pracownik Tczewskich Kurierów Rowerowych w godzinach porannego i popołudniowego szczytu komunikacyjnego jeździł na najważniejszych drogach rowerowych, przecinając przejazdy rowerowe. Kampania trwała od połowy sierpnia do końca roku. Dane ze zdarzeń drogowych w kolejnym roku, pozwolą nam określić, czy na znacznie mniejszą liczbę wypadków, miała rzeczywiście wpływ wspomniana kampania. - dodaje Pawlikowski.
Podczas analizy danych z Systemu Ewidencji Wypadków i Kolizji za 2020 rok zauważono kilka prawidłowości:
- Sprawcami wypadków drogowych, byli częściej mężczyźni - 10 wypadków, zaś kobiety spowodowały jedynie 3 wypadki. W jednym przypadku płci sprawcy nie podano. Zależność ta jest zgodna z wynikami z ubiegłych lat.
- Największy odsetek wypadków pod względem dnia tygodnia, zarejestrowano w poniedziałek, natomiast w odniesieniu do pory roku - w okresie letnim (lipiec-wrzesień)
- 9 na 14 zdarzeń. Jeśli chodzi o porę dnia, zdarzenia występowały najczęściej po godz. 16.00. Zależność ta odpowiada sezonowym szczytom ruchu rowerowego w mieście Tczew i jest zbieżna z danymi dla lat wcześniejszych.
- W większości do zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów dochodziło w ciągu dnia (9 na 14), przy dobrych warunkach atmosferycznych (11 na 14). Dane te są porównywalne z wartościami lat poprzednich.
- Sprawcami wypadków w 2020 r. byli w liczbie 8 - rowerzyści (z czego do 1 zdarzenia doszło z udziałem drugiego rowerzysty, 1 z udziałem pieszego i 1 bez udziału innych osób), 5 - kierowcy, zaś w 1 przypadku sprawcy nie podano.
W grupie rowerzystów jest to wzrost o 2 zdarzenia w stosunku do roku poprzedniego i tyle samo zdarzeń względem 2018 r., gdy liczba ta również wynosiła 8. Największy odsetek incydentów, do których przyczynili się rowerzyści, miał miejsce w 2016 r. i wynosił 12.
Odmiennie wyniki te przedstawiają się w odniesieniu do kierowców, ponieważ tutaj nastąpił znaczny spadek liczby wypadków od 2019 r., gdy zarejestrowano 20 takich przypadków.
W kategorii wieku dominująca liczba zdarzeń drogowych wśród rowerzystów została odnotowana w przedziałach wiekowych 10-20 oraz 20-30 lat. Z tego względu zachodzi potrzeba prowadzenia dalszej edukacji w szkołach, co pozwoli zwiększyć świadomość zasad bezpiecznego uczestnictwa się w ruchu drogowym.
Jeśli chodzi o wiek kierowców uznanych za winnych wypadkowi, nie zarejestrowano przewagi żadnej kategorii wiekowej.
Czy pandemia Covid-19 miała wpływ na zmniejszenie liczby zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów?
- Należy podkreślić, że ruch rowerowy w 2020 r. w porównaniu z 2019 r., spadł nieznacznie - bo o mniej niż 1%, tak więc jego wielkość nie miała wpływu na spadek zdarzeń drogowych. Ponadto w niektórych miesiącach nastąpił wzrost ruchu rowerowego (styczeń, luty, wrzesień, listopad i grudzień), a w tym okresie (poza wrześniem) nie wystąpiły żadne zdarzenia drogowe z udziałem rowerzystów. Warto też wspomnieć o spadku przejazdów komunikacją publiczną (prawie o połowę w stosunku do 2019 roku). Najprawdopodobniej część z tych podróży odbyła się samochodem. Biorąc pod uwagę obserwację ruchu w mieście oraz dane z innych miejscowości, ruch samochodowy po wiosennym lockdownie wrócił po poziomu sprzed pandemii Covid-19. W związku z powyższym zaryzykujemy stwierdzenie, że pandemia nie miała większego znaczenia na liczbę zdarzeń z udziałem rowerzystów. - podsumowuje urzędnik.
- Jest to NAJMNIEJSZA liczba zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów od 2014 r., a od 2011 r. - najmniejsza pod względem liczby obrażeń lekkich - w roku tym odnotowano również 3 tego rodzaju incydenty, tj. najmniejszą ich liczbę od 2007 roku. W stosunku do roku 2019 liczba zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów jest mniejsza aż o połowę! Najbardziej cieszy nas informacja o niewielkiej liczbie (4 na 14 przypadków) zdarzeń, które dotyczyły nieudzielenia pierwszeństwa przejazdu, w tym od sierpnia do końca 2020 r., nie doszło do ŻADNEGO wypadku z tego powodu. - mówi Grzegorz Pawlikowski, oficer rowerowy Tczewa.
