25. maja, godz. 5.10 - 5.30 - zdjęcia obrazują sytuację na poziomie wody 1029 cm
(fot. T. Keslinka)
zobacz galerię zdjęć: 3
"Sytuacja jest pod kontrolą" - przekonują służby miejskie, które monitorują stan Wisły. Wczoraj (24.05) straż zabezpieczała brzeg, m. in. przy użyciu specjalnego rękawa napełnianego wodą. Tymczasem przez cały dzień rzeka bardzo szybko przybierała - wieczorem osiągnęła 997 cm - to blisko 180 cm więcej od stanu alarmowego. Już nad ranem poziom wyniósł 1024 cm - ostatnio tak wysoka Wisła była w 1924 roku. Na naszym bezpieczeństwem - czuwają połączone siły straży pożarnej, miejskiej, policji oraz 256 żołnierzy. Nie bez powodu - wczoraj przybyło 40 cm więcej wody niż pierwotnie zapowiadano
Wczoraj (24.05) strażacy rozkładali na bulwarze nadwiślańskim specjalny rękaw przeciwpowodziowy. Pojawiły się również worki z piaskiem:
- Przygotowujemy się do przejścia fali kulminacyjnej. Monitorujemy zagrożenia i sprawdzamy, czy nie ma przesiąków wałów - wyjaśniał nam rzecznik tczewskiej straży pożarnej, Zbigniew Rzepka. - Naszą akcję prowadzimy już od soboty - trzeba było zabezpieczyć skarpę przy ujściu Strugi Subkowskiej. Wał został wzmocniony workami z piaskiem.
Strażacy mieli ręce pełne roboty - oprócz umacniania wałów, musieli przeprowadzić pierwsze działania ewakuacyjne. W Gniewie trzeba było wczoraj ewakuować około 16 mieszkańców ulicy Wlślanej oraz pojedyncze gospodarstwa w Widlicach i Jaźwiskach. W okolicach Gniewa zlokalizowano też trzy drobne przecieki wałów, które na bieżąco zostały usuwane przez strażaków - ochotników. Do ochrony wiślanego brzegu zostały zadysponowane również środki spoza naszego powiatu. Pracy służb przyglądają się setki tczewian - strażacy proszą jednak o nieparkowanie aut w rejonie nadwiślańskich ulic i niezbliżanie się do brzegów. Na Wisłą w okolicach ulicy Jana z Kolna stanął wczoraj kontener sanitarny i zestaw kwatermistrzowski - dzięki nim strażacy będą mogli ogrzać i odpocząć. Zmobilizowane służby oczekują na falę kulminacyjną i podkreślają, że jeśli sprawdzą się prognozy, Tczew będzie bezpieczny:
- Według mnie nie ma powodów do paniki. Mogą jedynie wystąpić wybicia ze studzienek burzowych - będziemy je uszczelniać. W okolicach Wisły może również zbierać się woda w piwnicach - na to siły nie ma - trzeba to potem będzie wypompować. Jeśli jednak zaistnieje potrzeba ewakuacji, jesteśmy na to przygotowani. - powiedział nam Waldemar Walejko, szef Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie. - Układamy tu 20 tysięcy worków. Jest piasek, mamy geowłókninę do uszczelniania wałów. Jeśli będzie potrzeba więcej, to z będziemy mogli skorzystać z obwodów operacyjnych komendanta wojewódzkiego. W dyspozycji mamy 3 łodzie, naszą łódź, która wróciła z Sandomierza oraz 2 jednostki z OSP Tczew.
Wczoraj w magistracie zabrał się również Miejski Zespół Zarządzania Kryzysowego, który omówił stan przygotowań do akcji przeciwpowodziowej. Zdaniem urzędników sytuacja jest pod kontrolą, ale należy się przygotować na każdą ewentualność.
- Prawdopodobnie poziom wody będzie niższy niż wcześniej podawano. Ma osiągnąć według prognoz 10,2 metra - ten poziom byłby w zasadzie bezpieczny dla mieszkańców miasta, jednak podjęliśmy decyzję, by na najniższym odcinku - tzn. od mostów do ulicy Nadbrzeżnej położyć rękaw wodny, który podniesie grunt o około 40 cm i będziemy spokojniejsi, że woda nie zaleje nam bulwaru. - tłumaczy prezydent Tczewa, Zenon Odya.- Dałem też polecenia, by zabezpieczyć kanały burzowe, w miejscach, gdzie woda może wybijać. Myślę, że dużego zagrożenia nie ma, także spokojnie możemy oczekiwać na przejście fali. -
Wieczorem na bulwarze spotkaliśmy m. in. prezydenta i szefa Wydziału Zarządzania Kryzysowego w tczewskim starostwie, Włodzimierza Mroczkowskiego:
- Trudno prognozować, co będzie - rzeka szybko przybiera. Już niewiele brakuje, aby woda wdarła się na bulwar. A niestety, w Korzeniewie jeszcze notowana jest tendencja wzrostowa - to jakieś 50 kilometrów od nas i dopiero do nas dotrze.
Sytuacji na rzece przygląda się również wojsko - saperzy z 16 Tczewskiego Batalionu Saperów od piątku (21.05) znajdują się w pełnej gotowości do zadań w związku z akcją powodziową. Już w czwartek 1 PTS wraz z załogą (1 podoficer i 1 szer. zaw.) udał się do akcji ratowniczej na teren województwa mazowieckiego.
- Uruchomiono dyżury w Zespole Operacyjnym 16bsap, skoszarowano żołnierzy i przeprowadzono rekonesanse w miejscach najbardziej zagrożonych. Na obecną chwilę w koszarach czeka do wsparcia cywilnych sił reagowania kryzysowego - 256 żołnierzy oraz sprzęt, min. 21 samochodów ciężarowo-terenowych, 7 PTS (amfibie), 3 zestawy niskopodwoziowe.
Zgromadzone siły i środki przygotowane są do niesienia pomocy przy ewakuacji ludności z zagrożonego terenu oraz do odbudowy infrastruktury umocnień przeciwpowodziowych i likwidacji skutków ewentualnej powodzi. Tczewscy saperzy wspierani są przez siły wydzielone przez 9 Brygadę Kawalerii Pancernej z Braniewa, 20 Brygady Zmechanizowanej z Bartoszyc oraz 43 Batalionu Saperów z Rozewia, z powietrza wspierani będą śmigłowcami z 49 Pułku Śmigłowców Bojowych z Pruszcza Gd. - wyjaśnia st. chor. Marek Antonowicz z tczewskiej jednostki.
Wczoraj (24.05) strażacy rozkładali na bulwarze nadwiślańskim specjalny rękaw przeciwpowodziowy. Pojawiły się również worki z piaskiem:
- Przygotowujemy się do przejścia fali kulminacyjnej. Monitorujemy zagrożenia i sprawdzamy, czy nie ma przesiąków wałów - wyjaśniał nam rzecznik tczewskiej straży pożarnej, Zbigniew Rzepka. - Naszą akcję prowadzimy już od soboty - trzeba było zabezpieczyć skarpę przy ujściu Strugi Subkowskiej. Wał został wzmocniony workami z piaskiem.
Strażacy mieli ręce pełne roboty - oprócz umacniania wałów, musieli przeprowadzić pierwsze działania ewakuacyjne. W Gniewie trzeba było wczoraj ewakuować około 16 mieszkańców ulicy Wlślanej oraz pojedyncze gospodarstwa w Widlicach i Jaźwiskach. W okolicach Gniewa zlokalizowano też trzy drobne przecieki wałów, które na bieżąco zostały usuwane przez strażaków - ochotników. Do ochrony wiślanego brzegu zostały zadysponowane również środki spoza naszego powiatu. Pracy służb przyglądają się setki tczewian - strażacy proszą jednak o nieparkowanie aut w rejonie nadwiślańskich ulic i niezbliżanie się do brzegów. Na Wisłą w okolicach ulicy Jana z Kolna stanął wczoraj kontener sanitarny i zestaw kwatermistrzowski - dzięki nim strażacy będą mogli ogrzać i odpocząć. Zmobilizowane służby oczekują na falę kulminacyjną i podkreślają, że jeśli sprawdzą się prognozy, Tczew będzie bezpieczny:
- Według mnie nie ma powodów do paniki. Mogą jedynie wystąpić wybicia ze studzienek burzowych - będziemy je uszczelniać. W okolicach Wisły może również zbierać się woda w piwnicach - na to siły nie ma - trzeba to potem będzie wypompować. Jeśli jednak zaistnieje potrzeba ewakuacji, jesteśmy na to przygotowani. - powiedział nam Waldemar Walejko, szef Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie. - Układamy tu 20 tysięcy worków. Jest piasek, mamy geowłókninę do uszczelniania wałów. Jeśli będzie potrzeba więcej, to z będziemy mogli skorzystać z obwodów operacyjnych komendanta wojewódzkiego. W dyspozycji mamy 3 łodzie, naszą łódź, która wróciła z Sandomierza oraz 2 jednostki z OSP Tczew.