Ten pozytywny wynik najprawdopodobniej związany jest z okresem trwania kampanii "Kierowco! Ustąp pierwszeństwa!". Była ona skierowana do kierowców, którzy w momencie przecinania przejazdu dla rowerów, są zobowiązani do ustąpienia pierwszeństwa rowerzystom. Od lat główną przyczyną zdarzeń drogowych, w których wina leży po stronie kierowcy, jest nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu (70% zdarzeń), pomimo że przepis wprowadzający tę zasadę wszedł w życie już 10 lat temu.
- W ramach kampanii "Kierowco! Ustąp pierwszeństwa!" prowadziliśmy edukację różnymi kanałami: poprzez informację w lokalnych mediach, na billboardach, na Facebooku, wysyłkę ulotek i plakatów do większości średnich i dużych firm w Tczewie, a nawet do warsztatów samochodowych. Zrealizowaliśmy również innowacyjną akcję z wykorzystaniem przyczepki rowerowej, z którą pracownik Tczewskich Kurierów Rowerowych w godzinach porannego i popołudniowego szczytu komunikacyjnego jeździł na najważniejszych drogach rowerowych, przecinając przejazdy rowerowe. Kampania trwała od połowy sierpnia do końca roku. Dane ze zdarzeń drogowych w kolejnym roku, pozwolą nam określić, czy na znacznie mniejszą liczbę wypadków, miała rzeczywiście wpływ wspomniana kampania. - dodaje Pawlikowski.
Podczas analizy danych z Systemu Ewidencji Wypadków i Kolizji za 2020 rok zauważono kilka prawidłowości:
- Sprawcami wypadków drogowych, byli częściej mężczyźni - 10 wypadków, zaś kobiety spowodowały jedynie 3 wypadki. W jednym przypadku płci sprawcy nie podano. Zależność ta jest zgodna z wynikami z ubiegłych lat.
- Największy odsetek wypadków pod względem dnia tygodnia, zarejestrowano w poniedziałek, natomiast w odniesieniu do pory roku - w okresie letnim (lipiec-wrzesień)
- 9 na 14 zdarzeń. Jeśli chodzi o porę dnia, zdarzenia występowały najczęściej po godz. 16.00. Zależność ta odpowiada sezonowym szczytom ruchu rowerowego w mieście Tczew i jest zbieżna z danymi dla lat wcześniejszych.
- W większości do zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów dochodziło w ciągu dnia (9 na 14), przy dobrych warunkach atmosferycznych (11 na 14). Dane te są porównywalne z wartościami lat poprzednich.
- Sprawcami wypadków w 2020 r. byli w liczbie 8 - rowerzyści (z czego do 1 zdarzenia doszło z udziałem drugiego rowerzysty, 1 z udziałem pieszego i 1 bez udziału innych osób), 5 - kierowcy, zaś w 1 przypadku sprawcy nie podano.
W grupie rowerzystów jest to wzrost o 2 zdarzenia w stosunku do roku poprzedniego i tyle samo zdarzeń względem 2018 r., gdy liczba ta również wynosiła 8. Największy odsetek incydentów, do których przyczynili się rowerzyści, miał miejsce w 2016 r. i wynosił 12.
Odmiennie wyniki te przedstawiają się w odniesieniu do kierowców, ponieważ tutaj nastąpił znaczny spadek liczby wypadków od 2019 r., gdy zarejestrowano 20 takich przypadków.
- Porównanie danych z roku 2020 wykazuje, że niski poziom 5 wypadków z winy kierowców odnotowano ostatnio w roku 2014! Wtedy też rozpoczęła się tendencja wzrostowa. Czy odwrót tej tendencji utrzyma się w kolejnym roku? Bardzo na to liczymy. - dodaje Pawlikowski.
W kategorii wieku dominująca liczba zdarzeń drogowych wśród rowerzystów została odnotowana w przedziałach wiekowych 10-20 oraz 20-30 lat. Z tego względu zachodzi potrzeba prowadzenia dalszej edukacji w szkołach, co pozwoli zwiększyć świadomość zasad bezpiecznego uczestnictwa się w ruchu drogowym.