Wczoraj w magistracie zabrał się również Miejski Zespół Zarządzania Kryzysowego, który omówił stan przygotowań do akcji przeciwpowodziowej. Zdaniem urzędników sytuacja jest pod kontrolą, ale należy się przygotować na każdą ewentualność.
- Prawdopodobnie poziom wody będzie niższy niż wcześniej podawano. Ma osiągnąć według prognoz 10,2 metra - ten poziom byłby w zasadzie bezpieczny dla mieszkańców miasta, jednak podjęliśmy decyzję, by na najniższym odcinku - tzn. od mostów do ulicy Nadbrzeżnej położyć rękaw wodny, który podniesie grunt o około 40 cm i będziemy spokojniejsi, że woda nie zaleje nam bulwaru. - tłumaczy prezydent Tczewa, Zenon Odya.- Dałem też polecenia, by zabezpieczyć kanały burzowe, w miejscach, gdzie woda może wybijać. Myślę, że dużego zagrożenia nie ma, także spokojnie możemy oczekiwać na przejście fali. -
Wieczorem na bulwarze spotkaliśmy m. in. prezydenta i szefa Wydziału Zarządzania Kryzysowego w tczewskim starostwie, Włodzimierza Mroczkowskiego:
- Trudno prognozować, co będzie - rzeka szybko przybiera. Już niewiele brakuje, aby woda wdarła się na bulwar. A niestety, w Korzeniewie jeszcze notowana jest tendencja wzrostowa - to jakieś 50 kilometrów od nas i dopiero do nas dotrze.
Sytuacji na rzece przygląda się również wojsko - saperzy z 16 Tczewskiego Batalionu Saperów od piątku (21.05) znajdują się w pełnej gotowości do zadań w związku z akcją powodziową. Już w czwartek 1 PTS wraz z załogą (1 podoficer i 1 szer. zaw.) udał się do akcji ratowniczej na teren województwa mazowieckiego.
- Uruchomiono dyżury w Zespole Operacyjnym 16bsap, skoszarowano żołnierzy i przeprowadzono rekonesanse w miejscach najbardziej zagrożonych. Na obecną chwilę w koszarach czeka do wsparcia cywilnych sił reagowania kryzysowego - 256 żołnierzy oraz sprzęt, min. 21 samochodów ciężarowo-terenowych, 7 PTS (amfibie), 3 zestawy niskopodwoziowe.
Zgromadzone siły i środki przygotowane są do niesienia pomocy przy ewakuacji ludności z zagrożonego terenu oraz do odbudowy infrastruktury umocnień przeciwpowodziowych i likwidacji skutków ewentualnej powodzi. Tczewscy saperzy wspierani są przez siły wydzielone przez 9 Brygadę Kawalerii Pancernej z Braniewa, 20 Brygady Zmechanizowanej z Bartoszyc oraz 43 Batalionu Saperów z Rozewia, z powietrza wspierani będą śmigłowcami z 49 Pułku Śmigłowców Bojowych z Pruszcza Gd. - wyjaśnia st. chor. Marek Antonowicz z tczewskiej jednostki.
Galeria zdjęć
• 25. maja, godz. 5.10 - 5.30 - zdjęcia obrazują sytuację na poziomie wody 1029 cm
• 25. maja, godz. ok. 12.00
• 25. maja, godz. ok. 13.30
• 25. maja, godz. 5.10 - 5.30 - zdjęcia obrazują sytuację na poziomie wody 1029 cm
• 25. maja, godz. ok. 12.00
• 25. maja, godz. ok. 13.30
Komentarze (15) dodaj komentarz
adam_gość
25.05.2010, 06:43
powódz
a worki do piasku to sami kupcie bo my nie mamy
Odpowiedzolewujka_gość
25.05.2010, 06:59
BRAWO STRAŻACY :)
Odpowiedztraper znad Wisły_gość
25.05.2010, 07:08
Ten wasz prognozowany stan na 26 miał już miejsce wczoraj. Przestańcie ściemniać do cholery
OdpowiedzTczewiak_gość
25.05.2010, 07:28
Oby się nie stało!
Jak wały na Abisynii nie wytrzymają to będzie nielicha historia. W takim wypadku zalany zostanie Flex, Zajączkowo, Czatkowy, może Malinowo. Budowanie na terenach zalewowych - BRAWO!
Odpowiedzjah_gość
25.05.2010, 19:22
Wały na Abi były niedawno robione a w środku jest żywica i cement więc nie panikuj. Poza tym ważniejsza niż Flex i pobliskie wiochy jest oczyszczalnia...
Cytujapokalipsa_gość
25.05.2010, 07:34
czy taki rękaw wystarczy???
ten rękaw ma jakies 30-40 cm wysokości, czy to wystarczy aby ochronić bulwar i cały pobliski teren??? myślałam, ze zrobią metrowy wał z worków lub piramidę z tych rękawów, a tu tylko taka osłona... jedyne wyjaśnienie, to może, ze inne miejsca przyjmą tą całą wode..
OdpowiedzTczewiak_gość
25.05.2010, 07:35
Wisła osiągnęła 1037 tak podało Radio zet w informacjach o 7:30. Wody przybywa 2 cm na godzinę
Odpowiedz_gość
25.05.2010, 07:30
Tczew na głównej w DEMOTYWATORY.PL
http://demotywatory.pl/1641228/Przygotowanie
Odpowiedzheheh_gość
25.05.2010, 07:50
hehe jaka promocja miasta, nikt nie wie ze to dopiero bylo przygotowywanie pod rekaw, no ale przynajmniej mamy zdjecie tczewa na glownej, Jezeli jakis uzytkowinik z demotywatorow wejdzie, to pamietaj to bylo dopiero przygotowanie pod rekaw - wiec nie smiej sie :)
Odpowiedz_gość
25.05.2010, 07:53
O Tczewie mowa w TVN24
http://www.tvn24.pl/-1,1657733,0,1,pomorze-walczy-z-fala,wiadomosc.html
Odpowiedz_gość
25.05.2010, 08:19
W tv mówią ze już jest ponad 10m w Tczewie. Iże kto wie może podmyc bulwar....
Odpowiedzgnzo_gość
25.05.2010, 19:13
naszczescie prognozy sie sprawdzily i ten rekaw wystarczyl i spisal sie swietnie ale z pomoca worow z piachem
Odpowiedzgaga_gość
25.05.2010, 21:19
spokuj!!
dajcie im spokuj.!! robią co mogą !! ciekawe czy wy byście byli tacy mądrzy ... pogodynki z nich nie sa za dobre,ale to przecież tródno przewidzieć pogode ;// więc dajcie spokuj i módlcie się(w przenośni) żeby się polepszyło . ZALEJE TCZEW !! _ MOŻLIWE !!! to nie czas na kłótnie .. Żałośni jesteście, zrozumcie do holery co się dzieje w naszym kraju. musimy sie wspierać !!!
Odpowiedzbasia _gość
25.05.2010, 22:51
szok
to jest skandal w biały dzień TCZEWIACY GÓRĄ !!!!!
OdpowiedzBeatka____
26.05.2010, 22:17
Woda
Jestem z terenu zalewowego-woda powoli opada. Kujawsko-pomorskie (Wielkie Zajaczkowo koło Grzudziadza) zobaczcie materiał na dole z dnia 26.05.2010r. http://tvsm.pl/ będzie taka pani z kręconymi napuszonymi rudymi włosami
Odpowiedz