Jeśli chodzi o wiek kierowców uznanych za winnych wypadkowi, nie zarejestrowano przewagi żadnej kategorii wiekowej.
Czy pandemia Covid-19 miała wpływ na zmniejszenie liczby zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów?
- Należy podkreślić, że ruch rowerowy w 2020 r. w porównaniu z 2019 r., spadł nieznacznie - bo o mniej niż 1%, tak więc jego wielkość nie miała wpływu na spadek zdarzeń drogowych. Ponadto w niektórych miesiącach nastąpił wzrost ruchu rowerowego (styczeń, luty, wrzesień, listopad i grudzień), a w tym okresie (poza wrześniem) nie wystąpiły żadne zdarzenia drogowe z udziałem rowerzystów. Warto też wspomnieć o spadku przejazdów komunikacją publiczną (prawie o połowę w stosunku do 2019 roku). Najprawdopodobniej część z tych podróży odbyła się samochodem. Biorąc pod uwagę obserwację ruchu w mieście oraz dane z innych miejscowości, ruch samochodowy po wiosennym lockdownie wrócił po poziomu sprzed pandemii Covid-19. W związku z powyższym zaryzykujemy stwierdzenie, że pandemia nie miała większego znaczenia na liczbę zdarzeń z udziałem rowerzystów. - podsumowuje urzędnik.
Komentarze (7) dodaj komentarz
Jogi_gość
23.03.2021, 09:12
Tych wypadków będzie jeszcze mniej, gdy nauczycie się - jeżdzący na rowerach - że samochód nie zawsze zdąży wyhamować gdy mu nagle wjedziesz pod maskę, że słońce może oślepiać i nie zawsze widać pieszego/rowerzystę, jeżeli zwolnicie przed przejściem i upewnicie się, że na pewno Was kierowca zauważył, będziecie się poruszać oświetlonymi rowerami i najlepiej w kamizelkach, tam gdzie są ścieżki -będziecie jezdzić po nich a nie po ulicy, będziecie przeprowadzać rowery przez przejście gdzie ścieżka nie przecina jezdni i włączycie myślenie. Bo chyba lepiej być całym niż mieć pierwszeństwo...
OdpowiedzSzatan_gość
23.03.2021, 09:44
Jeśli wolno uzupełnić to co napisał Jogi: przestrzegajcie przepisów ustawy prawo o ruchu drogowym, która też Was obowiązuje, drodzy rowerzyści. Jeśli na przejeździe rowerowym macie znak "STOP" to musicie zatrzymać się i przepuścić pojazdy ten przejazd przecinające. Takie znaki stawiane są w miejscach, gdzie widoczność na przejazdach jest ograniczona - patrzcie np. Czatkowska koło ZUKu. One są dla waszego bezpieczeństwa, nie na złość.
CytujSzatan_gość
23.03.2021, 09:41
Wypadków mniej bo pogoda brzydka, więc i rowerów mniej.
OdpowiedzRowerowy_johny_gość
23.03.2021, 10:09
Mnie tam się bardzo ....
.... dobrze jeździ po Tczewie. Bardziej to chyba boję się innych rowerzystów niż aut, bo niektórzy to zapierdalają bez umiaru czasami, często jeszcze bez świateł.
OdpowiedzW_gość
23.03.2021, 14:03
Jednym
Przypadku płci nie podano....? Bo to był kosmita, hahaha
Odpowiedzmar_gość
23.03.2021, 17:47
Proponuję wyciąć te krzakory, które rosną na terenie McDonalda przy samym skrzyżowaniu na wyjeździe z Braci Grimm na Jagiellońską. Kiedy się siedzi w aucie to po prawej nie widać czy jedzie tam rowerzysta, czy zbliża się pieszy. Abstrach**ąc od rowerów, jadąc w przeciwnym kierunku Braci Grimm, na skrzyżowaniu z Czerwonego Kapturka przy Lidlu nasadzili jakichś cyprysów czy innych choinek, które skutecznie zasłoniły widok na prawą stronę. Czy ktoś w ogóle kontroluje co i gdzie sadzą markeciarze i fastfoodowcy? Ja rozumiem że chodzi o upiększenie okolicy, ale chyba nie kosztem bezpieczeństwa?
OdpowiedzWarsztat_gość
29.03.2021, 02:16
Tczew warsztat
Warsztat Samochodowy Automax z Tczewa świadczy szeroką gamę usług motoryzacyjnych poprzez serwis, mechanikę,sprzedaż opon i felg, serwis klimatyzacji : Warsztat samochodowy tnij.tcz.pl/?u=c74dd4
Odpowiedz